REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy trzeba wystawić rachunek, żeby dostać pieniądze za zlecenie? Sprawdź, jakie są zasady.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
umowa zlecenia wynagrodzenie rachunek minimalna stawka godzinowa godziny pracy
Czy trzeba wystawić rachunek, żeby dostać pieniądze za zlecenie? Sprawdź, jakie są zasady.
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Umowy zlecenia są zawierane nie tylko przez osoby prowadzące działalność gospodarczą. A skoro tak, to czy mają one obowiązek wystawienia po wykonaniu pracy rachunku? W niektórych przypadkach dokument ten może odgrywać szczególnie istotną rolę.

Czy wypłata wynagrodzenia z umowy zlecenia zależy od wystawienia rachunku?

Ustalenie wysokości wynagrodzenia z tytułu zawartej umowy zlecenia należy do jej stron. Nie mają one jednak w tym zakresie pełnej dowolności – muszą uwzględniać wysokość minimalnej stawki godzinowej. Choć podstawą wypłaty należności z tytułu zawartej umowy jest najczęściej rachunek, to należy mieć świadomość, że wypłata należnego zleceniobiorcy wynagrodzenia nie jest uzależniona od jego wystawienia. W praktyce zleceniodawca często wystawia go sam i prosi zleceniobiorcę o zweryfikowanie zawartych w nim danych i podpisanie go lub prosi, by zleceniobiorca we własnym zakresie przygotował taki dokument. Zleceniobiorcy nieprowadzący działalności gospodarczej mają w związku z tym często wątpliwości, czy mają prawo do wystawienia takiego dokumentu?

REKLAMA

Czy zleceniobiorca nieprowadzący działalności gospodarczej może wystawić rachunek?

Zasady wystawiania rachunków zostały uregulowane w przepisach ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa. Z art. 87 tej ustawy wynika, że jeżeli z odrębnych przepisów nie wynika obowiązek wystawienia faktury, podatnicy prowadzący działalność gospodarczą są obowiązani, na żądanie kupującego lub usługobiorcy, wystawić rachunek potwierdzający dokonanie sprzedaży lub wykonanie usługi. Aby powstał obowiązek wystawienia rachunku, muszą więc być spełnione trzy warunki: nie ma obowiązku wystawienia faktury, podatnik prowadzi działalność gospodarczą, kupujący żąda wystawienia dokumentu. Pozornie może więc się wydawać, że w przypadku zleceniobiorców nieprowadzących działalności gospodarczej taki obowiązek nie powstanie właśnie z uwagi na to, że nie są przedsiębiorcami. Nie można jednak zapominać o tym, że w regulacji tej jest mowa o działalności w rozumieniu Ordynacji podatkowej, a więc każdej działalności zarobkowej w rozumieniu przepisów ustawy z 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców, w tym wykonywania wolnego zawodu, a także każdej innej działalności zarobkowej wykonywanej we własnym imieniu i na własny lub cudzy rachunek, nawet gdy inne ustawy nie zaliczają tej działalności do działalności gospodarczej lub osoby wykonującej taką działalność – do przedsiębiorców (art. 3 pkt 9 Ordynacji podatkowej). Jak z tego wynika, definicja działalności gospodarczej zawarta w tej ustawie jest bardzo szeroka i z całą pewnością obejmuje także działalność zleceniobiorców. W konsekwencji, jeśli zleceniodawca zażąda wystawienia rachunku z tytułu wykonanej umowy, zleceniobiorca ma obowiązek go wystawić.

Dlaczego wystawienie rachunku do umowy zlecenia jest potrzebne?

Jak już wskazano, wypłata wynagrodzenia z tytułu umowy zlecenia nie jest uzależniona od wystawienia rachunku. Dlaczego więc zleceniodawcy go żądają? Często stosowaną praktyką jest zamieszczanie na rachunku informacji o ilości przepracowanych przez zleceniobiorcę godzin. Ta informacja ma szczególne znaczenie od czasu, gdy do umowy zlecenia znajduje zastosowanie minimalna stawka godzinowa. Jej wysokość jest uzależniona od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Ponieważ ustawodawca nie nakłada na strony obowiązku prowadzenia ewidencji czasu pracy zleceniobiorcy, a jednocześnie musi istnieć sposób na zweryfikowanie zgodności z prawem rozliczeń dokonywanych przez strony umowy, w rachunku zamieszcza się oświadczenie o ilości przepracowanych godzin. W istocie więc, rachunki te często zastępują po prostu ewidencję czasu pracy zleceniobiorców.
 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia – obietnice kontra rzeczywistość. Gdzie się podziały obiecane 300 zł?

Choć rząd obiecywał wdowom i wdowcom podwyżki świadczeń sięgające średnio 300 zł, rzeczywistość wielu z nich okazuje się zupełnie inna. Po żmudnej procedurze urzędowej, część seniorów otrzymała realnie zaledwie 38 zł więcej – bo pozostałą kwotę odjęto z innych świadczeń. Czy renta wdowia to faktyczna pomoc, czy jedynie iluzja?

Groźna bakteria w lodach: zakażenie może doprowadzić do sepsy. Ważny komunikat Ministerstwa Zdrowia

Niewinnie wyglądające lody mogą skrywać śmiertelne niebezpieczeństwo. Wysokie temperatury, brak higieny i niewłaściwe przechowywanie sprzyjają rozwojowi wyjątkowo groźnej bakterii – gronkowca złocistego. Zakażenie nim może prowadzić do poważnych chorób, a w skrajnych przypadkach nawet do sepsy. Szczególnie narażone są dzieci i kobiety w ciąży. Ministerstwo Zdrowia apeluje o ostrożność i wybieranie tylko sprawdzonych, czystych punktów sprzedaży lodów.

Ważny komunikat RCB w sprawie zagrożenia powodziowego w Polsce w dniach 7-13 lipca 2025 r. Czy grozi nam powtórka sytuacji z września 2024 r.?

W dniu 4 lipca 2025 r. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało komunikat, w którym odnosi się do pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień o możliwych intensywnych opadach deszczu i ryzyku powodzi w Polsce w przyszłym tygodniu (tj. w dniach 7-13 lipca 2025 r.). Czy grozi nam wytworzenie się nad Polską „niżu genueńskiego” i powtórka sytuacji z września 2024 r.?

Sondaż partyjny: Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r.? Najbardziej wierzą w to młodzi

Ponad połowa młodych Polaków do 24. roku życia (52,7 proc.) uważa, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Wśród wszystkich badanych przekonanie to podziela 49 proc. respondentów, przy czym mężczyźni wyrażają je częściej niż kobiety — wynika z sondażu SW Research dla Onetu.

REKLAMA

Rząd naprawia emerytury czerwcowe! Koniec z niesprawiedliwością z lat 2009–2019 – znamy szczegóły projektu ustawy

Rząd szykuje rewolucję dla tysięcy emerytów i rencistów! Nowy projekt ustawy ma zlikwidować wieloletnią niesprawiedliwość wobec osób, którym przyznano emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu w latach 2009–2019. Zmiany mają wyrównać ich sytuację ze świadczeniobiorcami z późniejszych lat i położyć kres tzw. „sezonowości emerytalnej”. Decyzja już we wtorek.

To może być pierwsza taka sytuacja w historii Polski: Prezes NBP Adam Glapiński już ostrzega!

Historyczny moment dla polskiej gospodarki? Prezes NBP Adam Glapiński ostrzega, że już w 2026 roku dług publiczny może po raz pierwszy przekroczyć unijny próg 60 proc. PKB. Choć inflacja zbliża się do celu NBP, to fiskalna polityka rządu – najluźniejsza w całej UE poza Rumunią – może zachwiać stabilnością makroekonomiczną kraju.

Aby mieć od stycznia więcej urlopu i wyższe wypłaty, już teraz zadbaj o dokumenty. Dotyczy wszystkich pracowników

Przed nami duża zmiana dla wszystkich pracowników. Będzie dotyczyła zarówno pracowników budżetówki, jak i sektora prywatnego. Chodzi o większe pieniądze i wyższy wymiar urlopu. Żeby skorzystać, trzeba będzie mieć dowody.

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

REKLAMA

Planujesz zakup nieruchomości? Uważaj na finansową pułapkę – możesz ponieść dodatkowy koszt sięgający nawet 50 tys. zł

Dla wielu z nas zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W związku z nowymi klimatycznymi celami Unii Europejskiej, nieruchomości ogrzewane węglem lub gazem będą musiały przejść kosztowną modernizację. W przeciwnym razie ich utrzymanie stanie się bardzo drogie.

Nowe uprawnienia PIP i wyższe kary dla firm od 2026 r. Czy dojdzie do masowej zamiany śmieciówek w umowy o pracę? Szef PIP: uszczęśliwianie etatami na siłę się nie sprawdza

Nie będziemy masowo zmieniać umów cywilnoprawnych na etaty, a jedynie działać w przypadkach niebudzących wątpliwości – powiedział PAP szef Państwowej Inspekcji Pracy, główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że w planowanych zmianach nie chodzi o „uszczęśliwianie etatami na siłę”, tylko o reagowanie na skargi.

REKLAMA