REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niezdolność natury psychicznej do podjęcia obowiązków małżeńskich – zaburzenia psychoseksualne

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
dr Arletta Bolesta
Adwokat kościelny
Niezdolność natury psychicznej do podjęcia obowiązków małżeńskich – zaburzenia psychoseksualne /fot. fotolia
Niezdolność natury psychicznej do podjęcia obowiązków małżeńskich – zaburzenia psychoseksualne /fot. fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zaburzenia psychoseksualne (dewiacje seksualne) to terminy, z którymi spotykamy się dosyć często, dlatego na wybranych przykładach warto ukazać je w kontekście przeszkody małżeńskiej w postaci impotencji, jak i w aspekcie wady konsensu małżeńskiego w formie niezdolności natury psychicznej do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich.

W ślad za artykułami, w których poruszona została tematykę schizofrenii oraz nerwicy, także i tym razem można powtórzyć, iż naszym centrum zainteresowań nie jest analiza tejże kwestii w aspekcie medycznym, psychiatrycznym czy psychologicznym, co w świetle prawa kanonicznego, w tym - kościelnego prawa małżeńskiego.

REKLAMA

REKLAMA

Odnośnie impotencji, to w kan. 1084 §1 KPK czytamy: Niezdolność dokonania stosunku małżeńskiego uprzednia i trwała, czy to ze strony mężczyzny czy kobiety, czy to absolutna czy względna, czyni małżeństwo nieważnym z samej jego natury. Z kolei w kan. 1095 nr 3 KPK czytamy: Niezdolnymi do zawarcia małżeństwa są ci, którzy: z przyczyn natury psychicznej nie są zdolni podjąć istotnych obowiązków małżeńskich.

Na początku naszych rozważań trzeba zaznaczyć, iż impotencja to przeszkoda, zaś niezdolność natury psychicznej to defekt woli. Oznacza to, iż impotencja pozostaje poza obszarem woli w tym sensie, że wola jest jakby niczym „nieskażona”.

Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

REKLAMA

Po zacytowaniu kanonów wysuwają się na czoło dwie kwestie. Po pierwsze tak, jak przeszkoda impotencji jest określona przez Prawodawcę (uprzedniość, trwałość, absolutność, relatywność), to nie można tego samego powiedzieć o niezdolności natury psychicznej, tj. o tym, jaka ona winna być. Stąd należy odnieść się do wykładni prawa. Po drugie prawnego określenia impotencji nie można rozumieć w sensie medycznym: chodzi o rozumienie jej trwałości, które nie jest równoznaczne z jej niemożnością wyleczenia, jak i o rozumienie tej przeszkody w medycynie na szerszym polu. Bowiem właśnie na gruncie medycznym pojęcia zaburzenia potencji objęte są również przypadki niezdolności do podniecenia seksualnego czy niezdolności do osiągnięcia rozkoszy seksualnej (K. Imieliński, Medycyna i seks, Warszawa 1987), gdy z kolei oziębłość w prawie kanonicznym rozważana jest bardziej w kontekście niezdolności natury psychicznej. To tylko dwie uwagi, o których warto uczynić jedynie wzmiankę, aby uświadomić sobie niezależność wyroków, jakie zapadają w kościelnych procesach małżeńskich od opinii Ekspertów z danej dziedziny. Z drugiej zaś strony, aby jednak docenić ich wagę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Została uczyniona wzmianka nt. oziębłości, warto więc wejść w głębię tego zagadnienia. Często można spotkać się z zapytaniem: czy małżeństwo jest nieważne, gdy nie następuje osiągnięcie satysfakcji seksualnej, bądź gdy partnerzy mają różne potrzeby (częstotliwość pożycia rozumiana w przyjętej normie). Nie powinno się odpowiadać natychmiast i wprost negatywnie na to pytanie bez wejścia w szczegóły bowiem, gdy dokonanie stosunku seksualnego jest możliwe,  wówczas temat należy drążyć z innych stron. O jednej z nich zostało powiedziane powyżej – oziębłość w aspekcie niezdolności natury psychicznej. Jest też kolejna strona, którą warto poruszyć, a mianowicie: winno postawić zapytanie: czy czasem osiągnięcie satysfakcji możliwe jest wyłącznie, bądź w większości wówczas, gdy pożyciu towarzyszą inne nieprawidłowe okoliczności? Tym sposobem dochodzimy do dewiacji seksualnych.


Przy tym od razu widać, iż impotencja może przenikać się z niezdolnością natury psychicznej. Weźmy prosty przykład w postaci braku reakcji genitalnych – gdy słyszymy o tym, to można postawić diagnozę o impotencji, ale warto także zapytać o przyczynę tegoż, gdyż ona może umiejscawiać się w psychice. Oznacza to, iż taką reakcję można zaobserwować, gdy zaistnieją jednak okoliczności nieprawidłowe, co stanowi o zaburzeniu psychoseksualnym, czyli o niezdolność natury psychicznej. Przy okazji już innych artykułów mowa była o jakby wzajemnym przeplataniu się różnych tytułów, gdy dochodzi do takich sytuacji, wówczas należy postąpić wedle takiej zasady, że przeszkody małżeńskie mają pierwszeństwo przed wadami zgody (Viladrich P.J., Konsens małżeński. Sposoby prawnej oceny i interpretacji w kanonicznych procesach o stwierdzenie nieważności małżeństwa (kanony 1095-1107 Kodeksu Prawa Kanonicznego), Warszawa 2002). Cały czas jednak pamiętając o istocie omawianej przeszkody, a nią jest niemożność pożycia intymnego. Czasami można spotkać się też z innym przykładem owego przenikania się tych przyczyn: gdy źródło niemożności pożycia leży w sferze psychicznej. Tu ewidentnie mowa jest o niemożności podjęcia współżycia, wówczas należy mówić o impotencji, stąd na początku użyte sformułowanie, iż w przypadku przeszkody wola jest „jakby” niczym nie skażona.

Niezdolność natury psychicznej do podjęcia obowiązków małżeńskich

Jeszcze innego rodzaju przenikanie widać na kolejnym przykładzie, tzw. Zespołu Jacobsa, chodzi o mężczyzn z dwoma chromosomami Y. Pod względem psychicznym mężczyźni ci mogą odznaczać się przykładowo: brakiem pełnej dojrzałości psychicznej, zmniejszonym panowaniem nad sferą emocji, zwiększoną pobudliwością emocjonalną, ale też (chociaż sporadycznie) na gruncie cielesnym może mieć miejsce niedorozwój zewnętrznych narządów płciowych (K. Boczkowski, Płeć człowieka, Warszawa 1987). Tu źródło ma charakter fizyczny, a determinuje zarówno sferę psychiczną, jak i fizyczną. To tylko wskazuje, iż warto wziąć pod uwagę nie tylko to, co wydaje się słuszne z punktu widzenia prawa kanonicznego (np. sposób zachowania, impotencja rozumiana w powszechnym słowa tego znaczeniu), ale i dodatkowo warto podejść do sprawy też z punktu widzenia medycznego, ułatwi to (nie chodzi o determinację) prowadzenie procesu.

Z kolei, gdy jest pewność, że związek nie został dopełniony, co może mieć miejsce, tak przy impotencji, jak i niezdolności natury psychicznej, to wówczas można prowadzić proces w kierunku jego rozwiązania. Aczkolwiek trzeba pamiętać, iż mowa jest wówczas o rozwiązaniu ważnie zawartego związku, nie zaś o orzeczeniu jego nieważności (na podstawie w tym przypadku przeszkody, wady) (T. Pawluk, Prawo kanoniczne według Kodeksu Jana Pawła II, T. III, Prawo małżeńskie, Olsztyn 1996).

Podany został przykład swoistego rodzaju przenikania się impotencji z niezdolnością, ale trzeba pamiętać też o zasadniczych różnicach pomiędzy nimi. Co prawda obie przyczyny mają istnieć przed wstąpieniem w związek małżeński, obie mogą dotyczyć obojga małżonków, ale już impotencja winna mieć charakter trwały. Niezdolność wystarczy, jeżeli jest czasowa. Z drugiej jednak strony, skoro trwałości impotencji nie należy rozumieć w sensie medycznym a prawnym, to w pewnym stopniu cecha ta aż tak nie różnicuje oba zjawiska od siebie. Następnie niezdolność winna mieć charakter absolutny, gdy tymczasem impotencja - absolutny bądź relatywny. Wydaje się, iż przy owej relatywności (względności) widać niezależność przeszkody o woli.

Na marginesie warto tylko wspomnieć o sytuacji, podczas której nie dochodzi do pożycia, ale nie z winy, czy to przeszkody, czy to niezdolności natury psychicznej, a z takiego samostanowienia (z własnej woli).

Nerwica jako niezdolność do podjęcia obowiązków małżeńskich


Czy w takiej sytuacji możliwe jest wszczęcie procesu?

Jak najbardziej, jednak już zupełnie z innej przyczyny, tj. z wykluczenia (symulacji) elementu właśnie w postaci pożycia. Przy okazji tej wady zgody nie powinno zatrzymywać się wyłącznie na prostym: „wstępując w związek małżeński dokonałam (dokonałem) wykluczenia tego elementu”, bądź „Strona przeciwna, wstępując w związek małżeński dokonała wykluczenia tego elementu”, ale po raz kolejny trzeba rozważyć to w kontekście przeszkody, jak i niezdolności. Nic nie stoi w opozycji, gdy jest jakaś wątpliwość, zaś z drugiej strony, gdy istnieje też ku temu uzasadnienie, co do innych przyczyn, aby prowadzić proces z kilku tytułów jednocześnie.

Zostało wspomniane o przenikaniu się przeszkody impotencji z niezdolnością w wymiarze psychicznym. Trudno mówić o przeplataniu się, ale można pokusić się o stwierdzenie, iż też inna przeszkoda spotyka się z omawianą wadą i to na gruncie życia seksualnego. Chodzi mianowicie o przeszkodę pokrewieństwa, zaś z drugiej strony o jedną z dewiacji w postaci kazirodztwa, rozumianego w ten sposób, iż satysfakcja seksualna pozostaje w ścisłym związku z tym, iż do pożycia, osiągnięcia satysfakcji dochodzi wyłącznie czy w przeważającej mierze z osobami spokrewnionymi (mówiąc jednak o przeszkodzie i tym zaburzeniu trzeba wziąć pod uwagę taki stopień pokrewieństwa, od którego nie istnieje możliwość udzielenia dyspensy).

Poruszyłam tą tematykę, bowiem nie należy ona aż tak do rzadkości w kościelnych procesach małżeńskich, a jak widać jest ona na tyle skomplikowana, iż wymaga głębszej analizy.

Jak interpretować akta sprawy w kościelnym procesie małżeńskim?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
500 plus dla par z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim. Już wszystko jasne, Senacka Komisja Petycji pojęła decyzję

Czy małżeństwa z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim otrzymają jednorazowe wsparcie finansowe od państwa? Jest petycja dotycząca tzw. „500 plus dla małżeństw” – nowego świadczenia, które miałoby docenić trwałość długoletnich związków. Senacka Komisja Petycji analizuje i podejmuje decyzję.

Niższy wiek emerytalny już od 2026 roku. Dla kobiet i mężczyzn. Senat już przegłosował, ale nie dla wszystkich grup zawodowych

Czy kolejna grupa zawodowa uzyska szczególne uprawnienia emerytalne? Toczą się prace na przepisami, które miałyby umożliwić niektórym osobom wcześniejsze zakończenie aktywności zawodowej. Nie każdego będzie obowiązywała granica 60 i 65 lat.

Pieniądze z subkonta ZUS i OFE po zmarłym mogą trafić do rodziny. ZUS wyjaśnia na jakich zasadach i co muszą zrobić spadkobiercy

W razie rozwodu, unieważnienia małżeństwa lub śmierci osoby, dla której ZUS prowadzi subkonto, zgromadzone środki mogą zostać podzielone i wypłacone uprawnionym. Jeśli zmarły ukończył 65 lat i miał już przyznaną tzw. emeryturę docelową, pieniądze co do zasady nie podlegają dziedziczeniu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy od wypłaty pierwszej emerytury docelowej minęło mniej niż trzy lata. Wtedy możliwa jest tzw. wypłata gwarantowana.

Nareszcie koniec tej opłaty - rząd podaje konkrety

Wreszcie został ogłoszony projekt ustawy, która definitywnie zniesie obowiązek tej przykrej opłaty obciążającej budżet niemal każdego gospodarstwa domowego, ale także przedsiębiorców korzystających z radia lub telewizora. Chodzi bowiem o zniesienie opłaty za abonament radiowotelewizyjny. Rząd, a konkretnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wreszcie ogłosiła konkrety.

REKLAMA

Skomplikowane. Najpierw otrzymuje się świadczenie pielęgnacyjne. Potem oddaje. Można uprościć, ale traci się do 847 zł miesięcznie

W okresie przyznawania świadczenia wspierającego (kiedy nie wiadomo, czy osoba niepełnosprawna otrzyma odpowiednio dużo punktów poziomu potrzeby wsparcia), opiekun otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne. Potem musi je oddać wstecznie, a za ten sam okres osoba niepełnosprawna ma świadczenie wspierające. Rząd podpowiada (za przepisami), że rodzina osoby niepełnosprawnej może wybrać świadczenie pielęgnacyjne rezygnując ze wspierającego. Tyle, że to się nie opłaca bo świadczenie pielęgnacyjne jest niższe od wspierającego (w jego maksymalnej wysokości).

Nie jest źle. Świadczenie pielęgnacyjne z podwyżką o 99 zł. Tragedia w zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł

Jak wygląda ranking świadczeń w 2026 r.? Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

MOPS: Można dostać 6 zasiłków w 3 miesiące. Czytelnik: Nie można [List]

Wiele osób piszących do Infor.pl opisuje swoje doświadczenia co do teorii, że zostało wydane odgórne polecenie ograniczania świadczeń wypłacanych przez MOPS. Przykładowo w artykule publikujemy list czytelnika, który twierdzi, że ma informację o poleceniach wydawanych dla pracowników socjalnych w MOPS, aby starali się ograniczyć kwoty przeznaczane na świadczenia dla potrzebujących. Od czasu zaniżania punktacji w WZON co do świadczenia wspierającego (poziom potrzeby wsparcia) stale widzę na forach internetowych tego typu opinie. Jak w każdej teorii spiskowej nie wiadomo, kto miałby wydawać takie zalecenia oraz jak możliwe jest ich wdrożenie i kontrolowanie. Niemniej zjawisko takiego postrzegania MOPS, PZON. WZON, PFRON istnieje od lat i chyba się nasila od 2024 r. (prawdopodobnie z uwagi na powszechnie krytykowaną praktykę przyznawania punktów do świadczenia wspierającego).

Spadek i zachowek a obowiązki rodzinne. Przepisy po zmianach

Niedopełnianie obowiązków rodzinnych może wpływać na późniejsze kwestie dotyczące dziedziczenia. Niekiedy jednak odsunięcie krewnych od spadku nie należy do najłatwiejszych. Trzeba pamiętać o szeregu wymogów. Jakich?

REKLAMA

Znalazłeś pracę, ale ją straciłeś? Nowe przepisy pozwalają bezrobotnym wrócić do zasiłku

1 czerwca 2025 roku weszła w życie nowa ustawa o rynku pracy, która wprowadza zmiany dotyczące powrotu do zasiłku dla bezrobotnych. Zgodnie z nowymi przepisami, osoba bezrobotna, która podjęła pracę lub rozpoczęła działalność gospodarczą, będzie mogła ponownie ubiegać się o zasiłek, jeśli spełni ustalone kryteria. Jakie? Oto szczegóły.

W 2026 roku pracownik z najniższym wynagrodzeniem dostanie ponad 14 tys. zł za rozwiązanie umowy. Skąd ta kwota?

Na co mogą liczyć najniżej wynagradzani pracownicy w przypadku niespodziewanej utraty pracy? Obowiązujące przepisy jasno regulują ich prawa i obowiązki pracodawców. Należy do nich wypłata odprawy pieniężnej. Ale czy przysługuje każdemu?

REKLAMA