REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ulga na Internet

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Wojtkowiak
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Dużą popularnością wśród podatników cieszy się tzw. ulga internetowa. Zgodnie z przepisami ustawy o PIT podstawę opodatkowania można obniżyć o kwoty wydatków ponoszonych z tytułu użytkowania sieci Internet w miejscu zamieszkania podatnika.

Wysokość odliczenia wynos do 760 złotych w roku podatkowym (o ile te wydatki w inny sposób nie obniżyły już dochodu do opodatkowania, np. jako koszt uzyskania przychodów). Wysokość tych wydatków powinna być udokumentowana fakturami w rozumieniu przepisów o VAT.

REKLAMA

REKLAMA

Jak powinien postąpić podatnik, gdy organ podatkowy zażąda faktur za usługi dostępu do Internetu?

Oczywiste są sytuacje, w których dostawca usługi wystawia papierowe faktury na świadczone przez siebie usługi telekomunikacyjne i wysyła je do nabywcy. Wówczas podatnik przedstawia po prostu te dokumenty. Często jednak operatorzy nie wysyłają faktur do klientów, oferując dostęp do nich w formie elektronicznej, jako pliku tekstowego na swojej stronie internetowej. Klient przez Internet ma możliwość zapoznania się z taką fakturą, jak i wydrukować ją we własnym zakresie. Zgodnie z dotychczasową praktyką tak wydrukowane dokumenty mimo, że praktycznie identyczne z tymi, jakie wydrukowałby usługodawca, nie były uznawane za pełnoprawne faktury w rozumieniu przepisów o VAT (nie są przy tym fakturami elektronicznymi w rozumieniu odrębnych przepisów).

Zobacz: W jakich formach można zawrzeć umowę?

REKLAMA

W konsekwencji podatnik chcący formalnie udokumentować swoje prawo do ulgi internetowej powinien zażądać od operatora wysłania mu wystawionych faktur (większość regulaminów usługodawców w tym zakresie przewiduje, że na żądanie klienta faktury zostaną mu dosłane), bądź też – gdyby uznać, że oryginalne faktury zaginęły lub zostały niszczone – klient może zażądać wystawienia duplikatów faktur za dany okres (duplikat ma taką samą moc jak faktura pierwotna). Dopiero takie faktury (bądź duplikaty) dokumentowałyby formalnie wysokość poniesionych wydatków na użytkowanie sieci Internet.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz: Czym jest VAT?

Przełomem w powyżej opisanym podejściu może jednak okazać się wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 20 maja bieżącego roku (I FSK 1444/09): zgodnie z tym wyrokiem faktura wysłana jako plik elektroniczny do nabywcy i wydrukowana przez niego, jest pełnoprawną fakturą VAT. W ocenie sądu, skoro taki dokument został wydrukowany, to nie mają do niego zastosowania przepisy dotyczące wystawiania faktur elektronicznych, w szczególności co do wymogów technicznych wystawiania e-faktur (bezpieczny podpis elektroniczny weryfikowany kwalifikowanym certyfikatem, bądź wymiana danych elektronicznych EDI). Wspomniany wyrok dotyczył kwestii możliwości odliczenia VAT naliczonego z tak wydrukowanej faktury, jednak jego sedno dotyczy również dokumentowania prawa do ulgi internetowej.

Czy zatem podatnicy mogą już oficjalnie przedstawiać, na żądanie organu podatkowego, faktury samodzielnie wydrukowane ze strony internetowej usługodawcy? Wspomniany wyrok, jako zwrot w sprawie elektronicznej wymiany danych pomiędzy podatnikami, wydaje się krokiem w dobrym kierunku, choć budzącym szereg nowych wątpliwości. Jednak w chwili pisania niniejszych słów nie jest znana nawet treść uzasadnienia tego wyroku. Trudno zatem już dziś ocenić, jak faktycznie wpłynie on na praktykę stosowania prawa podatkowego przez organy podatkowe, które jak dotąd konsekwentnie podnoszą, że wyroki sądów wiążą wyłącznie w tych sprawach, w których zapadły. Wydaje się zatem, że póki co posiadanie przez podatnika faktury (lub duplikatu) faktycznie wystawionej przez usługodawcę może zaoszczędzić niepotrzebnego sporu z organem podatkowym. 

Zobacz:Kredyt a pożyczka


Odrębną kwestią jest dokumentowanie prawa do ulgi internetowej fakturami elektronicznymi w rozumieniu przepisów rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej (…). Faktury mogą być wystawiane w formie elektronicznej, o ile autentyczność ich pochodzenia i integralność treści będą gwarantowane albo bezpiecznym podpisem elektronicznym, weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu, bądź poprzez wymianę danych elektronicznych (EDI – Electronic Data Interchange) zgodnie z umową w sprawie europejskiego modelu wymiany danych elektronicznych. Wystawianie e-faktur na nabywcę wymaga jego uprzedniej zgody wyrażonej w formie pisemnej, bądź w kwalifikowanej formie elektronicznej (jaka dotyczy wystawiania e-faktur).

„Cyfrowe prawa” konsumenta

W przypadku e-faktur za Internet, wystawianych z reguły jako plik zaopatrzony w podpis elektroniczny, najczęstszym błędem, jaki popełniają podatnicy chcący wykazać prawo do ulgi, jest drukowanie plików e-faktur i okazywanie organom takich wydruków. Tymczasem e-faktury powinny zostać okazane organowi właśnie w formie elektronicznej. Zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie wystawiania e-faktur, takie faktury przechowuje się w sposób umożliwiający organom podatkowym, na ich żądanie natychmiastowy, pełny i ciągły dostęp drogą elektroniczną do tych faktur, w szczególności zapewnienie możliwości udokumentowanego ich poboru i wykorzystania - w tym wydruku, jak również zapewnienie ich czytelności. W praktyce oznacza to bądź umożliwienie dostępu do komputera podatnika, na którym te faktury są przechowywane, bądź dostarczenie e-faktur organowi w formie elektronicznej na cyfrowym nośniku informacji (np. płyta CD). Natychmiastowy, pełny i ciągły dostęp do e-faktur nie oznacza natomiast obowiązku podatnika do ich stałego udostępniania organowi przez Internet (zob. wyrok NSA z dnia 26.02.2009 I FSK 1612/07 oraz interpretację Izby Skarbowej w Poznaniu z dnia 2.03.2010 ILPP2/443-1671/09-2/MR). E-faktury należy udostępnić organowi w formie elektronicznej w takim formacie, w jakim zostały przez podatnika otrzymane, w sposób gwarantujący autentyczność pochodzenia i integralność ich treści. Może to być np. plik faktury i dedykowany do niego plik z danymi podpisu, który umożliwi zweryfikowanie autentyczności pochodzenia i integralność treści faktury, lub też otrzymany przez podatnika zakodowany i opatrzony e-podpisem plik faktury oraz jego rozkodowana wersja, zapewniająca wymaganą „czytelność” dla organu podatkowego w zależności od sposobu opatrzenia faktury e-podpisem.

Aktualnie komisja Przyjazne Państwo proponuje zmiany do powyższych uregulowań. Zamiast faktury VAT do ulgi miałby uprawniać każdy dokument potwierdzający wydatek podatnika na korzystanie z Internetu, w tym również poza jego miejscem zamieszkania.

Na zakończenie warto zauważyć, że faktura, o której mowa w przepisach ustawy o PIT dokumentuje jedynie wysokość wydatków na użytkowanie sieci Internet. Czym innym jest natomiast możliwość wykazania przez podatnika, że ten wydatek faktycznie poniósł. Zatem oprócz posiadania faktury, z której wynikać będzie kwota należności usługodawcy za zapewnienie dostępu do Internetu, podatnik powinien wykazać, że kwotę na fakturze rzeczywiście uiścił – np. potwierdzeniem zapłaty.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Mieszkasz obok orlika, boiska, siłowni plenerowej, kortu, bieżni, lodowiska, skateparku, rolkowisk i pumptracków – nie możesz narzekać na hałas [Prezydent podpisał USTAWĘ]

Ustawa z dnia 12 września 2025 r. o zmianie ustawy o sporcie – podpisana przez Prezydenta RP w dniu 29 października 2025 r. dotyczy przeciwdziałania zjawisku ograniczania funkcjonowania, a nawet zamykania, ogólnodostępnych obiektów sportowych w związku ze skargami mieszkańców dotyczącymi hałasu, generowanego przez użytkowników tych obiektów. Można powiedzieć, że skarżący się mieszkańcy na hałas, np. przy orlikach - przegrali tą batalię.

Czy można zignorować system kaucyjny i dalej wyrzucać puszki, plastikowe i szklane butelki do odpadów segregowanych tak jak dotychczas? Czy grożą za to kary?

System kaucyjny na butelki i puszki jest szeroko komentowany. Pojawia się jednak pytanie, co zrobić w sytuacji, gdy ktoś nie może lub nie chce zbierać i zwracać opakowań. Czy w takim wypadku można je po prostu wyrzucać do dotychczasowych pojemników na odpady segregowane – szkło do zielonych, a plastik i puszki do żółtych?

Nadchodzi rewolucja w dostępie do broni: „Jesteśmy jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w Europie”. Posłowie chcą wykonać pierwszy krok, by to zmienić

Szykuje się największa od lat zmiana w przepisach dotyczących dostępu do broni. Posłowie pracują nad nowelizacją ustawy o broni i amunicji z 21 maja 1999 r., która może znacząco ułatwić wielu obywatelom legalne posiadanie broni palnej. Nowe przepisy mogą otworzyć magazyny dla tysięcy Polaków.

Rząd już zdecydował - 5116,99 zł emerytury. Wzrost od 1 stycznia 2026 roku. Kto dostanie tyle pieniędzy?

Osoby, które w okresie swojej aktywności zawodowej wypracowały szczególne osiągnięcia, będą mogły po jej zakończeniu liczyć na emeryturę w wysokości odbiegającej od tej standardowej. Co trzeba zrobić i na co będzie można liczyć w zamian?

REKLAMA

500 plus dla par z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim. Już wszystko jasne, Senacka Komisja Petycji pojęła decyzję

Czy małżeństwa z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim otrzymają jednorazowe wsparcie finansowe od państwa? Jest petycja dotycząca tzw. „500 plus dla małżeństw” – nowego świadczenia, które miałoby docenić trwałość długoletnich związków. Senacka Komisja Petycji analizuje i podejmuje decyzję.

Niższy wiek emerytalny już od 2026 roku. Dla kobiet i mężczyzn. Senat już przegłosował, ale nie dla wszystkich grup zawodowych

Czy kolejna grupa zawodowa uzyska szczególne uprawnienia emerytalne? Toczą się prace na przepisami, które miałyby umożliwić niektórym osobom wcześniejsze zakończenie aktywności zawodowej. Nie każdego będzie obowiązywała granica 60 i 65 lat.

Pieniądze z subkonta ZUS i OFE po zmarłym mogą trafić do rodziny. ZUS wyjaśnia na jakich zasadach i co muszą zrobić spadkobiercy

W razie rozwodu, unieważnienia małżeństwa lub śmierci osoby, dla której ZUS prowadzi subkonto, zgromadzone środki mogą zostać podzielone i wypłacone uprawnionym. Jeśli zmarły ukończył 65 lat i miał już przyznaną tzw. emeryturę docelową, pieniądze co do zasady nie podlegają dziedziczeniu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy od wypłaty pierwszej emerytury docelowej minęło mniej niż trzy lata. Wtedy możliwa jest tzw. wypłata gwarantowana.

Nareszcie koniec tej opłaty - rząd podaje konkrety

Wreszcie został ogłoszony projekt ustawy, która definitywnie zniesie obowiązek tej przykrej opłaty obciążającej budżet niemal każdego gospodarstwa domowego, ale także przedsiębiorców korzystających z radia lub telewizora. Chodzi bowiem o zniesienie opłaty za abonament radiowotelewizyjny. Rząd, a konkretnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wreszcie ogłosiła konkrety.

REKLAMA

Skomplikowane. Najpierw otrzymuje się świadczenie pielęgnacyjne. Potem oddaje. Można uprościć, ale traci się do 847 zł miesięcznie

W okresie przyznawania świadczenia wspierającego (kiedy nie wiadomo, czy osoba niepełnosprawna otrzyma odpowiednio dużo punktów poziomu potrzeby wsparcia), opiekun otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne. Potem musi je oddać wstecznie, a za ten sam okres osoba niepełnosprawna ma świadczenie wspierające. Rząd podpowiada (za przepisami), że rodzina osoby niepełnosprawnej może wybrać świadczenie pielęgnacyjne rezygnując ze wspierającego. Tyle, że to się nie opłaca bo świadczenie pielęgnacyjne jest niższe od wspierającego (w jego maksymalnej wysokości).

Nie jest źle. Świadczenie pielęgnacyjne z podwyżką o 99 zł. Tragedia w zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł

Jak wygląda ranking świadczeń w 2026 r.? Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

REKLAMA