REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Projekt "Zatrzymaj aborcję" pozytywnie zaopiniowany przez sejmową komisję

Rodzina i prawo fot. Fotolia
Rodzina i prawo fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Projekt "Zatrzymaj aborcję", który znosi możliwość przerwania ciąży ze względu na ciężkie wady płodu został pozytywnie zaopiniowany przez sejmową komisję sprawiedliwości i praw człowieka. Inicjatywa od początku wzbudza spore emocje.

Sejmowa komisja pozytywnie zaopiniowała projekt "Zatrzymaj aborcję"

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka pozytywnie zaopiniowała projekt "Zatrzymaj aborcję", który znosi możliwość przerwania ciąży ze względu na ciężkie wady płodu. Podczas posiedzenia dochodziło do wymiany zdań między zwolennikami a przeciwnikami proponowanych zmian.

REKLAMA

REKLAMA

Na początku stycznia Sejm skierował projekt "Zatrzymaj aborcję" do dalszych prac w komisji. Posłowie zdecydowali, by zajęła się nim komisja polityki społecznej i rodziny, z zaleceniem zasięgnięcia opinii komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

Na poniedziałkowym posiedzeniu komisji sprawiedliwości zgromadzili się zarówno przedstawiciele organizacji pro-life, jak i środowisk feministycznych. Pracom komisji towarzyszyło też duże zainteresowanie mediów.

Na początku posiedzenia, Kamila Gasiuk-Pihowicz (N) złożyła wniosek formalny, by punkt dotyczący aborcji zdjąć z porządku obrad. Jak uzasadniała, propozycja budzi duże kontrowersje, dlatego konieczne jest, by prezydium komisji wystąpiło o zasięgnięcie opinii ekspertów w tej sprawie. Wniosek został jednak przez komisję odrzucony.

REKLAMA

Podczas rozpatrywania punktu dot. aborcji jako pierwsza głos zabrała przedstawicielka komitetu "Zatrzymaj aborcję" Kaja Godek. Jej zdaniem aborcja jest "nieludzką zbrodnią, dokonywaną w Polsce na niewinnych dzieciach tylko dlatego, że są podejrzewane o chorobę lub niepełnosprawność".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Chcę uświadomić na początku tej dyskusji, że rozmawiamy o żywych ludziach. To nie jest projekt, na który można patrzeć tylko jako na zapis w ustawie. Ten zapis kosztuje życie trójki ludzi dziennie" - podkreśliła.

Godek dodała, że "walka z wykluczeniem osób niepełnosprawnych przestaje mieć jakikolwiek sens, jeżeli państwo nie jest w stanie zagwarantować niepełnosprawnym równej ochrony życia".

Obecny na posiedzeniu komisji europoseł Marek Jurek (Prawica Rzeczypospolitej) zaapelował do posłów, aby ci nie robili z tego tematu "sporu partyjnego" wspominając, że za podjęciem prac nad projektem głosowało - jak mówił - 66 proc. posłów. Podkreślił, że posłowie występują w obronie każdej kobiety, "żeby nie znajdowała się przed presją tzw. partnera". "Po prostu bronimy kobiet. Tego, żeby ten głos, który jest głosem natury, był autentycznie głosem chronionym przez instytucje publiczne, żeby taki +zdziczały+ partner nie mógł kobiety do niczego takiego namawiać" - dodał Jurek.

Podczas dyskusji swój sprzeciw dla projektu wyrażali m.in. posłowie Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej.

"Myślicie, że zakazami, prokuratorem, policjantami sprawicie, że aborcja zniknie. Otóż nie zniknie, bo tak naprawdę to wchodzicie w butach do życia kobiet, dręczycie kobiety i chcecie je zmusić do heroizmu. Polityk nie ma do tego prawa" - powiedziała posłanka PO Monika Wielichowska.

W jej ocenie, polityk ma sprawić, że "państwo przygotuje kobiety przede wszystkim do świadomego rodzicielstwa" tj. ma zapewnić dostęp do edukacji, nowoczesnej medycyny, opieki medycznej i psychologicznej. Dodała, że przez "promocję klauzuli sumienia" brakuje m.in. edukacji seksualnej i dostępu do antykoncepcji. "Polityk powinien wiedzieć, że państwo policyjne, prokuratorskie, że zakazy, nakazy nie rozwiążą tematu niechcianych ciąż, ani nie zmuszą kobiet do rodzenia dzieci z ciężkimi wadami biopatologicznymi" - podkreśliła Wielichowska.

Zdaniem posłanki Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pihowicz projekt jest niezgodny z konstytucją. Powołując się też na międzynarodowe akty prawne, wskazała że "decyzja o ochronie płodu kosztem praw kobiety nie jest usprawiedliwiona". "Trzeba pamiętać, jakie dramatyczne skutki ta ustawa przyniesie dla ludzi. (...) To co Państwo proponujecie, nosi znamiona psychicznego znęcania się" - oceniła.

Bartłomiej Wróblewski (PiS) ocenił z kolei, że "argumenty natury prawnej" przemawiają za projektem "Zatrzymaj aborcję". Przywołał wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 1997 r., który uznał, że od momentu powstania życie ludzkie staje się wartością chronioną konstytucyjnie i dotyczy to także fazy prenatalnej.

Poseł powiedział także, iż należy "zrobić dużo więcej, aby systemowo pomóc osobom niepełnosprawnym i ich rodzinom". Dodał jednocześnie, że w ostatnich latach "dużo w tej sprawie zostało zrobione". W tym kontekście wymienił m.in. program 500 plus i "Za Życiem". Wróblewski podkreślił, że "prawo do życia jest prawem uniwersalnym i podstawowym". "Niezależnie od poglądów politycznych, władz partyjnych powinniśmy tę sprawę wesprzeć, pamiętając i wspierając jednocześnie osoby niepełnosprawne i ich rodziny" - dodał.

Głos w dyskusji zabrały także organizacje pozarządowe. Liliana Religa z Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny oceniła, że "już teraz nie ma dostępu do legalnej aborcji". "Jeżeli w ciągu roku jest 4 tys. przestępstw, czynów zabronionych, w wyniku których kobieta może zajść w ciążę, a w 2016 r. dokonano jednej aborcji z tego przypadku, to widzimy, że nie ma swobodnego dostępu nawet do tych trzech przypadków, które przewiduje restrykcyjna ustawa z 1993 r." - powiedziała Religa.

W jej ocenie projekt "Zatrzymaj aborcję" zablokuje też dostęp do badań prenatalnych. Jak mówiła, "już teraz Federacja otrzymuje zgłoszenia, w których lekarze odmawiają prawa do informacji na temat stanu płodu". "Aborcja jest zjawiskiem powszechnym i żaden zakaz tego nie zmieni, powiększy tylko podziemie aborcyjne i doprowadzi do tego, że ciąże będą przerywane w sposób niebezpieczny dla kobiet" - podkreśliła Religa.

Jak powiedział prezes Instytutu Ordo Iuris mec. Jerzy Kwaśniewski, międzynarodowe regulacje prawne pokazują, że "kwestia ochrony życia jest kwestią suwerennej decyzji każdego państwa na świecie".

"Prawo międzynarodowe wymaga rzeczywiście, by państwa jednoznacznie wyraziły, jakie są przepisy aborcyjne na ich terytorium - mówił Kwaśniewski. Dodał, że 126 ze 196 krajów podjęło decyzję, by "chronić obywateli lepiej niż Polska". "Opinia na temat inicjatywy obywatelskiej +Zatrzymać Aborcję+ może być tylko jedna: pozytywna. Ponieważ co do zasady ludzi nie wolno zabijać. A przede wszystkim nie wolno zabijać dzieci" - podkreślił Kwaśniewski.

Za pozytywnym zaopiniowaniem projektu dla komisji polityki społecznej i rodziny głosowało 16 posłów, 9 było przeciw, nikt się nie wstrzymał od głosu.(PAP)

autorzy: Karolina Kropiwiec, Paweł Dembowski

kkr/ pd/ ozk/

Polecamy serwis: Dziecko i prawo

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Firmy boją się KSeF! Co trzecie MŚP wciąż niegotowe, choć zmiany są nieuniknione

Firmy nie są gotowe, a czasu prawie już nie ma. Okazuje się, że ponad jedna trzecia MŚP nie wdrożyła jeszcze Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), choć większość popiera zmianę. Główną przeszkodą nie jest niechęć, lecz chaos informacyjny i brak narzędzi.

Nie dla żołnierza pozwolenie na broń - tak orzeka Naczelny Sąd Administracyjny

Naczelny Sąd Administracyjny wydał przełomowy wyrok w sprawie pozwolenia na broń. Żołnierz zawodowy, mimo formalnego zatarcia skazania, nie otrzyma pozwolenia na broń do celów kolekcjonerskich. Sąd jednoznacznie orzekł, że przeszłość kryminalna wnioskodawcy może być brana pod uwagę przy ocenie wniosku, nawet gdy dana osoba oficjalnie uchodzi za niekaraną. Orzeczenie ma znaczenie dla wszystkich ubiegających się o pozwolenie.

Sąd Najwyższy w składzie połączonych Izb: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odstąpił od zasady prawnej sformułowanej w uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 24 września 2025 r., sygn. akt III PZP 1/25 - co to oznacza? Orzecznictwo TSUE do kosza?

Sąd Najwyższy w składzie połączonych Izb podjął przełomową uchwałę, która może zmienić bieg sporu o polski wymiar sprawiedliwości. Według najnowszego orzeczenia żaden sąd ani organ władzy publicznej nie może uznać wyroku Sądu Najwyższego za nieistniejący – nawet powołując się na prawo Unii Europejskiej. SN stwierdził jednocześnie, że Polska nie przekazała Brukseli kompetencji w zakresie organizacji sądownictwa.

Nawet 1646, 2469, 3292 czy 4115 zł dla rodziny. Komu MOPS wypłaca specjalny zasiłek?

W wyjątkowych sytuacjach ośrodki pomocy społecznej mogą wypłacić zasiłek nawet pomimo przekroczonego kryterium dochodowego. Wysokość takiego świadczenia zależy m.in. od wielkości rodziny. Co warto wiedzieć o specjalnym zasiłku celowym? Ile wynosi zasiłek w 2025 i 2026 r.? Co bierze pod uwagę MOPS?

REKLAMA

Osoby niepełnosprawne symulują, że są bardziej niepełnosprawne niż są. Inaczej nie dostaną świadczeń

Np. niewidoma udaje przed komisją, że nie umie otworzyć drzwi. Do redakcji Infor.pl stale trafiają listy osób niepełnosprawnych podnoszących problem patologii związanych z coraz większym znaczeniem niesamodzielności w systemie pomocy dla nich. Powoduje to uznawanie za samodzielne (np. dlatego, że mają dwie sprawne ręce i mogą sobie zrobić herbatę) osób niepełnosprawnych ze stopniem znacznym. Samo orzeczenie o niepełnosprawności (w tym powołany stopień znaczny) nic nie znaczy (w praktyce) przy świadczeniu wspierającym czy dodatku dopełniającym (i przyszłym dodatku do renty z tytułu niezdolności do pracy, o ile politycy dotrzymają obietnic i go uchwalą). System wspierania niepełnosprawności przesunął się w kierunku testów samodzielności. W efekcie niewidoma, która otworzy samodzielnie drzwi w swoim mieszkaniu jest traktowana jako osoba niepełnosprawna z poważną dysfunkcją ciała (wzrok), ale całkiem samodzielnie sobie radząca w życiu. Na tyle samodzielnie, aby nie dostać 70 punktów dla świadczenia wspierającego albo dodatku dopełniającego. Osoby niepełnosprawne martwią się, że ich wsparciem będzie tylko renta, a ci bardziej pesymistyczni myślą "Jak poradzić sobie na zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł i zasiłkach z MOPS".

Wybierz na 2026 r. kwartalne rozliczenie VAT. Uchronisz się przed obowiązkiem prowadzenia ksiąg elektronicznie i wysyłką JPK

Obowiązek elektronicznego prowadzenia ksiąg to zmiana, która jest zapowiadana od 2021 roku, a termin jej wprowadzenia wciąż jest odraczany. I gdy wydawało się, że nic już nie uratuje podatników i od 1 stycznia 2026 r. zmiany staną się faktem, pojawił się temat kwartalnego rozliczania VAT. O co chodzi?

W PFRON punkty (1-10) a dopłaty do samochodów. W innych programach dla stopnia znacznego więcej (do 10 pkt). Mniej dla umiarkowanego (od 1 pkt w górę)

System punktów w PFRON zwiększa szanse na przyznanie świadczeń, które są najbardziej atrakcyjne. Przykładem są dopłaty do samochodów dla osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym (często 100 000 zł do samochodu). Dzięki systemowi punktów można otrzymać dodatkowe punkty do wniosku o taką dopłatę. Maksymalna korzyść to 10 punktów.

Nie masz odpowiedniego dostępu do drogi publicznej? Możesz żądać od sąsiadów tzw. drogi koniecznej. Sąd Najwyższy wyjaśnił na czym polega ta służebność

Zgodnie z przepisem art. 145 § 1 Kodeksu cywilnego, jeżeli nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich, właściciel może żądać od właścicieli gruntów sąsiednich ustanowienia za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej (droga konieczna). Ustawodawca nie zdefiniował jednakże pojęcia „odpowiedniego dostępu”, w związku z czym bywa to przedmiotem różnorakich interpretacji. Ostatnio tj. w dniu 25 listopada 2025 r. Sąd Najwyższy w postanowieniu wydanym w sprawie I CSK 1612/25 wskazał, że nieruchomość ma odpowiedni dostęp do drogi publicznej w rozumieniu art. 145 § 1 k.c., jeżeli z siecią dróg publicznych w rozumieniu ustawy o drogach publicznych łączy ją szlak drożny wydzielony geodezyjnie jako droga, która chociaż nie jest zaliczona do sieci dróg publicznych, to pozwala na powszechny i nieskrępowany dostęp do nieruchomości ogółowi osób.

REKLAMA

Studnie bez pozwolenia – do kiedy można zgłosić? Nowe przepisy

Nielegalne studnie w Polsce. Rząd rozważa wprowadzenie czasowej abolicji, która pozwoli właścicielom niezgłoszonych ujęć wody uniknąć wysokich kar, o ile w odpowiednim terminie zgłoszą je do legalizacji. Po tym okresie sankcje mogą być surowe – nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czy rolnicy zdążą skorzystać z tej szansy?

Abonament RTV: czy po 100 latach zostanie zlikwidowany?

Początki abonamentu RTV sięgają lat 20. dwudziestego wieku. Negatywnie odnosił się do niego m.in. premier Donald Tusk. Czy abonament RTV po 100 latach zostanie zlikwidowany?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA