REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez zwierzę

Bartłomiej Ceglarski
Bartłomiej Ceglarski
Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez zwierzę/ fot. Fotolia
Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez zwierzę/ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez zwierzę ponosi osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, przy czym nie musi to być wcale właściciel tego zwierzęcia. Taka osoba będzie zmuszona do naprawienia wyrządzonej przez zwierzę szkody.

Kwestie związane z odpowiedzialnością za szkody wyrządzone przez zwierzęta reguluje art. 431 Kodeksu cywilnego.  Jak stanowi § 1 tego przepisu kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.

REKLAMA

REKLAMA

Za jakie zwierzęta ponosi się odpowiedzialność?

Odpowiedzialność z art. 431 kc dotyczy tylko sytuacji gdy zwierze z własnego popędu wyrządza szkodę - szkoda wynika z instynktownego zachowania zwierzęcia. Nie dotyczy natomiast sytuacji gdy zwierze wykonuje polecenia człowieka i tego skutkiem jest szkoda - w takim wypadku podmiot ponosi odpowiedzialność na zasadach ogólnych (art. 415 kc).

Ponadto odpowiedzialność cywilnoprawna z omawianego przepisu dotyczy tylko szkód wyrządzonych przez zwierzęta hodowane (chowane) - nie znajduje natomiast zastosowania, jeżeli szkodę spowodowało zwierzę żyjące w stanie wolnym.[1]

Mówiąc o zwierzętach chowanych powinniśmy mieć na myśli nie tylko wszelkiego rodzaju zwierzęta domowe, gospodarskie itd. ale także i zwierzęta dzikie, które przebywają pod opieką ludzką tj. zwierzęta w cyrkach, ogrodach zoologicznych, oceanariach, zwierzęta w schroniskach, hotelach dla psów itd. Oznacza to, że zwierzęciem hodowlanym może być zarówno pies, kot jak i krokodyl, wąż - warunkiem jest tu jednak konieczność pozostawania pod ludzką pieczą.[2]

REKLAMA

Kto ponosi odpowiedzialność za szkody?

Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez zwierzę ponosi osoba, która:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  1. zwierzę chowa lub się nim posługuje oraz
  2. ponosi winę w nadzorze (nie dopilnowała zwierzęcia).

Z powyższego wynika, że osobą na której spoczywa odpowiedzialność za szkodę nie jest wyłącznie właściciel zwierzęcia. Przez chowanie zwierzęcia należy rozumieć długotrwałe, stałe zajmowanie się zwierzęciem, sprawowanie nad nim opieki (karmienie go, dawanie mu schronienia) itd. O chowaniu zwierzęcia nie możemy mówić natomiast w przypadku gdy sprawowanie opieki nad zwierzęciem ma charakter przejściowy czy też grzecznościowy.

Beata C od dłuższego czasu troskliwie opiekuje się dwoma kotami, które stale dokarmia i zapewnia im schronienie. Pewnego razu Beata zgodziła się na to by przez 2 dni zaopiekować się psem swojej koleżanki. W tym wypadku powiemy, że Beata chowa tylko koty ponieważ opieka nad psem ma charakter jedynie przejściowy i grzecznościowy.

Kim jest osoba posługująca się zwierzęciem? Jest to osoba, która może nie sprawować długotrwałej opieki nad zwierzęciem, ale wykorzystuje je dorywczo do jakiegoś celu (np. ktoś pożycza od kogoś co sezon konia w celu wykorzystania go w swoim gospodarstwie).

Wina w nadzorze

Kolejną przesłanką konieczną do zaistnienia odpowiedzialności jest wystąpienie winy w nadzorze, a więc niedopilnowanie zwierzęcia. W przypadku art. 431 kc mamy do czynienia z domniemaniem istnienia winy w nadzorze. Aby uniknąć odpowiedzialności należy obalić to domniemanie.

Obalenie domniemania jest możliwe gdy chowający zwierzę lub się nim posługujący wykaże brak własnej winy i innych osób, za które ponosi odpowiedzialność. Powiedzenie, że zwierzę uciekło lub nie znajdowało się pod nadzorem nie wystarcza - należy wykazać, że zwierzę zostało np. nam skradzione lub ktoś je wypuścił, co nie jest naszą winą i nie wynika z brak staranności w nadzorze.

Jeżeli wymagają tego zasady współżycia społecznego odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez zwierzę może ponosić chowający zwierzę lub się nim posługujący, który nie był odpowiedzialny za szkodę na zasadach wyżej opisanych - art. 431 § 1 kc.

Odpowiedzialność za wyrządzone szkody polega na obowiązku ich naprawienia.

Opracowano na podstawie:

Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (j.t. Dz.U. 2017 r. poz. 459 z późn. zm.)

[1] wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 8 lipca 2015 r. sygn. akt I ACa 542/15).

[2] wyrok SN z dnia 21 listopada 1961 r., 4 CR 138/61)

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Bon senioralny 2026: dla kogo, ile, od kiedy? Rzadko kto (85+) dostanie 2150 zł miesięcznie. Jakie kryteria dochodowe seniora i uprawnionego do bonu?

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Trzy pytania lekarza w PZON i znika Asperger albo autyzm Nie ma pkt 7 w orzeczeniu. Nie ma świadczeń
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana zmiana to łączenie świadczenia wspierającego (osoba niepełnosprawna i pielęgnacyjnego (opiekun). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie (nie ma środków w budżecie) w maksymalnym wymiarze. Druga oczekiwana zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej mającej stare świadczenie pielęgnacyjne. W 2026 r. obie zmiany są nierealne (na dziś) do wprowadzenia).

Sędziowie mają dość. Pomimo wyroków MOPS wciąż łamią przepisy o stopniu znacznym. Czas na zmiany

Łamanie prawa przez MOPS polega na podważaniu treści orzeczeń o niepełnosprawności (stopień znaczny). Wydane w PZON orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny) wobec ciężko chorego człowieka mówi "wymaga stałej opieki" a MOPS podważa dokument orzeczenia. I to poprzez takie dokumenty "niemedyczne" jak wywiad środowiskowy i ankieta. Generalnie od dekady pracownicy MOPS podważają orzeczenia o niepełnosprawności na dwa sposoby. Pierwszy to żądanie dodatkowej (niż orzeczenie o niepełnosprawności) dokumentacji medycznej, która jest zestawiona z wywiadem środowiskowym, ankietą i orzeczeniem o niepełnosprawności. Druga praktyka tego typu to przeprowadzenie wywiadu środowiskowego (rodzinnego) i wyciągnięcie wniosków: "Osoba niepełnosprawna wcale nie jest tak chora jak wynika z orzeczenia. Całkiem nieźle sobie radzi". I następnie odmowa przyznania świadczenia pielęgnacyjnego opiekunowi. Wywiad przeprowadzają pracownicy socjalni nie mający uprawnień lekarskich, ale MOPS nie widzą tu problemu prawnego. Dodatkowo MOPS nie stosują zaleceń NSA, że wywiad środowiskowy to absolutny wyjątek, gdy jest orzeczenie o niepełnosprawności, a nie standardowe narzędzie w postępowaniu administracyjnym.

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

Firmy boją się KSeF! Co trzecie MŚP wciąż niegotowe, choć zmiany są nieuniknione

Firmy nie są gotowe, a czasu prawie już nie ma. Okazuje się, że ponad jedna trzecia MŚP nie wdrożyła jeszcze Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), choć większość popiera zmianę. Główną przeszkodą nie jest niechęć, lecz chaos informacyjny i brak narzędzi.

REKLAMA

Nie dla żołnierza pozwolenie na broń - tak orzeka Naczelny Sąd Administracyjny

Naczelny Sąd Administracyjny wydał przełomowy wyrok w sprawie pozwolenia na broń. Żołnierz zawodowy, mimo formalnego zatarcia skazania, nie otrzyma pozwolenia na broń do celów kolekcjonerskich. Sąd jednoznacznie orzekł, że przeszłość kryminalna wnioskodawcy może być brana pod uwagę przy ocenie wniosku, nawet gdy dana osoba oficjalnie uchodzi za niekaraną. Orzeczenie ma znaczenie dla wszystkich ubiegających się o pozwolenie.

Sąd Najwyższy w składzie połączonych Izb: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odstąpił od zasady prawnej sformułowanej w uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 24 września 2025 r., sygn. akt III PZP 1/25 - co to oznacza? Orzecznictwo TSUE do kosza?

Sąd Najwyższy w składzie połączonych Izb podjął przełomową uchwałę, która może zmienić bieg sporu o polski wymiar sprawiedliwości. Według najnowszego orzeczenia żaden sąd ani organ władzy publicznej nie może uznać wyroku Sądu Najwyższego za nieistniejący – nawet powołując się na prawo Unii Europejskiej. SN stwierdził jednocześnie, że Polska nie przekazała Brukseli kompetencji w zakresie organizacji sądownictwa.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA