Tematy - Prawa konsumenta, Konsument - INFOR.PL

Organizator turystyki, który w czasie trwania danej imprezy turystycznej nie wykonuje przewidzianych w umowie usług, stanowiących istotną część programu tej imprezy, ma obowiązek wykonać w ramach tej imprezy odpowiednie świadczenie zastępcze.

Prawdą jest, że istnieje obowiązek dotrzymywania umów. Dotyczy to również obowiązku zachowania stałej wysokości ceny. Chodzi o to, że konsument musi wiedzieć przed zawarciem umowy ile ma zapłacić i że jest to stawka, która się nie zmieni. Prawo o usługach turystycznych przewiduje jednak możliwość podwyższenia ceny w kilku przypadkach.

Dla niektórych z nas fakt, że jest się dłużnikiem, ponieważ wzięło się kredyt nie jest komfortowa sytuacją. Niektórzy z kolei po zawarciu umowy o kredyt dochodzą do wniosku, że wcale nie jest im on potrzebny. Dlatego też istnieje możliwość odstąpienia od umowy.

W przeciwieństwie do kredytów hipotecznych, kredyt konsumencki można spłacić przed terminem. Bank nie ma w takiej sytuacji prawa do żądania prowizji lub zapłaty kary umownej.

Dostałem na urodziny łańcuszek. Okazał się on jednak za mały. Chciałbym go zwrócić do sklepu albo chociaż wymieć na inny, nawet za dopłatą. Wiem, że zakup miał miejsce tydzień temu w zwykłym sklepie, a nie internetowym. Czy mogę z takim żądaniem zwrócić się do sprzedawcy. Nadmienię tylko, że mam paragon.

Umowy zawierane w internecie mają swoje wady, jak i zalety. Wraz z szybszym i często tańszym dostępem do produktów konsument ma ograniczony dostęp do niezbędnych dla niego informacji, które decydują o tym czy faktycznie nabędzie dany towar.

Złożyłeś do sprzedawcy reklamację i nie wiesz jak długo masz czekać na odpowiedź? Słyszałeś, że sprzedawca ma 14 dni na udzielenie odpowiedzi? Sprawdź czy jest to prawda.

Interesuje mnie zakup pewnych towarów od firmy wysyłkowej. Najpierw chciałabym się jednak upewnić, jakie informacje muszą mi być przekazane przez sprzedawcę. Nadmieniam, że ja mam do dyspozycji tylko formularz publikowany w czasopiśmie? Co powinno być w nim zawarte?

Zakupy w sklepach internetowych są wygodne, szybkie i przyjemne. Sprzedawcy kuszą niższą ceną, dostępnością przez 24 godziny na dobę oraz dużym wyborem. Jednak kupowanie w sieci wiąże się również z pewnymi zagrożeniami.

Termin wykonania żądania jest dość problematyczną kwestią. Chociażby dlatego, że nie jest dokładnie określona w przepisach prawa. Powoduje to często nadużycia ze strony sprzedawcy, który czas ten traktuje jako nieograniczony. Tak jednak nie jest.

Zakupiłam wózek dziecięcy w sklepie internetowym. Niestety po dokładnym go obejrzeniu stwierdziłam, że mi nie odpowiada i chcę go zwrócić. Sprzedawca nie chce mi go przyjąć ponieważ twierdzi, że minął termin 10 dni od momentu złożenia zamówienia.

Co zrobić, jeśli otrzymasz przesyłkę, której nie zamawiałeś? Czy trzeba za nią zapłacić, odesłać czy zostawić w domu? Spełnienie świadczenia niezamówionego przez konsumenta następuje na ryzyko przedsiębiorcy.

Konsumenci, którzy nabywają towary w sieci nie mają możliwości sprawdzenia ich przed zakupem. W przeciwieństwie do sprzedaży dokonywanej bezpośrednio w sklepie. Dlatego też kupujący zostali wyposażeni w prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni i zrezygnowania z zakupu.

Tak samo jak w przypadku zwykłych zakupów w internecie, z umowy dotyczącej usług finansowych można zrezygnować. Konsument ma na to 14 dni.

W sieci oprócz dokonywania zakupów istnieje również możliwość zawierania umów bardziej skomplikowanych. Jeżeli chcemy zawrzeć umowę z bankiem, towarzystwem ubezpieczeniowym czy inną instytucją finansową możemy tego dokonać nie wychodząc z domu.

Nabycie towaru poza lokalem przedsiębiorstwa ma tę zaletę, że można z niego zrezygnować. Jeżeli kupujący po przemyśleniu podjętej decyzji dojdzie do wniosku, że była ona zbyt pochopna, to może się z niej wycofać. Co do zasady konsument ma 10 dni na odstąpienie od umowy bez podania przyczyny.

Kupno - sprzedaż to jedna z najpopularniejszych umów zawieranych na rynku. Ze względu na to jaki jest jej cel i charakter może być ona uregulowana innymi przepisami. Ze sprzedażą konsumencką mamy do czynienia, gdy stronami są przedsiębiorca i konsument.

Umowa sprzedaży zobowiązuje sprzedawcę do przeniesienia na kupującego własności rzeczy i wydania mu tej rzeczy, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę sprzedaży.

Zawarcie umowy następuje pomiędzy dwoma stronami. Przyjęto, że umowa obejmuje zgodny zamiar stron, który ma wywołać powstanie, zmianę lub ustanie skutków prawnych. Istotne jest więc uzgodnienie oświadczeń woli podmiotów.

Forma zawarcia umowy, co do zasady, jest dowolna, nawet ustna. Co innego może wynikać z woli stron lub przepisów ustawy.

Stronami umowy są podmioty bezpośrednio uczestniczące w umowie sprzedaży. Jest to osoba nabywająca jakąś rzecz, prawo majątkowe lub nieruchomość, czyli kupujący oraz podmiot, który dokonuje zbycia przedmiotu umowy, czyli sprzedający.

Przedmiot umowy sprzedaży stanowi jej istotny element. Prawidłowe określenie przedmiotu zobowiązania może uchronić nas przed ewentualnymi nieporozumieniami ze sprzedającym.

Zasadą jest, że strony, które zawarły umowę są nią związane i nie mogą jej rozwiązać bez zgody drugiej strony. W treści zobowiązania można jednak zastrzec możliwość odstąpienia od niego. Jest to umowne prawo odstąpienia.

Swoboda zawierania umów to jedna z fundamentalnych zasad prawa. Wybierając samemu podmiot, z którym chcemy zawrzeć umowę oraz wpływając na treść umowy, możemy osiągnąć cel, taki jak sobie założyliśmy. W ten sposób stajemy się świadomym uczestnikiem rynku.

Zdarza się, że konsument kupuje towar a następnie zmienia zdanie i chce go zwrócić. Czy sprzedawca ma obowiązek przyjąć zwrot? Jeśli tak, to pod jakimi warunkami i w jakim terminie?

Wczoraj Komisja Europejska zaproponowała nowe rozstrzygnięcia dla konsumentów z całej Unii. Wszyscy kupujący w sklepach internetowych mieliby prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni, a nie tak jak do tej pory - 10 dni dla zakupów dokonanych w Polsce.

Poszkodowani będą mogli razem występować przed sądem. Wniesienie pozwu zbiorowego ma ułatwić i usprawnić procedurę cywilną, która w tej chwili, nawet jeśli zdarzenie dotyczy grupy osób przewiduje dochodzenie swoich roszczeń w odrębnych postępowaniach. Takie zmiany szykuje Ministerstwo Sprawiedliwości.

Sklepy internetowe przyzwyczaiły nas do niskich cen i szybkich dostaw. Jednak często nie informują konsumentów o prawie zwrotu zakupionego towaru w ciągu 10 dni od nadejścia przesyłki i innych uprawnieniach.

Gdy chcemy złożyć reklamacje z tytułu gwarancji należy pamiętać o tym, że to czego możemy się domagać wynika z dokumentu gwarancyjnego. Przepisy w tym zakresie są bardzo skąpe. To powoduje, że niekiedy uprawnienia konsumenta nie są dla niego korzystne.

Z badań przeprowadzonych na zlecenie UOKIK wynika, że większość konsumentów nie zdarzyło się w poprzednim roku nabyć wadliwego lub niezgodnego z umową produktu. Jeśli respondent kupił wadliwy produkt, to najczęściej była to żywność. Być może dlatego, że żywność kupuje się najczęściej. Bardzo często badani kupowali także wadliwe obuwie. Nieco rzadziej wady ujawniały się w nabytym sprzęcie RTV i AGD oraz w odzieży.

Aby być pewnym wykonania umowy, często kontrahent wpłaca pewną kwotę. Może to być zaliczka lub zadatek. Niby wpłacamy te same pieniądze, ale skutki wręczenia wykonawcy zadatku lub zaliczki są inne. Różnice te są widoczne szczególnie jeśli umowa nie zostanie zrealizowana.

Konsumenci są szczególną grupą klientów, niekiedy nawet bardziej uprzywilejowaną. Przepisy jasno określają ich prawa i obowiązki. Niestety decyzje o zakupie często podejmowane są przez nich zbyt pochopnie, co powoduje że nie są one trafione.

Chcę podpisać umowę o dostęp do Internetu. Jednak w jej treści zauważyłem niepokojący mnie zapis. Zgodnie z nim mogę czasowo zawiesić korzystanie z sieci, jednak za ten czas i tak muszę zapłacić jedną trzecią wartości abonamentu. Czy jest to zgodne z prawem?

W kwietniu wyjechałem za granicę. Gdy wróciłem okazało się, że mam odcięty dostęp do Internetu. Po dokładnym przejrzeniu zaległej korespondencji nie zauważyłem w niej upomnienia dotyczącego niezapłaconej faktury. W biurze obsługi klienta poinformowano mnie, że muszę zapłacić zaległe opłaty z odsetkami i uregulować należność za ponowne podłączenie. Czy operator nie powinien mnie najpierw poinformować o zaległościach?

Dostęp do jasnej i rzetelnej informacji to jedno z podstawowych praw konsumentów, o którym spółki telekomunikacyjne nie zawsze pamiętają. Można to zaobserwować szczególnie w reklamach. Niektóre z nich wprowadzają konsumentów w błąd. W tej sprawie Prezesa UOKiK wydał ostatnio decyzję uznając działanie trzech operatorów telekomunikacyjnych za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów.

Ostatnio w naszym bloku przez 3 dni nie działał telefon. Poniosłam z tego tytułu znaczące koszty - musiałam dzwonić z telefonów komórkowych. Rachunek za 3 dni wyniósł dwa razy więcej niż zazwyczaj (u operatora stacjonarnego miałam wykupiony korzystny abonament). Oczywiście przez pierwszy dzień nie zostałam poinformowana o awarii. Czy operator może ponieść jakieś konsekwencje?

Okienko pocztowe, przelew bankowy, agencja pośrednictwa finansowego – możliwości uregulowania naszych zobowiązań jest wiele. Przekonujemy się również do innych, nowych form – tak wynika z najnowszych badań UOKiK.

Często, zwabieni dobrą ceną, zakupujemy towary promocyjne. Jeżeli promocja nie była spowodowana uszkodzeniem produktu, a jedynie sezonową wyprzedażą, to mamy prawo oczekiwać, że zakupiony przez nas produkt będzie sprawny. W przypadku gdyby okazał się niezgodny z umową możemy składana niego reklamacje do sklepu.

Gwarancja zawsze trwa rok. To jest hasło, którym często posługują się konsumenci. Nie jest ono jednak prawdziwe. Gwarancja trwa tyle, na ile została wydana.

Niekiedy wyobrażenia o pięknej plaży i cudownym hotelu pozostają tylko marzeniami. W szczególności jeśli jadąc na wycieczkę jesteśmy przekonani, że wszystko będzie w odpowiedni sposób wykonane. Problemy zaczynają się gdy w miejscu basenu są krzaki, plaża jest oddalona od hotelu 2 km , a nie 200 m, a w pokoju nie ma klimatyzacji.

Każdy wie, że w przypadku, gdy jakaś rzecz się popsuje, to można na nią złożyć reklamację do sprzedawcy. Problem pojawia się kiedy trzeba ją sporządzić. Telefon do sklepu z informacją, że nasz sprzęt nie działa może czasem nie wystarczyć. Dobrze jest wiedzieć o kilku podstawowych rzeczach, o których należy pamiętać podczas reklamowania towaru niezgodnego z umową.

W ostatnich dniach odbyła się debata zorganizowana przez Stowarzyszenie Konsumentów Polskich oraz Centrum Komunikacji Medialnej poświęcona sytuacji konsumentów na rynku telekomunikacyjnym oraz energetycznym. Przedmiotem dyskusji było m.in. przedstawienie bieżących problemów obu rynków regulowanych.

Istnieją propozycje zmiany przepisów, zgodnie z którymi torebki foliowe, w które pakujemy zakupy będą kosztować 20 gr. W tej chwili przyjemność ta jest darmowa. Dodatkowo sklepy będą musiały przyjmować wszystkie opakowania wielokrotnego użytku.

Jeśli zakupiliśmy towar w celu niezwiązanym z działalnością zawodową bądź gospodarczą mamy do wyboru dwa sposoby jego reklamowania. Od nas zależy, czy wybierzemy reklamację do sprzedawcy czy do gwaranta. Zanim podejmiemy decyzję warto wiedzieć, który z nich jest korzystniejszy.

Często mamy wrażenie, że każdy kto nabywa jakieś dobra materialne, jest stroną umowy cywilnoprawnej, powinien nazywać się konsumentem. Niestety nie wszyscy uczestnicy rynku konsumenckiego mają takie same prawa i obowiązki.

Rozprawa ta jest prowadzona w podobny sposób co w sądzie powszechnym. Jest ona jawna, z tą różnicą, że jest prowadzona przez superarbitra i dwóch arbitrów oraz może odbywać się bez względu na niestawiennictwo jednej lub obu stron.

Stałe polubowne sądy konsumenckie, działające przy wojewódzkich inspektoratach Inspekcji Handlowej, powołane są do rozstrzygania sporów o prawa majątkowe wynikłe z umów sprzedaży produktów i świadczenia usług zawartych pomiędzy konsumentami i przedsiębiorcami na podstawie zawartej między nimi umowy.

Konsument, który zdecyduje się na dochodzenia swoich praw przed sądem powszechnym musi pamiętać o pewnych obowiązkach związanych np. ze złożeniem pozwu na właściwym formularzu.

Prawa konsumenta, Konsument

Co to jest świadczenie zastępcze

Kiedy cena za wycieczkę może zostać podwyższona

Odstąpienie od umowy kredytu

Czy można spłacić kredyt przed terminem?

Czy możliwy jest zwrot do sklepu

O czym sprzedawca musi poinformować konsumenta przed zawarciem umowy

Dwa tygodnie na odpowiedź

Obowiązki informacyjne przy sprzedaży wysyłkowej

Co zrobić, żeby zakupy w sieci były bezpieczniejsze

W jakim terminie żądania konsumenta powinny być spełnione

Od kiedy liczy się termin do odstąpienia od umowy

Czy trzeba płacić za niezamówioną przesyłkę

Prawo do namysłu, czyli odstąpienie od umowy

Rezygnacja z usług finansowych zawartych w internecie

Umowy dotyczące usług finansowych

Kiedy można zrezygnować z umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa

Umowa sprzedaży w obrocie konsumenckim

Organizacje konsumenckie

Umowa sprzedaży - co to jest?

Zawarcie umowy

Forma zawarcia umowy

Strony umowy

Przedmiot umowy

Umowne prawo odstąpienia

Zasada swobody zawierania umów

Kiedy sprzedawca musi przyjąć zwrot towaru?

Ujednolicone prawa dla wszystkich konsumentów w UE

Pozwy zbiorowe

Jak sklepy internetowe informują konsumentów

Najczęstsze problemy przy korzystaniu z uprawnień gwarancyjnych

Co i jak reklamujemy

Zaliczka czy zadatek

Przemyślane zakupy

Czy trzeba płacić część abonamentu

Czy trzeba płacić część abonamentu

Brak dostępu do Internetu

Ukarani za reklamy wprowadzające w błąd

Co zrobić gdy nie można dzwonić?

Sprawdź komu płacisz

Towar promocyjny też można reklamować

Czas trwania gwarancji

Co przysługuje konsumentowi za niezgodną z umową wycieczkę

Jak sporządzić reklamację do sprzedawcy?

Konsumenci na rynku energetycznym i telekomunikacyjnym

Koniec darmowych torebek foliowych w sklepach

Reklamacja do sprzedawcy czy do gwaranta

Uczestnicy rynku konsumenckiego

Rozprawa w stałym polubownym sądzie konsumenckim

Co to są stałe polubowne sądy konsumenckie

Pozew składa się w postępowaniu uproszczonym