REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polacy wciąż dają się oszukiwać...

Kinga Olszacka
Z Infor.pl związana od grudnia 2022 r.
oszustwa
oszustwa
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Kobieta podająca się za amerykańską porucznik, zbiórka na rzekomą rehabilitację żużlowca czy domniemane zagrożone oszczędności. To oszustwa z zaledwie kilku ostatnich dni. Chętnych na łatwe pieniądze jest coraz więcej czy apele o czujność nie przynoszą rezultatów? 

Oszustwo na amerykańską porucznik

Jednym z najłatwiejszych sposobów dotarcia do ofiar wykorzystywanym przez oszustów jest internet, a zwłaszcza portale społecznościowe. Łatwość i szybkość w nawiązywaniu relacji za pomocą social mediów działa na korzyść naciągaczy. Przekonał się o tym 40-letni gdańszczanin, który padł ofiarą oszusta podającego się za Amandę - porucznik amerykańskiej armii.

REKLAMA

REKLAMA

Fałszywa porucznik rozpoczęła „znajomość” z mężczyzną na początku roku właśnie na jednym z portali społecznościowych. Szybko zdobyła jego zaufanie, pisząc, że przebywa na misji w Jemenie, ma oszczędności, ale nie ma nikogo bliskiego, komu mogłaby je przekazać. Gdańszczanin został poproszony o pomoc w odebraniu i przechowaniu wartościowej przesyłki, gdy rzekoma paczka była już w drodze, „okazało się”, że trzeba uiścić opłatę celną. Mężczyzna, nic nie podejrzewając, przesłał część pieniędzy, po czym po kilku dniach został poproszony przez Amandę o opłacenie podróży do Polski. Pokrzywdzony wpłacał kolejne kwoty, gdy dostał informację, że kobieta została zatrzymana na terenie Turcji i konieczne są następne przelewy. Ponadto kobieta groziła odebraniem sobie życia, jeśli nie otrzyma pomocy. 

Gdy 40-latek zdał sobie sprawę, że padł ofiarą oszustwa, a cała historia jest wymyślona, zgłosił się na policję. Do tego czasu jednak zdążył już przekazać łącznie ponad 100 tys. zł. O całej historii poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsk aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski.

Oszustwo na rehabilitację żużlowca

Kolejnym prostym sposobem na wyłudzenie pieniędzy okazuje się internetowa zbiórka. Polacy chętnie otwierają serca i portfele, jeśli historia poszkodowanej osoby wyjątkowo ich poruszy. Tak było i w przypadku zbiórki na rehabilitację żużlowca. W ubiegłym roku na popularnym portalu 44-letni mieszkaniec Leszna ogłosił zrzutkę na pomoc finansową dla żużlowa, który doznał kontuzji przed laty. Mężczyzna zbierał pieniądze przez kilka tygodni, uzbierało się kilka tysięcy złotych. Wpłacali zarówno ludzie z Polski jak i z zagranicy. Niestety, poszkodowany żużlowiec nigdy tych pieniędzy nie otrzymał, oszust, jak przyznał policji, wydał je na własne cele. Mężczyzna usłyszał 14 zarzutów. Teraz grozi mu do 8 lat więzienia. O całej sprawie poinformowała oficer prasowa KMP w Lesznie asp. szt. Monika Żymełka.

REKLAMA

Oszustwo na pracownika banku i policjanta

Wydawałoby się, ze oszustw na pracownika banku czy policjanta jest już tak wiele, że nikt się nie da nabrać na kolejne. Nic bardziej mylnego. 29-letni bydgoszczanin okazał się kolejną ofiarą. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mężczyzna odebrał telefon od rzekomego policjanta z Warszawy, który namawiał go na zabezpieczenie oszczędności na rachunku bankowym. W tym celu miał przejść całą procedurę zabezpieczenia środków razem z pracownikiem banku, który miał się z nim skontaktować. Poszkodowany odebrał kilka telefonów od osób podających się za pracowników banku, którzy namówili go na wypłatę pieniędzy z bankomatu i serię przelewów. Mężczyzna wypłacił 50 tys. zł, a następnie blikiem dokonał 13 różnych transakcji. Na tym się jednak nie skończyło. Mieszkaniec Bydgoszczy otrzymywał kolejne telefony od „policjanta” i „pracownika banku”, wypłacił więc resztę pieniędzy z konta, czyli kolejne ponad 42 tys. zł, które następnie wpłacił we wpłatomacie. W kilka godzin mężczyzna stracił ponad 92 tys. zł. Zorientował się, że został ofiarą oszustwa dopiero, gdy wieczorem opowiedział historię rodzinie. O całej sprawie poinformowała kom. Lidia Kowalska z bydgoskiej Komendy Miejskiej Policji.

Oszustwo na inwestycję w kryptowaluty 

Szybka chęć pomnożenia pieniędzy może skończyć się utratą dotychczasowych oszczędności. 72-letnia mieszkanka Przymorza chciała zainwestować w kryptowaluty a padła ofiarą oszustów. 

Wyłudzacze nawiązali kontakt z seniorką kilka tygodni wcześniej, zachęcając do inwestycji w kryptowaluty. Ze swojej strony zaoferowali „pomoc” w inwestycji. Kobieta miała zainstalować na swoim komputerze aplikację pozwalającą na zdalny dostęp do urządzenia i zalogować się do swojego banku. Dzięki temu przestępcy mogli przejąć kontrolę nad kontem i przelać pieniądze do siebie. Kobieta straciła 120 tys. zł, po wszystkim zgłosiła sprawę na policji. O całej historii poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski.

Zachować czujność i ostrożność 

Policja nieustająco apeluje o zachowanie ostrożności w przypadku podejrzanych telefonów, tajemniczych kontaktów w mediach społecznościowych czy łatwych inwestycji. Pracownicy banków nigdy nie proszą o przelanie środków z konta na inny rachunek, ani o wypłatę gotówki i wpłacenie jej do wpłatomatu, nie żądają także danych do logowania do bankowości elektronicznej. Wszelkie zbiórki internetowe należy weryfikować, a do nowych znajomych w social mediach podchodzić z dużą dozą nieufności. A już na pewno czerwona lampka powinna się zapalić, gdy ktoś prosi o pieniądze. 

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Świadczenie wspierające - na jak długo? Przepisy w 2025 i 2026 roku

„Moje orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności zostało wydane na stałe. Zamierzam ubiegać się o świadczenie wspierające. Czy ono również będzie bezterminowe?” – pyta Czytelnik.

Awaria Cloudflare: wiele platform cyfrowych przestało dzisiaj działać

Awaria usługi chmurowej firmy Cloudflare spowodowała dzisiaj problemy techniczne u wielu platform cyfrowych m.in. X, Instagram i OpenAI - wynika z danych strony Downdetector. Użytkownicy zgłaszali także problemy z innymi stronami internetowymi. Firma przekazała, że usterka została już usunięta.

Włodzimierz Czarzasty - kim jest nowy marszałek Sejmu? Ile ma lat

Włodzimierz Czarzasty został nowym marszałkiem Sejmu po Szymonie Hołowni. Kim właściwie jest członek Nowej Lewicy? Ile ma lat? Jakie ma wykształcenie?

Jak polskie miasta dbają o zdrowie swoich mieszkańców? [Indeks Zdrowych Miast]

Jak polskie miasta dbają o zdrowie swoich mieszkańców? Najnowsza, czwarta edycja Indeksu Zdrowych Miast, przygotowana przez ekspertów SGH w Warszawie i UE w Krakowie we współpracy z Grupą LUX MED, przynosi jednoznaczne wyniki: w kategorii Zdrowie najlepiej wypadły Poznań, Warszawa i Rybnik - miasta, które konsekwentnie inwestują w profilaktykę, edukację i zdrowe środowisko życia.

REKLAMA

Koncert chopinowski, czy Chopinowski? Zmiany w ortografii od 2026 roku. Nowe Zasady pisowni i interpunkcji polskiej Rady Języka Polskiego

Rada Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk przygotowała szereg zmian zasad ortografii, które zaczną formalnie obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Ponadto Rada opublikowała – pierwszy raz w swej historii – kompleksowy zbiór wszystkich reguł ortograficznych i interpunkcyjnych pod nazwą „Zasady pisowni i interpunkcji polskiej”. Ten zbiór zasad pisowni i interpunkcji stanie się obowiązujący także z dniem 1 stycznia 2026 roku, łącznie z ww. nowościami.

Włodzimierz Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu

Włodzimierz Czarzasty (Lewica) został we wtorek wybrany na nowego marszałka Sejmu. Zastąpił na tej funkcji lidera Polski 2050 Szymona Hołownię.

Pellet Loss Regulation – nowe przepisy unijne nie trafiają w sedno problemu. Główne źródła mikroplastiku to syntetyczne tkaniny i opony samochodowe a nie granulat przemysłowy

W dniu 22 września 2025 r. Parlament Europejski przyjął rozporządzenie mające ograniczyć przedostawanie się do środowiska granulek tworzyw sztucznych – tzw. Pellet Loss Regulation. To ważny sygnał ze strony unijnych instytucji, pokazujący determinację w walce z emisją mikroplastików. W środowisku producentów i przetwórców tworzyw sztucznych, to rozporządzenie ma szerokie poparcie. Budzą się jednak także duże wątpliwości. Oczekiwana od dawna regulacja nie uderza bowiem w główne źródła problemu, a przy tym nakłada kolejne formalne obowiązki na sektor, który już dziś jest jednym z najbardziej regulowanych w Europie.

45. posiedzenie Sejmu [18, 19, 20, 21 listopada 2025]. Transmisja online

Dotychczasowy marszałek Sejmu Szymon Hołownia 13 listopada podpisał rezygnację z funkcji, realizując umowę koalicyjną, zgodnie z którą w drugiej połowie kadencji ma go zastąpić Włodzimierz Czarzasty. Zmiana marszałka ma nastąpić na 45 posiedzeniu Sejmu. Kandydata wybiera się bezwzględną większością głosów przy obecności co najmniej połowy posłów. KO, Lewica, Polska 2050 i PSL popierają Czarzastego, sprzeciw zapowiadają PiS, Konfederacja i Razem.

REKLAMA

PZON: Osoby niepełnosprawne źle oceniają orzeczników. Mają premie za utrącenie niepełnosprawności? Uzdrawiają?

Kolejny list do Infor.pl, w którym osoby niepełnosprawne źle oceniają prace lekarzy orzeczników w PZON – zarzucają im „cudowne uzdrawiania”. Autor listu poszedł jeszcze dalej i stawia retoryczne pytanie „Czy lekarze mają premie za uzdrowienia?”. Oczywiście nie mają takiej premii, ale pokazuje to narastające (w mojej opinii) negatywne oceny co do pracy orzeczników - powszechnie są postrzegani jako osoby odbierające albo zaniżające stopnie niepełnosprawności.

Świadczenie pielęgnacyjne a dodatek pielęgnacyjny – nie myl tych dwóch świadczeń! Jak się pomylisz, stracisz

Wiele osób korzystających z pomocy państwa w związku z niepełnosprawnością lub podeszłym wiekiem słyszało o świadczeniu pielęgnacyjnym oraz dodatku pielęgnacyjnym. Nazwy brzmią podobnie, ale są to dwa zupełnie różne świadczenia – przysługują innym osobom, wypłacane są z innych instytucji i na podstawie innych przepisów. Pomyłka może oznaczać nie tylko stratę czasu, ale także utratę pieniędzy, które faktycznie by się należały. Czym różni się świadczenie pielęgnacyjne od dodatku pielęgnacyjnego, komu przysługuje każde z nich, jak je uzyskać i na co zwrócić uwagę?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA