REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy przedsiębiorca może odmówić sprzedaży towaru lub usługi?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Portal  Procesowy
Wydawcą portalu jest kancelaria Wardyński i Wspólnicy.
Czy sprzedawca może odmówić sprzedaży rzeczy?
Czy sprzedawca może odmówić sprzedaży rzeczy?

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy, w nadziei na zarobek, tolerują najróżniejsze zachowania klientów. Czasem jednak, gdy zachowanie klienta jest wyjątkowo nieodpowiednie, zdarza im się odmówić takiemu klientowi sprzedaży towaru lub wykonania usługi. Czy wolno im tak robić?

Na wstępie należy zaznaczyć, iż przedsiębiorcy i ich zachowania pozostają w sferze prawa prywatnego. Dlatego też mogą oni działać w sposób dowolny, o ile nie nadużywają swoich praw ani nie naruszają praw innych osób i przepisów bezwzględnie obowiązujących. Przedsiębiorca zatem, w przeciwieństwie do organów administracji publicznej, nie musi dla swoich poczynań szukać podstawy prawnej. Musi jedynie być świadom ewentualnych ograniczeń wynikających z norm prawa prywatnego i publicznego, oraz skutków prawnych swych działań. Jak się jednak okazuje, w kwestii sprzedaży towarów lub usług (i szerzej: kontaktów z klientami) przedsiębiorca nie ma dużej swobody.

REKLAMA

REKLAMA

Celowo nie został tu użyty termin „konsument”, gdyż poniższe zastrzeżenia odnoszą się do relacji między sprzedawcą a kupującym lub między usługodawcą a usługobiorcą. Kupującym albo usługobiorcą może być zarówno konsument w rozumieniu art.221 Kodeksu cywilnego (osoba fizyczna dokonująca czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową), jak i przedsiębiorca w rozumieniu art. 431 Kodeksu cywilnego.

Zobacz: Ochrona praw autorskich majątkowych

Z perspektywy prawa wykroczeń

Polskie prawo zawiera szczegółowe regulacje dotyczące odmowy sprzedaży towaru. Zgodnie z brzmieniem przepisu art. 135 Kodeksu wykroczeń (k.w.) kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny. Przepis ten pochodzi z lat 70. ubiegłego wieku i w zamyśle ówczesnego ustawodawcy miał przeciwdziałać procederowi tzw. sprzedaży spod lady i powstawaniu alternatywnego obrotu towarami.

REKLAMA

Na początku należy stwierdzić, że za to wykroczenie odpowiedzialna będzie konkretna osoba – sprzedawca, który odmówił sprzedaży towaru, a nie np. spółka prowadząca w ramach swojej działalności dany sklep i będąca z reguły pracodawcą konkretnego sprzedawcy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z normy art. 135 k.w. wynika, że bezwzględnie nie wolno towaru ukrywać, a odmówić sprzedaży towaru można jedynie, gdy ma się ku temu uzasadnioną przyczynę. Chodzi zawsze o towar przeznaczony do sprzedaży, a nie przykładowo o wyposażenie sklepu. W sytuacjach, w których mogą powstać wątpliwości, co jest np. wyłącznie dekoracją, a co oferowanym towarem, przedmioty nieprzeznaczone na sprzedaż należy odpowiednio oznaczyć.

Ukrywanie oznacza chowanie towaru i inne zachowania, które powodują, że klient nie ma świadomości, że dany towar jest w sklepie. Zabronionym ukrywaniem jest również wprowadzanie potencjalnego nabywcy w błąd, że konkretny towar nie jest w danym sklepie dostępny.

Odmowa sprzedaży nie stanowi wykroczenia, gdy jest ona oparta o uzasadnioną przyczynę. Co zatem może takową uzasadnioną przyczynę stanowić? Nie budzi wątpliwości, że uzasadnieniem dla odmowy sprzedaży jest sytuacja, w której jej dokonanie byłoby sprzeczne z prawem. Zatem

odmowa sprzedaży alkoholu osobie nieletniej czy leku na receptę osobie jej nieposiadającej albo też odmowa sprzedaży broni osobie bez wymaganego zezwolenia będzie odmową uzasadnioną. Jednakże w komentarzach jak i orzecznictwie brak przykładów przewidujących odmowę sprzedaży bez istnienia podstawy prawnej. Według art. 135 k.w. odmowa sprzedaży stanowi wykroczenie, gdy jest nieuzasadniona, a nie bezprawna Pozwala to przyjąć, że sprzedawca ma prawo odmówić sprzedania klientowi towaru także w innych przypadkach niż te, w których sprzedaży wprost zabraniają obowiązujące przepisy.

Wydaje się zatem, że można odmówić sprzedaży danego towaru konkretnemu klientowi w sytuacji, gdy jego sprzedaż mogłaby bezpośrednio prowadzić do powstania zagrożenia bezpieczeństwa osób i mienia. Każdy bowiem ma prawo do ochrony życia, dóbr osobistych (takich jak zdrowie czy godność), nietykalności cielesnej oraz mienia swojego i innych. Dodatkowo na sprzedawcy – pracowniku ciąży ustawowy obowiązek dbania o dobro zakładu pracy i jego mienie. W efekcie za uzasadnioną odmowę sprzedaży towaru można by uznać odmowę w sytuacji, gdy sprzedaż takiego towaru mogłaby prowadzić do zagrożenia wymienionych dóbr. Przykładowo uzasadniona mogłaby być odmowa sprzedaży ostrych, niebezpiecznych narzędzi osobie znajdującej się pod wpływem alkoholu lub środków odurzających albo osobie agresywnej, grożącej pracownikom lub innym klientom.

Uzasadnienie odmowy obsłużenia klienta  może też mieć inne podstawy. Otóż sprzedawca może odmówić sprzedania danego egzemplarza towaru w sytuacji, gdy wcześniej z innym klientem umówił się, że tę rzecz dla niego zarezerwuje („odłoży”). Uzasadnieniem dla odmowy w takim przypadku będzie zawarcie z inną osobą przedwstępnej umowy sprzedaży danej rzeczy. Takie „odłożenie” nie będzie również karalnym ukryciem towaru, gdyż dana rzecz utraci, na mocy zawarcia umowy przedwstępnej, status rzeczy przeznaczonej do sprzedaży.

Mając na uwadze powyższe należy uznać, że podstawa odmowy może opierać się nie tylko na przepisach prawa, ale także na racjonalnej ocenie. Przyczyna uzasadniająca odmowę sprzedaży musi jednak dotyczyć samej sprzedaży lub konkretnego towaru, nie może zaś być formą penalizacji negatywnych zachowań osoby, która daną rzecz chciałaby nabyć.

Należy mieć przy tym na uwadze, że to na sprzedawcy zawsze spoczywa ciężar udowodnienia, że odmowa sprzedaży była uzasadniona.

Zobacz: Doliczanie lat zerowych do emerytury

Z perspektywy prawa cywilnego

Spójrzmy teraz na sprzedaż towaru od strony cywilistycznej. Przedsiębiorcy, co wynika z rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 10 czerwca 2002 r., są zobowiązani do podawania cen towarów przeznaczonych do sprzedaży, głównie poprzez umieszczanie ich na wywieszkach obok lub bezpośrednio na towarze. W myśl art. 543 Kodeksu cywilnego wystawienie rzeczy w miejscu sprzedaży na widok publiczny z oznaczeniem ceny uważa się za ofertę sprzedaży. Zatem sprzedawca, wystawiając towar wraz z ceną, składa nieoznaczonemu kręgowi adresatów ofertę zawarcia umowy sprzedaży danej rzeczy. Sprzedaż dochodzi do skutki z inicjatywy kupującego poprzez przyjęcie przez niego oferty. Oferta zostaje przyjęta i umowa sprzedaży zawarta wraz z dojściem do sprzedawcy oświadczenia woli o jej przyjęciu. Wolę zakupu można oświadczyć przez każde zachowanie, które dostatecznie ją wyraża. Skoro umowa zostaje zawarta poprzez zaakceptowanie oferty, to czy z cywilistycznego punktu widzenia sprzedawca może odmówić sprzedania towaru, tj. odmówić zawarcia umowy sprzedaży?

W niektórych przypadkach sprzedawca składający ofertę będzie mógł uchylić się od zawarcia umowy z tego powodu, że nie zostały spełnione warunki określone w treści oferty, determinowane m.in. przez bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa publicznego. Przykładem może być wystawienie w sklepie alkoholu opatrzonego ceną, co będzie uznane za ofertę sprzedaży alkoholu osobom pełnoletnim. Oświadczenie przez niepełnoletniego woli nabycia alkoholu nie będzie więc skutkowało zawarciem umowy.

Podsumowując; przepisy prawa publicznego nakazują przedsiębiorcom umieszczanie cen na towarach przeznaczonych do sprzedaży. Z kolei z perspektywy cywilistycznej wystawienie towaru opatrzonego ceną stanowi ofertę sprzedaży rzeczy. Przyjęcie tej oferty (czyli zawarcie umowy sprzedaży) zależy tylko od woli potencjalnego nabywcy, a zatem sprzedawca poza nielicznymi wyjątkami nie jest władny sprzeciwić się dojściu umowy do skutku.

W świetle tych rozważań problematyczna pozostaje kwestia odmowy sprzedaży z przyczyn słusznościowych (czyli np. odmowa sprzedaży ostrego przedmiotu osobie agresywnej). Nie ulega też wątpliwości, że konieczność zawarcia umowy sprzedaży stanowi istotny problem ograniczania swobody umów, czy szerzej wolności działalności gospodarczej.

Zobacz: Interpretacje podatkowe od A do Z

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny w Polsce rusza 1 października 2025. Co warto wiedzieć, zanim oddasz butelkę lub puszkę? [WYWIAD]

Już 1 października 2025 r. w całej Polsce zacznie działać system kaucyjny. Konsumenci za butelkę PET czy puszkę zapłacą kaucję, którą odzyskają, gdy wrzucą opakowanie do punktu zbiórki. Jak dokładnie działa system, jakie są zasady i jakie wyzwania stoją przed jego operatorami? O tym w rozmowie z redakcją Infor.pl opowiada Zygmunt Ochał, Członek Zarządu Zwrotka S.A. – jednego z 7 operatorów systemu kaucyjnego w Polsce.

System kaucyjny wchodzi w życie. Już wiadomo, co czeka klientów i producentów

Butelki PET i puszki całkowicie zdominowały półki sklepowe – wynika z najnowszych danych. To oznacza, że od 1 października system kaucyjny obejmie zdecydowaną większość napojów w Polsce. Czy konsumenci zaakceptują nowe zasady gry, czy zaczną ich unikać? Pierwsze odpowiedzi poznamy już w najbliższych miesiącach.

Tego dokumentu nie podpisuj pracodawcy w ciemno. Bez niego nie będzie mógł dokonać potrącenia z wynagrodzenia i cię nie zaskoczy

Jak dbać o swoje wynagrodzenie? Między innymi warto zwracać baczną uwagę na to, jakie dokumenty podpisuje się pracodawcy. Zgody podpisane w ciemno i bez należytej uwagi mogą bowiem w przyszłości doprowadzić do tego, że pracownik straci wpływ na potrącenia ze swojej wypłaty.

Polska przeregulowała MiCA? Eksperci ostrzegają przed barierami i chaosem podatkowym [Projekt ustawy o kryptoaktywach]

Polska przygotowała najobszerniejszą implementację MiCA w całej UE aż 104 strony regulacji (Projekt ustawy o kryptoaktywach). Tak rozbudowane przepisy mają uporządkować rynek, ale rodzą pytania, czy nie staną się barierą dla polskich przedsiębiorców.

REKLAMA

To będzie koniec kolejek na SOR i długiego czekania na pogotowie ratunkowe? Samorząd lekarski przegłosował ważne stanowisko

Czy jest prosty sposób na rozwiązanie problemu długiego oczekiwania na świadczenia z zakresu ochrony zdrowia? Samorząd lekarski sformułował swoje stanowisko w tej istotnej sprawie. Może ono mieć poważne skutki społeczne i zdrowotne.

Dodatek za dojazd do pracy z innej miejscowości. Mało kto o tym wie, ale szef musi zwrócić Ci pieniądze, jeżeli dojeżdżasz autem do pracy do innego miasta

Okazuje się, że jeżeli dojeżdżasz autem do pracy z innej miejscowości, to w niektórych sytuacjach twój pracodawca może pomóc Ci pokryć koszty związane z wydatkami na dojazd. Kiedy przysługuje zwrot? Jaka to kwota? Oto szczegóły.

Koniec z wyrzucaniem do worków na śmieci resztek spożywczych, nabiału i ręczników papierowych. Zmiany w zasadach segregacji odpadów od 29 września 2025 r.

Rezygnacja z worków na śmieci w przypadku segregacji jednej z frakcji odpadów komunalnych (a konkretnie – bioodpadów kuchennych, takich jak m.in. resztki spożywcze, nabiał i ręczniki papierowe) – to działanie zaradcze podjęte przez kolejne miasto w Polsce, celem poprawy poziomu odpadów poddawanych recyklingowi, który na rok 2025 został ustalony na poziomie co najmniej 55% wszystkich zebranych odpadów w danym mieście lub gminie. Jedynie zwiększenie poziomu przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych, pozwoli uniknąć milionowych kar grożących miastu za nieosiąganie wymaganych poziomów recyklingu – alarmują władze Gdyni. Właściciele nieruchomości powinni natomiast być świadomi, że niewywiązywanie się z obowiązków w zakresie selektywnego zbierania odpadów – może skutkować podwyżką opłat za śmieci o nawet 400 proc.

Wyrzucasz torebki po herbacie do tego pojemnika? Ten segregacyjny błąd kosztuje cztery razy więcej

Nowe zasady segregacji odpadów sprawiają, że nawet doświadczeni w tej sztuce mieszkańcy zaczynają się gubić. Ręczniki papierowe i zużyte chusteczki higieniczne wcale nie trafiają już do bio, a plastikowe butelki nie zawsze kończą w żółtym koszu. Do listy „segregacyjnych pułapek” dochodzi jeszcze jedno zaskoczenie: torebki po herbacie. Niby drobiazg, a w praktyce pułapka, która może skończyć się nawet karą finansową.

REKLAMA

Za 5 lat 2 dni urlopu, a za 25 lat aż 10 dni. Gdzie jest projekt obiecanej ustawy?

Za 5 lat pracy prawo do 28 dni urlopu dotyczy oczywiście osób, które nabyły prawo do 10 dni urlopu, a staż 5 lat pracy daje im dodatkowe 2 dni. Zapowiadany projekt ustawy obejmuje opiekunów. Ale nowy typ urlopu wywołał dyskusję w 2024 r. o wprowadzeniu ogólnej nowelizacji urlopów pod tym kątem w Kodeksie pracy. Od kwietnia 2024 r. opinia publiczna była wielokrotnie informowana przez polityków o zamiarze wprowadzenia nowego typu urlopu. Prace zatrzymały się jednak na deklaracji opracowania projektu ustawy nowelizującej. Pracownicy mają otrzymać od 2 dni do 10 dodatkowego urlopu w stosunku do "standardowego" urlopu 20 dni albo 26 dni. Wszystko wynika z formuły "2 dni dodatkowego urlopu za 5 lat pracy". Projekt ustawy wpisany został do wykazu prac legislacyjnych rządu. Na dziś nic nie wskazuje na to, aby projekt miał przekształcić się w ustawę (w najbliższym czasie).

Rzecznik TSUE w sprawie WIBOR potwierdza fundamentalną zasadę unijnego systemu benchmarków

Stanowisko Rzeczniczki Generalnej Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie WIBOR porządkuje dyskusję wokół stosowania wskaźników referencyjnych i potwierdza fundamentalną zasadę unijnego systemu benchmarków: wyraźny podział ról między ich ustalaniem, stosowaniem a informowaniem o nich – piszą Marcin Bartczak i Marek Trzos-Rastawiecki, partnerzy kancelarii ITMA.

REKLAMA