REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Parkowanie na chodniku. Jak to robić zgodnie z prawem, a co jest zakazane? Radca prawny wyjaśnia najczęstsze wątpliwości [Q&A]

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mirosław Siwiński
Radca Prawny nr wpisu WA-9949 Doradca Podatkowy nr wpisu 09923
Nexia Advicero
Doradztwo podatkowe, księgowość, corporate services, obsługa płacowo-kadrowa
parkowanie na chodniku, samochody, ulica, miasto
Parkowanie na chodniku. Jak to robić zgodnie z prawem, a co jest zakazane? Radca prawny odpowiada na najczęstsze pytania [Q&A]
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Parkowanie, przede wszystkim samochodem, na chodniku to temat budzący coraz większe wątpliwości. Gołym okiem widać, że liczba samochodów rośnie szybciej niż liczba miejsc do parkowania. Szczególnie widoczne to jest na nowych osiedlach (mimo wymogów co do liczby miejsc parkowania, jakie powinny być wybudowane) i w centrach miast, ale nawet na obszarach wiejskich, pełniących funkcję współczesnych suburbii, tego rodzaju problemy się pojawiają. Jednocześnie rośnie liczba aktywistów dokumentujących lub zgłaszających wykroczenia przeciwko zasadom parkowania i poruszania się pojazdami po chodnikach. Niniejszy artykuł ma na celu przedstawicie tych zasad dla uniknięcia wątpliwości w pojawiających się w tym zakresie sporach między użytkownikami drogi, a nawet policją lub strażą miejską.

rozwiń >

Parkowanie Schrödingera czyli jak parkować ale nie zaparkować na chodniku

Określenie powyższe, autorstwa prawdopodobnie właściciela kanału youtube'owego Samochodoza, oznacza parkowanie które jednocześnie jest zgodne z Prawem o ruchu drogowym (dalej Prd) i oznacza jego naruszenie. Niemożliwym jest bowiem, aby samochody teoretycznie dobrze zaparkowane, zajęły te miejsca parkingowe zgodnie z prawem. Dopuściły się bowiem najczęściej jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych (art. 26 ust. 3 pkt 3 Prd) lub drogą dla rowerów (art. 27 ust. 3 Prd) lub poprzez teren zielony (art. 144 Kodeksu wykroczeń). Czyli aby zająć i zwolnić to miejsce musiały się dokonać wykroczenia.

W tym punkcie przy tym przedstawiam wyłącznie zasady pozytywne, a zakazy, które te reguły uzupełniają są przedstawione niżej.

Co do zasady parkowanie jest dozwolone tylko w miejscu i w warunkach, w których jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego utrudnienia, a jeżeli są stosowne znaki drogowe, to musi być zgodne z tymi znakami. Dotyczy to zarówno zakazów, jak i znaku D-18 (parking) z tabliczką T-30 pokazującą, jak można zaparkować (wzdłuż, w poprzek itd.). Podobnie jest z parkowaniem na iejscyu dla niepełnosprawnych bez uprawnień.

Samochód o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t może zaparkować kołami jednego boku lub przedniej osi na chodniku, jeżeli:
1) na danym odcinku jezdni nie obowiązuje zakaz zatrzymania lub postoju;
2) szerokość chodnika jest nie mniejsza niż 1,5 m i nie utrudni ruchu pieszych;
3) pojazd umieszczony przednią osią na drodze dla pieszych nie tamuje ruchu pojazdów na jezdni.

Na tych samych zasadach możliwe jest parkowanie wzdłuż krawędzi jezdni całego samochodu osobowego, motocykla, motoroweru lub wózka rowerowego. Inny pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t może być w całości umieszczony na chodniku tylko miejscu wyznaczonym odpowiednimi znakami drogowymi.

Może również wystąpić sytuacja, w której wyznaczone miejsce parkingowe jest na terenie prywatnym (np. parking na słynnym bazarku na Ursynowie z kanału Konfitura) ale dotrzeć do niego „można” wyłącznie albo wjazdem (co jest legalne) albo „po chodniku” lub w poprzek po pasach dla pieszych, kiedy dojazd przez wjazd jest niemożliwy.

I właśnie te dwa ostatnie przypadki, tj. parkowanie równoległe i na miejscach prywatnych z ograniczonym dojazdem z drogi publicznej kwalifikują się w mojej ocenie jako parkowanie Schrödingera.

Żeby jednak zrozumieć wszystkie niuanse i wątpliwości związane z tym parkowanie, warto zrobić krótkie Q&A:

REKLAMA

Jakie pojazdy w ogóle nie mogą parkować na chodniku?

Pojazdy o DMC przekraczającej 2,5 t. I tu warto tę odpowiedź uzupełnić o ważną obserwację: chodzi w tym wypadku nie tylko o w zasadzie wszystkie ciężarówki i furgony dostawcze lub pasażerskie (z wyjątkiem naprawdę małych pojazdów dostawczych), ale też rosnąć liczbę modli pojazdów typu SUV lub pick-up. Nie jest specjalnie odkrywczym fakt, że samochody „rosną” i okazuje się, że nawet nie największe dostępne na rynku SUV-y, niekiedy o zaledwie kilkadziesiąt-kilkaset kilogramów przekraczają wskazaną dopuszczalną masę całkowitą. Także pojazdy elektryczne, znane ze swojej większej masy niż pojazdy spalinowe (dla tego samego modelu), często przekraczają ten limit. Autorowi znany jest typ i model samochodu elektrycznego, który w zależności od oferowanego silnika jest albo poniżej tego limitu albo powyżej. Niestety ten większy silnik daje też lepszy zasięg pojazdu.

Czy można parkować pod kościołem, cmentarzem lub sklepem w miejscu wyznaczonym przez właściciela terenu?

W uproszczeniu: tylko jeżeli jesteśmy w stanie dostać się na to miejsce legalnie jest to możliwe i jest to jednocześnie teren prywatny. Poza przykładami podanymi powyżej częstym wykroczeniem jest dojazd do takich miejsc przez wjechanie w poprzek na pasach (bo reszta chodnika jest odgrodzona słupkami) i dalej po publicznym chodniku do prywatnego miejsca. Takie działanie stanowi co najmniej dwa wykroczenia i ani administrator ani właściciel, organizator imprezy masowej lub nawet władze wykonawcze takiego prywatnego miejsca nie mogą „wydać zgody” na takie parkowanie. Zarządzać mogą wyłącznie swoim prywatnym gruntem ale w braku wyznaczonego na terenie publicznym wjazdu lub jezdni, nie mogą „zezwolić” na wjazd do swojego terenu. Mamy tu bowiem do czynienia z przepisami bezwzględnie obowiązującymi.

To zresztą bardzo łatwo stwierdzić, jeżeli bowiem pojazd nie parkuje przy krawędzi jedni i nie ma wyznaczonego wjazdu do tego miejsca to prawie na pewno parkuje z naruszeniem przepisów.

Czy zawsze trzeba zachować 1,5 m chodnika przy parkowaniu kołem oraz przejazd na ulicy?

Tak, od zasady zachowania przejścia na chodniku nie ma żadnych wyjątków i ta kwestia jest dość prosta. Inaczej jest z kwestią „nie tamowania ruchu pojazdów na jezdni”, bo tu z jednej strony nie ma bardzo ścisłych reguł, a możliwe są wyjątki, np. w postaci zezwolenia na zajęcie pasa ruchu drogowego na potrzeby umowy. Nie tamowanie ruchu musi mieć charakter obiektywny, ale ocena takiego tamowania będzie za każdym razem dokonywana odrębnie, na podstawie choćby szerokości drogi całej i zajętej. Nie jest w szczególności dopuszczalne przejeżdżanie po chodniku, pasie drogi dla pieszych i rowerów (tzw. CPR – ciąg pieszo-rowerowy) lud DRD jeżeli pas dla pojazdów jest zablokowany.

Czy można jeździć i parkować przez chodnik jak się posiada kamery cofania?

Nie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czy można parkować wszystkimi kołami na chodniku?

Nie, tylko dwoma kołami maksymalnie przy zachowaniu opisanych wyżej zasad.

Czy na terenie zamieszkania można parkować na chodniku?

W strefie zamieszkania jest to niemożliwe. Możemy parkować wyłącznie na wyznaczonych miejscach, nawet jeżeli warunki parkowania na chodniku byłyby spełnione, jak też trawnik odpada.

Kiedy lub gdzie w ogóle nie można parkować?

Odpowiadając na to pytanie należy zauważyć, iż przepis zawierający zakazy parkowania (czyli „postoju” w Prd) dotyczy także zakazu zatrzymywania i tych dwóch pojęć nie należy mieszać:
- zatrzymanie pojazdu - unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające nie dłużej niż 1 minutę, oraz każde unieruchomienie pojazdu wynikające z tych warunków lub przepisów (art. 2 pkt 29 Prd),
- postój pojazdu - unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające dłużej niż 1 minutę (art. 2 pkt 30 Prd).

Tak zwane parkowanie może oczywiście obejmować oba te pojęcia, ale pod kątem prawnym zakazy i ograniczenia postoju i zatrzymania pojazdu są już jednak odmienne, co jednak nie oznacza, że nie mogą byś stosowane łącznie.

I tak zatrzymanie pojazdu jest zakazane (art. 49 ust. 1 Prd):
1) na przejeździe kolejowym, na przejeździe tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania;
2) na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;
3) w tunelu, na moście lub na wiadukcie;
4) na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych, jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do najeżdżania na tę linię;
5) na jezdni obok linii przerywanej wyznaczającej krawędź jezdni oraz na jezdni i na poboczu obok linii ciągłej wyznaczającej krawędź jezdni;
6) w odległości mniejszej niż 10 m od przedniej strony znaku lub sygnału drogowego, jeżeli zostałyby one zasłonięte przez pojazd;
7) na jezdni przy jej lewej krawędzi, z wyjątkiem zatrzymania lub postoju pojazdu na obszarze zabudowanym na drodze jednokierunkowej lub na jezdni dwukierunkowej o małym ruchu;
8) na pasie między jezdniami;
9) w odległości mniejszej niż 15 m od słupka lub tablicy oznaczającej przystanek, a na przystanku z zatoką - na całej jej długości;
10) w odległości mniejszej niż 15 m od punktów krańcowych wysepki, jeżeli jezdnia z prawej jej strony ma tylko jeden pas ruchu;
11) na drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów, pasie ruchu dla rowerów oraz w śluzie dla rowerów, z wyjątkiem roweru.

Z kolei postój pojazdu jest zakazany (art. 49 ust. 2 Prd):
1) w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególności do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej;
2) w miejscu utrudniającym dostęp do innego prawidłowo zaparkowanego pojazdu lub wyjazd tego pojazdu;
3) przed i za przejazdem kolejowym, po obu stronach drogi, na odcinku od przejazdu kolejowego do słupka wskaźnikowego z jedną kreską;
4) w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu;
5) na obszarze zabudowanym, pojazdu lub zespołu pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 16 t lub o długości przekraczającej 12 m, poza wyznaczonymi w tym celu parkingami.

No i wreszcie zarówno postój jak i zatrzymanie są niedopuszczalne na autostradzie lub drodze ekspresowej w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu. Jeżeli unieruchomienie pojazdu nastąpiło z przyczyn technicznych, kierujący pojazdem jest obowiązany usunąć pojazd z jezdni oraz ostrzec innych uczestników ruchu.

Zasada ogólna dotycząca obu tych zakazów wskazuje, iż zakaz zatrzymania lub postoju pojazdu nie dotyczy unieruchomienia pojazdu wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego.

Te rozbudowane przepisy wymagają pewnego komentarza odnośnie tego jak są stosowane przez uprawnione organy, bo niekoniecznie praktyka tu się zgadza z brzmieniem (przez kierowców są często po prostu nie stosowane).

Otóż przede wszystkim zakazy zatrzymania i postoju są zwyczajnie mieszane w ten sposób, że zabrania się zatrzymywania na podstawie zakazów dotyczących postoju. Taka jednak wykładnia, jakkolwiek technicznie wątpliwa wydaje się być zasadna. Trudno bowiem znaleźć uzasadnienie na zatrzymanie pojazdu powyżej 10 min. Na przejeździe kolejowym lub tramwajowym, w tunelu, na moście, czy DRD. Innymi słowy zakazy z art. 49 należy interpretować w ten sposób, że skoro zabroniony jest postój do 1 min., to tym bardziej nie może się on przekształcić w zatrzymanie pojazdu powyżej tego czasu, bo postój zawsze poprzedza zatrzymanie. Znak B-36, pod którym będzie tablica „nie dotyczy chodnika” dotyczy jednak wyłącznie jezdni i na chodniku można parkować pod warunkiem spełnienia opisanych wyżej warunków. To samo tyczy się znaku B-35 czyli zakazu postoju.

Natomiast możliwy jest postój w sytuacjach objętych zakazem zatrzymania (art. 49 ust. 2 Prd) byleby nie było to niezgodne z zakazami postoju (art. 49 ust. 1 Prd).

Kiedy można naruszyć legalnie zakaz parkowania?

Problematyczna jest również ww. zasada ogólna dotycząca tych zakazów, w szczególności „unieruchomienie pojazdu wynikające z warunków”. Czyli jakież to warunki uzasadniają pominięcie zakazu?

Na pewno awaria pojazdu, wypadek itp. Ale już na pewno nie uzasadnia naruszenia zakazu brak miejsc do parkowania, szczególnie tych bezpłatnych.

Gdzie mogę zgłosić parkowania na chodniku?

Do straży miejskiej lub policji (nie tylko drogowej) zarówno telefonicznie, jak i po prostu osobiście, jeżeli są obecni funkcjonariusze i nie wykonują innych czynności – pod warunkiem, że parkowanie jest wykroczeniem.

Magia świateł awaryjnych, czyli obowiązek nie uzasadnia naruszenia

Na koniec warto zwrócić uwagę na zjawisko nieprawidłowego używania świateł awaryjnych, jako uzasadnienia do naruszenia zakazów parkowania lub jazdy na chodniku, CPR lub DRD. Światła awaryjne powinny bowiem m.in. służyć do zasygnalizowania nieprawidłowego zatrzymania pojazdu, ale to nie oznacza, że je uzasadniają, jeżeli nie wynika to z warunków lub przepisów ruchu drogowego. Jak sama nazwa wskazuje służą one głównie do sygnalizowania awarii lub niebezpieczeństwa (wypadku), ale nie konieczności napisania sms-a lub wyładowania dostawy towaru. W żądnym wypadku nie wolno ich używać w ruchu, choć oczywiście ostrzeżenie przed korkiem lub podziękowanie nie są przypadkiem, które by szkodziły innym użytkownikom drogi. Na marginesie także tzw. żółty kogut nie niesie ze sobą żadnych uprawnień, a ma tylko charakter ostrzegawczy. Jedynie światła uprzywilejowane (obecnie niebieskie) pozwalają na naruszenie przepisów.

Mirosław Siwiński, radca prawny

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rewolucja w L4: w czasie zwolnienia, pracownik (od czasu do czasu) będzie musiał odebrać telefon od szefa i odpisać na e-maila, ale będzie też mógł pobierać jednocześnie zasiłek chorobowy i 100 proc. wynagrodzenia

Przygotowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (nr w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UD114) zakłada wprowadzenie istotnych zmian w zakresie tego co wolno, a czego nie wolno pracownikowi w czasie przebywania na zwolnieniu lekarskim – począwszy od podejmowania sporadycznych, incydentalnych czynności, będących przejawami aktywności zawodowej, a na wykonywaniu pracy u innego pracodawcy (tym samym – pobierając jednocześnie zasiłek chorobowy i 100 proc. wynagrodzenia) skończywszy.

Duża podwyżka świadczenia dla mężczyzny z rocznika 1957. Kolejne prawomocne orzeczenie sądu powszechnego po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20

Przybywa prawomocnych orzeczeń w sprawach po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. Przedstawię wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

REKLAMA

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

REKLAMA

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okularnicy muszą się mieć na baczności za kierownicą! Kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA