NFZ zmienia zasady w profilaktyce: Nowoczesne badanie dostępne za darmo dla milionów

REKLAMA
REKLAMA
Od lipca program profilaktyki raka szyjki macicy finansowany przez NFZ rozszerzono o test molekularny HPV HR i cytologię płynną – badania wcześniej dostępne jedynie prywatnie. Eksperci nazywają to przełomem – testy pozwalają nawet dwukrotnie skuteczniej wykrywać zmiany przedrakowe. Minister zdrowia Izabela Leszczyna zachęca kobiety do korzystania z bezpłatnej diagnostyki w 2,7 tys. poradni w całej Polsce.
- Test molekularny HPV HR finansowany przez NFZ – przełom w wykrywaniu raka szyjki macicy
- Cytologia płynna i klasyczna – kobiety mogą wybierać
- Obecna zgłaszalność do programu to tylko 11% – potrzeba edukacji i zaufania
- Eksperci: Skandynawska droga jest możliwa także w Polsce
Test molekularny HPV HR finansowany przez NFZ – przełom w wykrywaniu raka szyjki macicy
Do programu profilaktyki raka szyjki macicy finansowanego przez NFZ od lipca włączono test molekularny HPV HR oraz cytologię płynną. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna podczas konferencji w instytucie podkreśliła, że to „game changer” w profilaktyce raka szyjki macicy.
REKLAMA
- Często nie przychodzimy na badania, bo się boimy wyników. Test molekularny pozwala wykryć wirus, który dopiero może spowodować, że będziemy chore - zaznaczyła Leszczyna. Zachęcała kobiety do wykonywania badań w 2,7 tys. poradni ginekologicznych, które maja kontrakt z NFZ.
Cytologia płynna i klasyczna – kobiety mogą wybierać
REKLAMA
Eksperci podkreślali, że test molekularny i cytologia płynna to droga diagnostyka dostępna wcześniej tylko na ryku prywatnym. Przez rok w programie profilaktycznym będzie dostępna obok tych badań także cytologia klasyczna, a kobieta będzie mogła wybrać rodzaj badania.
Dr hab. n. med. Andrzej Nowakowski zaznaczył, że test molekularny ma blisko dwukrotnie większą zdolność do wykrywania zmian przedrakowych szyjki macicy, niż cytologia konwencjonalna, czyli cytologia pobierana na szkiełko podstawowe. - Pozwala dwukrotnie zwiększyć wykrywalność stanów przedrakowych i raka szyjki macicy - dodał.
Obecna zgłaszalność do programu to tylko 11% – potrzeba edukacji i zaufania
Nowakowski wyjaśnił, że w programie profilaktycznym, w przypadku dodatniego wyniku testu molekularnego, wykonywane jest badanie cytologiczne na podłożu płynnym, które ocenia ryzyko obecności zmian przedrakowych na szyjce macicy. Zaznaczył, że w zależności od wyników tych dwóch badań prowadzona jest dalsza diagnostyka.
Zaznaczył, że czułość klasycznego badania cytologicznego oscyluje między 50-60 proc., natomiast czułość testu molekularnego to 95 proc. Test wykrywa m.in. najbardziej onkogenne genotypy wirusa HPV. Nowakowski dodał, że obecnie zgłaszalność do programu profilaktyki raka szyjki macicy to 11 proc.
Eksperci: Skandynawska droga jest możliwa także w Polsce
Dyrektor Narodowego Instytutu Onkologii-PIB dr hab. n. med. Beata Jagielska zaznaczyła, że szczepienia przeciwko HPV i diagnostyka molekularna może spowodować, że nowotwór raka szyki macicy zostanie pokonany.
- Nie będziemy mówić już o zachorowaniach na nowotwór, ale będziemy mówić o wykrywaniu wczesnych zmian, które będą leczone (...) tak jak jest w krajach skandynawskich. Jesteśmy na bardzo dobrej drodze - dodała. Jagielska zaznaczyła, że co roku na raka szyjki macicy umiera 1,8 tys. kobiet.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA