Od 28 lat praktykowane jest doliczanie podatku od towarów i usług do taksy notarialnej, stanowiącej wynagrodzenie za usługi notariuszy. Tymczasem uzasadnione są wątpliwości, czy jest to zgodne z prawem i nie narusza praw obywateli – podkreśla Rzecznik Praw Obywatelskich. Według resortu finansów VAT nie powinien być doliczany do wynagrodzenia notariuszy, a zmiana tej praktyki zależy od resortu sprawiedliwości. Dlatego Marcin Wiącek prosi o stanowisko ministra Zbigniewa Ziobrę. Pyta, czy do MS wpływały skargi w tej sprawie, a także czy resort dostrzega konieczność działań legislacyjnych.
Upadłość konsumencka to coraz częściej pojawiające się sformułowanie zarówno w mediach jak i pośród najbliższych. Wielu zadłużonych Polaków zadaje sobie pytanie, czy ich problemy finansowe są „wystarczające”, aby móc się oddłużyć, czy dłużnik musi spełniać jakieś warunki, a nawet niejednokrotnie sądzą, że to rozwiązanie nie jest odpowiednim do pozbycia się swoich problemów. Jak wygląda to w praktyce?
Taksa notarialna a VAT. 15 listopada 2021 r. Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Ministra Finansów z pytaniami, czy jego resort otrzymywał skargi związane ze sposobem ujmowania podatku VAT w taksie notarialnej, oraz
czy Minister rozważa konieczność podjęcia działań (np. wydania interpretacji ogólnej) w zakresie sposobu rozliczania podatku VAT przez notariuszy. Zdaniem Rzecznika praktyka doliczania przez notariuszy podatku od towarów i usług do taksy notarialnej budzi uzasadnione wątpliwości i trudno ją uznać za prawidłową. Natomiast Prezes Krajowej Rady Notarialnej uważa, że praktyka poboru przez notariuszy wynagrodzenia według stawek określonych przez
Ministra Sprawiedliwości i doliczania VAT do tak obliczanego wynagrodzenia, trwa nieprzerwanie od 28 lat i nie była kwestionowana przez organy podatkowe, ani organy nadzoru nad notariuszami. Zaś Ministerstwo Finansów od lat konsekwentnie potwierdza, że nie można doliczać VAT do taksy notarialnej i równie konsekwentnie nie podejmuje w tym zakresie działań kontrolnych.