REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Korupcja w sporcie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piotr Rorbach
Piotr Rorbach
Adwokat
Jakie kary za korupcję w sporcie?/ Fot. Fotolia
Jakie kary za korupcję w sporcie?/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Ściganie łapownictwa w sporcie dopiero od niedawna jest elementem polityki karnej państwa i przedmiotem zainteresowania ustawodawcy. Do roku 2010, kiedy to uchwalono ustawę o sporcie, nasze prawo karne zawierało jedynie cząstkową i niewystarczającą w istniejących warunkach, regulację.

Mowa o art 296b Kodeksu karnego (dalej k.k.).

REKLAMA

Art. 296b został dodany do kodeksu karnego przez ustawę z 13 czerwca 2003 roku, o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 111, poz. 1061).

REKLAMA

Artykuł ten w §1 stanowił że ten kto, organizując profesjonalne zawody sportowe lub w nich uczestnicząc, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę w zamian za nieuczciwe zachowanie, mogące mieć wpływ na wynik tych zawodów, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5§2 określał, że tej samej karze podlega, kto w wypadkach określonych w §1 udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej. Z §3 wynikało, iż w wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu określonego w §1 lub §2 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Kolejny, 4 paragraf zawierał klauzulę depenalizacyjną, wskazując, że nie podlega karze sprawca przestępstwa określonego w §2 albo w §3 w związku z §2, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział.

Przedmiotem ochrony w art. 296b było, zapewnienie, aby zawody sportowe przebiegały w warunkach uczciwej rywalizacji. Miał on na celu wyeliminowanie oddziaływań wpływających na wynik zawodów przez udzielenie lub przyjęcie korzyści majątkowej lub osobistej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Jakie uprawnienia wynikają dla mnie jako oskarżonego z prawa do obrony?

REKLAMA

Ułomność omawianej regulacji wynikała z faktu, iż sprawcą przestępstwa opisanego w art. 296b mógł być tylko podmiot organizujący profesjonalne zawody sportowe lub uczestniczący w takich zawodach. Było to zatem przestępstwo indywidualne.

Zachowanie się sprawcy przestępstwa opisanego w art. 296b§1 k.k. mogło się realizować w praktyce poprzez zjawisko określane potocznie jako tzw. sprzedanie meczu itp. Dopuścić się tego mogli zarówno organizatorzy imprezy sportowej, jak i sami zawodnicy uczestniczący w zawodach. §2 obejmował swym zakresem osoby obiecujące udzielić tymże organizatorom lub uczestnikom imprezy sportowej korzyści majątkowej lub osobistej.

Ustawa o sporcie została uchwalona przez parlament w dniu 25 czerwca 2010 roku (Dz. U. z roku 2010 nr 127, poz. 857) zaś w życie weszła 4,5 miesiąca później tj. 16 października 2010 roku. Ustawa ta uchyliła wskazany wyżej przepis art. 296b k.k. w zamian wprowadzając rozbudowane regulacje prawno – karne, stanowiące realną odpowiedź na wyzwania jakie w tym zakresie stoją przez organami ścigania oraz sądownictwem.

Zobacz również serwis: Sprawy karne


Z uwagi na bardzo krótki okres obowiązywania omawianej ustawy, zawarte w niej przepisy karne nie „obrosły” jeszcze praktyką orzeczniczą, sądownictwo nie wypracowało do tej pory jednolitej, przekonywającej interpretacji stosownych uregulowań. Brak też, co zrozumiałe, rozbudowanych, pogłębionych analiz tych norm w nauce prawa. Zwraca się uwagę jednak na to, iż ustawodawca tworząc nowe regulacje, dążył do ich odformalizowania czego wyrazem jest brak definicji poszczególnych pojęć, które pojawiają się w ustawie. jedynym konkretnym wyjątkiem jest definicja sportu określona w art. 2.

Rozdział 10 ustawy wskazanej wyżej ustawy zawiera katalog przestępstw związanych z uprawianiem sportu i z działalnością sportową w tym przepisy mające na celu zwalczanie korupcji w sporcie

Zgodnie z art. 46. 1. tej ustawy kto, w związku z zawodami sportowymi organizowanymi przez polski związek sportowy lub podmiot działający na podstawie umowy zawartej z tym związkiem lub podmiot działający z jego upoważnienia, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę lub takiej korzyści albo jej obietnicy żąda w zamian za nieuczciwe zachowanie, mogące mieć wpływ na wynik tych zawodów, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Tej samej karze podlega, kto w wypadkach określonych w ust. 1 udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej.

W wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 2 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Zobacz również serwis: Kary i środki karne

Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 2 przyjmuje korzyść majątkową znacznej wartości albo jej obietnicę lub udziela takiej korzyści albo jej obietnicy lub takiej korzyści albo jej obietnicy żąda, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Art. 46 ust. 1 ustawy jest „kontynuatorem” uchylonego art. 296b k.k. – stanowiąc przestępstwo tzw. czynnego i biernego łapownictwa w sporcie. Sprawca tego występku w związku z zawodami sportowymi (organizowanymi przez uprawniony podmiot) przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo obietnicę takiej korzyści lub jej obietnicy żąda w zamian za nieuczciwe zachowanie mogące mieć wpływ na wynik tych zawodów (łapownictwo czynne) albo w opisanych sytuacjach udziela lub obiecuje udzielić korzyści majątkowej albo osobistej (łapownictwo bierne).

Zobacz również serwis: Kodeks Karny


Ustawodawca przewidział także typ kwalifikowany obu form łapownictwa – w sytuacji gdy korzyść majątkowa jest znacznej wartości (art. 46 ust. 4 ustawy). Typ kwalifikowany jest wyłączony w przypadku, gdy ekwiwalentem jest korzyść osobista, nie dająca się wyrazić w pieniądzu.

Gdy jednak porównamy przepis uchylony z nowo wprowadzonym tzn. art. 296b k.k. z art. 46 ustawy o sporcie,  możemy stwierdzić od razu, że zakres odpowiedzialności za łapownictwo, pod rządami nowej ustawy jest znacznie szerszy. Ustawa o sporcie nie przewiduje bowiem jakichkolwiek ograniczeniach podmiotowych w zakresie tego kto może być sprawcą – poprzednio był to zawodnik sędzia, trener, działacz sportowy. Nie widzimy także dookreślanie zakresu przedmiotowego objętego działaniem przepisu do sport profesjonalnego (co było przedmiotem krytyki w przypadku art. 296b k.k.). Jedynym ograniczeniem wprost wynikającym z treści przepisu art. 46 jest, to, że ochroną prawno – karną objęte są wyłącznie zawody sportowe organizowane przez polski związek sportowy, albo innym podmiot działający na podstawie umowy zawartej z takim związkiem lub podmiot działający z jego upoważnienia.

Wykaz polskich związków sportowych znajduje się na portalu Ministerstwa Sportu.

Zobacz również serwis: Sprawy karne

Kolejny, tj. 47 art. omawianej ustawy określa, iż ten kto, mając wiadomość o popełnieniu czynu zabronionego określonego w art. 46, bierze udział w zakładach wzajemnych dotyczących zawodów sportowych, do których odnosi się ta wiadomość, lub ujawnia tę wiedzę w celu wzięcia udziału przez inną osobę w takich zakładach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Przytoczony przepis określa występek tzw. nieuczciwości w zakładach wzajemnych. Stanowi on w polskim prawie karnym nowość a polega na tym, że sprawca, wiedząc o popełnieniu czynu z art. 46 (tzn. łapownictwa sportowego), bierze udział w zakładach wzajemnych, do których odnosi się ta wiadomość, lub ujawnia tę wiedzę w celu wzięcia udziału przez inną osobę w takich zakładach. Uznaje się, iż wiedza sprawcy niekoniecznie musi być pełna czy też szczegółowa, np. co do tego jaki dokładnie wynik zawodów ustalono.

Odpowiednia interpretacja omawianego przepisu wymaga sięgnięcia do art. 2 ust. 2 ustawy z 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz.U. nr 201, poz. 1540), precyzującego pojęcie "zakłady wzajemne". Przepis ten stanowi, że są nimi zakłady o wygrane pieniężne lub rzeczowe polegające na:

  • odgadywaniu wyników sportowego współzawodnictwa w których uczestnicy wpłacają stawki, a wysokość wygranej zależy od łącznej kwoty wpłaconych stawek (totalizator), albo na
  • zaistnieniu różnych zdarzeń, w których uczestnicy wpłacają stawki, a wysokość wygranych zależy od umówionego między przyjmującym zakład a wpłacającym stawkę stosunku wpłaty do wygranej (bukmacherstwo).

Skazanie za przestępstwo z art. 47 może skutkować orzeczeniem środka karnego w postaci zakazu wstępu do ośrodków gier i uczestnictwa w grach hazardowych (art. 41c § 2 k.k.).

Zobacz również: Zakaz wstępu do ośrodków gier i uczestnictwa w grach hazardowych (art. 41c)


Zgodnie z treścią art. 48. 1. Kto, powołując się na wpływy w polskim związku sportowym lub podmiocie działającym na podstawie umowy zawartej z tym związkiem lub podmiocie działającym z jego upoważnienia albo wywołując przekonanie innej osoby lub utwierdzając ją w przekonaniu o istnieniu takich wpływów, podejmuje się pośrednictwa w ustaleniu określonego wyniku zawodów sportowych w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Tej samej karze podlega, kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za pośrednictwo w ustaleniu określonego wyniku zawodów sportowych polegające na bezprawnym wywarciu wpływu na zachowanie osoby pełniącej funkcję w polskim związku sportowym lub podmiocie działającym na podstawie umowy zawartej z tym związkiem lub podmiocie działającym z jego upoważnienia, w związku z pełnieniem tej funkcji.

W wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 2 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Zobacz również: Nadzwyczajne złagodzenie lub obostrzenie kary (art. 57)

Powyższy przepis dotyczy tzw. płatnej protekcji (ust 1) i przekupstwa za płatną protekcję a więc tzw. handlu wpływami (ust 2). Podobne czyny zabronione objęte są także regulacją kodeksową w art. odpowiednio 230 § 1 k.k. i 230a § 1 k.k. Art. 48 ustawy dotyczy jednak wyłącznie zawodów sportowych.

Występek płatnej protekcji w sporcie polega na powołaniu się na wpływy w polskim związku sportowym lub podmiocie działającym na podstawie umowy zawartej z tym związkiem albo podmiocie działającym z jego upoważnienia lub też na wywołaniu przekonania innej osoby albo utwierdzania jej w przekonaniu o istnieniu takich wpływów. Towarzyszyć temu musi pośrednictwo w ustaleniu określonego wyniku zawodów sportowych w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę.

Przekupstwa za płatną protekcję w sporcie (ust. 2), które ma za zadanie zwalczać zachowania polegające na udzieleniu albo obietnicy udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za ww. pośrednictwo. Dla jego bytu koniecznym jest aby sprawca działał bezprawnie, np. poprzez przymus psychiczny.

Zobacz również serwis: Prawo karne


Art. 49. Zawiera zaś klauzulę depenalizacyjną stanowiącą, że nie podlega karze sprawca przestępstwa określonego w art. 46 ust. 2, art. 46 ust. 3 lub 4, w związku z ust. 2, lub w art. 48 ust. 2 lub 3, w związku z ust. 2, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział.

Klauzulę niepodlegania karze, analogiczna jak w poprzednio obowiązującym art. 296b, pozwala na niewszczynanie postępowania karnego albo na umorzenie postępowania już wszczętego.

Jej celem nadrzędnym jest uzyskanie przez organy ścigania narzędzia podważającego solidarność uczestników procederu przestępczego w sporcie.

Zobacz również: Czy podejrzany może zmienić swoje wyjaśnienia?

Możliwość skorzystanie z dobrodziejstwa tego przepisu ustawodawca uzależnił od zawiadomienia organu ścigania o fakcie dania korzyści majątkowej. Zawiadomienie może ono być dokonane w każdej formie, np. pisemnie lub ustnie do protokołu. Zawiadomienie musi być koniecznie skierowane do organu ścigania. Organami powołanym do ścigania przestępstw są organy prowadzące śledztwa i dochodzenia – prokurator, policja, Straż Graniczna, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i inne organy przewidziane w przepisach szczególnych. Warunku tego nie spełnia więc zgłoszenie skierowane do innego organu państwowego np. sądu. Zawiadomienie jest skuteczne wyłącznie wtedy, gdy organ ścigania nie wiedział o fakcie wręczenia korzyści majątkowej. Przyjmuje się, iż dotyczy to wiedzę procesową organu ścigania a nie wiedzy wynikającej działań operacyjnych. Warunek ten nie jest spełniony w sytuacji, gdy sprawca przyznał się do wręczenia korzyści majątkowej w trakcie przesłuchania w charakterze podejrzanego.

Klauzulą depenalizacyjną objęci zostali wyłącznie sprawcy czynni, a więc ci, którzy udzielali korzyści lub jej obietnicy.

Zobacz również serwis: Sprawy karne

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA