REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Idzie rewolucja w dzierżawie ziemi. Nowy prawo ma wprowadzić jasne reguły

Idzie rewolucja w dzierżawie ziemi. Nowy prawo ma wprowadzić jasne reguły
Idzie rewolucja w dzierżawie ziemi. Nowy prawo ma wprowadzić jasne reguły
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Idzie rewolucja w dzierżawie ziemi rolniczej. Nowy prawo ma wprowadzić jasne reguły, które ugruntują prawa dzierżawców i wydzierżawiających, odpowiadając na potrzeby polskich rolników. Wprowadzenie formy pisemnej, preferencje dla umów długoterminowych oraz nowe uprawnienia, takie jak prawo pierwokupu, mają sprzyjać stabilności i rozwojowi gospodarstw. Co dokładnie zmieni się w przepisach?

Resort rolnictwa przygotował projekt ustawy o dzierżawie rolniczej, który obecnie przechodzi konsultacje z organizacjami rolniczymi, rolnikami, ośrodkami doradztwa czy izbami rolniczymi. Proponowana ustawa definiuje prawa i obowiązki stron, wzmacniając pozycję dzierżawcy, ale przy zabezpieczeniu praw wydzierżawiającego. Należą do nich - obowiązek informowania o planach produkcyjnych czy prawo pierwszeństwa dzierżawcy przy ponownym wydzierżawieniu przedmiotu dzierżawy i przeniesienia umowy na osobę trzecią bez zgody wydzierżawiającego. Dzierżawca będzie też miał prawo pierwokupu użytkowanej ziemi.

REKLAMA

REKLAMA

Po co ustawa o dzierżawie ziemi rolniczej? Według resortu rolnictwa sprawa dzierżawy gruntów wymaga uprządkowania, obecnie w polskim systemie prawnym brakuje odrębnych przepisów regulujących zasady dzierżawy rolniczej, a umowy użytkowania ziemi najczęściej zawierane są w formie ustnej. W ocenie ministerstwa obecnie prawo nie gwarantuje trwałości dzierżawy i niedostatecznie chroni interesy dzierżawcy.

Dlaczego potrzebne są przepisy o dzierżawie zmieni rolniczej?

Dzierżawa jest podstawową formą zagospodarowania gruntów rolnych wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, a tzw. dzierżawa prywatna cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Pomimo tego w polskim systemie prawnym brakuje odrębnych przepisów regulujących dzierżawę rolniczą - wskazuje resort rolnictwa.

Obecne rozwiązania prawne, odnoszące się wprost do dzierżawy gruntów rolnych, obejmują tylko trzy przepisy Kodeksu cywilnego (art. 704, 706 i 708 k.c.). Pozostałe zaś przepisy (regulujące dzierżawę rolniczą), to przepisy o najmie (przez art. 694 k.c.). Z definicji nie uwzględniają jednak one specyfiki działalności rolniczej i szczególnych ryzyk z nią związanych.

REKLAMA

Tak ukształtowane stosunki dzierżawne, nacechowane są niepewnością co do trwałości dzierżawy. W szczególności, obecne przepisy w bardzo niewielkim stopniu chronią interesy dzierżawcy. Najbardziej brakuje uregulowań dotyczących zakresu decyzji produkcyjnych na dzierżawiony gruncie, zasad rozliczania nakładów oraz ochrony dzierżawcy w przypadku zmian podmiotowych stosunku dzierżawnego (zarówno inter vivos jak i mortis causa). Nie bez znaczenia jest także dopuszczalność zawierania umów w formie ustnej. Stanowi to hamulec dla rozwoju gospodarstw rolnych działających w oparciu o umowę dzierżawy. W efekcie, gospodarstwa te nie mogą stanowić efektywnej podstawy modernizacji struktury rolnej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pomimo tego, że popularność dzierżawy gruntów rolnych w Polsce rośnie (w związku z częstym brakiem ekonomicznego uzasadnienia sprzedaży ziemi) - to jej rola w kształtowaniu struktury agrarnej jest znacznie słabsza niż w pozostałych państwach członkowskich Unii Europejskiej. Tymczasem upowszechnienie dzierżawy jako formy gospodarowania na cudzym gruncie, jest co do zasady zjawiskiem pozytywnym. Jest ono bowiem dowodem na zachodzące w polskim rolnictwie przemiany – a mianowicie na naturalne procesy koncentracji gruntów, wynikające z potrzeby racjonalizacji gospodarowania w gospodarstwach o bardzo niewielkich areałach.

Co mówią dane dotyczące tzw. dzierżaw prywatnych?

Resort rolnictwa wskazuje, że obecnie struktura gospodarstw indywidualnych, pod względem formy władania nieruchomościami wygląda w ten sposób, że na bazie:

  • własnej ziemi, zorganizowanych jest 71,7 % takich gospodarstw,
  • własnej ziemi i dzierżawionej, zorganizowanych jest 27,8 % takich gospodarstw,
  • wyłącznie ziemi dzierżawionej, zorganizowanych jest 0,5 % takich gospodarstw.

Z dzierżawy korzystają rolnicy posiadający gospodarstwa o powierzchni 50 ha i więcej użytków rolnych. Aż ¾ spośród nich, gospodaruje bowiem zarówno na ziemi własnej jak i dzierżawionej. Tzw. dzierżawy prywatne, zawierane są najczęściej przez rolników w formie ustnych umów, wśród których dominują kontrakty na stosunkowo krótkie okresy (1–5 lat).

Jednocześnie, chociaż w ostatnich latach zaznaczała się tendencja do wydłużania czasu najmu, to i tak umowy dzierżawy zawierane na 10 i więcej lat należały do rzadkości. Na taki okres zawarta zastała tylko co dziesiąta umowa najmu.

Niezależnie od niedoskonałości prywatnego rynku dzierżaw wynikających z ich ustnego charakteru i niestabilnych warunków najmu, to lokalnie odgrywają one znaczącą rolę w procesach poprawy struktury obszarowej. Średni obszar gospodarstwa indywidualnego zorganizowanego na ziemi własnej i dzierżawionej, wynosił w 2020 roku 31,8 ha użytków rolnych, a posiadających tylko własną ziemię – 8,5 ha użytków rolnych.

Na poziomie lokalnym coraz wyraźniej zaznacza się prawidłowość, że silne ekonomicznie, towarowe gospodarstwa, przejmują całą dostępną ofertę dzierżaw od tych właścicieli gruntów, którzy utrzymują się głównie ze źródeł nierolniczych. Zatem pełniły one ważną rolę w procesach koncentracji w rolnictwie indywidualnym.

Jakie zmiany zawiera projekt ustawy o dzierżawie rolniczej?

Projekt ustawy o dzierżawie rolniczej, przygotowany w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, reguluje w szczególności:

  • sposób zawierania umowy (w tym jej formę),
  • zasady płatności czynszu,
  • prawa i obowiązki stron umowy,
  • kwestie następstwa prawnego,
  • sposób rozwiązywania umowy.

Proponowane przepisy zostały tak skonstruowane, aby utrwalić (ustabilizować) stosunek dzierżawy i zapewnić jej ciągłość. Chodzi także, aby zrównoważyć pozycję stron umowy dzierżawy.

Przedmiotem umowy mogą być gospodarstwa rolne lub nieruchomości rolne, z wyłączeniem nieruchomości rolnych i gospodarstw rolnych wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. W myśl ustawy, umowa dzierżawy rolniczej ma formę pisemną z datą pewną. Może ona zawierać protokół (stanowiący załącznik), który zawiera opis przedmiotu dzierżawy (obszar, stan w momencie przekazania).

Rozróżnione są dwa rodzaje umów dzierżawy: krótkoterminowa (do 5 lat) oraz długoterminowa (więcej niż 5 lat – 30 lat). Preferowane są umowy długoterminowe, np. przez umożliwienie stronom takiej umowy dokonania po 10 latach zmiany wysokości czynszu.

Ustawa reguluje także terminy i zasady płatności czynszu oraz daje możliwość jego modyfikacji (przez np. zmianę z czynszu niepieniężnego na pieniężny, obniżenie czynszu na skutek nadzwyczajnych okoliczności czy na skutek obowiązkowych nakładów, które zakłócają korzystanie z dzierżawy).

Ponadto ustawa definiuje prawa i obowiązki stron, wzmacniając pozycję dzierżawcy ale przy zabezpieczeniu praw wydzierżawiającego. Dzierżawca może domagać się od wydzierżawiającego dokonania nakładów, bez których dzierżawca nie może korzystać z przedmiotu dzierżawy. Dzierżawca może także dokonać za zgodą wydzierżawiającego albo sądu (gdy takiej zgody brak), nakładów koniecznych dla powiększenia zdolności produkcyjnych. Z kolei wydzierżawiający ma prawo wejścia na przedmiot dzierżawy w celu sprawdzenia wykonywania obowiązków przez dzierżawcę. Wydzierżawiający ma również prawo otrzymywać informacje o planach produkcyjnych dzierżawcy.

Zapisy ustawy o dzierżawie dają także możliwość zmiany dzierżawcy w 3 ściśle określonych wypadkach, tj. gdy dzierżawca:

  1. osiągnął wiek emerytalny,
  2. przenosi swoje prawa i obowiązki na małżonka lub zstępnych oraz
  3. przenosi swoje gospodarstwo rolne na następcę w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu rolniczym.

Ustawa reguluje ponadto kwestie rozwiązania umowy dzierżawy i rozliczenia nakładów. Daje także pierwszeństwo dzierżawcy przy ponownym wydzierżawieniu 50% przedmiotu dzierżawy.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Likwidacja abonamentu RTV: jest pierwszy prawny konkret ale finał nie wcześniej niż w 2027 r. Co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do pieniędzy za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Bon senioralny 2026: dla kogo, ile, od kiedy, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł miesięcznie - tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

REKLAMA

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. I Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Tyle, że Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego decyzje lekarzy z orzeczeń o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

REKLAMA

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA