REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zwrot towaru zakupionego przez Internet

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Joanna Janecka
Zakupy
Zakupy

REKLAMA

REKLAMA

Zakupy przez Internet z dnia na dzień zyskują coraz więcej zwolenników. W jaki sposób można zwrócić towar nabyty w ten sposób? Co zrobić gdy okaże się on wadliwy lub niezgodny z opisem?

Umowa zawierana na odległość

REKLAMA

Większość umów kupna przez Internet ma charakter umów zawieranych na odległość. W rozumieniu Ustawy o ochronie praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, za taką umowę uważa się umowę zawieraną bez jednoczesnej obecności obu stron, przy pomocy środków porozumiewania się na odległość. Stronami takiej umowy mogą być jedynie przedsiębiorca i konsument. Oznacza to, że nie można uznać za umowę zawieraną na odległość sytuacji, gdy umowę kupna-sprzedaży zawierają np. dwie osoby fizyczne. Ponadto, umową zawieraną na odległość nie jest także sprzedaż w wyniku licytacji. Należy mieć to szczególnie na uwadze przy dokonywaniu zakupów na portalach aukcyjnych. We wszystkich transakcjach, do których dochodzi po licytacji „kto zapłaci więcej” nie możemy mówić o umowie zawieranej na odległość w rozumieniu wspomnianej ustawy.

Zobacz także: Umowa na odległość

Odstąpienie od umowy zawieranej na odległość

Co do zasady od umowy zawieranej na odległość może odstąpić każdy konsument w terminie 10 dni od jej zawarcia. Za termin zawarcia umowy uważa się dzień, w którym rzecz, będąca przedmiotem sprzedaży, została wydana, a w przypadku usług, dzień, w którym umowa została zawarta. Konsument odstępując od umowy nie musi podawać przyczyn, wystarczy, że przed upływem dziesięciodniowego terminu wystosuje do sprzedającego oświadczenie na ten temat. W skutek odstąpienia od takiej umowy jest ona uważana za niezawartą. Oznacza to, że stosunek zobowiązaniowy pomiędzy stronami, powstały na mocy umowy zawieranej na odległość, ustaje, a strony wolne są od zobowiązań. Świadczenia obu stron podlegają zwrotowi niezwłocznie, jednak nie później niż w terminie 14 dni. Dotyczy to także ewentualnych przedpłat. Co więcej, konsument, który dokonał przedpłaty, a następnie odstępuje od umowy, ma prawo żądać zapłaty przez sprzedającego także odsetek ustawowych od kwoty przedpłaty, naliczanych od daty jej uiszczenia. W wypadku odstąpienia od umowy przez konsumenta, przedsiębiorca ma obowiązek poświadczyć na piśmie zwrot świadczenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kiedy prawo odstąpienia od umowy nie przysługuje?

Mimo iż prawo do odstąpienia od umowy zawieranej na odległość jest zasadą, ustawa przewiduje również kilka sytuacji, gdy z prawa takiego skorzystać nie można. Chodzi tu przede wszystkim o przypadki, gdy świadczenie usług zostało już rozpoczęte, za zgodą konsumenta i z zachowaniem terminu. Również sytuacje, gdy przedmiotem sprzedaży były nagrania audialne i wizualne, a konsument usunął ich oryginalne opakowanie, możliwość odstąpienia od umowy nie przysługuje. Ponadto wszelkie świadczenia, których cena zależy od zmian na rynku finansowym, a także takie, których właściwości są ściśle związane z osobą konsumenta w sposób określony przez niego w zamówieniu wyłączają ustawowe prawo do odstąpienia od umowy w terminie 10 dni. Nie można tego uczynić też, kiedy przedmiotem umowy jest prasa,  rzeczy, które ulegają szybkiemu zepsuciu lub ze względu na swój charakter nie mogą zostać zwrócone.

Zobacz także: Zakupy przez Internet: kiedy można odstąpić od umowy

Towar zakupiony na portalu aukcyjnym

Towar, który został zakupiony przez Internet, ale umowy jego sprzedaży nie można uznać za umowę zawieraną na odległość, podlega innym warunkom zwrotu. Konsumentowi przysługują jedynie roszczenia z tytułu niezgodności towaru z umową. Za taką niezgodność należy uznać sytuację gdy towar nie nadaje się do celu, do jakiego towary tego typu są zazwyczaj używane. Dotyczy to także sytuacji gdy jego właściwości nie odpowiadają właściwościom cechującym tego typu towar lub nie posiadają cech, o jakich zapewniał sprzedawca lub producent w czasie indywidualnego uzgadniania właściwości towaru lub w składanych publicznie oświadczeniach (np. reklamach). Gdy kupujący dostrzeże niezgodność towaru z umową, jest uprawniony w terminie 2 miesięcy zgłosić to sprzedawcy i żądać doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umową (np. nieodpłatnej naprawy) lub wymiany na nowy, niewadliwy. Sprzedający ma 14 dni na ustosunkowanie się do tego typu roszczenia, gdy tego nie uczyni, przyjmuje się, że uznał je za uzasadnione. Gdy sprzedający, w odpowiednim czasie, nie podejmie działań, wówczas kupującemu przysługują dodatkowe uprawnienia. Może on żądać obniżenia ceny, a nawet odstąpienia od umowy (w sytuacjach gdy wada jest istotna). Sprzedający ponosi wszelkie koszty związane z naprawą lub wymianą towaru niezgodnego z umową, także koszty demontażu czy przekazania przedmiotu. Warto jednak pamiętać, że nie odpowiada on za taką niezgodność towaru z opisem, o której kupujący wiedział w momencie transakcji, albo z obiektywnego punktu widzenia powinien był wiedzieć.

Zobacz także serwis: Reklamacje

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski system emerytalny pod presją. Eksperci ostrzegają: bez reform czekają nas głodowe świadczenia

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA