Kiedy zmienić opony na zimowe w 2025 – czy w tym roku to już obowiązek? Warto uważać na symbole 3PMSF oraz M+S

REKLAMA
REKLAMA
Jak co roku, kierowców w Polsce dręczy pytanie, czy to już pora zmiany opon letnich na zimowe. Jesienią aura za oknem bywa niejednoznaczna, w nocy zaskakując nas pierwszymi przymrozkami, zaś w słoneczne dni nadal oferując nawet kilkanaście stopni Celsjusza na plusie.
- Zmiana opon z letnich na zimowe – czy jest to obowiązek?
- Kiedy powinno się zmieniać opony z letnich na zimowe?
- Co jeżeli nie chcę zmieniać opon 2 razy w roku, ale jeździć bezpiecznie?
- Przykładowe regulacje dotyczące opon zimowych w wybranych państwach Europy
Zmiana opon z letnich na zimowe – czy jest to obowiązek?
W Polsce nie obowiązują jak dotąd regulacje, które wprowadzałaby obowiązek zmiany opon letnich na zimowe w określonej dacie czy przy określonych warunkach pogodowych. Jednakże wybierając się za granicę w okresie jesienno-zimowym, trzeba uważać i sprawdzać regulacje, jakie obowiązują w innych państwach. Wiele bowiem wprowadziło taki obowiązek, a w razie kontroli przez Policję, może ona nawet uniemożliwić dalszą jazdę, jeżeli nie mamy prawidłowych opon – samochód może być uznany za niesprawny do dalszej jazdy. Taki przegląd regulacji w wybranych państwach Europy jest zamieszczony w dalszej części artykułu. Natomiast wracając do zmiany opon w Polsce – mimo braku prawnego obowiązku rozsądek, fizyka oraz wykonywanie opon z mieszanek o określonych parametrach, gdzie jedne zapewniają przyczepność w warunkach niskich temperatur, a inne nie, podpowiadają, aby jednak opony na zimowe zmieniać. Tylko kiedy?
REKLAMA
REKLAMA
Kiedy powinno się zmieniać opony z letnich na zimowe?
Uniwersalną i wciąż sprawdzającą się zasadą, jest zasada siedmiu stopni. Oznacza ona, że jeżeli temperatury powietrza spadają do 7 stopni Celsjusza, jest to właściwy czas, aby zmienić opony na zimowe. Oczywiście w przypadkach, kiedy jesienią za oknem wciąż panuje stosunkowo przyjemna pogoda, a taki spadek temperatury będzie jednorazowy, nie oznacza to, że już jak najszybciej trzeba zmienić opony na zimowe. Warto jednak śledzić prognozy i jeżeli zauważymy, że temperatury poniżej 7 stopni Celsjusza występują dosyć często, to jest już ten czas, kiedy trzeba na poważnie rozważyć zmianę opon na zimowe. Będzie to tym bardziej zasadne, kiedy zaczną pojawiać się informacje o przymrozkach. Opony zimowe są bowiem wykonane z innego rodzaju mieszanki, która nie twardnieje w niskich temperaturach tak, jak opona letnia. Dlatego opona zimowa zachowuje większą elastyczność przy niskich temperaturach, lepiej „klei się” do drogi i zapewnia lepszą przyczepność. Opona letnia natomiast w niskich temperaturach znacznie się utwardza, traci elastyczność i zaczyna zachowywać się bardziej jak plastik, a mniej niż jak przyczepna guma. Oczywiście także opony letni i zimowe różnią się kształtem bieżnika, gdzie ten w zimowej jest bardziej przystosowany do wgryzania się w drogę pokrytą śniegiem czy błotem pośniegowym i jego odprowadzania spod opony, a letni tylko do odprowadzania wody.
Opony zimowe, to jest takie, które faktycznie są przystosowane do użytkowania w temperaturach poniżej 7 stopni Celsjusza, posiadają stosowne oznaczenia na ścianach bocznych opon. Takie oznaczenia to „M+S” lub „3PMSF”. To pierwsze jest skrótem od angielskiego „mud + snow”, czyli „błoto + śnieg”. To drugie oznaczenie jest skrótem od „3 Peak Mountain Snow Flake”, to jest z angielskiego „góra z trzema szczytami i płatkiem śniegu”. Drugie oznaczenie jest często zawierane tylko w formie graficznej – to jest wytłoczonej na boku opony góry z trzema ostrymi szczytami, a w jej środku jest płatek śniegu. Tutaj jednak istotna uwaga – symbol M+S oznacza, że to producent danej opony sam deklaruje, że nadaje się ona do użytkowania w warunkach zimowych i zapewnia w nich odpowiednie osiągi. Natomiast oznaczenie 3PMSF oznacza, że opony z takim symbolem były specjalnie zaprojektowane do jazdy w warunkach zimowych i po śniegu. Ich zimowe osiągi zostały zaś potwierdzone w testach. Jak wspomniano na początku, niektóre z państw europejskich wprowadzają prawne wymogi korzystania z opon zimowych, a nawet wymagają konkretnego oznaczenia na oponie – może być to właśnie tylko 3PMSF. Warto więc jako zimowe wybierać opony właśnie z tym oznaczeniem.
Co jeżeli nie chcę zmieniać opon 2 razy w roku, ale jeździć bezpiecznie?
Zmiana opon z wyważeniem, jeżeli zmieniamy opony posiadając jeden komplet felg, to operacja kosztująca w warsztatach samochodowych przeważnie od 150 do 300 zł. Koszty mogą się zwiększać, jeżeli posiadamy nietypowy rozmiar felg (przeważnie duży, np. 20 cali lub więcej). Dodatkowo, jeżeli koła są wyposażone w tzw. czujniki ciśnienia TPMS, które komunikują do samochodu faktyczne ciśnienie w danej oponie, zapłacimy jeszcze więcej. Wymiany opon sezonowych trzeba zaś dokonać 2 razy w roku – z zimowych na letnie i z letnich na zimowe. To powoduje koszty od 300 zł do 600 zł w roku, a nawet więcej w przykładowo wyżej wskazanych przypadkach mniej standardowych. Jeżeli nie chcemy zmieniać opon, a jeździć z poczuciem bezpieczeństwa o każdej porze roku i przy każdej temperaturze, to można rozważyć zakup opon całorocznych, wykonanych z mieszanki termoadaptacyjnej, która jest w stanie zapewnić dobre właściwości jezdne w każdych warunkach temperaturowych. Takie opony wykonane w aktualnej technologii nie mają już wiele wspólnego z tzw. „oponami wielosezonowymi”, które pojawiały się w sprzedaży jeszcze w latach 90., ale ich właściwości stanowiły mocny kompromis pomiędzy oponami letnimi a zimowymi – to jest ani w wysokich, ani w niskich temperaturach nie zapewniały dobrych właściwości, a raczej mocno przeciętne. Oczywiście koszt zakupu opon całorocznych jest wyższy, niż sezonowych, ale wówczas aż do ich zużycia możemy jeździć bez zmiany opon, ciesząc się dobrymi właściwościami jezdnymi. Opony całoroczne mają również stosowne oznaczenia wskazujące na ich dopuszczalne użycie zimą.
W Polsce obowiązuje dopuszczalna prawem wysokość bieżnika w oponie – graniczna wartość to 1,6 mm wysokości bieżnika dla samochodów osobowych, ciężarowych i motocykli. Jednakże eksperci i wulkanizatorzy zalecają pozbycie się opon letnich, gdy wysokość bieżnika osiągnie 3 mm, a opon zimowych, gdy osiągnie 4 mm. Wynika to z tego, że bieżnik i specjalne rowki w oponach, które zapewniają ich dobre właściwości, ścierają się i już przy tych głębokościach właściwości jezdne opony w porównaniu do stanu początkowego, mogą się zauważalnie pogorszyć. Z drugiej strony, producenci opon pracują jednak nad tym, aby opony mogły służyć jak najdłużej i utrzymywały swoje właściwości do końca okresu eksploatacji i zużycia bieżnika do wartości granicznej wynikającej z przepisów prawa.
Przykładowe regulacje dotyczące opon zimowych w wybranych państwach Europy
Poniżej można zapoznać się z regulacjami dotyczącymi stosowania opon zimowych w niektórych państwach Europy, w zakresie samochodów osobowych. Niektóre z nich mogą stanowić zaskoczenie, dlatego w sezonie jesienno-zimowym w przypadku wyjazdów za granicę trzeba na to zwrócić szczególną uwagę, aby nie zostać w przykry sposób zaskoczonym przez tamtejszą Policję. Podróż może bowiem nawet zostać przerwana, a auto zostać unieruchomione, dopóki nie zostaną zamontowane właściwe opony.
REKLAMA
- Austria: przepisy wymagają, aby od 1 listopada posiadać zimowe opony w samochodzie, a są one obowiązkowe aż do 15 kwietnia. Dopuszczalne jest oznaczenie M+S oraz 3PMSF. Co ciekawe, dopuszczalne jest użycie na drogach ośnieżonych lub oblodzonych opon letnich, ale co najmniej na dwóch kołach muszą być zamontowane łańcuchy (oczywiście w przypadku napędu na jedną oś – na kołach napędowych). Głębokość bieżnika powinna wynosić co najmniej 4 mm.
- Chorwacja: opony zimowe są wymagane od 15 listopada do 15 kwietnia, ale tylko na drogach określonych w rozporządzeniu ministerialnym. Opony z oznaczeniem M+S są uznawane za zimowe. Bieżnik musi wynosić co najmniej 4 mm.
- Czechy: obowiązek zakładania opon zimowych istnieje między 1 listopada a 31 marca, ale co ciekawe, tylko warunkowo – to jest gdy droga jest zaśnieżona, oblodzona, lub należy się spodziewać takich warunków. W praktyce więc lepiej w tym okresie posiadać opony zimowe. Niezależnie od tych warunków i terminów, oznaczenia na poszczególnych drogach mogą osobno wskazywać na konieczność zakładania opon zimowych. Wymagane jest, aby opony zimowe były założone co najmniej na napędowej osi pojazdu (zatem w przypadku pojazdów z napędem 4x4 – na każdej). Wymagana głębokość bieżnika to co najmniej aż 6 mm.
- Finlandia: obowiązek stosowania opon zimowych od 1 listopada do 31 marca, gdy wymagają tego warunki pogodowe. Aktualnie za zimowe są uznawane wyłącznie opony z symbolem 3PMSF. Opony z symbolem M+S nie są już uznawane za zimowe. Bieżnik musi być głęboki na co najmniej 3 mm.
- Niemcy: wymóg stosowania opon zimowych istnieje w zależności od sytuacji i panujących warunków. Trzeba je stosować na wszystkich kołach, gdy występuje na drodze lód, gołoledź, śnieg czy błoto pośniegowe. Użytkowanie jest tylko zalecane między październikiem, a kwietniem, kiedy można się spodziewać powyższych warunków. Za zimowe uznawane jest ogumienie z oznaczeniem 3PMSF (M+S się nie liczy). Bieżnik powinien mieć co najmniej 1,6 mm.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA