Nie do rzadkości należy pytanie o to, czy nowo założona rodzina, czyli sytuacja, kiedy na świat przyszło już dziecko, ma wpływ na kościelny proces małżeński. W pytaniu tym często kryje się nadzieja, iż kościelny trybunał sądowy, biorąc pod uwagę aktualną sytuację stron, przychylniej spojrzy na sprawę.
Składając wniosek, rodzic nie musi dostarczać orzeczenia o rozwodzie, separacji, sposobie wychowywania władzy rodzicielskiej, miejscu zamieszkania dziecka czy stanowieniu opieki naprzemiennej. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podkreśla, że program w nowej formule oznacza mniej obciążeń biurokratycznych dla wnioskodawców.
Kwestia homoseksualizmu jako przyczyny uznania małżeństwa za nieważnie zawarte wydaje się tak oczywista, że poruszanie jej właśnie w tym aspekcie mogłoby nic nie wnieść w naszą analizę. Postarajmy się zatem spojrzeć na tę seksualną orientację w kontekście przyczyn, na podstawie których może przebiegać proces małżeński, jak i w świetle tego, kiedy trudno orzec nieważność małżeństwa, gdyby się poszło w tym kierunku.