REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy polskie sądy muszą przestrzegać obcego prawa?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Portal  Procesowy
Wydawcą portalu jest kancelaria Wardyński i Wspólnicy.
Sąd musi ustalić czy korzystać z prawa obcego i w jakim zakresie.
Sąd musi ustalić czy korzystać z prawa obcego i w jakim zakresie.

REKLAMA

REKLAMA

W postępowaniu przed polskimi sądami nie tylko polskie prawo ma znaczenie. W sporze z udziałem podmiotów zagranicznych sąd musi ustalić, czy w sprawie należy zastosować prawo innego państwa. Jak wygląda procedura w tym względzie?

Generalnie przed polskim sądem powszechnym strony postępowania toczą spór na podstawie polskich przepisów, zarówno materialnych, jak i proceduralnych (przede wszystkim Kodeksu postępowania cywilnego, por. art. 1 k.p.c.). Jednakże w zakresie przepisów materialnych (regulujących kwestie dochodzonych w procesie praw i obowiązków stron) stan prawny sprawy wcale nie musi być oczywisty.

REKLAMA

Nawet jeśli strony umowy (w takim przypadku podmiot polski i zagraniczny lub dwa podmioty zagraniczne prowadzące spór w Polsce) postanowią, że prawem właściwym dla ich umowy będzie prawo polskie, w różnych aspektach sprawy i tak może znaleźć zastosowanie prawo obce.

Zobacz serwis: W sądzie

Sąd polski musi przestrzegać prawa obcego

Sąd rozstrzygający konkretną sprawę musi w takim wypadku ustalić, czy w sprawie należy zastosować prawo innego państwa, a jeśli tak, to jakiego i w jakim zakresie.

Przepisy polskiego postępowania cywilnego wyraźnie nakładają na sąd powszechny obowiązek ustalenia, czy w sprawie należy zastosować prawo innego państwa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak bowiem przewiduje art. 1143 § 1 zdanie pierwsze Kodeksu postępowania cywilnego: „Sąd z urzędu ustala i stosuje właściwe prawo obce”.

Na istnienie tego obowiązku zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z 14 lipca 2010 roku (V CSK 7/10), w którego tezie wskazano, że: „Obowiązkiem sądu, a nie strony, jest przedsiębranie wszystkich czynności, w tym – uzyskanie dostępu do tekstu oraz przyjętej interpretacji prawa zagranicznego, umożliwiających należyte zorientowanie się w stanie normatywnym stanowiącym podstawę orzekania (art. 1143 k.p.c.). Aktywność stron w tym zakresie może być oczywiście pomocna, ale jej braku nie można negatywnie sankcjonować”.

Zobacz: Jak zapobiec przedawnieniu roszczeń?


Przepis nakładający na sąd obowiązek przestrzegania prawa obcego byłby jednakże de facto martwy, gdyby sąd nie miał możliwości uzyskania dostępu do treści tego prawa.

Zobacz: Co należy wiedzieć o postępowaniu gospodarczym?

Informacja o prawie obcym – w teorii i w praktyce

Możliwości dotarcia do treści prawa obcego przewiduje procedura cywilna. Art. 1143 § 1 zdanie drugie Kodeksu postępowania cywilnego wskazuje, że: „Sąd może zwrócić się do Ministra Sprawiedliwości o udzielenie tekstu tego prawa oraz o wyjaśnienie obcej praktyki sądowej”. Minister sprawiedliwości ma być zatem swego rodzaju łącznikiem, ułatwiającym sądowi orzekającemu dotarcie do potrzebnych mu informacji o prawie obcym, czyli do tekstów właściwego prawa obcego, a także do wyjaśnień co do sposobu jego stosowania przez sądy zagraniczne.

Zgodnie z art. 1143 § 3 Kodeksu postępowania cywilnego sąd może też czerpać informacje innymi metodami, np. zasięgając opinii biegłych.

Nota bene w jednym z orzeczeń (wyrok z 11 stycznia 2008 roku, V CSK 372/07) Sąd Najwyższy wskazał, że to właśnie inne środki dowodowe mają pierwszeństwo, gdyż do ministra sąd powinien zwracać się tylko wówczas, gdy nie jest w stanie ustalić treści prawa obcego korzystając z dostępnych sobie środków we własnym zakresie.

W praktyce pozyskiwanie tekstów prawa obcego sprawia pewne trudności. Zdarza się bowiem, że minister nie dysponuje wystarczającymi informacjami w zakresie pożądanego prawa.

Ratunek w konwencji europejskiej

Sąd może wówczas zadać ministrowi sprawiedliwości pytanie o tekst prawa obcego zgodnie z przepisami Konwencji europejskiej o informacji o prawie obcym (sporządzonej w Londynie 7 czerwca 1968 roku, a ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą w 1994 roku) – minister pełni bowiem przewidzianą w tej konwencji funkcję organu wysyłającego.

Zgodnie z przepisami konwencji wniosek o dostarczenie informacji może wystosować organ sądowy tylko dla celów wszczętego już postępowania (art. 3 ust. 1).

Wnioskowi takiemu stawia się jednak większe wymagania niż zapytaniu do ministra sprawiedliwości na podstawie art. 1143 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego. Powinien być on sporządzony w języku obcym lub należy do niego dołączyć tłumaczenie (art. 14 ust. 1). Poza określeniem wnioskodawcy należy przy tym wskazać także przedmiot sprawy, jak najdokładniej określić zakres żądanej informacji o prawie państwa wezwanego (art. 4 ust. 1) oraz dołączyć opis stanu faktycznego sprawy (ewentualnie również odpisy dokumentów, jeśli są niezbędne do sprecyzowania treści wniosku) „w zakresie niezbędnym do jej właściwego zrozumienia i sporządzenia dokładnej i precyzyjnej odpowiedzi” (art. 4 ust. 2).

Zobacz: Co zrobi, gdy wyrok zawiera błędy?

Zadając pytanie w trybie wspomnianej konwencji można jednak liczyć na uzyskanie obiektywnej, bezstronnej oraz bardzo dokładnej odpowiedzi. Odpowiedź taka, zgodnie z art. 7 konwencji, może bowiem zawierać obok przytoczenia treści aktów prawnych i orzeczeń sądowych także dodatkowe dokumenty, np. wyciągi z tekstów doktrynalnych i dokumentów z prac legislacyjnych oraz komentarz wyjaśniający. Co więcej, konwencja jako generalną zasadę przewiduje, że odpowiedź na taki wniosek powinna zostać sporządzona możliwie najszybciej (art. 12). Skorzystanie z tej drogi zdaje się więc być wygodnym rozwiązaniem dla sądu, który musi wydać wyrok na podstawie nieznanego sobie prawa obcego.

Maciej Kiełbowski, Zespół Rozwiązywania Sporów i Arbitrażu kancelarii Wardyński i Wspólnicy

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MOPS: utrata zasiłku przez rentę wdowią [Przykład]

W przypadku gdy uzyskanie dochodu z tytułu części emerytury spowoduje przekroczenie kryterium dochodowego uprawniającego do zasiłku rodzinnego i utratę prawa do świadczeń, to w omawianym w artykule przykładzie zasiłki rodzinne z dodatkami nie będą przysługiwać już od 1 września 2025 r. (źródło: MRPiPS).

Renta wdowia ogranicza prawo do zasiłków z MOPS. Reguły. Przykład

Renta wdowia wpływa na prawo do zasiłku rodzinnego. Jakie obowiązują tu reguły? Podamy je na przykładzie. Źródło informacji: Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Dodatek dopełniający: 2610 zł co miesiąc z ZUS. 200 tysięcy osób już dostaje, ale inni zostali pominięci. Sprawdź, co się zmieni w 2025

Dodatek dopełniający w wysokości 2 610,72 zł miał być przełomem dla osób z niepełnosprawnościami. Od marca 2025 roku świadczenie trafia już do ponad 200 tys. osób, ale nie każdy z orzeczeniem je dostaje. ZUS wypłaca je tylko wybranym, co budzi ogromne kontrowersje. Rząd zapowiada nowelizację przepisów. Sprawdź, kto może zyskać, a kto wciąż zostanie pominięty mimo podobnej sytuacji zdrowotnej.

Wielka rewolucja w ZUS coraz bliżej? Nowy projekt ustawy o ubezpieczeniach społecznych zapowiada koniec biurokracji, przejęcie rozliczeń przez ZUS i cyfrową obsługę płatników

Rząd szykuje największą od lat propozycję zmian w systemie ubezpieczeń społecznych. Zakłada ona, że to ZUS przejmie od przedsiębiorców obowiązek wyliczania i rozliczania składek, co ma uprościć procedury, zmniejszyć liczbę błędów i odciążyć miliony płatników. Reforma, przygotowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, ma zostać wdrożona etapami do 2031 roku i wprowadzić m.in. jednolity plik ubezpieczeniowy oraz pełną cyfryzację rozliczeń.

REKLAMA

MOPS: renta wdowia obniża szanse na zasiłki [Komunikat MRPiPS]

Renta wdowia jest doliczana do dochodu odbierającego prawo do świadczeń rodzinnych z MOPS. Już dziś progi dla dochodu te są niskie (by nie rzecz mocniej), gdyż nie zostały zwaloryzowane na 2026 r. Wciąż wynoszą 674 zł na osobę w rodzinie. Jeżeli w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne, limit wzrasta do 764 zł na osobę. Wszystko to kwoty netto. To dalej bardzo, bardzo niski limit (praktycznie poniżej minimum socjalnego).

Sprzedając nieruchomość, można stracić własność i nie otrzymać od nabywcy ani grosza. Akt notarialny przed tym nie zabezpiecza. Jest jednak na to sposób, choć nie powie o nim każdy notariusz

Nie każdy jest świadomy, że dokonując sprzedaży domu czy mieszkania (pomimo zachowania wymaganej formy aktu notarialnego), można nabawić się nie lada problemów, jeżeli nie zadba się o jeden mały szczegół transakcji – moment zapłaty ceny przez nabywcę nieruchomości (lub odpowiednie zabezpieczenie tej zapłaty). W jaki sposób przeprowadzić transakcję kupna-sprzedaży domu czy mieszkania, aby pod względem uzyskania zapłaty ceny za zbywaną nieruchomość – nie wiązała się ona z ryzykiem dla sprzedającego?

Tych opłat (wbrew powszechnej praktyce) szkoły i przedszkola nie mogą pobierać od rodziców w roku szkolnym 2025/2026. Ważna informacja dla rodziców uczniów i przedszkolaków, rozpoczynających rok szkolny

Bardzo częstym zjawiskiem jest obciążanie rodziców, przez szkoły, kosztami przygotowania posiłków w stołówce szkolnej, dla dzieci uczęszczających do szkół podstawowych (a w przypadku, gdy szkoła korzysta z usług firmy cateringowej – również kosztami ich dowozu). Jest to praktyka, która nie jest jednak zgodna z przepisami ustawy – Prawo oświatowe i orzecznictwem Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jak zatem jest z tymi obiadami w szkołach (i przedszkolach), kto i w jakim zakresie ponosi ich koszt oraz którym uczniom przysługuje całkowite zwolnienie z opłat za posiłki w roku szkolnym 2025/2026?

Za szkody najemcy zapłaci wynajmujący? Za co odpowiedzialność ponosi lokator?

Zaległości dotyczące płatności czynszu i rachunków, a także złe zachowanie najemcy prowadzące do konfliktów z sąsiadami. Tego najbardziej mogą obawiać się właściciele mieszkań rozważający ich wynajęcie. Zaległości czynszowe to częściej poruszany temat aniżeli konsekwencje złego zachowania lokatora w prywatnym mieszkaniu. Tymczasem obawy właścicieli mieszkań o skutki złego zachowania lokatora są czasem spore. Wzmacniają je uchwały wspólnot mieszkaniowych próbujące „przerzucić” na wynajmującego odpowiedzialność za nieodpowiednie zachowanie najemcy (np. spowodowanie szkód w częściach wspólnych budynku). Warto wyjaśnić, dlaczego takie uchwały są wątpliwe i poruszyć również inne aspekty złego zachowania lokatorów.

REKLAMA

1300 zł miesięcznie dla każdego dorosłego? Za to zniknąć muszą: 800+, zasiłki socjalne, 13 i 14 emerytura. Ministerstwo Finansów policzyło koszty wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego (BDP)

W odpowiedzi na interpelację poselską, Jurand Drop, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, udzielił odpowiedzi na pytanie, czy jego resort pracuje nad wprowadzeniem w Polsce tzw. bezwarunkowego dochodu podstawowego (BDP) i jakie byłby koszty wypłaty każdemu dorosłemu obywatelowi 1300 zł tytułem BDP.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców umów zlecenia i umów o dzieło – zostaną one przekształcone w umowy o pracę. „Umowa o pracę zapewnia większą ochronę prawną, stabilność zatrudnienia, daje też dostęp do świadczeń i uprawnień pracowniczych”

W dniu 19 sierpnia br. do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów trafił przygotowany w MRPiPS projekt ustawy o Reformie Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta umowa o pracę.

REKLAMA