REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niemieckie baterie Patriot mogą przybyć niebawem jeśli Polska zechce

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
baterie patriot w polsce
baterie patriot w polsce
KPRP

REKLAMA

REKLAMA

Jeśli Polska zdecydowałaby się na przyjęcie oferty Berlina, sprzęt mógłby trafić na naszą granicę w krótkim czasie.

Baterie Patriot w Polsce – okoliczności wydają się jasne

Ostatnia rozmowa telefoniczna między ministrem obrony Mariuszem Błaszczakiem a niemiecką minister obrony Christine Lambrecht odbyła się w środę. – Przekonywałem, że rozstawienie wyrzutni Patriot w Ukrainie zwiększy bezpieczeństwo Polski i naszych wschodnich sąsiadów. Christine Lambrecht zadeklarowała, że przedstawi tę propozycję niemieckiemu rządowi – wyjaśniał w czwartek wicepremier Błaszczak w Sejmie.

REKLAMA

REKLAMA

– Dla nas sytuacja jest jasna. Nasza propozycja dotyczy rozmieszczenia sprzętu i niemieckich żołnierzy na terytorium Polski, naszego sojusznika z NATO. Nie ma propozycji dotyczącej patriotów w Ukrainie. A jeśli taka by była, to polski rząd nie będzie brał udziału w tych rozmowach, bo one będą dotyczyć Berlina i Kijowa – mówi nasz rozmówca z ambasady Niemiec w Warszawie.

Taka zasada nie jest wyjątkowa – uzbrojenie z Zachodu dostarczane do Ukrainy trafia tam na zasadzie bilateralnych porozumień międzyrządowych, m.in. tak przekazywaliśmy nasze czołgi T-72. – To nie jest tak, że w kwestii patriotów ruch jest po stronie Niemiec. Berlin czeka na odpowiedź z Warszawy dotyczącą rozmieszczenia niemieckich patriotów w Polsce. Do tej pory nie usłyszeliśmy konkretnej i ostatecznej odpowiedzi – tłumaczy nasz rozmówca i dodaje, że jeśli zapadłaby decyzja na „tak”, to niemiecki sprzęt mógłby trafić na naszą wschodnią granicę w ciągu kilku tygodni, podobnie jak to było w marcu w przypadku Słowacji.

Baterie systemu Patriot w Polsce – kwestia, która stała się polityczna

Sprawa ewentualnego rozmieszczenia niemieckich patriotów w Polsce stała się publiczna w poniedziałek dwa tygodnie temu, kiedy to w „Rheinische Post” i „General -Anzeiger” ukazał się wywiad z minister Lambrecht. Po incydencie w Przewodowie, który miał miejsce sześć dni wcześniej, ministrowie próbowali się zdzwonić, ale z powodu napiętych kalendarzy rozmowę udało się umówić dopiero na dzień, w którym ukazał się wywiad. Jednak na poziomie roboczym Polska propozycję Niemców poznała przed publikacjami w mediach. W dniu ukazania się wywiadu w prasie minister Błaszczak ogłosił, że „propozycję przyjął z satysfakcją”, a potem doszło do wcześniej umówionej rozmowy telefonicznej. Komunikat po jej zakończeniu był taki, że zostały do ustalenia szczegóły techniczne. I faktycznie w poniedziałek i we wtorek toczyły się wstępne rozmowy, choć jeszcze nie z zaangażowaniem specjalistów wojskowych.

REKLAMA

W środę doszło jednak do wolty. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaproponował, by Niemcy patrioty przekazali jednak Ukrainie, a za nim pomysł podchwycił minister Błaszczak. Później zaskoczona minister Lambrecht niejasno tłumaczyła, że na to potrzebna jest zgoda Sojuszu Północnoatlantyckiego. W reakcji na jej wypowiedź Jens Stoltenberg powtórzył to, co mówi od kilku miesięcy, że przekazywanie uzbrojenia Ukrainie leży w gestii poszczególnych krajów członkowskich. Prawdopodobnie Lambrecht chodziło o to, że niemieckie jednostki ogniowe systemu Patriot są niejako „wpięte” w system sojuszniczej obrony. Ich transfer do Polski był uzgodniony z instytucjami sojuszniczymi, ale o transferze tego rodzaju sprzętu do Ukrainy nikt nawet nie rozmawiał.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Decyzja w sprawie  Patriot po stronie Polski

Wszelkie rozmowy na niższym poziomie roboczym ustały. Sytuacja po ostatniej rozmowie telefonicznej między ministrami obrony jest więc taka, że Warszawa czeka na ruch Berlina, a Berlin na ruch Warszawy. Tymczasem w Polsce jest rozdźwięk między prezydentem Andrzejem Dudą a ministrem obrony Mariuszem Błaszczakiem, który reprezentuje stanowisko kierownictwa PiS. Prezydent uważa, że jeśli nie da się wymóc na Niemcach przekazania patriotów Ukraińcom, to powinny one trafić do Polski. Wydaje się, że w centrali Prawa i Sprawiedliwości panuje inny pogląd.

Obecnie to, co wydaje się jasne, to fakt, że niemieckie patrioty nie trafią do Ukrainy. O tym, czy trafią do Polski, przekonamy się w najbliższych tygodniach. Z wojskowego punktu widzenia byłoby to wzmocnienie naszych zdolności do obrony przed pociskami nadlatującymi nad Polskę.

Przygotowanie systemu Patriot wymaga czasu

Do Polski przyleciały niedawno pierwsze elementy dwóch polskich baterii systemu Patriot, które zamówiliśmy w marcu 2018 r. Wstępną gotowość operacyjną osiągną w przyszłym roku. Ale już teraz wokół lotniska w Rzeszowie stacjonują właśnie takie wyrzutnie, które kilka miesięcy temu wysłali Amerykanie. Poinformował o tym jeden z ich wojskowych rzeczników na początku marca. Ta informacja przedostała się do szerszej publiczności już po tym, gdy wszystko było uzgodnione. Warto też podkreślić, że było to zaledwie dwa tygodnie po inwazji Rosji na Ukrainę, tak więc negocjacje dotyczące szczegółów zostały przeprowadzone szybko i po cichu. I co kluczowe, Polska radykalnie zwiększyła swoje zdolności obrony powietrznej. Analogicznie prowadzono rozmowy między Słowacją a Niemcami oraz Słowacją a Holandią, które także zakończyły się sukcesem. Tymczasem negocjacje polsko-niemieckie w tej sprawie od początku są toczone publicznie i za pośrednictwem mediów. Dlaczego?

– To wynika z tego, że obecnie komunikacja między ministerstwami obrony Niemiec i Polski nie jest łatwa. By propozycja była potraktowana poważnie i nie została gdzieś wyciszona, musieliśmy to nagłośnić – mówi niemiecki dyplomata, z którym rozmawiamy. Pewnym poparciem tej tezy może być to, że po incydencie w Przewodowie szybko rozmawiali ze sobą m.in. szefowie ministerstw spraw zagranicznych Zbigniew Rau i Annalena Baerbock, a kanclerz Scholz zadzwonił do swojego odpowiednika ze szczytu G20 na wyspie Bali. Ministrowie obrony rozmawiali dopiero po sześciu dniach.

Zupełnie inaczej widzi to jeden z polskich dyplomatów. – Te rozmowy są od początku prowadzone w złej wierze. Zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Jakby ktoś chciał to faktycznie załatwić, to najpierw spotkaliby się przedstawiciele wojska, dogadali szczegóły, a dopiero później sprawa stałaby się znana publicznie. Właśnie tak, jak to robili Amerykanie – mówi rozmówca DGP. ©℗

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd już zdecydował - 5116,99 zł emerytury. Wzrost od 1 stycznia 2026 roku. Kto dostanie tyle pieniędzy?

Osoby, które w okresie swojej aktywności zawodowej wypracowały szczególne osiągnięcia, będą mogły po jej zakończeniu liczyć na emeryturę w wysokości odbiegającej od tej standardowej. Co trzeba zrobić i na co będzie można liczyć w zamian?

500 plus dla par z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim. Już wszystko jasne, Senacka Komisja Petycji pojęła decyzję

Czy małżeństwa z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim otrzymają jednorazowe wsparcie finansowe od państwa? Jest petycja dotycząca tzw. „500 plus dla małżeństw” – nowego świadczenia, które miałoby docenić trwałość długoletnich związków. Senacka Komisja Petycji analizuje i podejmuje decyzję.

Niższy wiek emerytalny już od 2026 roku. Dla kobiet i mężczyzn. Senat już przegłosował, ale nie dla wszystkich grup zawodowych

Czy kolejna grupa zawodowa uzyska szczególne uprawnienia emerytalne? Toczą się prace na przepisami, które miałyby umożliwić niektórym osobom wcześniejsze zakończenie aktywności zawodowej. Nie każdego będzie obowiązywała granica 60 i 65 lat.

Pieniądze z subkonta ZUS i OFE po zmarłym mogą trafić do rodziny. ZUS wyjaśnia na jakich zasadach i co muszą zrobić spadkobiercy

W razie rozwodu, unieważnienia małżeństwa lub śmierci osoby, dla której ZUS prowadzi subkonto, zgromadzone środki mogą zostać podzielone i wypłacone uprawnionym. Jeśli zmarły ukończył 65 lat i miał już przyznaną tzw. emeryturę docelową, pieniądze co do zasady nie podlegają dziedziczeniu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy od wypłaty pierwszej emerytury docelowej minęło mniej niż trzy lata. Wtedy możliwa jest tzw. wypłata gwarantowana.

REKLAMA

Nareszcie koniec tej opłaty - rząd podaje konkrety

Wreszcie został ogłoszony projekt ustawy, która definitywnie zniesie obowiązek tej przykrej opłaty obciążającej budżet niemal każdego gospodarstwa domowego, ale także przedsiębiorców korzystających z radia lub telewizora. Chodzi bowiem o zniesienie opłaty za abonament radiowotelewizyjny. Rząd, a konkretnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wreszcie ogłosiła konkrety.

Skomplikowane. Najpierw otrzymuje się świadczenie pielęgnacyjne. Potem oddaje. Można uprościć, ale traci się do 847 zł miesięcznie

W okresie przyznawania świadczenia wspierającego (kiedy nie wiadomo, czy osoba niepełnosprawna otrzyma odpowiednio dużo punktów poziomu potrzeby wsparcia), opiekun otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne. Potem musi je oddać wstecznie, a za ten sam okres osoba niepełnosprawna ma świadczenie wspierające. Rząd podpowiada (za przepisami), że rodzina osoby niepełnosprawnej może wybrać świadczenie pielęgnacyjne rezygnując ze wspierającego. Tyle, że to się nie opłaca bo świadczenie pielęgnacyjne jest niższe od wspierającego (w jego maksymalnej wysokości).

Nie jest źle. Świadczenie pielęgnacyjne z podwyżką o 99 zł. Tragedia w zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł

Jak wygląda ranking świadczeń w 2026 r.? Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

MOPS: Można dostać 6 zasiłków w 3 miesiące. Czytelnik: Nie można [List]

Wiele osób piszących do Infor.pl opisuje swoje doświadczenia co do teorii, że zostało wydane odgórne polecenie ograniczania świadczeń wypłacanych przez MOPS. Przykładowo w artykule publikujemy list czytelnika, który twierdzi, że ma informację o poleceniach wydawanych dla pracowników socjalnych w MOPS, aby starali się ograniczyć kwoty przeznaczane na świadczenia dla potrzebujących. Od czasu zaniżania punktacji w WZON co do świadczenia wspierającego (poziom potrzeby wsparcia) stale widzę na forach internetowych tego typu opinie. Jak w każdej teorii spiskowej nie wiadomo, kto miałby wydawać takie zalecenia oraz jak możliwe jest ich wdrożenie i kontrolowanie. Niemniej zjawisko takiego postrzegania MOPS, PZON. WZON, PFRON istnieje od lat i chyba się nasila od 2024 r. (prawdopodobnie z uwagi na powszechnie krytykowaną praktykę przyznawania punktów do świadczenia wspierającego).

REKLAMA

Spadek i zachowek a obowiązki rodzinne. Przepisy po zmianach

Niedopełnianie obowiązków rodzinnych może wpływać na późniejsze kwestie dotyczące dziedziczenia. Niekiedy jednak odsunięcie krewnych od spadku nie należy do najłatwiejszych. Trzeba pamiętać o szeregu wymogów. Jakich?

Znalazłeś pracę, ale ją straciłeś? Nowe przepisy pozwalają bezrobotnym wrócić do zasiłku

1 czerwca 2025 roku weszła w życie nowa ustawa o rynku pracy, która wprowadza zmiany dotyczące powrotu do zasiłku dla bezrobotnych. Zgodnie z nowymi przepisami, osoba bezrobotna, która podjęła pracę lub rozpoczęła działalność gospodarczą, będzie mogła ponownie ubiegać się o zasiłek, jeśli spełni ustalone kryteria. Jakie? Oto szczegóły.

REKLAMA