REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Reparacje wojenne. Dużo szumu bez konkretnych działań

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
reparacje wojenne jakie szanse
reparacje wojenne jakie szanse

REKLAMA

REKLAMA

Temat reparacji wojennych od jakiegoś czasu wypełnia serwisy informacyjne. Jednak strona polska nie podjęła wobec Niemiec żadnych formalnych działań. Zachodni sąsiad nie przewiduje negocjacji w tej kwestii.

Ponad 1 bln euro strat

1,3 bln euro. Na taką kwotę zostały oszacowane straty wojenne, które Polsce wyrządzili Niemcy w czasie II wojny światowej. – Ten dzień jest nie tylko aktem prezentacji pewnej pracy, jest także decyzją. Chcę to bardzo mocno podkreślić: decyzją podjęcia tej sprawy na forum międzynarodowym, by odzyskać odszkodowania za to, co Niemcy uczyniły w latach 1939–1945 – tłumaczył Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości podczas czwartkowej prezentacji dotyczącej strat wojennych. Ale na razie konkretów nie ma.

REKLAMA

Szacowanie strat możliwe, formalne działania już mniej

MSZ pytany przez nas o to, czy raport zostanie przekazany niemieckiemu rządowi, odparł, że na jego prezentacji obecny był… zastępca ambasadora Niemiec w Polsce. Teraz rząd Mateusza Morawieckiego śledzi recepcję dokumentu za zachodnią granicą. Członkowie rządu nieoficjalnie przekonują, że publikacja nie jest ostatnim krokiem, a jedynie początkiem dalszych działań i rozmów z Berlinem, dlatego są przygotowywane kolejne kroki dyplomatyczne. Nie wiadomo jednak, czy ograniczą się one do przekazania noty dyplomatycznej przez ambasadora w Berlinie, czy zostaną zaangażowane znacznie wyższe szczeble, z ministrami i premierem włącznie. Rzecznik resortu Łukasz Jasina zapewnił w rozmowie z DGP, że MSZ będzie na bieżąco informował o podejmowanych krokach. – Tu nie chodzi o żadne reparacje od Niemiec, tu chodzi o kampanię polityczną tu wewnątrz. Jarosław Kaczyński tego nie ukrywa, że na tej anty niemieckiej kampanii chcą odbudować poparcie dla partii rządzącej – komentował Donald Tusk, lider Koalicji Obywatelskiej. Gdy w 2004 r. trwał spór Polski ze środowiskami tzw. wypędzonych po 1945 r. (nieoficjalnie wspieranych przez rząd niemiecki) Tusk mówił tak: - Dzisiaj ten niepokój o ewolucję postaw niemieckich jest uzasadniony, ale równie uzasadniony jest niepokój często spowodowany bezradnością albo brakiem kompetencji, determinacji, strategicznej wizji uregulowania relacji polsko-niemieckich w kontekście reparacji i roszczeń tego rządu.

Jaka postawa Niemiec wobec reparacji? Szanse wydają się bliskie zeru

REKLAMA

Jak raport został odebrany w Niemczech? Odnotowały go główne media, ale nikt nie oczekuje, że rząd zmieni swoje stanowisko. – Temat jest zamknięty, to nie jest nic nowego. Nie spodziewam się zmiany stanowiska rządu, ale przy tej okazji wielu Niemców usłyszało o nim po raz pierwszy – wyjaśnia DGP Christoph von Marschall, komentator berlińskiej gazety „Tagesspiegel”. – Ta sprawa ma trzy płaszczyzny. Pierwsza jest moralna – Niemcy rozumieją swoją odpowiedzialność bez żadnego ale, to jest olbrzymia tragedia, której nie można umniejszać. Druga jest prawna i tutaj temat jest zamknięty. Wreszcie jest też ta polityczna. Na razie jest to wewnętrzna sprawa Polski, nikt oficjalnie do Niemiec się nie zgłosił. Warto też podkreślić, że Polacy nie mają między narodowego wsparcia, m.in. Stany Zjednoczone sugerowały, by tego tematu nie zaczynać – mówi dziennikarz, który przez wiele lat był korespondentem w Waszyngtonie.

O to, czy sprawa reparacji może się stać tematem politycznym w Berlinie, spytaliśmy także Robina Alexandra, zastępcę redaktora naczelnego dziennika „Die Welt”, który od lat opisuje życie polityczne w stolicy Niemiec. – Wykluczone – odpowiedział.

Wydaje się, że w obozie rządzącym jest świadomość takiego podejścia i pojawiają się różne koncepcje, jak to zmienić. Jedną z nich jest to, by w ten spór wciągnąć Izrael. Chodzi o to, by międzynarodowe organizacje żydowskie zainteresować tematem, np. obiecując, że część uzyskanych od Niemiec pieniędzy zostanie przeznaczona na odszkodowania za mienie utracone w Polsce w wyniku działań III Rzeszy. Na razie nie jest pewne, że pomysł takiej dyplomatycznej szarży zostanie zrealizowany, ponieważ stosunki polsko-izraelskie są napięte. W ostatnim czasie podjęto próbę ich uregulowania, m.in. poprzez przyjęcie listów uwierzytelniających od ambasadora Izraela w Polsce.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Temat reparacji jak odgrzewany posiłek

REKLAMA

Warto przypomnieć, że temat reparacji jest przez PiS odświeżany co kilka lat. I tak w poprzedniej kadencji w Sejmie funkcjonował parlamentarny zespół ds. reparacji należnych Polsce. Jego szef, poseł Arkadiusz Mularczyk, co jakiś czas robił konferencje prasowe, ale konkretów zabrakło. Raport, który był wówczas tworzony, pokazano dopiero w czwartek, czyli trzy lata po tym, jak ten zespół zakończył swoją działalność.

Z kolei pod koniec listopada ub.r. premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że powstanie Instytut Strat Wojennych. Jego szefem na początku roku został prof. Bogdan Musiał, ale pod koniec sierpnia już nim nie był. – 2022 r. jest rokiem rozpoczęcia działalności Instytutu Strat Wojennych im. Jana Karskiego. Wiąże się z budową podstaw organizacyjnych jednostki, określeniem jej celów i sposobów ich realizacji. Działalność instytutu mogła rozpocząć się po powołaniu Rady Instytutu, która pełni funkcje kontrolne, opiniodawcze i doradcze. Rada została powołana 11 lipca 2022 r. Pozwoliło to na podjęcie, w sposób zgodny z przepisami, działań związanych z organizacją instytutu oraz realizację zadań wynikających ze statutu. Prezes Rady Ministrów 5 sierpnia powołał na stanowisko dyrektora instytutu prof. dr. hab. Mirosława Kłuska – informują urzędnicy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i dodają, że efekty działalności instytutu w 2022 r. zostaną przedstawione w sprawo zdaniu rocznym, które zostanie zaprezentowane w I kw. 2023 r. O tym, że przez kilka miesięcy to prof. Musiał był szefem instytutu i co przez ten czas zdziałał, nie informują.

Na ile realne jest uzyskanie reparacji, spytaliśmy historyka prof. Stanisława Żerkę z Instytutu Zachodniego. – Zastanawia mnie ta wypowiedź prezesa Kaczyńskiego, że my będziemy dochodzić całości. Uważam, że reparacje są sprawą zamkniętą. Możemy dochodzić jakiegoś zadośćuczynienia na płaszczyźnie moralnej opartej na polskim poczuciu krzywdy, ale szans na uzyskanie reparacji w dosłownym tego słowa znaczeniu praktycznie nie ma – wyjaśnia ekspert, który tematem zajmuje się od lat. Warto pamiętać, że ostatnią notę dyplomatyczną do Niemiec w tej kwestii wysłał rząd Mieczysława Rakowskiego w 1988 r. Od tej pory żaden polski rząd nie podjął oficjalnie tego tematu. ©℗

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

Przelew darowizny ze środków firmowych spółki: Czy zwolnienie z podatku od darowizn nadal obowiązuje? Skarbówka wyjaśnia

Skarbówka potwierdził, że przekazanie środków pieniężnych bezpośrednio z konta firmowego spółki, której darczyńca jest wspólnikiem, na konto obdarowanego – przy spełnieniu ustawowych formalności – może korzystać ze zwolnienia z podatku od darowizn. To jest dobra wiadomość dla podatników.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

REKLAMA

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce kością niezgody. Ale coś się zmienia po 10 latach

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA

Dodatek mieszkaniowy 2025: dla kogo, ile, kryteria dochodowe i normatywy

W trakcie pierwszych miesięcy bieżącego roku, koszty mieszkaniowe nie rosły już tak dynamicznie jak wcześniej. Musimy jednak pamiętać o skali wcześniejszych zmian. Przykładowo, w lipcu 2024 r. prąd dla gospodarstw domowych podrożał o około 20%. Główny Urząd Statystyczny podaje, że przez rok (od maja 2024 r.) użytkowanie mieszkania lub domu razem z nośnikami energii zdrożało o około 11%. Trudno się więc dziwić, że użytkownicy mieszkań i domów narzekają na koszty. Mamy jednak dla nich pewną dobrą wiadomość. Mianowicie, niedawno wzrosły kryteria dochodowe dotyczące dodatku mieszkaniowego. Warto przypomnieć na czym polega taka forma pomocy mieszkaniowej.

Rząd ujawnia plan waloryzacji emerytur 2026 – tylko minimum! Co to oznacza dla milionów seniorów?

Rząd przygotował projekt rozporządzenia ws. waloryzacji emerytur i rent w 2026 roku [RD216]. Zgodnie z propozycją, świadczenia wzrosną jedynie o ustawowe minimum – 20% realnego wzrostu płac. Brak porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego sprawił, że decyzję podjęła sama Rada Ministrów.

REKLAMA