REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakupy stacjonarne vs zakupy w sieci - gdzie Polacy robią zakupy?

Subskrybuj nas na Youtube
Zakupy stacjonarne vs zakupy w sieci - gdzie Polacy robią zakupy?
Zakupy stacjonarne vs zakupy w sieci - gdzie Polacy robią zakupy?
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Aż 58% zainteresowanych kupnem sprzętu elektronicznego chce go nabywać w Internecie - takie wnioski płyną z badania Grupy AdRetail i Hiper-Com Poland. Badanie wskazuje, że zakupy stacjonarne robi 39% badanych, a wśród tych osób znajdują się głównie konsumenci i po 50. roku życia, a także osoby, które nie przyzwyczaiły się jeszcze do korzystania z nowych możliwości, jakie oferuje Internet. Wnioski są jednoznaczne - handel stacjonarny powoli przechodzi do historii.

Niemal połowa ankietowanych bezpośrednio przed zakupem sprzętu elektronicznego sprawdza ceny w Internecie. W tym kanale najchętniej nabywa go blisko 60% konsumentów. Tutaj trzeba zaznaczyć, że 22% porównuje oferty z sieci i ze sklepów stacjonarnych. Tuż przed transakcją łącznie 71% szuka tańszego towaru lub promocji. Dokładnie w tym celu 24% respondentów wykorzystuje gazetki elektroniczne, a 11% – papierowe. Natomiast 33% używa do tego porównywarek cenowych. Według ekspertów, wyniki badania Grupy AdRetail i Hiper-Com Poland jednoznacznie potwierdzają wieloletnie obserwacje, z których wynika, że jednak tradycyjne publikacje i handel stacjonarny stopniowo odchodzą do lamusa.

REKLAMA

REKLAMA

Szukamy w sieci

Aż 49% konsumentów sprawdza koszty zakupu elektroniki w sieci – w porównywarkach cen i na stronach internetowych. Natomiast ci, którzy wybierają gazetki handlowe, wolą wersje elektroniczne od papierowych. Zdaniem Jacka Tredera, Process Managera z porównywarki cenowej Nokaut.pl, te pierwsze można szybko wyszukać w Internecie pod kątem aktualnych preferencji zakupowych. Druga forma zwykle trafia do naszej skrzynki losowo, więc rzadko odpowiada na bieżące potrzeby.

Do sprawdzania cen konkretnego sprzętu w sieci wystarczają porównywarki. Jeśli klienci jeszcze nie sprecyzowali, np. modelu urządzenia, mogą szukać go w Internecie lub analizować gazetki. Te jednak ograniczają się do wybranych towarów. Nawet porównywanie propozycji z różnych publikacji dotyczy ograniczonego asortymentu. Nie ma też pewności, że ten sam produkt pojawi się w publikacjach i w serwisach internetowych – uważa Maciej Tygielski, szef sprzedaży w Grupie AdRetail.

Polecamy produkt: e-wydanie Dziennika Gazety Prawnej  

REKLAMA

Znakiem czasów jest też fakt, że łącznie już tylko 10% konsumentów sprawdza ceny osobiście lub telefonicznie w sklepie stacjonarnym. Według Huberta Majkowskiego, wynika to z faktu, że dostęp do informacji przez stronę internetową jest łatwiejszy i szybszy. Nie wymaga wyjaśnień, jakich cech i funkcji oczekujemy czy próśb o porównanie z innymi produktami. Niemniej zawsze będzie istnieć grupa ludzi preferujących tego typu kontakt.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nasze dane potwierdzają trend zanikania chętnych do poszukiwania ofert przez bezpośredni kontakt z placówkami stacjonarnymi. Wpływa na to brak czasu, umiejscowienie najciekawszych produktów tylko w centrach handlowych i komfort sprawdzenia ofert online. Ta mniejszość to prawdopodobnie najstarsi konsumenci, którzy oczekują rozmowy ze sprzedawcą. Jednocześnie nie wiedzą, że ich doradca ma wytyczne, co powinien sprzedawać zgodnie z polityką sieci czy sklepu – komentuje Maciej Tygielski.

Stawiamy na e-sklepy

Badanie wykazało, że 58% zainteresowanych kupnem sprzętu elektronicznego chce go nabywać w Internecie. W opinii Jacka Tredera, wynika to m.in. z dostępności ofert wielu sklepów oddalonych od miejsca zamieszkania i z możliwości przeprowadzenia zakupu nawet w późnych godzinach wieczornych. Ekspert zwraca również uwagę na coraz lepszą jakość prezentacji artykułów w sieci, atrakcyjne formy dostaw i łatwość zwrotu zakupionego towaru.

Jednak 39% badanych najchętniej kupuje elektronikę w sklepach stacjonarnych. Tradycyjny sposób robienia zakupów preferują głównie konsumenci po 50. roku życia, a także osoby, które nie przyzwyczaiły się jeszcze do korzystania z nowych możliwości, jakie oferuje Internet. Ponadto niektórzy klienci potrzebują osobiście sprawdzić, jak działa wybrany sprzęt. Chcą np. przekonać się, czy jest wygodny w użyciu – informuje Hubert Majkowski.

Łącznie 68% respondentów przyznało, że bezpośrednio przed zakupem w jednym czasie poszukuje okazji w wielu miejscach. Szef sprzedaży w Grupie AdRetail uważa, że zapewne konsumenci liczą na znalezienie najtańszych propozycji. Dodaje też, że skoro 22% badanych porównuje ceny w Internecie z ofertami sklepów stacjonarnych, to prawdopodobnie oznacza chęć sprawdzenia, jak wypada konkretna placówka. 14% osób konfrontujących asortyment sklepów z promocjami w publikacjach sieci handlowych ma zapewne nadzieję na dokonanie korzystniejszego wyboru.

Zobacz serwis: Konsument w sieci

– Takie porównania świadczą o dużej świadomości konsumenckiej i chęci dokonania najlepszego zakupu. Natomiast zestawienie propozycji z elektronicznych gazetek handlowych z ofertami tradycyjnych placówek to także próba sprawdzenia, czy faktycznie w Internecie jest taniej. Dla osób, które to praktykują, liczy się m.in. finalny koszt, czas dostawy i sposób płatności. Należy wskazać, że 11% ankietowanych analizuje różnice pomiędzy asortymentem sklepów stacjonarnych i produktami prezentowanymi w e-gazetkach oraz w papierowych publikacjach. To nie jest wysoki wskaźnik, ale przewiduję, że grupa świadomych klientów będzie się powiększać – mówi Country Manager Hiper-com Polska.

Jeden kierunek

W sumie 71% ankietowanych bezpośrednio przed zakupem szuka wybrany sprzęt elektroniczny w tańszej cenie lub w promocji. Wśród tych konsumentów 44% deklaruje, że raczej to praktykuje. W ocenie Macieja Tygielskiego, prawdopodobnie dopuszczają oni możliwość nabycia sprzętu w wyniku nagłej potrzeby. Jeśli np. psuje się telewizor, to klient szybko szuka zastępnika. W takiej sytuacji jest gotowy zapłacić więcej, nie oglądając się na okazje.

E-gazetka to – zaraz po porównywarkach cenowych i wyszukiwarkach – jedna z lepszych form szukania w Internecie. Dlatego, chcąc znaleźć wybrany sprzęt w tańszej cenie lub w promocji tuż przed zakupem, aż 24% badanych korzysta z elektronicznych publikacji, a 11% – z papierowych – stwierdza Jacek Treder.

Hubert Majkowski zaznacza, że poszukiwanie promocji jest naturalne dla konsumentów mających sprecyzowane cele zakupowe. W takiej sytuacji skupiają się już tylko na najkorzystniejszej cenie. A tu pomagają porównywarki cen, z których korzysta aż 33% badanych. Z drugiej strony ekspert zauważa, że w świadomości konsumenckiej wciąż atrakcyjna propozycja w gazetce równa się najlepszej możliwej ofercie na rynku. Skoro wielka sieć handlowa pokazuje, że jest tańsza i lepsza od konkurencji, to prawdopodobnie tak jest. A to przekonanie kieruje część konsumentów do sprawdzania ofert w publikacjach elektronicznych i drukowanych.

Świat handlu ewidentnie przenosi się do Internetu. W nim można poznać wszystkie produkty w dowolnych kategoriach, a często też znaleźć wyczerpujące informacje, od specyfikacji technicznych po recenzje sprzętu i urządzeń. W placówkach stacjonarnych trudno liczyć na fachową obsługę doradcy. Niełatwo spotkać konsultanta, który rzetelnie wyjaśni np. skąd biorą się różnice cen. A klienci, którzy odkryją lepsze usługi w Internecie, już nie wrócą do tradycyjnych zakupów. I to jest obecnie najważniejszy kierunek w zachodzących zmianach na rynku – podsumowuje Maciej Tygielski.

Badanie zostało przeprowadzone na terenie 6 dużych miast (Warszawa, Kraków, Katowice, Wrocław, Poznań i Łódź) na próbie 514 osób bezpośrednio kupujących w sklepach z elektroniką. Uczestnicy ankiety deklarowali, że co najmniej raz w roku sami robią tego typu zakupy, a także czytają lub szukają promocji w papierowych lub elektronicznych gazetkach handlowych.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd: nowelizacja przepisów o MOPS. Rewolucja nie tym razem. Bo rewolucją nie są oświadczenia zamiast rodzinnych wywiadów środowiskowych

Osoby niepełnosprawne, osoby starsze i osoby w niedostatku korzystające ze świadczeń w MOPS liczyły na korzystne dla nich zmiany w polskim prawie. Najnowsza propozycja rządu w mojej ocenie rozmija się z tymi oczekiwaniami. Zapowiadana nowelizacja ustawy o pomocy społecznej ma charakter porządkujący, a jedyna interesująca dla szerokiego grona klientów MOPS zmiana dotyczy rodzinnych wywiadów środowiskowych - obowiązek ograniczą oświadczenia zamiast rodzinnego wywiadu środowiskowego (przy kierowaniu do niektórych form wsparcia). W nowelizacji nie ma zaszytych podwyżek starych świadczeń oraz wprowadzenia nowych. Osoby korzystające ze świadczeń z MOPS oczekują dostosowania wsparcia z MOPS do problemów 2025 roku (np. były oczekiwane urealnione zasady ustalania progów dochodowych, ich coroczna waloryzacja, nowego typu dodatki rekompensujące wysokie czynsze, opłaty za centralne ogrzewanie, opłaty za prąd).

Co nowego dla osób z niepełnosprawnościami w 2026, 2027 i 2028 r.? [FAQ]

Trwają prace legislacyjne nad nowymi rozwiązaniami dla osób starszych i niepełnosprawnych. Co już wiemy o ustawowej asystencji osobistej? Kto będzie mógł skorzystać z bonu senioralnego? Prezentujemy odpowiedzi na ważne pytania. Warto też pamiętać, iż planowane zmiany są jeszcze w fazie projektów, a ich kształt może jeszcze ulec zmianie.

Zagraniczna emerytura. Jak otrzymać świadczenie z kilku różnych państw?

Jeśli pracowałeś w innym kraju lub kilku innych krajach UE, Twoje składki emerytalne nie przepadają. Gwarantują Ci to przepisy unijne, które określają też sposób, w jaki należy złożyć wniosek o zagraniczną emeryturę. Nie uwierzysz, jakie to proste.

To już przesądzone: Co najmniej dwie niedziele handlowe w miesiącu, zakupy w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca, koniec z zakazem handlu w kolejne 20 niedziel w roku?

Na III czytanie sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju oczekuje projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni oraz ustawy - Kodeks pracy (druk sejmowy nr 384), który ma na celu zmianę regulacji dotyczących zasad prowadzenia handlu i czynności związanych z handlem w niedziele, poprzez wprowadzenie co najmniej dwóch niedziel handlowych w każdym miesiącu roku kalendarzowego. Dotychczasowe 4 niedziele handlowe – zostałyby zatem zastąpione aż 24 takimi niedzielami, w które nie obowiązywałby zakaz handlu. W związku z deklaracjami Prezydenta Karola Nawrockiego, jakie padły podczas jego kampanii prezydenckiej odnośnie jego stosunku do złagodzenia zakazu handlu w niedziele – wydaje się, że dalsze losy tego projektu są już jednak przesądzone.

REKLAMA

System kaucyjny przejął 5 mld puszek. Wartość każdej to 7 groszy. Grosz do grosza daje przychód kilkaset milionów

Polacy oskarżają nowy system kaucyjny o kradzież wartości "złomowej" puszek. To około 7 groszy na puszce. Tyle można szacunkowo otrzymać za nią w skupie złomu (za 1 kg około 5 zł, na kilogram wchodzi około 65-70 puszek o wadze około 14-16 gram, co daje 7 groszy za puszkę). Oczywiście prawie nikt nie oddaje puszek na złom. I dla Kowalskiego 8 groszy to pomijalne kwoty. Co innego jak zsumujemy grosiki. Daje to duże przychody rocznie (od których trzeba odjąć koszty funkcjonowania systemu kaucyjnego).

Seryjne przeliczanie emerytur przez ZUS: 176 korzystnych wyroków. 36 jest prawomocnych [sprawa TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20]

W sądach cywilnych (okręgowych i apelacyjnych) ZUS przegrał prawie 200 spraw z emerytami. To już seria. To konsekwencje braku publikacji wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. I zmuszenia poszkodowanych emerytów do pójścia do sądów. Szacuje się, że liczba osób poszkodowanych pomniejszeniem emerytury w okresie 2013 - 2025 r. może wynosić nawet 150 000 - 200 000 osób. Więc 200 spraw przegranych przez ZUS to kropla w morzu.

1300 plus co miesiąc dla każdego? Ministerstwo Finansów oszacowało koszty propozycji na 480 mld zł rocznie

1300 zł plus, czyli bezwarunkowy dochód podstawowy w kwocie 1300 złotych na każdego dorosłego obywatela kosztowałby 480 mld zł rocznie. Tak wynika z odpowiedzi wiceministra finansów Juranda Dropa na interpelację poselską. Dodał, że Ministerstwo Finansów nie planuje obecnie wprowadzenia takiego rozwiązania.

Dodatkowe emerytury w 2026. Dla kogo czternastka, czy będzie piętnastka, ile wyniosą wypłaty?

Dodatkowe świadczenia dla seniorów, takie jak 13. i 14. emerytura, na stałe weszły do kalendarza wypłat z ZUS. Jednak z każdym rokiem pojawiają się pytania o zasady ich przyznawania oraz o to, czy kalendarz wypłat zostanie rozszerzony o kolejne świadczenia. Czy w 2026 r. seniorzy mogą liczyć na czternastkę i czy piętnastka faktycznie stanie się nowym, stałym dodatkiem do emerytury?

REKLAMA

Renta socjalna a praca. Kiedy świadczenie przepada

Wiele osób z niepełnosprawnością obawia się, że podjęcie pracy może oznaczać utratę renty. W tym artykule obalamy najczęstsze mity i wyjaśniamy, jak praca zarobkowa wpływa na prawo do renty socjalnej.

Emerytura dla kobiet po urodzeniu dziecka w 2025 i 2026 r. Jak ZUS liczy lata po urlopie macierzyńskim?

Narodziny dziecka, urlop macierzyński, rodzicielski, powrót do pracy – dla większości kobiet to czas intensywnych zmian. W tym natłoku spraw łatwo przeoczyć pewien kluczowy szczegół, który może zaważyć na przyszłości finansowej. Chodzi o Twoje składki emerytalne, które po powrocie do pracy nie zawsze są naliczane w prawidłowy sposób. ZUS nie zrobi tego za Ciebie. Musisz wziąć sprawy w swoje ręce.

REKLAMA