REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polska wśród liderów NATO pod względem nakładów na zbrojenia. Możemy czuć się bezpiecznie?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Polska z roku na rok jest coraz bardziej bezpieczna
Konrad Żelazowski
dziennik.pl

REKLAMA

REKLAMA

Silna armia, zdolna do odstraszania i obrony w przypadku takiej konieczności oraz ścisłe, dobre relacje z sojusznikami w ramach NATO to obecnie dwa główne fundamenty polskiego bezpieczeństwa – wskazuje wiceminister Marcin Ociepa. 

Duże nakłady na zakup uzbrojenia

– Zaczęliśmy intensywne zakupy zbrojeniowe od początku naszych rządów, czyli od 2016 roku, i przez kolejne lata zamówiliśmy już m.in. systemy Patriot, czołgi Abrams, drony Bayraktar i samoloty F-35. Wojna na Ukrainie i nowa ustawa o obronie ojczyzny spowodowały, że pieniędzy na zakup uzbrojenia pojawiło się więcej, dzięki temu teraz te zakupy mogą jeszcze przyspieszyć. W sumie wzmacniamy każdy rodzaj sił zbrojnych, w każdej domenie operacyjnej pozyskujemy nowe zdolności o najwyższym światowym standardzie. Samoloty F-35 czy abramsy to są najnowsze systemy uzbrojenia dostępne na rynku. A wszystko to składa się na zdolność do odstraszania przeciwnika i obrony ojczyzny – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Ociepa, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.

REKLAMA

REKLAMA

Przyjęta w ubiegłym roku ustawa o obronie ojczyzny, do której uchwalenia przyczyniła się rosyjska agresja na Ukrainę, ma na celu m.in. zapewnić komfort działania oraz stabilność dla funkcjonowania całego Wojska Polskiego, zwiększyć jego liczebność, przyczynić się do odtworzenia systemu rezerw i zwiększenia możliwości szkolenia żołnierzy, ale przede wszystkim zapewnić znaczny wzrost nakładów na obronność do poziomu 3 proc. PKB, co stawia Polskę wśród liderów NATO pod względem nakładów na zbrojenia. Nowe przepisy wprowadziły także Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, którego powołanie otwiera nowe ścieżki pozyskiwania finansów na modernizację Sił Zbrojnych RP, jak np. możliwość emisji obligacji.

Zgodnie z nową ustawą w tym roku rząd przeznaczy na obronność rekordowy jak dotąd budżet w łącznej wysokości 137 mld zł, na co składa się 97 mld zł (o 39 mld zł więcej niż rok temu) oraz dodatkowe 40 mld zł, które trafią do Funduszu Modernizacji Sił Zbrojnych RP. Jednak politycy partii rządzącej podkreślają, że znaczny wzrost nakładów na ten cel miał miejsce już w ubiegłym roku, a nowa ustawa umożliwiła już dokonanie wielu zakupów w celu modernizacji sił zbrojnych, jak np. czołgi K2, armatohaubice K9 i samoloty FA-50.

Polska jest bezpieczna 

– Polska jest z roku na rok coraz bardziej bezpieczna. Jesteśmy wyposażeni w najnowocześniejsze systemy uzbrojenia, rośnie liczba żołnierzy, a z drugiej strony zacieśniamy relacje sojusznicze w ramach NATO – podkreśla wiceminister Marcin Ociepa. – To właśnie są dwa filary naszego bezpieczeństwa: własna armia, zdolna do odstraszania i obrony ojczyzny w przypadku takiej konieczności, a z drugiej strony sojusznicy, którym stwarzamy takie warunki, które pozwolą im wkroczyć do obrony Polski i regionu najszybciej jak to możliwe. To przejawia się w większej intensywności ćwiczeń sojuszniczych, jak i w budowie infrastruktury, czego przykładem jest m.in. otwarty ostatnio w Powidzu skład amunicji i sprzętu wojskowego dla całej brygady amerykańskiej. 

REKLAMA

Wszystko to składa się na kalkulację, którą potencjalny agresor będzie musiał poczynić, jeśli zdecyduje się nas zaatakować. Dzisiaj Polska – także poprzez programy, które wzmacniają postawy proobronne w społeczeństwie, strzelnice, oddziały przygotowania wojskowego czy Legię Akademicką – staje się państwem, na które atak będzie po prostu nieopłacalny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Obecnie największym zagrożeniem dla polskiego bezpieczeństwa i suwerenności wciąż pozostaje Rosja. Dlatego – jak wskazuje wiceminister – MON uważnie śledzi sytuację na Wschodzie i na bieżąco na nią reaguje. Stąd też m.in. rozpoczęta w połowie kwietnia br. budowa zapory elektronicznej na granicy polsko-rosyjskiej.

Budowa zapory na granicy polsko-rosyjskiej

– Wychwyciliśmy tendencje Rosji do otwierania nowych połączeń lotniczych z obwodem kaliningradzkim, co może stanowić przesłankę do próby powtórzenia operacji ataku hybrydowego na naszą granicę – mówi wiceminister Marcin Ociepa. – Taka sytuacja miała już miejsce kilka miesięcy temu i wówczas wojsko bezzwłocznie przystąpiło do budowy zapory inżynieryjnej, żeby tego typu próby uniemożliwiać lub utrudniać.

Nowo powstająca, elektroniczna bariera obejmie całą lądową granicę z obwodem kaliningradzkim i będzie mieć długość ok. 200 km. Zainstalowanych zostanie na nich ok. 2 tys. słupów kamerowych, 3 tys. kamer wideo oraz 700 km kabli zasilających, transmisyjnych i detekcyjnych. Budowa zapory ma potrwać do końca września br.

Jednocześnie MON poinformował, że na razie nie planuje na granicy z obwodem kaliningradzkim budowy trwałej zapory inżynieryjnej, która stoi już na granicy z Białorusią. Jednak jeśli sytuacja będzie się rozwijać w kierunku zagrożeń hybrydowych –podobnych do tych sprzed kilku miesięcy, kiedy Białoruś próbowała przerzucać przez polską granicę tysiące nielegalnych migrantów – wówczas taka fizyczna zapora może powstać.

– Musimy przede wszystkim mieć świadomość, że funkcjonujemy w realiach wojny, która toczy się za naszą wschodnią granicą, ze wszystkimi tego konsekwencjami gospodarczymi i wojskowo-cybernetycznymi. Oczywiście uważnie śledzimy to, co tam się dzieje, i na dziś Rosja ugrzęzła na Ukrainie, nie odnosi sukcesów. Mamy nadzieję, że poniesie klęskę, natomiast to na razie odsuwa bezpośrednie, kinetyczne zagrożenie od Polski, przynajmniej na jakiś czas. Pytanie, na jak długi. Dlatego dzisiaj największe wyzwanie to wspierać Ukraińców, żeby usiedli do rozmów pokojowych, które niechybnie prędzej czy później nastąpią, z jak najmocniejszymi kartami, żeby przyszły pokój był pokojem trwałym i zniechęcającym do kolejnych agresji. I to jest w interesie Polski – mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Inforu

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pakt migracyjny UE od 2026 roku – czy czeka nas islamska Europa? Ursula von der Leyen mówi o sprawiedliwości, a obywatele pytają: kto za to zapłaci?

Już w lipcu 2026 roku wchodzi w życie pakt migracyjny UE. Bruksela mówi o „sprawiedliwości” i solidarności, ale polscy europosłowie PiS ostrzegają, że dokument to „gaszenie pożaru benzyną”. Padają słowa o islamizacji, wojnie hybrydowej Putina i miliardowych kosztach, które mogą spaść na obywateli.

Czy sąsiad może zażądać pieniędzy za ogrodzenie? Mało tego, nawet je rozebrać? Przepisy stawiają sprawę jasno

Budowa ogrodzenia między działkami to gotowy przepis na sąsiedzki konflikt? Tak, zwłaszcza gdy jedna strona działa na własną rękę, a druga... wystawia rachunek albo każe wszystko rozebrać. Co wolno, a czego absolutnie nie? Warto to sprawdzić przed wbiciem pierwszej łopaty.

Wysłałem 4 tysięcy CV. Mam wyższe wykształcenie. Od lutego bez pracy

Na Twitterze i TiKToku pojawiła się opowieść absolwenta, który od początku roku próbuje znale

Koniec z oddawaniem ziemi Kościołowi? Szykuje się wielka zmiana w relacjach państwo–Kościół

Polska 2050 chce raz na zawsze zakończyć przekazywanie państwowej ziemi Kościołowi. Ugrupowanie zaprezentowało projekt ustawy uchylającej kontrowersyjny artykuł 70a, który od 1989 roku umożliwiał nieodpłatne przekazywanie nieruchomości, sięgające łącznie aż 76 tys. hektarów. To pierwsza z serii zmian mających uporządkować relacje państwo–Kościół i zapewnić przejrzystość.

REKLAMA

Triumfują świadczenia: pielęgnacyjne i wspierające. Przegrał zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł)

Niesprawiedliwie, ale zgodne z prawem. Zasiłek pielęgnacyjny wciąż 215,84 zł, a inne świadczenia przepisy podwyższyły do 4337 zł i 3386 zł.

Zakaz trzymania psów na łańcuchach! Posłowie wprowadzają rewolucyjne zmiany – co czeka właścicieli czworonogów?

Polscy posłowie szykują prawdziwą rewolucję w traktowaniu czworonogów – Sejm pracuje nad ustawą, która zakaże trzymania psów na łańcuchach. Nowe przepisy przewidują liczne wyjątki, szczegółowe regulacje dotyczące kojców i obowiązek codziennego ruchu dla pupili.

Unia Europejska wprowadza zmiany w przepisach. Chodzi o piece na gaz

Zgodnie z opublikowanymi przez Komisję Europejską wytycznymi dotyczącymi dyrektywy EPBD, sprecyzowano, co oznacza "kocioł na paliwa kopalne" oraz "budynek o zerowej emisji". Celem tych wyjaśnień jest pomoc państwom członkowskim w interpretacji przepisów. Komisja wyjaśnia również, co oznaczają te regulacje w kontekście ewentualnego zakazu stosowania pieców gazowych.

Sejm na żywo: 25 września 2025 [Transmisja online]

W środę, 24 września rozpoczęło się trzydniowe posiedzenie Sejmu. W czwartek, 25 września posłowie będą pracować m.in. nad kilkoma rządowymi projektami deregulacyjnymi.

REKLAMA

Zamknięcie granicy z Białorusią na 14 dni – jakie konsekwencje dla gospodarki i biznesu?

Jutro, w czwartek o godz. 0.01 w nocy, zostaną ponownie otwarte przejścia graniczne z Białorusią. Dwutygodniowy okres zamknięcia tej granicy to poważny wstrząs dla polskiej i europejskiej gospodarki. Zatrzymanie transportu na jednym z kluczowych korytarzy handlowych Unii Europejskiej – Jedwabnym Szlaku – powoduje straty liczone w setkach milionów euro, a skutki odczuwają nie tylko przedsiębiorstwa, lecz także konsumenci i lokalne społeczności.

66 000 osób odeszło z WZON i ZUS bez choć jednej złotówki ze świadczenia wspierającego

120 000 osób niepełnosprawnych otrzymuje świadczenie wspierające (dane ZUS z marca 2025 r.) w tym około 54 000 osób niepełnosprawnych ma to świadczenie w najwyższej wysokości (po zaokrągleniu 4134 zł miesięcznie). Jednocześnie aż 66 000 osób niepełnosprawnych nie otrzymało od WZON nawet 70 punktów. W konsekwencji nie otrzymają choćby symbolicznej złotówki ze świadczenia wspierającego. Rząd często podnosi w Sejmie argument, że brak podwyżki zasiłku pielęgnacyjnego (tylko 215,84 zł) wynika z tego, że osoby mające ten zasiłek mogą otrzymać świadczenie wspierające. Jest tu argument "Tak, zasiłek pielęgnacyjny jest bardzo niski, ale nie podwyższamy go bo beneficjenci zasiłku pielęgnacyjnego mogą go uzupełnić świadczeniem wspierającym.

REKLAMA