REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

NIK zbadał pracę asystentów rodzin

Subskrybuj nas na Youtube
NIK zbadał pracę asystentów rodzin. /fot. Fotolia
NIK zbadał pracę asystentów rodzin. /fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Według raportu NIK, praca asystentów rodzin przyczyniła się do zmniejszenia liczby dzieci przekazanych do domów dziecka i rodzin zastępczych.

Zmalała też liczba rodzin, które nie radziły sobie z opieką i wychowaniem. Na asystentów potrzeba jednak więcej pieniędzy - oceniła NIK.

REKLAMA

REKLAMA

"W ocenie Najwyższej Izby Kontroli konieczna jest poprawa organizacji pracy i opłacania asystentów, bo brak płynnego finansowania powoduje nawet kilkumiesięczne przerwy w działaniach, których skuteczność zależy przede wszystkim od zachowania ciągłości" - napisano w komunikacie NIK z kontroli działań asystentów rodzin. Dlatego zdaniem NIK Minister Pracy i Polityki Społecznej powinien podjąć działania usprawniające rozdysponowanie środków z programu i ich przekazywanie zainteresowanym gminom.

Zobacz serwis: Sprawy rodzinne

Zdaniem NIK, istnieje wyraźna potrzeba zwiększenia wsparcia dla rodzin mających trudności z wychowaniem dzieci, gdyż według danych GUS liczba dzieci w pieczy zastępczej powoli, ale systematycznie wzrasta: z niespełna 73 tys. w 2010 r. do ponad 77 tys. w 2013 r.

REKLAMA

Instytucję asystenta wprowadziła od początku 2012 r. ustawa o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. Asystentura adresowana jest do rodzin dotkniętych problemem biedy, bezrobocia, uzależnień i przemocy. Zadaniem asystenta jest nawiązanie bliskiego kontaktu z rodziną i zapewnienie wsparcia np. w prowadzeniu gospodarstwa domowego oraz w załatwianiu spraw urzędowych. Chodzi o to, by przekazać dobre wzorce tak, aby po zakończeniu współpracy rodzina potrafiła radzić sobie sama.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W połowie 2014 r. liczba asystentów przekroczyła 3 tys. i rośnie. Zauważalnie wzrosła także liczba rodzin, które skorzystały z pomocy asystentów: z niespełna 19 tys. w 2012 r. do 31,5 tys. w 2013 r. (wzrost o 66 proc).

W ocenie NIK, wsparcie oferowane od tej pory przez asystentów rodzin przynosi pozytywne skutki. O dużym potencjale instytucji asystenta rodziny świadczy - zdaniem NIK - m.in. malejąca liczba rodzin kwalifikowanych do pomocy - o 17 proc. w latach 2012-2013, a także spadek liczby dzieci przekazanych do pieczy zastępczej - o 42 proc.

Zobacz serwis: Rodzina zastępcza

Skuteczność działania asystentów utrudniają jednak - w ocenie NIK - poważne problemy z finansowaniem asystentów rodzin. Po pierwsze, ze względu na dość wysokie koszty część gmin w ogóle ich nie zatrudniła, pomimo że otrzymują one na ten cel częściową dotację ze środków ministerialnych i unijnych (gminy objęte kontrolą ponosiły jedynie 40 proc. kosztów). Ponadto, problem dla gmin stanowi także termin przekazywania dotacji: ośrodki pomocy społecznej otrzymywały je dopiero w połowie roku, co powoduje problemy z finansowaniem w jego pierwszej połowie.

To sprawia, że asystentom oferuje się kiepskie warunki zatrudnienia (niskie płace i tzw. umowy śmieciowe), co wiąże się z kolei z dużą fluktuacją na stanowiskach asystentów. Jak podał NIK, w niektórych ośrodkach rodziny, które przystąpiły do programu, były pozbawione opieki asystenta przez dwa do nawet sześciu miesięcy w ciągu roku, w sytuacji, gdy skuteczność pracy asystentów opiera się w znacznej mierze na ciągłości i zdobyciu zaufania rodziny.

"Dla prawidłowego funkcjonowania instytucji asystenta rodziny konieczne jest zagwarantowanie stabilności zatrudnienia oraz finansowania, a umowa o świadczenie usług powinna być stosowana jako forma zatrudnienia jedynie na czas próbny lub w niewielkim wymiarze czasu pracy, np. w sytuacji sprawowania opieki nad pojedynczymi rodzinami" - ocenił raport NIK.

Brak wystarczających środków powoduje także, iż na asystentów przypada zbyt duża liczba rodzin pozostających pod ich opieką. Ponad 60 proc. asystentów oceniło, że praca daje najlepsze efekty, jeśli liczba rodzin pod ich opieką nie przekracza 10, podczas gdy w tej chwili limit wynosi 15 rodzin.

Asystentom pracę utrudniają też godziny urzędowania specjalistów: psychologów, pracowników socjalnych, prawników i pedagogów, którzy powinni zapewnić im wsparcie. Asystenci najczęściej bowiem pracowali popołudniami i wieczorami, czyli już po zakończeniu urzędowania specjalistów. W praktyce oznaczało to, że w sytuacjach nagłych i kryzysowych jedna czwarta asystentów musiała radzić sobie sama.

NIK zwróciła też uwagę na luki i niekonsekwencje w prawie. Np. ustawa o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej nie reguluje zasad współpracy asystentów z kuratorami sądowymi w sytuacji, gdy jeden z członków rodziny objętych asystenturą jest jednocześnie podopiecznym kuratora.

Ustawa nie rozstrzyga także jednoznacznie, czy skierowanie przez sąd danej rodziny do współpracy z asystentem oznacza, że ma ona pierwszeństwo przed innymi rodzinami oczekującymi na takie wsparcie. Nie jest także jasne, czy zgodnie z przepisami to rodzina ma prawo zdecydować, czy chce współpracować z asystentem czy nie.

NIK zwraca także uwagę, "że wobec narastającego zjawiska przekazywania do pieczy zastępczej dzieci posiadających rodziny biologiczne, za ważne i celowe należy uznać systematyczne gromadzenie ogólnopolskich danych o przyczynach odbierania dzieci rodzicom. Okresowa analiza takich danych byłaby pomocna m.in. w profilowaniu szkoleń zawodowych dla asystentów rodzin".

Źródło: PAP

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte

Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte w kwestii terminów wskazanych w przepisach prawa. Sąd Najwyższy w swoich ostatnich rozstrzygnięciach podkreśla, że rok na odwołanie to termin bezwzględny, którego nie wydłuża nawet fakt, że niewdzięczność przybrała formę przestępstwa z użyciem przemocy.

Ruszyły nowe przepisy o CPK. „Jeszcze w tym roku możemy wystąpić o pozwolenie na budowę” – zapowiada prezes Filip Czernicki

Weszły w życie nowe przepisy ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, które mają przyspieszyć budowę CPK i uprościć proces wywłaszczeń. Dzięki noweli spółka może złożyć wniosek o pozwolenie na budowę lotniska jeszcze w tym roku. „Pierwsze prace ruszą już w 2026 roku” – zapowiada prezes CPK Filip Czernicki.

Kiedy szef może przeczytać e-maile pracownika? Wiele osób bez obaw loguje się w pracy do prywatnej poczty. Czy słusznie?

Czy szef może czytać e-maile pracownika? To pytanie pada bardzo często, gdy jest mowa o relacjach panujących w zakładach pracy. Dla niektórych osób odpowiedź na nie jest oczywista, a inne mają szereg wątpliwości. Tymczasem przepisy są w tym zakresie jasne.

Nawet 1 mln zł kary także dla platform handlowych od 2026 roku? Ostatni dzwonek przed nowym nadzorem nad ogólnym bezpieczeństwem produktów (GPSR)

Przyjęta w piątek ustawa to nie tylko realne kontrole, ale też realne sankcje – w całym łańcuchu dostaw. Inspekcja Handlowa zyska narzędzie, jakiego wcześniej nie miała. To tylko wierzchołek góry lodowej, pod którą kryje się możliwość nałożenia przez UOKiK kary sięgającej nawet miliona złotych. Polska – z prawie rocznym opóźnieniem – jest u progu przyjęcia przepisów krajowych, które zastąpią przestarzałe przepisy z 2003 r. i umożliwią faktyczne egzekwowanie rozporządzenia (UE) 2023/988 w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów.

REKLAMA

Obowiązek każdego właściciela nieruchomości w związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025 – gminy ruszają z kontrolami, a spóźnialskim grozi 5 tys. zł grzywny

W związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025, gminy przypominają o obowiązku ciążącym na każdym właścicielu i zarządcy budynku mieszkalnego, który posiada źródło ogrzewania. Nieterminowe złożenie deklaracji dotyczącej źródeł ogrzewania, z których się korzysta – stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny, sięgającą nawet 5 tys. zł. Na właścicielach nieruchomości, korzystających z własnych źródeł ciepła – ciążą jednak również inne obowiązki, których niedopełnienie może skutkować nawet utratą całego dobytku.

Wynagrodzenie wypłacane „pod stołem” pod ochroną prawa. Przełomowy wyrok sądu, po którym pracodawca już się nie wywinie

W dniu 4 listopada 2025 r., w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, zapadł wyrok, którym sąd zasądził bisko 70 tys. zł na rzecz pracownika, który część wynagrodzenia otrzymywał od swojego pracodawcy „pod stołem”, jednak pewnego dnia pracodawca poinformował go, że – „od teraz” jego zarobki będą o połowę niższe. Jest to precedens, który dowodzi, że wynagrodzenie, choć przekazywane nielegalnie – nadal pozostaje pod ochroną prawa.

Oni nie wzięli wolnego, a i tak mają długi weekend. Zanim wyjdziesz z domu sprawdź, czego nie załatwisz w poniedziałek 10 listopada

Listopad rozpoczął się długim weekendem. Układ kalendarzowy roku sprawił, że wielu pracowników 10 listopada zostanie w domach i odda się relaksowi, zamiast pracy. Niektórzy wykorzystają w tym celu 1 dzień urlopu, jednak inni nie musieli tego robić, a i tak wypoczywają.

Najnowszy wyrok dot. WIBOR w umowie kredytu – dlaczego nie można zgodzić się z argumentacją Sądu Okręgowego w Suwałkach

Kilka dni temu opublikowano na portalu Infor.pl artykuł, w którym mec. Marta Kosowicz odniosła się do orzeczenia „wyborowego” Sądu Okręgowego w Suwałkach, ponieważ Sąd ten 23 października 2025 roku wydał wyrok „unieważniający” umowę kredytu złotowego z zastosowaniem oprocentowania zmiennego opartego o wskaźnik referencyjny WIBOR. Nieco dziwi mnie, że wspomniany artykuł powstał zanim Sąd Okręgowy w Suwałkach sporządził pisemne uzasadnienie orzeczenia, ale jak rozumiem, autorka publikacji opierała się na ustnych motywach wygłoszonych przez sędziego referenta, które w ocenie autorki artykułu stanowią wystarczająca podstawę do formułowania kompleksowej oceny zapadłego wyroku. Ja też nie znam pisemnego uzasadnienia (nie zostało sporządzone na dzień pisania nin. artykułu), ale odniosę się do niektórych tez wyrażonych przez mec. M. Kosowicz.

REKLAMA

Przesunęliśmy wskazówki zegarów. Ktoś pospał dłużej, a ktoś inny zarobił więcej. Za nami zmiana z czasu letniego na zimowy. Oni skorzystali

W 2025 roku dwukrotnie przesunęliśmy już wskazówki zegarów. W związku ze zmianą czasu z letniego na zimowy jedni będą spali dłużej, a drudzy zarobili więcej. Jak należało rozliczyć czas pracy dla pracowników pracujących w nocy?

Blokada strony internetowej nawet bez decyzji i wyjaśnień - wystarczy podejrzenie popełnienia przestępstwa. Radca prawny: te nowe przepisy budzą poważne wątpliwości prawne

Uchwalona przez Sejm 26 września 2025 roku ustawa o rynku kryptoaktywów daje Komisji Nadzoru Finansowego prawo do natychmiastowego blokowania stron internetowych prowadzących nielegalną działalność kryptowalutową. To rewolucyjne narzędzie, które może skutecznie chronić polskich konsumentów przed oszustami z egzotycznych jurysdykcji. Problem w tym, że konstrukcja tego systemu budzi poważne wątpliwości prawne i może prowadzić do arbitralnych decyzji uderzających w legalnie działające podmioty.

REKLAMA