REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rządowi brakuje pieniędzy a nie dostrzega dużej luki w szarej strefie. WEI: Ostatni taki monopol w Europie

kasyno internetowe online
Rządowi brakuje pieniędzy a nie widzi dużej luki w szarej strefie. WEI: Ostatni taki monopol w Europie
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rząd zaplanował na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w najnowszym raporcie.

Rynek hazardu w Polsce

Fundacja Warsaw Enterprise Institute przygotowała raport: Ostatni taki monopol w Europie. Skutki zniesienia monopolu
państwowego na rynku kasyn online w Polsce. W raporcie tym wskazano na wstępie, że rynek hazardu w Polsce jest ściśle uregulowany prawnie, w szczególności w ustawie z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2023 r., poz. 227 - zwanej dalej również u.g.h.), która określa warunki urządzania gier hazardowych i zasady prowadzenia działalności w tym zakresie oraz zasady opodatkowania podatkiem od gier hazardowych.

Na podstawie tych przepisów urządzanie gier losowych, zakładów wzajemnych, gier w karty oraz prowadzenie działalności w tym zakresie jest dozwolone na podstawie właściwej koncesji, zezwolenia lub dokonanego zgłoszenia. Odbywa się co do zasady w ośrodkach gier, takich jak kasyno, salon gier bingo bądź na automatach, w punktach przyjmowania zakładów wzajemnych itp.

Jednak na podstawie art. 5 ust. 1b u.g.h. urządzanie gier hazardowych przez sieć Internet (z wyjątkiem zakładów wzajemnych i loterii promocyjnych), jest objęte monopolem państwa.

Zdaniem WEI, obecna sytuacja prawna doprowadziła do paradoksu, w którym oficjalny monopolista państwowy na rynku kasyn online – Total Casino prowadzony przez Totalizator Sportowy sp. z o.o. musi konkurować z podmiotami działającymi w szarej strefie. A z uwagi na specyfikę usług świadczonych w sieci Internet, gdzie podmiot zarejestrowany w innym kraju może oferować w praktyce swoje usługi polskim konsumentom bez stosowania się do jakichkolwiek tutejszych norm prawnych, Total Casino w praktyce walczy z nieuczciwą konkurencją. Doprowadziło to do sytuacji, w której aż 40,9 proc. rynku należy do podmiotów działających w szarej strefie. A zatem obecnie monopol wprowadzony przez ustawodawcę ma - zdaniem WEI - charakter iluzoryczny. Szacuje się, że z osób grających w gry kasynowe online z nielegalnych serwisów korzystało aż 83 proc. 

Co istotne, nielegalne kasyna internetowe, często zarejestrowane w rajach podatkowych, oferują swoje usługi polskim konsumentom wbrew polskim przepisom, unikając jednocześnie płacenia podatków. To oznacza, że środki, które mogłyby wspierać polską gospodarkę, są transferowane nieuczciwie za granicę do krajów takich jak Curacao, Malta czy Cypr.

WEI wskazuje, że gra w nielegalnych kasynach online niesie za sobą poważne ryzyko dla nieświadomych użytkowników.
„Nielegalne kasyna internetowe nie stosują realnych środków mających zapewnić bezpieczeństwo graczom. Nie tworzą zasad dotyczących bezpiecznej gry, nie dają gwarancji bezpieczeństwa środków, które konsumenci wpłacili i nie dają gwarancji wypłaty. Kasyna online działające w szarej strefie często celowo wprowadzają konsumentów w błąd poprzez nielegalną reklamę, w której zapewniają o działaniu w zgodzie z prawem. Natomiast konsumenci, którzy padną ofiarą nielegalnych praktyk kasyn działających w szarej strefie, nie mogą nawet bezpiecznie zgłosić popełnienia przestępstwa, gdyż korzystanie przez nich z usług tych kasyn jest naruszeniem prawa. (…) Obecne przepisy nie zapewniają ani dochodów budżetowych, ani ochrony konsumentów” – zauważają eksperci Warsaw Enterprise Institute w opublikowanym raporcie.

REKLAMA

REKLAMA

Jak dalej alarmuje WEI, państwo nie jest w stanie egzekwować obecnego funkcjonującego prawa. Nie ma skutecznych mechanizmów pozwalających karać podmioty zarejestrowane poza Polską, a często również poza Unią Europejską. Funkcjonujące już w Polsce 7 lat blokowanie nielegalnych domen także jest nieskuteczne. W rejestrze znajduje się blisko 50 tysięcy wpisów, tymczasem nielegalnie działające kasyna przenoszą swoją działalność na nową stronę niemal w czasie rzeczywistym.

Ostatni taki monopol w Europie

Polska, obok Norwegii i Austrii, jest jednym z niewielu krajów w Europie, które utrzymują monopol na rynku kasyn online.

Monopol państwowy obowiązuje również - póki co - w Finlandii, która jednak na skutek debaty publicznej planuje dopuszczenie prywatnych podmiotów do udziału w rynku w 2026 r. W ostatnich latach wiele krajów europejskich zdecydowało się na otwarcie rynku, dostrzegając jego specyfikę. Jak wskazuje WEI, Polska wydaje się dziś jedynym krajem, który nie dostrzega negatywnych skutków monopolu dla budżetu państwa, branży i samych konsumentów. Na rynku kasyn online nie ma bowiem możliwości kontroli podmiotów z krajów offshore oferujących swoje usługi w naszym kraju

Cytowane w raporcie analizy firmy doradczej EY wskazują, że w ciągu ostatnich pięciu lat luka podatkowa z tytułu kasyn online wzrosła o około 53 proc. Równocześnie aż 83 proc. użytkowników korzysta z nielegalnych serwisów. Jak podaje dalej EY, w 2024 r. wartość obrotów szarej strefy na rynku kasyn online może wynieść nawet 25,9 miliarda złotych.

Potrzebne zmiany w prawie. To mogłoby zasilić budżet państwa

Zdaniem WEI, w 2023 roku budżet państwa stracił ponad pół miliarda złotych z tytułu nieściągniętych podatków od gier hazardowych, a mógłby zyskać łącznie ponad miliard złotych z tytułu podatku od gier w przypadku zmian w prawie. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat całkowite straty budżetu państwa sięgnęły ponad 2,5 miliarda złotych.
Z omawianego raportu wynika, że Polska gospodarka traci miliardy złotych, które mogłyby zasilić budżet państwa, gdyby rynek kasyn online działał legalnie i był uczciwie regulowany.

„Pomimo licznych głosów ekspertów, rząd zarówno obecny, jak i poprzedni wydaje się nie robić nic, by zająć się tym problemem. Najbardziej zadziwiający jest brak konkretnych działań, gdy na kolejny rok planowany jest rekordowy deficyt budżetowy. W szarej strefie na rynku kasyn internetowych można by pozyskać dodatkowe środki budżetowe. I to bez straty dla nikogo, poza nielegalnymi podmiotami. Lukę ignoruje się tak, jak ówcześnie nie zauważano luki VAT” – mówi Piotr Palutkiewicz, wiceprezes WEI.

Co trzeba zatem zrobić? Jak wskazuje WEI, trzeba zrezygnować z monopolu państwa na kasyna online i pozwolić na legalne (przy użyciu obecnego systemu zezwoleń) funkcjonowanie na tym rynku podmiotów prywatnych, które będą płacić podatki w Polsce.

Z raportu wynika, że:
1) Rezygnacja z monopolu i otwarcie rynku na uczciwą konkurencję zapewni większą kontrolę państwa nad całym rynkiem. Ponadto wiązać się będzie z istotnym obniżeniem szarej strefy, nawet do poziomu 16,4 proc., zwiększeniem dochodów
z podatków o blisko 376,4 milionów złotych i wygenerowaniem wartości dodanej w gospodarce na poziomie nawet 294,6 milionów złotych [zob. EY, Analiza efektów zniesienia monopolu państwowego na rynku kasyn online w Polsce , 2024 r.]

2) Otwarcie rynku kasyn online na prywatne podmioty wiązać się będzie ze znacznym ograniczeniem szarej strefy, która zostanie zastąpiona przez legalnie działające podmioty, które będą prowadziły wobec siebie uczciwą konkurencję. Dzięki temu możliwe będzie nie tylko zwiększenie dochodów do budżetu państwa, ale także zwiększenie standardów bezpieczeństwa dla konsumentów. Będzie to również rozwiązanie korzystniejsze dla samego monopolisty, który nie będzie musiał walczyć z nieuczciwą konkurencją ze strony kasyn offshore.

Źródło: Warsaw Enterprise Institute

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do pieniędzy za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Bon senioralny: dla kogo, ile, od kiedy? Rzadko kto (85+) dostanie 2150 zł miesięcznie. Jakie kryteria dochodowe seniora i uprawnionego do bonu?

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

3 pytania lekarza w PZON. Jak dziecko odpowie to znika niepełnosprawność. Nie ma pkt 7 w orzeczeniu. Nie ma świadczeń
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana zmiana to łączenie świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów) i pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie (nie ma środków w budżecie) w maksymalnym wymiarze. Druga oczekiwana zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej mającej stare świadczenie pielęgnacyjne. Dziś opiekun musi wybrać - praca albo opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia).

REKLAMA

Wyrok: Osoba niepełnosprawna ważyła 30 kg. MOPS: No i co z tego. Nie ma świadczenia pielęgnacyjnego. Co zrobił sąd?

Łamanie prawa przez MOPS polega na podważaniu treści orzeczeń o niepełnosprawności (stopień znaczny). Wydane w PZON orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny) wobec ciężko chorego człowieka mówi "wymaga stałej opieki" a MOPS podważa dokument orzeczenia. I to poprzez takie dokumenty "niemedyczne" jak wywiad środowiskowy i ankieta. Generalnie od dekady pracownicy MOPS podważają orzeczenia o niepełnosprawności na dwa sposoby. Pierwszy to żądanie dodatkowej (niż orzeczenie o niepełnosprawności) dokumentacji medycznej, która jest zestawiona z wywiadem środowiskowym, ankietą i orzeczeniem o niepełnosprawności. Druga praktyka tego typu to przeprowadzenie wywiadu środowiskowego (rodzinnego) i wyciągnięcie wniosków: "Osoba niepełnosprawna wcale nie jest tak chora jak wynika z orzeczenia. Całkiem nieźle sobie radzi". I następnie odmowa przyznania świadczenia pielęgnacyjnego opiekunowi. Wywiad przeprowadzają pracownicy socjalni nie mający uprawnień lekarskich, ale MOPS nie widzą tu problemu prawnego. Dodatkowo MOPS nie stosują zaleceń NSA, że wywiad środowiskowy to absolutny wyjątek, gdy jest orzeczenie o niepełnosprawności, a nie standardowe narzędzie w postępowaniu administracyjnym.

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

REKLAMA

Firmy boją się KSeF! Co trzecie MŚP wciąż niegotowe, choć zmiany są nieuniknione

Firmy nie są gotowe, a czasu prawie już nie ma. Okazuje się, że ponad jedna trzecia MŚP nie wdrożyła jeszcze Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), choć większość popiera zmianę. Główną przeszkodą nie jest niechęć, lecz chaos informacyjny i brak narzędzi.

Nie dla żołnierza pozwolenie na broń - tak orzeka Naczelny Sąd Administracyjny

Naczelny Sąd Administracyjny wydał przełomowy wyrok w sprawie pozwolenia na broń. Żołnierz zawodowy, mimo formalnego zatarcia skazania, nie otrzyma pozwolenia na broń do celów kolekcjonerskich. Sąd jednoznacznie orzekł, że przeszłość kryminalna wnioskodawcy może być brana pod uwagę przy ocenie wniosku, nawet gdy dana osoba oficjalnie uchodzi za niekaraną. Orzeczenie ma znaczenie dla wszystkich ubiegających się o pozwolenie.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA