REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezpieczeństwo żywności – czy prawo nas dobrze chroni?

Portal Procesowy
Wydawcą portalu jest kancelaria Wardyński i Wspólnicy.
Bezpieczna, zdrowa żywność.
Bezpieczna, zdrowa żywność.

REKLAMA

REKLAMA

Ostatnie afery spożywcze: z solą przemysłową użytą do produkcji żywności oraz z niewłaściwej jakości proszkiem jajecznym zmuszają do postawienia pytania, czy i jakiego stopnia ryzyko ponosimy spożywając żywność wytworzoną w przemysłowej produkcji masowej.

Niedawne afery skłaniają do namysłu, jakie obowiązki względem dostawców spoczywały na odbiorcach soli czy proszku jajecznego, czyli surowców do dalszej produkcji żywności. Czy byli oni zobowiązani sami przeprowadzać testy jakościowe dostarczanych surowców? Jeśli tak, to czy konieczne było testowanie każdej odebranej partii, czy tylko partii wybranych losowo? A może przeciwnie: wystarczyło polegać na deklaracji dostawcy zobowiązanego w ramach własnego przedsiębiorstwa do wytworzenia produktu bezpiecznego i zgodnego z deklarowaną jakością?

REKLAMA

REKLAMA

Ramy prawne

Ramy prawne zapewnienia bezpieczeństwa żywności znajdują się w rozporządzeniu (WE) Nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r. ustanawiającym ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego, powołującym Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz ustanawiającym procedury w zakresie bezpieczeństwa żywności.

Rozporządzenie to formułuje zasady ogólne bezpieczeństwa żywności, którymi są: zakaz wprowadzania do obrotu środków spożywczych niebezpiecznych oraz obowiązek każdego z podmiotów działających na ryku spożywczym zapewnienia bezpieczeństwa żywności.

Zobacz: Konsument na wyprzedaży

REKLAMA

NIE dla środka spożywczego niebezpiecznego

Pojęcie „bezpieczeństwa żywności” nie ma swojej definicji. Definiuje się natomiast środek spożywczy niebezpieczny, którym jest produkt szkodliwy dla zdrowia lub nienadający się do spożycia przez ludzi (art. 14 rozporządzenia). Na tak ogólnej definicji rozporządzenie poprzestaje. Nie określono w nim bowiem standardów czystości mikrobiologicznej, dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń ani innych norm, jakie spełniać musi bezpieczny produkt. W rezultacie „bezpieczeństwo” definiowane za pomocą klauzul generalnych generuje obowiązek „zapewnienia bezpieczeństwa” w postaci zachowania najwyższych standardów ostrożności. Są one systematycznie podwyższane w miarę rozwoju nauki o wpływie żywności na ludzki organizm, jak i rozwoju technik laboratoryjnych i innych technik badawczych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Trudna jest zatem rola podmiotów uczestniczących w produkcji i obrocie żywnością: muszą one samodzielnie, a jednocześnie z uwzględnieniem aktualnego stanu wiedzy z zakresu biologii, chemii, fizyki i medycyny oceniać, czy wprowadzany do obrotu produkt spełnia współczesne standardy bezpieczeństwa i może być w związku z tym oferowany konsumentom.

Obowiązki podmiotów: from farm to fork

Kluczową zasadą systemu zapewnienia bezpieczeństwa żywności jest nałożenie na każdy podmiot uczestniczący w rynku spożywczym zindywidualizowanego obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa produktu. Obowiązek ten aktualizuje się w stosunku do każdego, kto faktycznie wykonuje określone czynności w procesie „from farm to fork”, takie jak wytwarzanie surowców, dostawy surowców, kolejne etapy wytwarzania produktu finalnego, pakowanie, przepakowywanie, przechowywanie, transport, dystrybucja, kolejne etapy dostaw. Odpowiedzialność podmiotów biorących udział w wytworzeniu i dostawie produktu finalnego nie jest zbiorowa. Ogranicza się ona do zapewnienia zgodności żywności z wymogami prawa żywnościowego w przedsiębiorstwie pozostającym pod kontrolą konkretnego podmiotu (art. 17 rozporządzenia). W efekcie podstawowym obowiązkiem podmiotu działającego na rynku spożywczym jest doskonalenie zapewnienia bezpieczeństwa w procesach przez niego przeprowadzanych, w ramach własnego przedsiębiorstwa. Podmioty te nie funkcjonują jednak w próżni: są w swych działaniach sprzężone i zależne od różnego rodzaju kooperantów, funkcjonują w łańcuchu produkcji i dostaw.

Zobacz: Kiedy przedsiębiorca może odmówić sprzedaży towaru lub usługi?

Czy producent produktu finalnego musi kontrolować swoich dostawców?

Wysoki standard dbałości o bezpieczeństwo mógłby sugerować, że producent produktu finalnego winien kontrolować każdą partię każdego surowca dostarczonego do produkcji.

Wydaje się jednak, że sformułowanie po stronie producenta produktu finalnego obowiązku stałej kontroli jakości dostarczanych surowców, a tym samym działalności dostawcy, byłoby sprzeczne z prawem.

Po pierwsze, każdy podmiot działający na rynku spożywczym jest zobowiązany w ramach swojego przedsiębiorstwa zapewnić bezpieczeństwo i należytą (a co najmniej: deklarowaną) jakość wytwarzanego produktu. Jeśli jest to producent surowca wykorzystywanego do dalszej produkcji, winien on wytworzyć surowiec bezpieczny i zgodny ze specyfikacją (zamówieniem), a także nadający się do celu, dla jakiego jest zamawiany, o ile taki cel jest dostawcy znany (np. sól zamawiana do produkcji wędlin, a nie do posypywania dróg w okresie zimowym). Producent produktu finalnego wykorzystujący surowiec winien mieć prawo działać w przeświadczeniu, że jego dostawca także działa zgodnie z prawem i wypełnia swe obowiązki wynikające z prawa żywnościowego, a w efekcie dostarcza surowiec bezpieczny i właściwej jakości.

Po drugie, nałożenie na producenta produktu finalnego obowiązku faktycznej kontroli działania dostawcy narusza zasadę, że działalność przedsiębiorcy zgodnie z prawem podlega kontroli właściwych organów administracji publicznej. Poprawność działania dostawcy winna kontrolować właściwa inspekcja (sanitarna, jakości handlowej artykułów rolno–spożywczych, weterynaryjna); kontrahent dostawcy nie powinien ponosić trudów i kosztów dokonywania takiej zdublowanej kontroli.

Po trzecie, wszystkie podmioty uczestniczące w wytworzeniu i sprzedaży produktu spożywczego czerpią zyski z prowadzonej działalności gospodarczej. Z tych względów niezasadne jest takie konstruowanie modelu obowiązków, zgodnie z którym producent produktu finalnego (i tak odpowiedzialny za produkt względem konsumenta) miałby dodatkowo obowiązek stworzenia i utrzymywania w ramach własnej struktury jednostki kontrolującej dostarczane surowce, a tym samym zgodność działalności dostawców z prawem żywnościowym.

Podsumowując…

Im bardziej złożony produkt spożywczy lub im dłuższą drogę przebył od wytwórcy do konsumenta, tym większe ryzyko.

Przedsiębiorcy dojrzewają jednak do coraz wyższych standardów określających byt lub niebyt na rynku; muszą budować zaufanie u kontrahentów. Stała wysoka jakość dostarczanego produktu i działanie zgodne z prawem są warunkiem sine qua non funkcjonowania w dłuższej perspektywie czasowej. Takie myślenie o zasadach działania może dawać nadzieję, że afer spożywczych będzie coraz mniej.

Rzetelność działania warto i czasem trzeba wymusić. Winno to być zadaniem państwa, realizowanym poprzez racjonalnie zaplanowane i ukierunkowane kontrole przestrzegania przepisów prawa żywnościowego w całym łańcuchu dostaw, a w razie potrzeby także stosowanie proporcjonalnych do przewinień, ale także dolegliwych i szybko wymierzanych kar z tytułu naruszeń.

Ostatnie raporty UOKiK o jakości żywności pokazują, że jakość ta istotnie się poprawia: niewątpliwie jest to efekt i dojrzalszego rynku, i wzmożonych kontroli.

Zobacz serwis: Twoje prawa

Autorki: dr Ewa Butkiewicz, Sylwia Paszek, Zespół Life Science i Postępowań Regulacyjnych kancelarii Wardyński i Wspólnicy

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ile trzeba zapłacić za Święta i Sylwestra w górach? Polska, Czechy, Alpy. Ceny noclegów pną się w górę

W Zakopanem ceny noclegów ze śniadaniem w okresie świąteczno-noworocznym wzrosły w ciągu roku nawet ponad dwukrotnie. Z danych zebranych przez Rankomat.pl wynika, że za 6 nocy w kwaterze prywatnej para zapłaci teraz 3671 zł, czyli o 104% więcej niż rok wcześniej. W 3-gwiazdkowych hotelach podwyżki sięgają 70%. Drożej jest też w Szczyrku, Szklarskiej Porębie oraz w popularnych czeskich kurortach. Co ciekawe, spadki cen widać w austriackim Kitzbühel oraz w części alpejskich kwater we Włoszech. W poszukiwaniu oszczędności, warto wybrać się w Karkonosze.

Jak to jest? Niepełnosprawny od ręki dostał w ZUS orzeczenie. W PZON co kilka lat tylko umiarkowany, umiarkowany i umiarkowany

Infor.pl publikuje listy osób niepełnosprawnych i ich rodzin. Dziś list o zaskakującej obserwacji matki dziecka z bardzo rzadką chorobą genetyczną (oficjalnie w Polsce choroba występuje jeszcze tylko u dwóch rodzin). Matka jest zbudowana pomocą i profesjonalizmem lekarzy orzeczników ZUS, których stawia w opozycji do lekarzy w PZON i WZON i urzędników w MOPS.

Niepełnosprawni seryjnie i na tą samą metodę lekarzy tracą świadczenia. Kolejna matka pisze: Lekarz pediatra uleczył mojego syna trzema pytaniami

Kolejny list do Infor.pl matki dziecka w spectrum autyzmu, której dziecko traci świadczenie pielęgnacyjne. Matka uważa, że jej dziecko zostało "uzdrowione" przy pomocy skandalicznego testu polegającego na tym, że lekarz pediadra oraz psycholog zadają niepełnosprawnemu dziecku trzy pytania - o wiek, ile ma lat oraz o posiadanie kolegów (to ostatnie

Kredyty z WIBOR-em nie są wadliwe, nie będzie masowego podważania umów w sądach ani eldorado dla kancelarii prawniczych [polemika]

Na łamach portalu Infor.pl ukazał się artykuł mec. Roberta Piskora, w którym autor przedstawił swoje stanowisko odnośnie kredytów opartych o wskaźnik referencyjny WIBOR, sugerując wielokrotnie, że umowy zawierające odwołanie do WIBORu są wadliwe i w związku z tym nastąpi masowe kwestionowanie umów kredytu złotowego. Tezy przedstawione przez autora budzą moje zdumienie, a w każdym razie wymagają zdecydowanej repliki.

REKLAMA

Od 1 stycznia 2026 r. nowe przepisy. ZUS przeliczy niektóre emerytury i renty

Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokona przeliczenia wysokości tzw. emerytur czerwcowych przyznanych w latach 2009-2019. Cały proces powinien potrwać do końca marca 2026 r. Sprawdź kogo obejmą nowe przepisy!

UE pozwala na montaż pieców gazowych bez ograniczeń do 2030 r. Dlaczego nie ma dofinansowania z programu Czyste Powietrze?

Unia Europejska nie zakazuje montażu ani używania kotłów gazowych (pieców gazowych do centralnego ogrzewania). Do 2030 r. mogą być one instalowane bez ograniczeń, zarówno w nowych, jak i istniejących budynkach. Niestety, nowa odsłona programu Czyste Powietrze nie przewiduje dofinansowania kotłów gapowych. Tymczasem wg badań Ekobarometr 2025 aż 51,5% Polaków chciałoby, aby kotły gazowe były nadal finansowane z programu „Czyste Powietrze” (przy czym 6,9% jest przeciwnego zdania). Wymiana kopciucha na kocioł gazowy pozwala zmniejszyć emisję pyłu nawet kilkaset razy, a benzo(a)pirenu – ponad tysiąc razy.

Nie czekaj na finał WOŚP. Dzięki temu już w 2026 roku rozliczysz darowiznę w zeznaniu podatkowym i skorzystasz. Jak to zrobić?

Wspierasz WOŚP? Nie musisz czekać z wpłatą. Odpowiednio zaplanowana darowizna już niedługo da ci korzyści podatkowe. Jak to zrobić, by pomóc i samemu coś zyskać? Przestrzegaj zasad określonych w obowiązujących przepisach.

Te darowizny rozliczysz w zeznaniu podatkowym. Aby skorzystać, dowiedz się, jakie ograniczenia i pułapki wynikają z przepisów

Rozliczanie darowizn w podatku dochodowym od osób fizycznych nie jest już tak powszechne, jak przed laty. Nadal jednak jest możliwe. Trzeba jednak przestrzegać określonych zasad i być świadomym ograniczeń wynikających z przepisów.

REKLAMA

Przekazując darowiznę, zadbaj o dokumenty. Aby skorzystać przy rozliczeniu podatku, trzeba przestrzegać jasnych zasad

Chcesz pomóc komuś przed świętami? Warto zadbać o dokumentację i skorzystać z uwzględnienia darowizny w rocznym rozliczeniu podatku dochodowego. Co zrobić, aby takie działanie przyniosło podwójną korzyść? Trzeba przestrzegać jasnych zasad.

Ten dodatek trzeba za czas nieobecności pracownika odpowiednio obniżyć. Ale nie zawsze. W tym zakresie obowiązują jasne zasady

Podwyżka czy dodatek? Efekt końcowy jest taki sam – na konto wpływa wyższa kwota. Jednak nie zawsze jest to takie proste. Problemy natury praktycznej pojawiają np. wtedy, gdy pracownik jest nieobecny w pracy. Czy trzeba mu wtedy wypłacić pieniądze?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA