REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

SN o naruszeniu wolności w przepisach ws. stanu wyjątkowego

Subskrybuj nas na Youtube
SN o naruszeniu wolności w w przepisach ws. stanu wyjątkowego
SN o naruszeniu wolności w w przepisach ws. stanu wyjątkowego
Konrad Żelazowski
dziennik.pl

REKLAMA

REKLAMA

W przepisach ws. stanu wyjątkowego doszło do nieproporcjonalnego wkroczenia w wolność przemieszczania się oraz wyboru miejsca pobytu, co doprowadziło do naruszenia konstytucji - uznał Sąd Najwyższy, uniewinniając dziennikarzy ukaranych za pobyt w strefie stanu wyjątkowego, przy granicy polsko-białoruskiej.

Uzasadnienie orzeczenia

W uzasadnieniu orzeczenia SN wskazano, że "państwo niezmiennie ma bowiem - choć z uwzględnieniem szczególnych okoliczności, z powodu których wprowadzono stan wyjątkowy - obowiązek ochrony praw i wolności jednostki w możliwie najpełniejszym stopniu". Jak w nim dodano, konstytucja, gwarantując "wolność poruszania się po terytorium RP oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu", chroni swobodę przemieszczania się "jako zasadniczy przejaw wolności człowieka".

REKLAMA

Stan wyjątkowy

REKLAMA

Od 2 września do końca listopada ub. roku, w związku z presją migracyjną, w przygranicznym pasie z Białorusią obowiązywał stan wyjątkowy. Został on wprowadzony najpierw na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. Sejm następnie zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni, czyli do 30 listopada. Natomiast od 1 grudnia do 1 marca tego roku, na mocy rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji, wydanego na podstawie noweli ustawy o ochronie granicy, na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania.

O wyroku Izby Karnej SN poinformowało w środę Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Chodziło o sprawę trojga dziennikarzy niemiecko-francuskiej telewizji ARTE i agencji AFP. Zostali oni zatrzymani 28 września ub.r. w związku z podejrzeniem, że przebywając w miejscowości, w której wprowadzono stan wyjątkowy naruszyli zakaz przebywania na tym obszarze. Sąd rejonowy uznał dziennikarzy za winnych wykroczenia i ukarał ich naganą. Orzeczenie się uprawomocniło, bo strony nie wniosły apelacji.

Kasacja RPO

Kasację od tamtego orzeczenia złożył RPO, który wskazywał m.in. na - w jego ocenie - wykroczenie przez rząd poza ograniczenia praw jednostki zakreślone w rozporządzeniu prezydenta, które dotyczyło zakazu przebywania w ustalonym czasie i w oznaczonych miejscach, obiektach i obszarach. Stan wyjątkowy został wprowadzony rozporządzeniem prezydenta, w związku z którym rząd wydał następnie rozporządzenie wprowadzające zakaz przebywania na obszarze objętym tym stanem, obowiązujący całą dobę.

REKLAMA

Według RPO, rząd w rozporządzeniu powinien oznaczyć poszczególne miejsca, obiekty i obszary na obszarze objętym stanem wyjątkowym, w których obowiązuje zakaz przebywania i w ten sposób doprecyzować zakres obszarowy i przedmiotowy ograniczenia konstytucyjnej wolności poruszania się. Jak dodano w kasacji, Rada Ministrów powinna też w rozporządzeniu ustalić przedział czasowy obowiązywania zakazu oraz krąg podmiotów nim objętych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z tą argumentacją zgodził się SN. W uzasadnieniu zapadłego we wtorek wyroku zaznaczył, że "nie jest możliwe dokonanie takiego uszczegółowienia zakazu przebywania, który ma charakter powszechny, obowiązujący cały czas oraz na całym obszarze, na którym obowiązuje stan wyjątkowy".

Jednocześnie SN przypomniał, że "na podstawie ustawy o stanie wyjątkowym nie jest możliwe jakiekolwiek ograniczenie ochrony godności człowieka, ochrony życia lub obowiązku humanitarnego traktowania".

"Nie sposób jednak przyjąć, że zakaz przebywania na obszarze objętym stanem wyjątkowym bez względu na porę dnia oraz miejsce można uznać za uzasadnione zagrożeniem bezpieczeństwa obywateli oraz porządku publicznego, związanym z obecną sytuacją na granicy (...). SN nie znajduje powodu, dla którego tak dotkliwe ograniczenie wolności, a pośrednio wpływające na możliwość skorzystania z szeregu innych praw i wolności, byłoby w tych okolicznościach uzasadnione" - zaznaczono w tym uzasadnieniu.

Jednocześnie SN wskazał, że konstytucja zapewnia ponadto wolność "pozyskiwania i rozpowszechniania informacji". "To właśnie osoby wykonujące zawód dziennikarza posiadają wyjątkową legitymację do przebywania w miejscach, w których mają miejsce wydarzenia istotne dla wspólnoty politycznej. Z drugiej strony nie jest uzasadnione przyjęcie, że to właśnie ta grupa zawodowa stanowi zagrożenie dla prawidłowego prowadzenia działań mających na celu przywrócenie normalnego funkcjonowania państwa" - podkreślił SN.

Orzeczenie SN zapadło w Izbie Karnej tego sądu w składzie trojga sędziów. Składowi przewodniczył sędzia Tomasz Artymiuk, sprawozdawcą była sędzia Barbara Skoczkowska, zaś w składzie był jeszcze sędzia Włodzimierz Wróbel. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński
mja/ itm/

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Hołownia chce badać posłów alkomatem. Projekt ustawy po incydentach w Sejmie

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przygotował projekt ustawy, który umożliwi marszałkowi zlecenie badania alkomatem posła podejrzewanego o nietrzeźwość w czasie obrad. "Kończymy tolerowanie pijanych posłów" – zapowiedział. Projekt ma być odpowiedzią na incydenty, do których dochodziło już kilkukrotnie.

Jak wspierać naukę i zaangażowanie pracowników?

Dla 70 proc. pracowników z pokolenia Z cotygodniowe zdobywanie nowych umiejętności jest jednym z podstawowych oczekiwań wobec pracodawcy. Młode pokolenie coraz częściej poszukuje w pracy sensu, wyzwań i realnych możliwości rozwoju. Dlatego firmy oferują coraz więcej różnorodnych inicjatyw wspierających naukę i zaangażowanie.

Szybciej, łatwiej, taniej: rozwód pozasądowy. Opinia RPO do projektu

Szybciej, łatwiej, taniej: rozwody pozasądowe. Być może tak - jest projekt, a RPO właśnie wydał o nim opinię. Główne założenie jest takie, że ma dojść do stworzenia alternatywnej, szybszej i mniej sformalizowanej ścieżki do rozwiązania małżeństwa, omijającej sale sądowe. Ma to być odpowiedź na potrzeby tych par, które rozstają się w pełnej zgodzie i nie chcą przechodzić przez często długotrwały i stresujący proces sądowy. A wszystko to za sprawą projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (nr UDER24, wersja z 17 czerwca 2025 r.).

Od 1 września przedszkola będą otwarte do 20:00. Pierwsze takie rozwiązanie w Polsce

To dobra wiadomość dla rodziców pracujących na zmiany albo wracających późno z pracy. Od 1 września miejskie przedszkola w Sosnowcu będą czynne aż do godziny 20:00 – zapowiada Damian Żurawski, przewodniczący Komisji Oświaty w Urzędzie Miejskim w Sosnowcu.

REKLAMA

NFZ zmienia zasady w profilaktyce: Nowoczesne badanie dostępne za darmo dla milionów

Od lipca program profilaktyki raka szyjki macicy finansowany przez NFZ rozszerzono o test molekularny HPV HR i cytologię płynną – badania wcześniej dostępne jedynie prywatnie. Eksperci nazywają to przełomem – testy pozwalają nawet dwukrotnie skuteczniej wykrywać zmiany przedrakowe. Minister zdrowia Izabela Leszczyna zachęca kobiety do korzystania z bezpłatnej diagnostyki w 2,7 tys. poradni w całej Polsce.

System kaucyjny tuż przed startem. Czego Polska może nauczyć się od Rumunii, Węgier i Irlandii?

Większość Polaków popiera wprowadzenie systemu kaucyjnego – wynika z raportu PIE. To mocny kapitał na początek, ale doświadczenia innych krajów pokazują, że poparcie społeczne to za mało. Polska ma szansę uniknąć ich błędów – pod warunkiem, że wyciągnie wnioski z ich lekcji: centralizacja jak w Rumunii, komunikacja jak na Węgrzech i dane jak w Irlandii.

Karetka dla zwierząt. Będzie nowy pojazd uprzywilejowany na polskich drogach?

Pytań dotyczących pojazdów uprzywilejowany jest wiele, w szczególności: co to jest pojazd uprzywilejowany? Jak się zachować, gdy jedzie pojazd uprzywilejowany? Jakie służby są uprzywilejowane i jakie są pojazdy uprzywilejowane? Będzie nowy pojazd uprzywilejowany na polskich drogach? W zakresie tego ostatniego pytania poruszamy ciekawy postulat, który może dotyczyć wielu osób!

Sejm na żywo. Komisja śledcza ds. Pegasusa [22 lipca 2025r.]

Posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa rozpocznie się o godz. 10:30.. Na dziś zaplanowano przesłuchanie byłych funkcjonariuszy służb: Krystiana Dobrzyńskiego, Anety Mierzwińskiej i Urszuli Nalaskowskiej. O godz. 12:30 odbędzie się posiedzenie w trybie niejawnym.

REKLAMA

Sejm na żywo: 22 lipca 2025 [Transmisja online]

22 lipca 2025 r. Sejm rozpocznie czterodniowe posiedzenie. W planach prac sejmowych znalazł się m.in. rządowy projekt nowelizacji Kodeksu pracy dotyczący stażu pracy.

Zamiast 100 proc. wynagrodzenia, na konto wpłynie tylko 80 proc. – to skutek zmiany wprowadzanej przez MRPiPS, o którym „głośno” się nie mówi. Ulga dla pracodawców, ale strata dla pracowników

MRPiPS zapowiada gruntowną reformę ubezpieczenia chorobowego – zasiłek chorobowy miałby być wypłacany od pierwszego dnia niezdolności pracownika do pracy wskutek choroby przez ZUS, w miejsce dotychczasowego wynagrodzenia chorobowego, wypłacanego przez pracodawcę za pierwszych 33 dni (lub odpowiednio – 14 dni) zwolnienia. Na takim rozwiązaniu – nie wszyscy pracownicy jednak zyskają, a wręcz – dla niektórych, będzie się to wiązać z wymierną stratą w postaci niższego wynagrodzenia. Chyba, że rząd wywiąże się również z obietnicy zwiększenia kwoty zasiłku chorobowego do 100%.

REKLAMA