REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezpieczeństwo żywności – czy prawo nas dobrze chroni?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Portal  Procesowy
Wydawcą portalu jest kancelaria Wardyński i Wspólnicy.
Bezpieczna, zdrowa żywność.
Bezpieczna, zdrowa żywność.

REKLAMA

REKLAMA

Ostatnie afery spożywcze: z solą przemysłową użytą do produkcji żywności oraz z niewłaściwej jakości proszkiem jajecznym zmuszają do postawienia pytania, czy i jakiego stopnia ryzyko ponosimy spożywając żywność wytworzoną w przemysłowej produkcji masowej.

Niedawne afery skłaniają do namysłu, jakie obowiązki względem dostawców spoczywały na odbiorcach soli czy proszku jajecznego, czyli surowców do dalszej produkcji żywności. Czy byli oni zobowiązani sami przeprowadzać testy jakościowe dostarczanych surowców? Jeśli tak, to czy konieczne było testowanie każdej odebranej partii, czy tylko partii wybranych losowo? A może przeciwnie: wystarczyło polegać na deklaracji dostawcy zobowiązanego w ramach własnego przedsiębiorstwa do wytworzenia produktu bezpiecznego i zgodnego z deklarowaną jakością?

REKLAMA

Ramy prawne

REKLAMA

Ramy prawne zapewnienia bezpieczeństwa żywności znajdują się w rozporządzeniu (WE) Nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r. ustanawiającym ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego, powołującym Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz ustanawiającym procedury w zakresie bezpieczeństwa żywności.

Rozporządzenie to formułuje zasady ogólne bezpieczeństwa żywności, którymi są: zakaz wprowadzania do obrotu środków spożywczych niebezpiecznych oraz obowiązek każdego z podmiotów działających na ryku spożywczym zapewnienia bezpieczeństwa żywności.

Zobacz: Konsument na wyprzedaży

NIE dla środka spożywczego niebezpiecznego

REKLAMA

Pojęcie „bezpieczeństwa żywności” nie ma swojej definicji. Definiuje się natomiast środek spożywczy niebezpieczny, którym jest produkt szkodliwy dla zdrowia lub nienadający się do spożycia przez ludzi (art. 14 rozporządzenia). Na tak ogólnej definicji rozporządzenie poprzestaje. Nie określono w nim bowiem standardów czystości mikrobiologicznej, dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń ani innych norm, jakie spełniać musi bezpieczny produkt. W rezultacie „bezpieczeństwo” definiowane za pomocą klauzul generalnych generuje obowiązek „zapewnienia bezpieczeństwa” w postaci zachowania najwyższych standardów ostrożności. Są one systematycznie podwyższane w miarę rozwoju nauki o wpływie żywności na ludzki organizm, jak i rozwoju technik laboratoryjnych i innych technik badawczych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Trudna jest zatem rola podmiotów uczestniczących w produkcji i obrocie żywnością: muszą one samodzielnie, a jednocześnie z uwzględnieniem aktualnego stanu wiedzy z zakresu biologii, chemii, fizyki i medycyny oceniać, czy wprowadzany do obrotu produkt spełnia współczesne standardy bezpieczeństwa i może być w związku z tym oferowany konsumentom.

Obowiązki podmiotów: from farm to fork

Kluczową zasadą systemu zapewnienia bezpieczeństwa żywności jest nałożenie na każdy podmiot uczestniczący w rynku spożywczym zindywidualizowanego obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa produktu. Obowiązek ten aktualizuje się w stosunku do każdego, kto faktycznie wykonuje określone czynności w procesie „from farm to fork”, takie jak wytwarzanie surowców, dostawy surowców, kolejne etapy wytwarzania produktu finalnego, pakowanie, przepakowywanie, przechowywanie, transport, dystrybucja, kolejne etapy dostaw. Odpowiedzialność podmiotów biorących udział w wytworzeniu i dostawie produktu finalnego nie jest zbiorowa. Ogranicza się ona do zapewnienia zgodności żywności z wymogami prawa żywnościowego w przedsiębiorstwie pozostającym pod kontrolą konkretnego podmiotu (art. 17 rozporządzenia). W efekcie podstawowym obowiązkiem podmiotu działającego na rynku spożywczym jest doskonalenie zapewnienia bezpieczeństwa w procesach przez niego przeprowadzanych, w ramach własnego przedsiębiorstwa. Podmioty te nie funkcjonują jednak w próżni: są w swych działaniach sprzężone i zależne od różnego rodzaju kooperantów, funkcjonują w łańcuchu produkcji i dostaw.

Zobacz: Kiedy przedsiębiorca może odmówić sprzedaży towaru lub usługi?

Czy producent produktu finalnego musi kontrolować swoich dostawców?

Wysoki standard dbałości o bezpieczeństwo mógłby sugerować, że producent produktu finalnego winien kontrolować każdą partię każdego surowca dostarczonego do produkcji.

Wydaje się jednak, że sformułowanie po stronie producenta produktu finalnego obowiązku stałej kontroli jakości dostarczanych surowców, a tym samym działalności dostawcy, byłoby sprzeczne z prawem.

Po pierwsze, każdy podmiot działający na rynku spożywczym jest zobowiązany w ramach swojego przedsiębiorstwa zapewnić bezpieczeństwo i należytą (a co najmniej: deklarowaną) jakość wytwarzanego produktu. Jeśli jest to producent surowca wykorzystywanego do dalszej produkcji, winien on wytworzyć surowiec bezpieczny i zgodny ze specyfikacją (zamówieniem), a także nadający się do celu, dla jakiego jest zamawiany, o ile taki cel jest dostawcy znany (np. sól zamawiana do produkcji wędlin, a nie do posypywania dróg w okresie zimowym). Producent produktu finalnego wykorzystujący surowiec winien mieć prawo działać w przeświadczeniu, że jego dostawca także działa zgodnie z prawem i wypełnia swe obowiązki wynikające z prawa żywnościowego, a w efekcie dostarcza surowiec bezpieczny i właściwej jakości.

Po drugie, nałożenie na producenta produktu finalnego obowiązku faktycznej kontroli działania dostawcy narusza zasadę, że działalność przedsiębiorcy zgodnie z prawem podlega kontroli właściwych organów administracji publicznej. Poprawność działania dostawcy winna kontrolować właściwa inspekcja (sanitarna, jakości handlowej artykułów rolno–spożywczych, weterynaryjna); kontrahent dostawcy nie powinien ponosić trudów i kosztów dokonywania takiej zdublowanej kontroli.

Po trzecie, wszystkie podmioty uczestniczące w wytworzeniu i sprzedaży produktu spożywczego czerpią zyski z prowadzonej działalności gospodarczej. Z tych względów niezasadne jest takie konstruowanie modelu obowiązków, zgodnie z którym producent produktu finalnego (i tak odpowiedzialny za produkt względem konsumenta) miałby dodatkowo obowiązek stworzenia i utrzymywania w ramach własnej struktury jednostki kontrolującej dostarczane surowce, a tym samym zgodność działalności dostawców z prawem żywnościowym.

Podsumowując…

Im bardziej złożony produkt spożywczy lub im dłuższą drogę przebył od wytwórcy do konsumenta, tym większe ryzyko.

Przedsiębiorcy dojrzewają jednak do coraz wyższych standardów określających byt lub niebyt na rynku; muszą budować zaufanie u kontrahentów. Stała wysoka jakość dostarczanego produktu i działanie zgodne z prawem są warunkiem sine qua non funkcjonowania w dłuższej perspektywie czasowej. Takie myślenie o zasadach działania może dawać nadzieję, że afer spożywczych będzie coraz mniej.

Rzetelność działania warto i czasem trzeba wymusić. Winno to być zadaniem państwa, realizowanym poprzez racjonalnie zaplanowane i ukierunkowane kontrole przestrzegania przepisów prawa żywnościowego w całym łańcuchu dostaw, a w razie potrzeby także stosowanie proporcjonalnych do przewinień, ale także dolegliwych i szybko wymierzanych kar z tytułu naruszeń.

Ostatnie raporty UOKiK o jakości żywności pokazują, że jakość ta istotnie się poprawia: niewątpliwie jest to efekt i dojrzalszego rynku, i wzmożonych kontroli.

Zobacz serwis: Twoje prawa

Autorki: dr Ewa Butkiewicz, Sylwia Paszek, Zespół Life Science i Postępowań Regulacyjnych kancelarii Wardyński i Wspólnicy

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Emerytura dla nauczyciela 2025 – które rozwiązanie wybrać? ZUS podpowiada

Nauczyciele, którzy chcą zakończyć aktywność zawodową mają do wyboru kilka możliwości – od powszechnej emerytury, przez wcześniejsze przejście na świadczenie z Karty Nauczyciela, aż po tzw. nową emeryturę nauczycielską. Wybór zależy m.in. od wieku, stażu pracy i spełnienia określonych warunków.

100 zł miesięcznie dodatku do energii elektrycznej dla tej grupy osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. Wnioski można składać od 11 lipca 2025 r.

Od 1 lipca 2025 roku więcej osób będzie mogło ubiegać się o dofinansowanie w ramach programu „Aktywny samorząd”, Obszar E. Wsparcie w formie dodatku na opłaty za energię elektryczną przysługuje osobom korzystającym z koncentratora tlenu lub respiratora w warunkach domowych.

Dodatki dla urzędników. Co na to RIO? Odpowiedź zaskoczy

Dodatki dla urzędników. Co na to RIO? Odpowiedź zaskoczy, bo wydawałoby się, że pracodawca może w skład wynagrodzenia zasadniczego wliczać różnego rodzaju dodatki, tym bardziej w budżetówce. No nie zawsze!

Zestawienie i omówienie 61 korzystnych wyroków sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 4 prawomocnych

Orzecznictwo w sprawach art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. Również w ramach orzeczeń korzystnych, można zaobserwować spore różnice.

REKLAMA

Unia zakaże kotłów gazowych? Tak, ale nie od 2040 roku. Ekspert wyjaśnia

- Od dwóch lat ze zmiennym natężeniem pojawiają się w mediach teksty o rzekomym zakazie przez Unię Europejską montażu kotłów gazowych oraz zakazie od 2040 r. wykorzystania gazu do ogrzewania. Warto może wyjaśnić zaniepokojonym klientom, że takie doniesienia to brednie i manipulacja – powiedział serwisowi eNewsroom.pl Bartosz Kwiatkowski, Dyrektor Generalny, Polska Organizacja Gazu Płynnego (POGP)

Co najmniej 120 proc. płacy minimalnej w budżetówce w 2026: taka propozycja

Co najmniej 120 proc. płacy minimalnej w budżetówce: taka propozycja padła. Dlaczego? Bo w wielu państwach Europy Środkowej płaca minimalna stanowi kluczowy instrument polityki społecznej i ekonomicznej, nie inaczej powinno być w Polsce, szczególnie w stosunku do pracowników budżetówki. Ich praca ma realny wpływ na funkcjonowanie sektora publicznego i generalnie państwa. W Polsce od lat obserwujemy systematyczny wzrost płacy minimalnej, jednak nadal utrzymuje się spora różnica między warunkami zatrudnienia w sektorze publicznym a prywatnym. Wciąż płaca minimalna jest wręcz niegodna!

Kto dostanie pieniądze z ZUS-u po śmierci emeryta lub rencisty? Czy trzeba zwracać emeryturę lub rentę po śmierci seniora? ZUS wyjaśnia

Czy emeryturę lub rentę doręczoną po śmierci świadczeniobiorcy trzeba oddać? A co ze świadczeniem, które wpłynęło na konto? W takich sytuacjach wątpliwości ma wiele osób. ZUS przypomina, kto może zachować wypłatę, a kiedy trzeba ją zwrócić.

Sejm na żywo. Komisja śledcza ds. Pegasus [11 lipca 2025r.]

11 lipca 2025 r. odbędzie się posiedzenie komisji śledczej ds. inwigilacji systemem Pegasus. Podczas posiedzenia przesłuchana zostanie prokurator Teresa Rutkowska-Szmydyńska.

REKLAMA

Odpowiedzialność za szkodę spowodowaną przez zwierzę

Szkody powodować mogą nie tylko ludzie, ale i zwierzęta. Niekiedy jest to wynik niedbalstwa lub braku należytej ostrożności, a czasem umyślnego działania opiekuna zwierzęcia. Art. 1 ust. 1 ustawy o ochronie praw zwierząt mówi, że zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę. Coraz powszechniej jednak za opiekę nad niebezpiecznymi zwierzętami (np. większymi psami) biorą się osoby nieposiadające odpowiednich cech i kompetencji do zapewnienia zwierzęciu należytego treningu i warunków, czym stwarzają zagrożenie nie tylko dla samego pupila, ale i dla otoczenia (np. ataków zwierząt na osoby postronne).

To się dzieje: 4-dni pracy po 8 godz. (i wolne piątki!) albo 5 dni pracy po 6-7 godz. za tym samym wynagrodzeniem – MRPiPS wprowadza skrócony czas pracy. Zmiana, której oczekują Polacy

W dniu 27 czerwca 2025 r. MRPiPS ogłosiło nabór do pilotażowego programu pn. „Skrócony czas pracy – to się dzieje”, z którego będą mogli skorzystać przedsiębiorcy (i nie tylko) z całej Polski. Za udział w programie, każdy pracodawca będzie mógł otrzymać nawet 1 mln zł dofinansowania, a tysiące pracowników, już niebawem, będzie mogło pracować 4 (zamiast 5) dni w tygodniu albo po 6 lub 7 (zamiast 8) godzin dziennie, zachowując przy tym prawo do dotychczasowego wynagrodzenia. Wiemy już kiedy rusza nabór wniosków i jakie będą kryteria naboru, a także – jakie zdanie na temat wprowadzenia skróconego czasu pracy mają Polacy.

REKLAMA