REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Utrata prawa jazdy za korzystanie z telefonu za kierownicą

Subskrybuj nas na Youtube
Utrata prawa jazdy za korzystanie z telefonu za kierownicą /Fot. Fotolia
Utrata prawa jazdy za korzystanie z telefonu za kierownicą /Fot. Fotolia
fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Jakie kary grożą za korzystanie z telefonu lub z tabletu za kółkiem? Polskie przepisy prezentują się raczej łagodnie na tle innych krajów europejskich.

REKLAMA

Natychmiastowe zawieszenie prawa jazdy za korzystanie z telefonu i tabletu za kierownicą to nowy przepis, jaki ma się znaleźć we włoskim kodeksie drogowym. U nas za takie wykroczenie grozi 5 punktów karnych i 200 zł mandatu. Sprawca musi więc być na tym przyłapany 5 razy, by stracił uprawnienie do prowadzenia pojazdu. Kara jest niska na tle innych krajów europejskich, np. Anglii, gdzie sankcja finansowa jest kilkukrotnie wyższa, niż w Polsce. Zdaniem Bartłomieja Morzyckiego, Prezesa Zarządu Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, żadna polska partia raczej nie zdecyduje się jej podnieść, z obawy o utratę swojej popularności.

REKLAMA

W Izbie Deputowanych w Rzymie trwają prace legislacyjne. O szybkie wprowadzenie nowej kary dla kierowców, którzy w czasie jazdy korzystają ze smartfonów czy tabletów, zaapelował wiceminister infrastruktury i transportu Riccardo Nencini. To znaczy, że Włosi zdiagnozowali już problem i wkrótce mogą ostatecznie uznać, że zabranie prawa jazdy jest adekwatną sankcją do stwarzanego zagrożenia. W Polsce nie brakuje kierowców skupionych na telefonach, ze słuchawką lub z mikrofonem w ręku. W sumie liczba mandatów karnych za popełnienie tego wykroczenia oraz wniosków złożonych do sądu wyniosła  blisko 120 tys. w 2015 roku, prawie 92 tys. w 2016 roku i ok. 50 tys. w pierwszym półroczu br.

POLECAMY: E - wydanie Dziennika Gazety Prawnej

REKLAMA

– Telefony komórkowe miały mocno ograniczone funkcje, gdy wprowadzano pierwsze zakazy używania ich w trakcie prowadzenia samochodu. Dziś są to właściwie przenośne komputery, a ich ilość z roku na rok gwałtownie rośnie. Za nowoczesną technologią od dawna nie nadąża legislacja. Tymczasem, ludzie przyzwyczaili się już do posiadania mulifunkcjonalnych smartfonów. Część użytkowników nie umie wytrzymać bez ciągłego czytania powiadomień, typu SMS, podobnie jak palacze bez papierosów. Jedni i drudzy nie zważają na śmiertelne konsekwencje – mówi Bartłomiej Morzycki.

Ekspert podaje przykład pojazdu jadącego z prędkością 80 km/h. Jeżeli jego kierowca zatrzyma wzrok na telefonie tylko na 3 sekundy, to przejedzie kilkadziesiąt metrów bez kontroli nad samochodem. W tym czasie wszystko może się zdarzyć, m.in. wybiec dziecko na ulicę i zginąć pod kołami auta. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Dlatego, trzeba uświadamiać kierowców, że muszą być absolutnie skupieni na drodze, nie tylko nie korzystając z komórek, ale też nie regulując nawigacji, nie wyjmując płyt ze schowka, a nawet nie jedząc kanapek. Każda z tych czynności może bowiem odwrócić ich uwagę w decydującym momencie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Zazwyczaj podnoszenie sankcji powoduje, że część osób rezygnuje z podejmowania ryzyka. Natomiast, oczywiście jest grupa kierowców, która niezależnie od wysokości kar łamie przepisy. Za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h, na terenie zabudowanym, zatrzymuje się prawo jazdy, ale ludzie wciąż to robią. Za prowadzenie po alkoholu grozi więzienie, lecz są tacy, którzy wsiadają za kierownicę po spożyciu mocnego trunku. Dlatego, obawiam się, że niezależnie od dotkliwości kary, niektórzy użytkownicy smartfonów nadal będą korzystali ze swoich urządzeń w czasie prowadzenia samochodu. Ale, dzięki zaostrzeniu sankcji, większość z tych osób stanie się bardziej świadoma niebezpieczeństwa – stwierdza Bartłomiej Morzycki.

Zobacz: Prawo jazdy

Jak podsumowuje ekspert, w Polsce generalnie mamy dosyć niskie mandaty. Tymczasem, w Wielkiej Brytanii od marca br. za rozmowę przez komórkę za kierownicą grozi do 200 funtów i do 6 punktów karnych. To jest niecałe 1000 zł. Zdaniem Bartłomieja Morzyckiego, politycy różnych opcji boją się zaostrzenia przepisów drogowych, bo takie decyzje zazwyczaj są źle przyjmowane przez społeczeństwo i dość niepopularne. Jednak kary za drastyczne przewinienia drogowe powinny być wysokie. A używanie telefonów i tabletów jest jednym z tych przewinień, które z całą stanowczością należy ostro i ciągle piętnować.

Źródło: MondayNews

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
375 zł miesięcznie dla wdów i wdowców po działaczach opozycji? Senat rozpatruje petycję ws. nowelizacji ustawy

W Senacie procedowana jest petycja, która zakłada przyznanie wdowom i wdowcom po działaczach opozycji antykomunistycznej świadczenia w wysokości 375 zł miesięcznie. To zmodyfikowany postulat, który zyskał poparcie Urzędu ds. Kombatantów. Trwają konsultacje z resortami finansów i rodziny.

ZUS: Te emerytki po 65 urodzinach będą miały z urzędu podwyższoną emeryturę. Więcej nawet o kilkaset złotych miesięcznie po przeliczeniu

ZUS informuje, że kobiety pobierające okresową emeryturę kapitałową po osiągnięciu męskiego powszechnego wieku emerytalnego (65 lat) będą miały z urzędu przeliczone świadczenie. Na przeliczeniu mogą zyskać nawet kilkaset złotych miesięcznie.

ZUS zakończył wysyłkę listów [Waloryzacja i trzynaste emerytury]

13 czerwca 2025 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że zakończył coroczną wysyłkę listów do emerytów i rencistów. W kopercie znajdują się dwie decyzje: o marcowej waloryzacji oraz trzynastej emeryturze.

Wiemy o ile wzrosną emerytury i renty w 2026 r. Rząd podał wskaźnik waloryzacji świadczeń – podwyżka jeszcze niższa, niż w tym roku

12 czerwca br. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r., która będzie teraz przedmiotem negocjacji z Radą Dialog Społecznego. Jeżeli zaproponowana wysokość zwiększenia zostanie przyjęta jako ostateczna – wiemy już jaka będzie minimalna kwota podwyżki świadczeń emerytalno-rentowych od 1 marca 2026 r.

REKLAMA

[Minimalne wynagrodzenie 2026] Rada Ministrów proponuje 4 806 zł brutto i 31,40 zł stawki godzinowej od 1 stycznia 2026 r.

Od 1 stycznia 2026 roku minimalne wynagrodzenie za pracę ma wzrosnąć do 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa – do 31,40 zł. To propozycja Rady Ministrów, która trafi teraz pod obrady Rady Dialogu Społecznego.

[Propozycja Rady Ministrów] Od 1 marca 2026 r. najniższa emerytura 1 970,98 zł brutto. Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r.

W czwartek, 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. Jak wynika z informacji opublikowanej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, rząd zaproponuje Radzie Dialogu Społecznego, by wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. wyniósł 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2025 r.

WSA o świadczeniu wspierającym: WZON nie poniesie kary za przewlekłość. Rodziny osób niepełnosprawnych niepotrzebnie walczą w sądach

Z uwagi na przewlekłość postępowań o świadczenie wspierające (przewlekłość jest na poziomie WZON, a nie ZUS) częsta jest sytuacja śmierci osoby niepełnosprawnej przed przyznaniem przez WZON punktów. Ściślej są to sprawy o wydanie decyzji określającej w punktach poziom potrzeby wsparcia (swoisty test niesamodzielności). W przypadku śmierci przed wydaniem decyzji przez WZON nic już nie można w sprawie zrobić. WZON nie poniesie kary za przewlekłość.

Renta wdowia – od kiedy pieniądze? ZUS podał harmonogram wypłat

Już od 1 lipca 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie wypłaty rent wdowich – nowego świadczenia, na które czekało setki tysięcy uprawnionych. ZUS podał oficjalny harmonogram, z którego wynika, że świadczenia będą wypłacane w dotychczasowych terminach wypłat emerytur i rent: 1., 6., 10., 15., 20. oraz 25. dnia każdego miesiąca.

REKLAMA

W Sejmie: o terminowości wypłaty świadczeń przez ZUS. Czekamy na odpowiedź rządu

W Sejmie poseł Michał Moskal zwrócił się do rządu (MRPiPS) z prośbą o potwierdzenie albo zaprzeczenie informacji, jakie otrzymał w swoim biurze poselskim. Wyborcy interweniowali u posła domagając się załatwienia przez niego, aby ZUS wypłacał świadczenia między 5. a 10. dniem każdego miesiąca (tak kiedyś), a nie bliżej 21-ego (tak dziś). Dotyczyć ta sytuacja ma dużej liczby świadczeń - zasiłków chorobowych, macierzyńskich, opiekuńczych, a także świadczenia pielęgnacyjnego.

Kiedy pierwsza wypłata renty wdowiej?

Z danych ZUS wynika, że do 11 czerwca 2025 r. do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło 898,7 tys. wniosków. Większość wniosków o rentę wdowią złożyły kobiety. Kiedy pierwsza wypłata renty wdowiej? Gdzie złożono najwięcej wniosków?

REKLAMA