REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niemcy przekażą Polsce systemy rakietowe Patriot? Przekonamy się wkrótce

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
niemieckie systemy patriot
niemieckie systemy patriot
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Niemiecka deklaracja o przekazaniu Polsce systemów obrony przeciwlotniczej Patriot szybko zmieniła się z informacji medialnej w temat polityczny. Czy zapowiedź zamieni się w czyny?

Czy deklaracja o przekazaniu systemu Patriot była niespodzianką?

REKLAMA

Możemy w Polsce rozmieścić niemieckie wyrzutnie systemu Patriot – zadeklarowała w poniedziałek niemiecka minister obrony Christine Lambrecht w wywiadach opublikowanych w „Rheinische Post” i „General-Anzeiger”. Na takie dictum zadziwiająco szybko odpowiedział wicepremier i minister obrony Mariusz Błaszczak, który propozycję przyjął „z satysfakcją”. Jak wyjaśnia jeden z moich rozmówców, polska strona była o tym komunikacie uprzedzona i to nie jest tak, że resort obrony dowiedział się o tym z mediów. Dlatego już w poniedziałkowe popołudnie ministrowie rozmawiali telefonicznie, po czym Błaszczak zakomunikował, że „do ustalenia pozostaje wersja systemu, jak szybko do nas dotrą i jak długo będą stacjonować. Liczę na szybkie przedstawienie szczegółów przez stronę niemiecką”. W komunikacie zza Odry pojawił się też wątek tego, że Niemcy mogą do Polski przysłać samoloty Eurofighter, które mogą wspomóc obronę polskiego nieba. Jesteśmy więc w sytuacji, gdy po długich miesiącach niemieckiego hamletyzowania i pomagania Ukrainie na pół gwizdka, kilku mniej lub bardziej gorących sporach na linii Warszawa–Berlin, pojawiła się konkretna i, co ważne, sensowna propozycja pomocy wojskowej.

REKLAMA

Dobrze się stało, że Polska strona „w imię zasad” i na użytek wewnętrznej walki politycznej nie powiedziała od razu „nie”. Są to zdolności wojskowe, które nam się przydadzą, mogą pomóc chronić terytorium RP przed „zabłąkanymi” pociskami, a szybkie i nieuzasadnione odtrącanie pomocy od sojusznika z Zachodu byłoby trudno wytłumaczalne, choćby na forum NATO. Warszawa powiedziała partnerom z Berlina „sprawdzam”. Teraz piłka jest po ich stronie.

Niemieckie systemy Patriot w Polsce: jaki dystans między deklaracją a wykonaniem?

Z niemieckiego punktu widzenia obszary problemowe są dwa. Pierwszy jest w sferze politycznej. Wcale nie jest oczywiste, że ta propozycja nie była obliczona właśnie na to, że Polacy szybko powiedzą „nie”, a Niemcy będą mogli mówić, że my chcieliśmy, ale… Z kolei, jeśli już ministrowie się faktycznie dogadali, to pytanie, ile czasu zajmie Niemcom wdrożenie tej decyzji politycznej. Bo jak pokazują doświadczenia z dostawami broni na Ukrainę, od deklaracji do realizacji często mijają długie miesiące, a efekt i tak nie jest taki, jak pierwotnie deklarowany. Najlepszym tego dowodem jest to, że np. niemiecki przemysł zbrojeniowy komunikował, że gotów jest wysyłać sprzęt od razu (choćby wozy bojowe Marder), a jednak odpowiednie zgody z rządu się nie pojawiały. Z kolei np. na Litwie nasi sojusznicy zza Odry zwiększają swoje zaangażowanie, ale tylko… deklaratywnie. Mimo zapowiedzi od kilku miesięcy żadnych konkretnych planów nie ma, o czym donosił ostatnio „Die Welt”. To Litwinów coraz bardziej denerwuje. Jeśliby także w przypadku Polski miało się skończyć na deklaracjach politycznych, to rząd PiS na pewno nie zmarnuje takiej sytuacji do strzelenia politycznego gola.

Czy za Odrą mają wystarczająco dużo systemów Patriot

REKLAMA

Drugi obszar, w którym mogą, choć nie muszą, pojawić się problemy, to zdolności niemieckiego wojska. Niemcy posiadają obecnie 12 jednostek ogniowych systemu Patriot, z których każda ma po cztery wyrzutnie pocisków. Dwie takie jednostki rozmieszczono na Słowacji w pierwszych tygodniach po agresji Rosji na Ukrainę. Niemcom zostało więc 10 jednostek. Ale warto pamiętać, że w żadnym wojsku nie jest tak, że wszystko jest sprawne i od razu gotowe do wysłania w rejon konfliktu. Tym bardziej w tak niedofinansowanym jak u naszych sąsiadów. Jednak niemieckie siły lotnicze zakomunikowały, że są gotowe.

W najbliższych tygodniach przekonamy się, co niemiecka gotowość wojskowa faktycznie znaczy. Jeśli w ciągu kilku, kilkunastu dni nie będziemy mieli konkretnego harmonogramu działań, to niemiecka propozycja okaże się tylko politycznym gadaniem. A tak jak kiedyś między Odrą a Renem mówiło się „polnische Wirtschaft”, określając w ten sposób pejoratywnie chaotyczne działanie, „gospodarzenie” nad Wisłą, tak teraz w Polsce może zacząć funkcjonować powiedzenie „pomagać jak Niemcy”. Rozmieszczenie patriotów w Polsce to dla Niemców test sojuszniczej wiarygodności. Trzymam kciuki, by go nie oblali.©℗

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
500 plus dla osoby niepełnosprawnej. Co z kryterium dochodowym?

Czy planowane jest zlikwidowanie kryterium dochodowego warunkującego uzyskanie świadczenia uzupełniającego dla osób z niepełnosprawnościami?

Senat: 300 zł plus dla sołtysa po siedmiu latach i niezależnie od liczby kadencji. Świadczenie to podlega corocznej waloryzacji od dnia 1 marca

Przyjęta 18 kwietnia 2024 r. wraz z poprawkami przez Senat nowelizacja ustawy dotycząca świadczenia dla sołtysów zakłada, że sołtysi będą mogli uzyskać świadczenie po siedmiu, a nie po ośmiu latach pełnienia funkcji sołtysa, niezależnie od liczby kadencji.

8600 zł – tyle od 1 lipca 2024 r. może wynieść kara dla kierowcy, który się zagapi. Namierzy go system.

Brak obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest zagrożony karą. Jej wysokość jest uzależniona od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę i długości przerwy w ochronie ubezpieczeniowej.

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Ministerstwo Zdrowia już pracuje nad nowymi przepisami

Możliwe jest wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Zdaniem minister zdrowia Izabeli Leszczyny na stacjach benzynowych nie powinien być sprzedawany alkohol. Podobnego zdania jest były premier Mateusz Morawiecki.

REKLAMA

Dla 2-3 osobowego gospodarstwa bon energetyczny 400 zł lub 800 zł, dla 4-5 osobowego - 500 zł lub 1000 zł, a dla sześcio i więcej osobowego - 600 zł 1200 zł. Projekt na RCL

Dla gospodarstwa 2-3 osobowego bon energetyczny będzie miał wartość 400 zł, dla 4-5 osobowego - 500 zł, a dla sześcio i więcej osobowego - 600 zł.

Tysiące Polaków urodzonych po 2009 r. nie kupią i nie zapalą już legalnie papierosa? Celem wyeliminowanie palenie w kolejnych pokoleniach.

Czy stworzenie pierwszego pokolenia wolnego od nikotyny będzie korzystne dla państw, bo ograniczy liczbę chorób i zgonów ich obywateli, czy niekorzystne, bo spadną dochody z akcyzy i rozwinie się szara strefa? Kolejne państwo próbuje zaostrzyć przepisy antynikotynowe.

Zmiany w Kodeksie pracy jeszcze w 2024 r.? Prawdopodobnie tak

Zmiany w Kodeksie pracy jeszcze w 2024 r.? Taki jest plan.

Zakaz wprowadzania psów na plaże niezgodny z prawem. Ale nie można psów puszczać wolno – trzeba prowadzić na smyczy i po nich sprzątać

Rzecznik Praw Obywatelskich zajął się sprawą zakazu wprowadzania psów na plaże w gminie Ustronie Morskie, który uchwaliła ta gmina. Najpierw Rzecznik bezskutecznie interweniował u wójta, a potem zaskarżył uchwałę gminy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. WSA wyrokiem z 4 kwietnia 2024 r. stwierdził nieważność tego zakazu. Ale jednocześnie Sąd wskazał, że nieważność generalnego zakazu wprowadzania psów na plażę nie oznacza dowolności postępowania osób, wprowadzających psy na plaże. Cały czas bowiem obowiązują w tej gminie przepisy regulaminu utrzymania czystości i porządku, które zobowiązują właścicieli lub opiekunów do wyprowadzania psów na smyczy na terenach użytku publicznego (a psów ras uznawanych za na smyczy i w kagańcu przez osobę pełnoletnią). Przepisy te nakładają też na właścicieli lub opiekunów zwierząt domowych obowiązek usuwania zanieczyszczeń spowodowanych przez te zwierzęta w miejscach publicznych. To jedna z wielu podobnych spraw. Co jakiś czas samorządy gminne postanawiają zakazać wstępu psom a to do parku, na plażę, czy nawet na cmentarz.

REKLAMA

Rząd: wzrost opłat od bogatych firm aż o 200%. Opozycja: 200% to żadna podwyżka. Bo inflacja

Wzrost rocznego wskaźnika opłaty telekomunikacyjne na poziomie 0,15% - co stanowi wzrost o 200% w stosunku do stanu obecnego. Sprawdź szczegóły!

Zasiłek pielęgnacyjny i rodzinny: Zbliżają się terminy ustawowe waloryzacji tych zasiłków

Od wielu lat nie były waloryzowane świadczenia rodzinne. W 2024 r. muszą zostać podwyższone. Jest to nakaz ustawowy.

REKLAMA