REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

E-sądy arbitrażowe (polubowne) w Polsce

Subskrybuj nas na Youtube
E-sądy arbitrażowe (polubowne) w Polsce
E-sądy arbitrażowe (polubowne) w Polsce
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

W Polsce funkcjonują obecnie cztery elektroniczne sądy polubowne (tzw. e-arbitraże): Ultima Ratio, CODR oraz OAC, a także Sąd Arbitrażowy przy Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”, który posiada platformę IT do rozpoznawania sporów online. Czas trwania spraw liczy się w nich w tygodniach zamiast w miesiącach, a wszelkie formalności można załatwić online, bez wychodzenia z domu.

REKLAMA

Jeszcze kilka lat temu elektroniczne sądy arbitrażowe traktowane były bardziej jak nowinka prawnicza niż pełnokrwista alternatywa dla sądów państwowych. Odkąd jednak w 2013 roku dyrektywa Unii Europejskiej wprowadziła możliwość polubownego rozstrzygania sporów konsumenckich wyłącznie przez Internet, ich rozwój zdecydowanie przyśpieszył. O e-arbitrażu w naszym kraju opowiada Robert Szczepanek, współtwórca Ultima Ratio, Pierwszego Elektronicznego Sądu Polubownego przy Stowarzyszeniu Notariuszy RP.

Kilka, kilkanaście, a niekiedy nawet kilkadziesiąt miesięcy trwają średnio sprawy w polskich sądach powszechnych. Wymuszone pandemią odraczanie rozpraw sprawiło, że korek na rodzimej wokandzie jeszcze bardziej się wydłużył. Zerwane kontrakty, niedotrzymane terminy czy zaległe płatności – wszystko przez pandemiczne „zatrzymanie” gospodarki. Nie dziwi więc, że wielu przedsiębiorców zwróciło swoją uwagę w kierunku alternatywnego sposobu rozpoznawania sporów z klientami – elektronicznego arbitrażu.

REKLAMA

„Elektroniczny arbitraż to inaczej sąd prywatny, co do którego strony umawiają się, że rozpozna wiążąco ich przyszłe spory, tyle że nie w fizycznym budynku, a na specjalnie przygotowanej platformie online. W e-arbitrażu nie ma więc rozpraw, świadków ani listów poleconych. Zamiast iść do sądu, strony logują się do systemu IT sądu. Na profilu sprawy przedstawiają własne stanowiska, załączają filmy, zdjęcia czy skany dokumentów a z arbitrem czy drugą stroną porozumiewają się za pomocą czatu. Nie dość więc, że mogą prowadzić sprawy 24 godziny na dobę, to jeszcze, za ekranem komputera, nie muszą obawiać się stresu, nerwów czy zawstydzenia podczas bezpośredniej konfrontacji z drugą stroną i jej prawnikiem. Ultima Ratio od początku koronawirusa zanotował aż 1000% wzrost liczby zapisów w umowach między przedsiębiorcami” wyjaśnia Robert Szczepanek, współtwórca Ultima Ratio, Pierwszego Elektronicznego Sądu Polubownego przy Stowarzyszeniu Notariuszy RP.

REKLAMA

Na świecie działa już ponad 100 elektronicznych sądów polubownych. Za pierwszą platformę e- arbitrażu uznaje się stworzony w 1996 roku The Virtual Magistrate, który zajmował się przede wszystkim sprawami związanymi z naruszeniem tajemnic handlowych i patentów oraz ochroną znaków towarowych. Obecnie, najbardziej „zajętym” e-sądem polubownym jest z kolei ten stworzony przy eBay. Rozpatruje on rocznie ponad 60 milionów spraw. Europa pozostaje jednak centrum zdecydowanej większości inicjatyw z zakresu tzw. ODR, czyli online dispute resolution. Wystarczy wspomnieć brytyjski Online Civil Money Claims Court, który zajmuje się sprawami o roszczenia cywilne nie przekraczające 10 tyś. funtów i jest przystosowany dla potrzeb stron nie korzystających z pomocy profesjonalnych pełnomocników.

W Polsce funkcjonują obecnie cztery e-arbitraże – Ultima Ratio, CODR oraz OAC, a także Sąd Arbitrażowy przy Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”, który posiada platformę IT do rozpoznawania sporów online. Czas trwania spraw liczy się w nich w tygodniach zamiast w miesiącach, a wszelkie formalności można załatwić online, bez wychodzenia z domu.

„Dzięki umowie z Ministerstwem Cyfryzacji, Ultima Ratio, jako jedyny podmiot z poza administracji publicznej, korzysta przy weryfikacji tożsamości stron w Internecie z rządowego Profilu Zaufanego. Ponadto, Prezes UOKiK wpisał nasz Sąd na listę podmiotów uprawnionych do wiążącego rozstrzygania sporów konsumenckich. W Ultima Ratio średni czas oczekiwania na wyrok to aktualnie 16 dni. To szczególnie ważne w post-pandemicznej rzeczywistości, która nie będzie rozpieszczać ani przedsiębiorców, ani konsumentów. Co więcej, procedury e-arbitrażu są wygodne – wszystkie formalności załatwiane są zdalnie, bez konieczności stawiania się gdziekolwiek, a samo postępowanie tańsze, nawet o 70%, niż w przypadku skierowania sporu do sądu powszechnego” dodaje Robert Szczepanek z Ultima Ratio.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Aby e-arbitraż mógł zająć się sporem między przedsiębiorcami, zainteresowani muszą to wcześniej między sobą uzgodnić, najlepiej na samym początku współpracy. Można to zrobić w formie klauzuli w umowie albo w regulaminie na stronie internetowej. Późnej arbitraż działa już tak, jak sąd państwowy. Inaczej więc, niż w przypadku mediacji, z arbitrażu kontrahent nie może się wycofać, a procedury wiążą go nawet wówczas, gdy podejmie decyzję, że nie będzie brał udziału w postępowaniu. Wyrok sądu arbitrażowego, zgodnie z art. 1212 Kpc, ma moc prawną wyroku sądu państwowego po nadaniu mu klauzuli wykonalności. Można go zatem oddać do komornika.

Z raportu Doing Business 2019 przygotowanego przez Bank Światowy wynika, że aktualny, średni czas od wniesienia pozwu do momentu egzekucji wyroku przez komornika wynosi w polskich sądach powszechnych aż 685 dni.

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia – obietnice kontra rzeczywistość. Gdzie się podziały obiecane 300 zł?

Choć rząd obiecywał wdowom i wdowcom podwyżki świadczeń sięgające średnio 300 zł, rzeczywistość wielu z nich okazuje się zupełnie inna. Po żmudnej procedurze urzędowej, część seniorów otrzymała realnie zaledwie 38 zł więcej – bo pozostałą kwotę odjęto z innych świadczeń. Czy renta wdowia to faktyczna pomoc, czy jedynie iluzja?

Groźna bakteria w lodach: zakażenie może doprowadzić do sepsy. Ważny komunikat Ministerstwa Zdrowia

Niewinnie wyglądające lody mogą skrywać śmiertelne niebezpieczeństwo. Wysokie temperatury, brak higieny i niewłaściwe przechowywanie sprzyjają rozwojowi wyjątkowo groźnej bakterii – gronkowca złocistego. Zakażenie nim może prowadzić do poważnych chorób, a w skrajnych przypadkach nawet do sepsy. Szczególnie narażone są dzieci i kobiety w ciąży. Ministerstwo Zdrowia apeluje o ostrożność i wybieranie tylko sprawdzonych, czystych punktów sprzedaży lodów.

Ważny komunikat RCB w sprawie zagrożenia powodziowego w Polsce w dniach 7-13 lipca 2025 r. Czy grozi nam powtórka sytuacji z września 2024 r.?

W dniu 4 lipca 2025 r. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało komunikat, w którym odnosi się do pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień o możliwych intensywnych opadach deszczu i ryzyku powodzi w Polsce w przyszłym tygodniu (tj. w dniach 7-13 lipca 2025 r.). Czy grozi nam wytworzenie się nad Polską „niżu genueńskiego” i powtórka sytuacji z września 2024 r.?

Sondaż partyjny: Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r.? Najbardziej wierzą w to młodzi

Ponad połowa młodych Polaków do 24. roku życia (52,7 proc.) uważa, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Wśród wszystkich badanych przekonanie to podziela 49 proc. respondentów, przy czym mężczyźni wyrażają je częściej niż kobiety — wynika z sondażu SW Research dla Onetu.

REKLAMA

Rząd naprawia emerytury czerwcowe! Koniec z niesprawiedliwością z lat 2009–2019 – znamy szczegóły projektu ustawy

Rząd szykuje rewolucję dla tysięcy emerytów i rencistów! Nowy projekt ustawy ma zlikwidować wieloletnią niesprawiedliwość wobec osób, którym przyznano emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu w latach 2009–2019. Zmiany mają wyrównać ich sytuację ze świadczeniobiorcami z późniejszych lat i położyć kres tzw. „sezonowości emerytalnej”. Decyzja już we wtorek.

To może być pierwsza taka sytuacja w historii Polski: Prezes NBP Adam Glapiński już ostrzega!

Historyczny moment dla polskiej gospodarki? Prezes NBP Adam Glapiński ostrzega, że już w 2026 roku dług publiczny może po raz pierwszy przekroczyć unijny próg 60 proc. PKB. Choć inflacja zbliża się do celu NBP, to fiskalna polityka rządu – najluźniejsza w całej UE poza Rumunią – może zachwiać stabilnością makroekonomiczną kraju.

Aby mieć od stycznia więcej urlopu i wyższe wypłaty, już teraz zadbaj o dokumenty. Dotyczy wszystkich pracowników

Przed nami duża zmiana dla wszystkich pracowników. Będzie dotyczyła zarówno pracowników budżetówki, jak i sektora prywatnego. Chodzi o większe pieniądze i wyższy wymiar urlopu. Żeby skorzystać, trzeba będzie mieć dowody.

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

REKLAMA

Planujesz zakup nieruchomości? Uważaj na finansową pułapkę – możesz ponieść dodatkowy koszt sięgający nawet 50 tys. zł

Dla wielu z nas zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W związku z nowymi klimatycznymi celami Unii Europejskiej, nieruchomości ogrzewane węglem lub gazem będą musiały przejść kosztowną modernizację. W przeciwnym razie ich utrzymanie stanie się bardzo drogie.

Nowe uprawnienia PIP i wyższe kary dla firm od 2026 r. Czy dojdzie do masowej zamiany śmieciówek w umowy o pracę? Szef PIP: uszczęśliwianie etatami na siłę się nie sprawdza

Nie będziemy masowo zmieniać umów cywilnoprawnych na etaty, a jedynie działać w przypadkach niebudzących wątpliwości – powiedział PAP szef Państwowej Inspekcji Pracy, główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że w planowanych zmianach nie chodzi o „uszczęśliwianie etatami na siłę”, tylko o reagowanie na skargi.

REKLAMA