REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spada optymizm w kwestii zawierania ugód frankowych z bankami

Spada optymizm w kwestii zawierania ugód frankowych z bankami
Spada optymizm w kwestii zawierania ugód frankowych z bankami
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W ciągu ostatnich miesięcy tylko niecałe 14% frankowiczów dostało propozycję ugody od banku. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego wśród frankowiczów.

Badanie: Frankowicze są coraz mniej skłonni do rozmów z bankami w sprawie ugód

Niemal czterech na dziesięciu Polaków spłacających kredyty we frankach i niebędących obecnie w sporze sądowym zamierza wystąpić z roszczeniem przeciw bankom. Wiosną ub.r. takie plany miała połowa osób, które zabrały głos w tej sprawie. Frankowicze kontaktują się też sami z kredytodawcami w celu zaproponowania im ugody. Ostatnio zrobiło to ponad 15% wszystkich badanych. Natomiast z blisko 14% kredytobiorców kontaktowały się banki. Obecnie też co czwarty respondent jest skłonny do rozmów na temat ugody. Ankietowanych interesuje głównie unieważnienie umowy ze wzajemnym rozliczeniem.

REKLAMA

REKLAMA

Spadek zainteresowania

Od listopada ub.r. do połowy lutego br. przepytano 651 osób posiadających tzw. kredyty frankowe w 11 bankach w Polsce. Jak informują autorzy raportu z UCE RESEARCH i SYNO Poland, 39,1% respondentów spłacających obecnie zobowiązanie i niebędących w sporach sądowych zamierza w najbliższym czasie wystąpić z roszczeniem przeciwko kredytodawcy. 27,2% nie planuje tego zrobić, a 33,7% nie ma jeszcze wyrobionej opinii w tej kwestii. W kwietniu ub.r. wyniki sondażu wyglądały inaczej. Wówczas 50,8% ankietowanych opowiedziało się za złożeniem pozwu, 6,3% było przeciwnego zdania, a 42,9% nie zajęło stanowiska.

– Część z osób, które na początku 2021 roku planowały wejść na drogę sądową, zrobiły to lub są w trakcie wyboru prawnika. W ostatnim roku przybyły tysiące nowych spraw na frankowej wokandzie. Obecnie statystyki z sądów wyraźnie przemawiają na korzyść kredytobiorców. Według danych z systemu Nawigator SBB, liczba wygranych spraw w IV kwartale ub. r. wyniosła w pierwszej instancji 1697, a przegranych zaledwie 25 – komentuje Marek Rzewuski, wiceprezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu.

Jak podkreśla adwokat Jakub Bartosiak z Kancelarii MBM Legal, z kilku powodów zwiększyła się liczba osób, które nie chcą rozpoczynać procesów. Przede wszystkim znacząco wzrosła inflacja, a kurs franka utrzymuje się na wysokim poziomie. Naturalna jest zatem większa ostrożność w podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu sporu sądowego i ponoszeniu wydatków. Ponadto zauważalna jest akcja ugodowa banków z największą liczbą kredytów frankowych – Millennium i PKO BP.

REKLAMA

– W ostatnich miesiącach ub.r. banki złożyły tysiące pozwów o tzw. wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, których celem jest efekt odstraszający kredytobiorców od wejścia na drogę sądową. Ponosząc tak ogromny wysiłek finansowy pokazały, że mają mnóstwo pieniędzy. I mogą je trwonić nawet na sprawy, jakie wydają się z góry przegrane. Dzięki temu są w stanie uprzykrzyć życie klientom, którzy chcieli domagać się uczciwości od banków – dodaje wiceprezes Rzewuski.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Poszukiwanie ugody

W ostatnich miesiącach 15,1% ankietowanych skontaktowało się z własnej inicjatywy ze swoim bankiem ws. zaproponowania ugody (w badaniu z ub.r. – 16,8%). Natomiast 81% nie podejmowało takich działań (wcześniej – 81,8%).

– Odsetek osób inicjujących kontakt z bankiem utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie. To są frankowicze najbardziej aktywni, a jednocześnie liczący na rozsądne podejście ze strony banku. Większość kredytobiorców jest jednak bierna, do tego czasami z trudem nadal spłaca kredyt. Możliwe również, że część osób ma negatywne doświadczenia w zakresie negocjacji z bankiem i nie widzi sensu w podejmowaniu takich prób – mówi adwokat Milena Mocarska z Kancelarii MBM Legal.

Ponadto 13,8% ankietowanych wskazuje, że w ostatnich miesiącach skontaktował się z nimi przedstawiciel banku ws. ewentualnego zaproponowania warunków ugody (w ubiegłorocznym badaniu był to 7,6%). Natomiast 81,7% respondentów stwierdza, że takiego kontaktu w ogóle nie było (poprzednio – 91,9%). Z kolei 4,5% odpowiadających nie pamięta, czy taka inicjatywa była podejmowana z ramienia banku (wcześniej – 0,5%).

– Organizacja programu ugód nie jest łatwa. Dla danej umowy trzeba przygotować wyliczenia historii wpłat, a także propozycji spłaty do ugody. Tutaj każda sprawa musi być traktowania indywidualnie, więc banki nie są w stanie organizacyjnie oferować takich rozwiązań na szerszą skalę – podkreśla Arkadiusz Szcześniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu.

Warunki ugody

Z badania wiemy też, że 25,4% frankowiczów jest obecnie skłonnych do rozmów z bankiem nt. ugody (w ub.r. – 39,4%). Natomiast 49,9% wyraża przeciwne zdanie (w poprzednim badaniu – 36,5%). Z kolei 24,7% jeszcze nie ma wyrobionego stanowiska w tej kwestii (wcześniej – 24,1%). Jak informuje Arkadiusz Szcześniak, do Stowarzyszenia SBB docierają sygnały o osobach, które dążyły do ugody z bankiem. Jednak rezygnowały z tego, głównie ze względu na brak realnej możliwości negocjacji warunków przedstawionych przez kredytodawcę.

– Z reguły ugody okazują się korzystne tylko dla jednej strony. Polegają bowiem na traktowaniu kredytów od początku jako złotowych, z marżą i oprocentowaniem właściwym dla takich kredytów. W niewielkim stopniu obniża to saldo zadłużenia wobec banku. Natomiast zastosowanie wskaźnika WIBOR do oprocentowania kredytu naraża kredytobiorców na ryzyko dalszego wzrostu raty i w efekcie do wzrostu całkowitego kosztu kredytu – dodaje Milena Mocarska.

Te osoby, które są gotowe rozmawiać z bankiem nt. ugody, głównie zaakceptowałyby unieważnienie umowy ze wzajemnym rozliczeniem – 39,4% (w ub.r. – 41,7%). Nieco mniej zwolenników ma przewalutowanie po kursie średnim NBP z dnia wypłaty – 37% (wcześniej – 41,7%). Natomiast 10,3% badanych preferuje zmianę waluty po innym uzgodnionym kursie (poprzednio – 5,5%). Z kolei przewalutowanie po obecnym kursie średnim NBP zaakceptowałoby 2,4% respondentów (poprzednio – 0%). Do tego 7,9% ankietowanych zgodziłoby się na inne niż wyżej wskazane rozwiązanie (zmiana z 6,3%). Z badania też wynika, że 3% nie ma jeszcze wyrobionej opinii w tym zakresie (poprzednio – 4,8%).

– Odpowiedzi kredytobiorców wskazują na to, że są oni coraz bardziej świadomi, jakie rozwiązania są dla nich korzystne. Unieważnienie umowy ze wzajemnym rozliczeniem jest najbardziej zrozumiałym i najuczciwszym rozwiązaniem. Z kolei przewalutowanie po kursie średnim NBP z dnia wypłaty kredytu to logiczna konsekwencja usunięcia z umowy niedozwolonych postanowień. Niestety, ponieważ w tych scenariuszach banki zarabiają najmniej, póki co nie ma szans na to, że je zaakceptują – podsumowuje mecenas Bartosiak.

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

Firmy boją się KSeF! Co trzecie MŚP wciąż niegotowe, choć zmiany są nieuniknione

Firmy nie są gotowe, a czasu prawie już nie ma. Okazuje się, że ponad jedna trzecia MŚP nie wdrożyła jeszcze Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), choć większość popiera zmianę. Główną przeszkodą nie jest niechęć, lecz chaos informacyjny i brak narzędzi.

Nie dla żołnierza pozwolenie na broń - tak orzeka Naczelny Sąd Administracyjny

Naczelny Sąd Administracyjny wydał przełomowy wyrok w sprawie pozwolenia na broń. Żołnierz zawodowy, mimo formalnego zatarcia skazania, nie otrzyma pozwolenia na broń do celów kolekcjonerskich. Sąd jednoznacznie orzekł, że przeszłość kryminalna wnioskodawcy może być brana pod uwagę przy ocenie wniosku, nawet gdy dana osoba oficjalnie uchodzi za niekaraną. Orzeczenie ma znaczenie dla wszystkich ubiegających się o pozwolenie.

Sąd Najwyższy w składzie połączonych Izb: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odstąpił od zasady prawnej sformułowanej w uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 24 września 2025 r., sygn. akt III PZP 1/25 - co to oznacza? Orzecznictwo TSUE do kosza?

Sąd Najwyższy w składzie połączonych Izb podjął przełomową uchwałę, która może zmienić bieg sporu o polski wymiar sprawiedliwości. Według najnowszego orzeczenia żaden sąd ani organ władzy publicznej nie może uznać wyroku Sądu Najwyższego za nieistniejący – nawet powołując się na prawo Unii Europejskiej. SN stwierdził jednocześnie, że Polska nie przekazała Brukseli kompetencji w zakresie organizacji sądownictwa.

REKLAMA

Nawet 1646, 2469, 3292 czy 4115 zł dla rodziny. Komu MOPS wypłaca specjalny zasiłek?

W wyjątkowych sytuacjach ośrodki pomocy społecznej mogą wypłacić zasiłek nawet pomimo przekroczonego kryterium dochodowego. Wysokość takiego świadczenia zależy m.in. od wielkości rodziny. Co warto wiedzieć o specjalnym zasiłku celowym? Ile wynosi zasiłek w 2025 i 2026 r.? Co bierze pod uwagę MOPS?

Osoby niepełnosprawne symulują, że są bardziej niepełnosprawne niż są. Inaczej nie dostaną świadczeń

Np. niewidoma udaje przed komisją, że nie umie otworzyć drzwi. Do redakcji Infor.pl stale trafiają listy osób niepełnosprawnych podnoszących problem patologii związanych z coraz większym znaczeniem niesamodzielności w systemie pomocy dla nich. Powoduje to uznawanie za samodzielne (np. dlatego, że mają dwie sprawne ręce i mogą sobie zrobić herbatę) osób niepełnosprawnych ze stopniem znacznym. Samo orzeczenie o niepełnosprawności (w tym powołany stopień znaczny) nic nie znaczy (w praktyce) przy świadczeniu wspierającym czy dodatku dopełniającym (i przyszłym dodatku do renty z tytułu niezdolności do pracy, o ile politycy dotrzymają obietnic i go uchwalą).

Wybierz na 2026 r. kwartalne rozliczenie VAT. Uchronisz się przed obowiązkiem prowadzenia ksiąg elektronicznie i wysyłką JPK

Obowiązek elektronicznego prowadzenia ksiąg to zmiana, która jest zapowiadana od 2021 roku, a termin jej wprowadzenia wciąż jest odraczany. I gdy wydawało się, że nic już nie uratuje podatników i od 1 stycznia 2026 r. zmiany staną się faktem, pojawił się temat kwartalnego rozliczania VAT. O co chodzi?

W PFRON punkty (1-10). Korzyść dla stopnia znacznego (do 10 pkt). Ale także dla umiarkowanego (od 1 pkt w górę)

System punktów w PFRON zwiększa szanse na przyznanie świadczeń, które są najbardziej atrakcyjne. Przykładem są dopłaty do samochodów dla osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym (często 100 000 zł do samochodu). Dzięki systemowi punktów można otrzymać dodatkowe punkty do wniosku o taką dopłatę. Maksymalna korzyść to 10 punktów.

REKLAMA

Nie masz odpowiedniego dostępu do drogi publicznej? Możesz żądać od sąsiadów tzw. drogi koniecznej. Sąd Najwyższy wyjaśnił na czym polega ta służebność

Zgodnie z przepisem art. 145 § 1 Kodeksu cywilnego, jeżeli nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich, właściciel może żądać od właścicieli gruntów sąsiednich ustanowienia za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej (droga konieczna). Ustawodawca nie zdefiniował jednakże pojęcia „odpowiedniego dostępu”, w związku z czym bywa to przedmiotem różnorakich interpretacji. Ostatnio tj. w dniu 25 listopada 2025 r. Sąd Najwyższy w postanowieniu wydanym w sprawie I CSK 1612/25 wskazał, że nieruchomość ma odpowiedni dostęp do drogi publicznej w rozumieniu art. 145 § 1 k.c., jeżeli z siecią dróg publicznych w rozumieniu ustawy o drogach publicznych łączy ją szlak drożny wydzielony geodezyjnie jako droga, która chociaż nie jest zaliczona do sieci dróg publicznych, to pozwala na powszechny i nieskrępowany dostęp do nieruchomości ogółowi osób.

Studnie bez pozwolenia – do kiedy można zgłosić? Nowe przepisy

Nielegalne studnie w Polsce. Rząd rozważa wprowadzenie czasowej abolicji, która pozwoli właścicielom niezgłoszonych ujęć wody uniknąć wysokich kar, o ile w odpowiednim terminie zgłoszą je do legalizacji. Po tym okresie sankcje mogą być surowe – nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czy rolnicy zdążą skorzystać z tej szansy?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA