REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowa opłata obejmie także te urządzenia - już niedługo uderzy wszystkich po kieszeni

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Piwowarski
Radca prawny z kilkunastoletnim prawniczym doświadczeniem, specjalizujący się w prawie cywilnym, gospodarczym, nieruchomości, pracy. Fan motoryzacji oraz Włoch, a od nie tak dawna – motocyklista.
opłaty, opłata reprograficzna, urządzenia, organizacje zbiorowego zarządzania, prawo autorskie
Nowa opłata obejmie także te urządzenia - już niedługo uderzy wszystkich po kieszeni
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Już niedługo trzeba będzie płacić więcej za urządzenia elektroniczne codziennego użytku, takie jak komputery (w tym laptopy), telewizory, tablety czy smartfony. Zostaną objęte nową opłatą, która ma w założeniu rekompensować ich używanie do pewnych celów. Jakich?

Opłata reprograficzna będzie wliczona w cenę niektórych produktów

Rząd chce rozszerzenia opłaty reprograficznej na nowe rodzaje urządzeń. Prawdopodobne jest, że na ostatecznej liście znajdą się: smartfony i tablety z pojemnością pamięci co najmniej 32 GB, komputery stacjonarne, laptopy, telewizory z funkcją nagrywania, dyski twarde – HDD i SSD, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne, oraz karty pamięci i pendrive’y.

REKLAMA

REKLAMA

Ważne

Opłata reprograficzna stanowi formę zryczałtowanej rekompensaty przeznaczoną dla twórców utworów w rozumieniu przepisów o prawie autorskim. Jest ona pobierana od producentów lub importerów urządzeń i nośników, które ze względów technologicznych są przystosowane do kopiowania utworów na własny użytek. Kwota opłaty stanowi pewną część ceny takiego urządzenia lub nośnika. Opłata reprograficzna rekompensuje potencjalne straty twórców mogące wynikać z legalnego kopiowania ich dzieł w ramach dozwolonego użytku prywatnego. Opłatę uiszczają producenci i importerzy objętych nią urządzeń oraz nośników, ale w praktyce stawka opłaty jest doliczana do finalnej ceny produktu, za którą klient kupuje dany sprzęt, jest więc przerzucana na kupujących. Środki zebrane z opłaty reprograficznej są przekazywane do organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (np. ZAiKS), a te kolejno rozdzielają je wśród twórców, których zrzeszają.

Jaka będzie stawka opłaty reprograficznej od komputerów czy smartfonów w 2026?

Planowana wysokość opłaty reprograficznej nie wydaje się duża, bowiem będzie to 1%. Jednakże spowoduje zapewne wzrost cen objętych nią sprzętów, który zostanie przerzucony na kupujących. Np. w telewizorze z funkcją nagrywania, który kosztuje przykładowo 4.500,00 zł, będzie ona wynosiła 45 zł.

Po co nakładać opłatę na kolejną grupę urządzeń?

Obecnie opłata reprograficzna jest nałożona na producentów i importerów bardziej klasycznych urządzeń kojarzących się z kopiowaniem, to jest kserokopiarek, skanerów, drukarek, faksów, nośników informacji do nagrania/zapisania, jak płyty CD, DVD, Blu-Ray, kasety. Natomiast rząd liczy na większe zyski dla organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi z tej opłaty w przypadku objęcia nią nowoczesnych urządzeń, które także z powodzeniem mogą być wykorzystywane do kopiowania. Oprogramowanie do skanowania dokumentów jest przecież z łatwością dostępne dla użytkowników smartfonów, a dyski twarde czy przenośne pamięci są tak samo dobre, a nawet lepsze, dla kopiowania jak płyty CD, DVD, czy wykonane w innej technologii zapisu. Rząd podawał informację, iż w 2024 r. wpływy z opłaty reprograficznej sięgnęły ponad 35 milionów zł. Po wprowadzeniu opłaty od nowych rodzajów urządzeń szacuje, że wpływy te mogą sięgnąć nawet 200 milionów zł rocznie. Byłby to odczuwalny skok dla organizacji zbiorowego zarządzania, a więc i dla twórców.

Ważne

Co ciekawe, opłatę reprograficzną w wyższej stawce muszą płacić producenci i importerzy tradycyjnych urządzeń, takich jak: magnetowidy, magnetofony, kserokopiarki, skanery, czyste nośniki służące do utrwalania utworów (np. płyty zapisywalne). Dla nich stawka wynosi nawet 3% i zapewne jest zaszyta w cenach takich urządzeń. Taką samą opłatę są zobowiązani ponosić także od swoich wpływów właściciele punktów ksero, którzy prowadzą działalność gospodarczą w tym zakresie, to jest zwielokrotniają utwory dla własnego użytku osobistego osób trzecich (klientów), chyba że procent wpływów z tego tytułu jest odpowiednio mniejszy – wówczas może to być 1,5% lub najmniej 1%. Można więc nieco odetchnąć z ulgą, że stawka dla nowych urządzeń też nie została ustalona na najwyższym znanym poziomie 3%, tylko 1 %. Zapewne wynika to jednak z mieszanego przeznaczenia tych urządzeń, gdzie powielanie utworów jest tylko jedną z funkcji. W przypadku powyższych urządzeń, kopiowanie jest ich głównym przeznaczeniem, co uzasadnia wyższą stawkę.

Czy będą wyjątki od opłaty?

Dyskusyjne jest, czy naliczenie takiej opłaty na nową grupę urządzeń w stawce 1%, odbije się negatywnie w dostępności i możliwości nabycia urządzeń, bowiem skala nie wydaje się duża. Tym niemniej Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odpowiedzialne za zmianę, rozważało taki aspekt w kontekście potencjalnego ograniczenia dostępności takich nowoczesnych urządzeń, które mogą być z powodzeniem wykorzystywane w nauce, dla uczniów i studentów, co miałoby wynikać ze stawki opłaty reprograficznej. Resort kultury jednak zbija taki argument krótko, wskazując, że taki poziom opłaty nie będzie dla uczniów czy studentów zauważalny. Nie przewiduje się zatem zwolnień z opłaty reprograficznej, np., zakupu sprzętu dla uczniów przez szkoły czy dla studentów przez uczelnie, lub w ramach programów edukacyjnych czy socjalnych. Koszty opłaty reprograficznej poniosą wszyscy nabywcy nowo objętych nią urządzeń.

REKLAMA

Czy jest szansa na weto Prezydenta w sprawie nowej opłaty?

W przypadku wprowadzenia opłaty w drodze ustawowej mogłaby być taka szansa, albowiem Prezydent określał się wielokrotnie jako przeciwnik podnoszenia podatków, opłat i danin publicznych, czy nakładania nowych. Opłata reprograficzna na nowe rodzaje sprzętów będzie jednak nałożona w formie rozporządzenia, które oczywiście jako akt wykonawczy, nie trafi na biurko Prezydenta, a w tym przypadku wyda je Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Ważne

Podstawę prawną do wydania rozporządzenia MKiDN stanowi w tym przypadku art. 20 ust. 5 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych, zgodnie z którym: „Minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego po zasięgnięciu opinii organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi, stowarzyszeń twórców, artystów wykonawców, organizacji producentów fonogramów, producentów wideogramów oraz wydawców, jak również organizacji producentów lub importerów urządzeń i czystych nośników wymienionych w ust. 1, określa, w drodze rozporządzenia: kategorie urządzeń i nośników oraz wysokość opłat, o których mowa w ust. 1, kierując się zdolnością urządzenia i nośnika do zwielokrotniania utworów, jak również ich przeznaczeniem do wykonywania innych funkcji niż zwielokrotnianie utworów, sposób pobierania i podziału opłat oraz organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi uprawnione do ich pobierania.”.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wynagrodzenie wypłacane „pod stołem” pod ochroną prawa. Przełomowy wyrok sądu, po którym pracodawca już się nie wywinie

W dniu 4 listopada 2025 r., w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, zapadł wyrok, którym sąd zasądził bisko 70 tys. zł na rzecz pracownika, który część wynagrodzenia otrzymywał od swojego pracodawcy „pod stołem”, jednak pewnego dnia pracodawca poinformował go, że – „od teraz” jego zarobki będą o połowę niższe. Jest to precedens, który dowodzi, że wynagrodzenie, choć przekazywane nielegalnie – nadal pozostaje pod ochroną prawa.

Oni nie wzięli wolnego, a i tak mają długi weekend. Zanim wyjdziesz z domu, sprawdź, czego nie załatwisz w poniedziałek 10 listopada

Listopad rozpoczął się długim weekendem. Układ kalendarzowy roku sprawił, że wielu pracowników 10 listopada zostanie w domach i odda się relaksowi, zamiast pracy. Niektórzy wykorzystają w tym celu 1 dzień urlopu, jednak inni nie będą musieli tego robić, a i tak będą wypoczywali.

Najnowszy wyrok dot. WIBOR w umowie kredytu – dlaczego nie można zgodzić się z argumentacją Sądu Okręgowego w Suwałkach

Kilka dni temu opublikowano na portalu Infor.pl artykuł, w którym mec. Marta Kosowicz odniosła się do orzeczenia „wyborowego” Sądu Okręgowego w Suwałkach, ponieważ Sąd ten 23 października 2025 roku wydał wyrok „unieważniający” umowę kredytu złotowego z zastosowaniem oprocentowania zmiennego opartego o wskaźnik referencyjny WIBOR. Nieco dziwi mnie, że wspomniany artykuł powstał zanim Sąd Okręgowy w Suwałkach sporządził pisemne uzasadnienie orzeczenia, ale jak rozumiem, autorka publikacji opierała się na ustnych motywach wygłoszonych przez sędziego referenta, które w ocenie autorki artykułu stanowią wystarczająca podstawę do formułowania kompleksowej oceny zapadłego wyroku. Ja też nie znam pisemnego uzasadnienia (nie zostało sporządzone na dzień pisania nin. artykułu), ale odniosę się do niektórych tez wyrażonych przez mec. M. Kosowicz.

Przesunęliśmy wskazówki zegarów. Ktoś pospał dłużej, a ktoś inny zarobił więcej. Za nami zmiana z czasu letniego na zimowy. Takie były zasady w 2025 roku

W 2025 roku dwukrotnie przesunęliśmy już wskazówki zegarów. W związku ze zmianą czasu z letniego na zimowy jedni będą spali dłużej, a drudzy zarobili więcej. Jak należało rozliczyć czas pracy dla pracowników pracujących w nocy?

REKLAMA

Blokada strony internetowej nawet bez decyzji i wyjaśnień - wystarczy podejrzenie popełnienia przestępstwa. Radca prawny: te nowe przepisy budzą poważne wątpliwości prawne

Uchwalona przez Sejm 26 września 2025 roku ustawa o rynku kryptoaktywów daje Komisji Nadzoru Finansowego prawo do natychmiastowego blokowania stron internetowych prowadzących nielegalną działalność kryptowalutową. To rewolucyjne narzędzie, które może skutecznie chronić polskich konsumentów przed oszustami z egzotycznych jurysdykcji. Problem w tym, że konstrukcja tego systemu budzi poważne wątpliwości prawne i może prowadzić do arbitralnych decyzji uderzających w legalnie działające podmioty.

Ile naprawdę kosztuje pogrzeb w Polsce? Najnowszy raport WEI ujawnia koszty pożegnania bliskich

Śmierć to temat, którego większość z nas unika. Jednak kiedy przychodzi moment pożegnania, rodziny w Polsce zderzają się nie tylko z bólem straty, ale także z ogromnymi wydatkami i gąszczem formalności. Najnowszy raport Warsaw Enterprise Institute ujawnia brutalną prawdę o tym, jak wygląda proces pożegnania zmarłych w naszym kraju.

300 zł dla emerytów co miesiąc. Bez względu na dochody. Najbliżsi przejmą świadczenie po śmierci. Kiedy złożyć wniosek na 2026 rok?

Jak poprawić stan budżetu domowego seniora? Warto rozważyć to, o jakie dodatki do emerytury może się ubiegać. Choć przewidziane w obowiązujących przepisach świadczenia nie mają powszechnego charakteru, to zazwyczaj może ubiegać się o nie dość szerokie grono osób.

Na zasiłek pielęgnacyjny 500 zł miesięcznie trzeba będzie poczekać 10 lat. To za długo dla 1 mln Polaków

Nie było szans na podwyżkę zasiłku pielęgnacyjnego w 2025 r. Żadnej. Wciąż tylko 215,84 zł. I tak od 2019 r. W przyszłości nie będzie lepiej. Przedstawiciele rządu już oficjalnie potwierdzają, że najwcześniej zasiłek ten zostanie podniesiony dopiero od 1 stycznia 2029 r. To wyrok na realną wartość zasiłku pielęgnacyjnego porównując ze znacznymi podwyżkami tylko w 2025 r. dla świadczenia pielęgnacyjnego, dodatku dopełniającego i świadczenia wspierającego. Z zasiłku pielęgnacyjnego korzysta aż 1 mln osób (głównie osoby z umiarkowaną niepełnosprawnością). Nie ma kryterium dochodowego więc politycy nie mogą zamrozić  progów dochodów (tak zrobili przy zasiłkach rodzinnych).

REKLAMA

Sprzątanie grobów po Wszystkich Świętych - nieprzestrzeganie nowych zasad może kosztować nawet 5000 zł! Uwaga na te pułapki na cmentarzach, łatwo się pomylić

Już po 1 listopada – Dniu Wszystkich Świętych oraz 2 listopada – zaduszkach. Jak co roku, był to czas pamięci o tych, którzy odeszli, szczególnie osobach bliskich. Za chwilę, korzystając z dobrej pogody oraz długiego weekendu listopadowego, zapewne ruszymy sprzątać groby po wypalonych zniczach i wkładach. Nocne przymrozki mogły też zaszkodzić żywym kwiatom, być może je też trzeba będzie wyrzucić. Jednak nawet podczas porządkowania grobów bliskich musimy pamiętać o przestrzeganiu przepisów. Także na cmentarzach obowiązują zasady segregacji, a w tym roku w niektórych miejscach czeka na nas nowość.

Kolejny rok niesprawiedliwości. Dalej składki 250 000 zł są "zaparkowane" w ZUS. Bez w praktyce możliwości konsumpcji w postaci emerytury [Mundurowi sprzed 1999 r.]

Od kilku lat emeryci mundurowi z poprzedniego systemu walczą o możliwość zwiększenia emerytury mundurowej poprzez dołożenie do niej emerytury cywilnej. Chodzi o osoby, które były mundurowymi przed 1999 r. - nie mogą łączyć emerytury mundurowej i cywilnej. Od kilkunastu miesięcy osoby poszkodowane ślą petycje do rządu, Sejmu i Senatu. Bezskutecznie. Dalej składki odprowadzone przez nich do ZUS są w praktyce "zaparkowane" w ZUS bez możliwości konsumpcji w postaci emerytury.

REKLAMA