Postępowanie upominawcze w e-Sądzie

Od nowego roku pozew w takim postępowaniu można więc wnieść w formie elektronicznej. Takie ułatwienie wymaga jednak konsekwencji w toku dalszego postępowania – po wniesieniu pozwu w ten sposób, powód zobowiązany będzie kontynuować porozumiewanie się z sądem wyłącznie w ww. formie, gdyż pisma procesowe powoda niewniesione w tym postępowaniu drogą elektroniczną nie będą wywoływać skutków prawnych, jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma do sądu.

Warto zaznaczyć, że wybór przez powoda formy elektronicznej nie narzuca tej formy pozwanemu, któremu przysługiwać będzie prawo wyboru trybu, w jakim wniesie odpowiedź na pozew – standardowo w formie papierowej, czy drogą elektroniczną. Wybór przez pozwanego formy elektronicznej, narzuci mu jednak wymóg kontynuowania korespondencji z sądem w taki sam sposób. Pisma z sądu będą wówczas doręczane również drogą elektroniczną, co wykluczy możliwość powoływania się przez pozwanego na brak doręczenia przez pocztę, a tym samym brak właściwego powiadomienia.

Aby odwołać się od nakazu zapłaty, wydanego w tym postępowaniu, należy wnieść w ciągu 2 tygodni sprzeciw, który nie wymaga uzasadnienia i przedstawienia dowodów, jednak w sprzeciwie pozwany powinien przedstawić zarzuty, które pod rygorem ich utraty należy zgłosić przed wdaniem się w spór, co do istoty sprawy.

Zobacz także serwis: W sądzie

Postępowanie upominawcze dotyczy przede wszystkim osób zalegających z opłatami, np. za prąd czy telefon. Obecnie firmy energetyczne lub telekomunikacyjne wzywają takie osoby do uregulowania należności, a następnie - gdy tak się nie dzieje - składają do sądu pozew w postępowaniu upominawczym, który kończy się zazwyczaj wydaniem przez sąd nakazu zapłaty.

Jednym z argumentów przemawiających za powyższą nowelizacją jest fakt, iż operatorzy telefoniczni czy energetyczni przywożą do sądów pozwy wyładowanymi samochodami, często po kilka tysięcy, a sądy „załatwiają” rocznie około 600 tysięcy spraw w tym trybie. Zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości, byłoby dużą oszczędnością, gdyby połowę z nich udawało się „załatwić” drogą elektroniczną.

Masz pytanie? Zadaj je na naszym Forum