REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Handel w niedziele - Polska na tle Europy

Subskrybuj nas na Youtube
Handel w niedziele w Polsce będzie niemal całkowicie zakazany. Jak polska regulacja wygląda na tle Europy? Jakie rozwiązanie proponuje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców?/ Fot. Shutterstock
Handel w niedziele w Polsce będzie niemal całkowicie zakazany. Jak polska regulacja wygląda na tle Europy? Jakie rozwiązanie proponuje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców?/ Fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Handel w niedziele w Polsce będzie niemal całkowicie zakazany. Jak polska regulacja wygląda na tle Europy? Jakie rozwiązanie proponuje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców?

Handel w niedziele w Europie

W Europie standardem jest raczej swobodny handel w niedziele, niż jakiekolwiek ograniczenia, a polskie regulacje w tym zakresie, są w docelowym kształcie wyjątkowo restrykcyjne – to podstawowe wnioski z raportu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców dotyczącego handlu w niedziele w Europie.

REKLAMA

Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele w Polsce

Postulaty ograniczania handlu w niedziele nie są w Polsce żadną nowością. Temat ten wracał do debaty publicznej przez kilkanaście ostatnich lat, jednak nie materializował się w formie konkretnych przepisów – aż do listopada 2017 roku, gdy uchwalono ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele.

Ocena Związku Przedsiębiorców i Pracodawców

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców był od samego początku krytycznie nastawiony do projektu ustawy ograniczającej handel w niedziele – twierdzi Marcin Nowacki, wiceprezes ZPP. – Wskazywaliśmy na to, że taka sektorowa forma regulacji w żaden sposób nie przysłuży się większości pracowników. Podkreślaliśmy też, że z pewnością nie pomoże ona małym sklepom, a raczej wręcz przeciwnie – doprowadzi do fali bankructw. Dzisiaj widzimy, że mieliśmy rację.

Polecamy: Certyfikowane wideoszkolenia w atrakcyjnych cenach: Zmiany 2019 VAT, PIT, CIT, Kontrole podatkowe, PPK, Dokumentacja pracownicza – Więcej >>

Tendencje w Europie

REKLAMA

Niezależnie od oceny regulacji obowiązujących od marca 2018 roku, należy zauważyć, że w argumentacji stosowanej przez zwolenników ograniczeń, często znaleźć można powoływanie się na przykłady innych państw Unii Europejskiej, w których – rzekomo – obowiązują analogiczne przepisy. Tymczasem, polski ustawodawca, ograniczając handel w niedziele, zdecydował się obrać kierunek wprost przeciwny do tendencji w Europie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Musimy podkreślić, że większość państw Unii Europejskiej nie ogranicza handlu w niedziele w żaden sposób. – powiedziała Katarzyna Włodarczyk-Niemyjska, dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji ZPP. – Te zaś, które zdecydowały się na wprowadzenie tego rodzaju ograniczeń, zrobiły to dawno temu, w całkowicie innych warunkach społeczno-gospodarczych i generalnie coraz bardziej się z nich wycofują, liberalizując przepisy. Z kolei Węgry, które zdecydowały się na taki eksperyment stosunkowo niedawno, błyskawicznie – bo po zaledwie roku obowiązywania nowych regulacji – wróciły do wolnego handlu w niedziele.

Rozwiązania nielicznych państw stosujących ograniczenie handlu

Jednocześnie, eksperci Związku zwracają uwagę na fakt, że w mniejszości państw, które zdecydowały się na ograniczenie handlu w niedziele, istnieje różnorodność stosowanych rozwiązań. Niemal całkowity zakaz, taki jak ma obowiązywać w Polsce od roku 2020, stanowi negatywny fenomen na skalę europejską. Okazuje się, że prawny krajobraz w zakresie ograniczania handlu w niedziele jest dużo bardziej złożony, niż prosta alternatywa „całkowity zakaz” albo „całkowita swoboda”.

REKLAMA

W przypadku państw, które ograniczają handel w niedzielę, standardem z którego wyłamuje się w zasadzie tylko Polska, jest stosowanie różnego rodzaju mechanizmów ograniczających negatywne skutki takich regulacji – twierdzi Jakub Bińkowski, sekretarz Departamentu Prawa i Legislacji ZPP. – Wśród takich rozwiązań wyróżnić można choćby wyodrębnianie szczególnych stref, w których handel w niedziele jest dozwolony, przekazywanie części kompetencji w tym zakresie na władze samorządowe, czy też szerokie wyłączenia podmiotowe odnoszące się np. do powierzchni sklepu.

Ciekawym przykładem są rozwiązania hiszpańskie, kumulujące w sobie w zasadzie wszystkie z wymienionych wyżej mechanizmów łagodzenia ograniczenia handlu w niedziele. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców konsekwentnie postuluje wycofanie się z zakazu handlu w niedziele i zastąpienie go kodeksową gwarancją dwóch wolnych niedziel w miesiącu dla wszystkich pracowników etatowych – tak, by wszystkie sektory gospodarki mogły w tym dniu normalnie funkcjonować, przy jednoczesnym osiągnięciu podstawowych celów ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Związek Przedsiębiorców i Pracodawców

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Groźna bakteria w lodach. Ministerstwo Zdrowia ostrzega

Nic tak nie psuje urlopu jak zatrucie pokarmowe. Wysokie temperatury, niewłaściwe warunki przechowywania żywności i spożywanie posiłków w przypadkowych miejscach sprzyjają rozwojowi niebezpiecznych bakterii, wirusów i pasożytów. Niektóre z nich mogą poważnie zagrażać zdrowiu, a nawet życiu. Szczególnie narażone są kobiety w ciąży i dzieci.

Ważny komunikat RCB w sprawie zagrożenia powodziowego w Polsce w dniach 7-13 lipca 2025 r. Czy grozi nam powtórka sytuacji z września 2024 r.?

W dniu 4 lipca 2025 r. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało komunikat, w którym odnosi się do pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień o możliwych intensywnych opadach deszczu i ryzyku powodzi w Polsce w przyszłym tygodniu (tj. w dniach 7-13 lipca 2025 r.). Czy grozi nam wytworzenie się nad Polską „niżu genueńskiego” i powtórka sytuacji z września 2024 r.?

Sondaż partyjny: Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r.? Najbardziej wierzą w to młodzi

Ponad połowa młodych Polaków do 24. roku życia (52,7 proc.) uważa, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Wśród wszystkich badanych przekonanie to podziela 49 proc. respondentów, przy czym mężczyźni wyrażają je częściej niż kobiety — wynika z sondażu SW Research dla Onetu.

Rząd naprawia emerytury czerwcowe! Koniec z niesprawiedliwością z lat 2009–2019 – znamy szczegóły projektu ustawy

Rząd szykuje rewolucję dla tysięcy emerytów i rencistów! Nowy projekt ustawy ma zlikwidować wieloletnią niesprawiedliwość wobec osób, którym przyznano emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu w latach 2009–2019. Zmiany mają wyrównać ich sytuację ze świadczeniobiorcami z późniejszych lat i położyć kres tzw. „sezonowości emerytalnej”. Decyzja już we wtorek.

REKLAMA

To może być pierwsza taka sytuacja w historii Polski: Prezes NBP Adam Glapiński już ostrzega!

Historyczny moment dla polskiej gospodarki? Prezes NBP Adam Glapiński ostrzega, że już w 2026 roku dług publiczny może po raz pierwszy przekroczyć unijny próg 60 proc. PKB. Choć inflacja zbliża się do celu NBP, to fiskalna polityka rządu – najluźniejsza w całej UE poza Rumunią – może zachwiać stabilnością makroekonomiczną kraju.

Aby mieć od stycznia więcej urlopu i wyższe wypłaty, już teraz zadbaj o dokumenty. Dotyczy wszystkich pracowników

Przed nami duża zmiana dla wszystkich pracowników. Będzie dotyczyła zarówno pracowników budżetówki, jak i sektora prywatnego. Chodzi o większe pieniądze i wyższy wymiar urlopu. Żeby skorzystać, trzeba będzie mieć dowody.

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

Kupując nieruchomość, wpadniesz w finansową pułapkę i poniesiesz dodatkowy koszt sięgający nawet 50 tys. zł. To skutek nowych wymogów Unii Europejskiej

Dla wielu z nas zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W związku z nowymi klimatycznymi celami Unii Europejskiej, nieruchomości ogrzewane węglem lub gazem będą musiały przejść kosztowną modernizację. W przeciwnym razie ich utrzymanie stanie się bardzo drogie.

REKLAMA

Nowe uprawnienia PIP i wyższe kary dla firm od 2026 r. Czy dojdzie do masowej zamiany śmieciówek w umowy o pracę? Szef PIP: uszczęśliwianie etatami na siłę się nie sprawdza

Nie będziemy masowo zmieniać umów cywilnoprawnych na etaty, a jedynie działać w przypadkach niebudzących wątpliwości – powiedział PAP szef Państwowej Inspekcji Pracy, główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że w planowanych zmianach nie chodzi o „uszczęśliwianie etatami na siłę”, tylko o reagowanie na skargi.

Zmiana cen gazu. Chodzi o kwoty od 1 tysiąca, nawet do kilkunastu tysięcy złotych. Kto odczuje nową taryfę?

Choć większość z nas od miesięcy żyje tematem cen energii, to dla wielu osób równie istotne są ceny gazu. A te właśnie się zmieniły. Różnica obejmie rocznie kwoty od tysiąca, nawet do kilkunastu tysięcy.

REKLAMA