REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zaostrzenie kar za wykroczenia drogowe - poprawki w projekcie

Zaostrzenie kar za wykroczenia drogowe - poprawki w projekcie
Zaostrzenie kar za wykroczenia drogowe - poprawki w projekcie
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Sejmowa podkomisja zarekomendowała wprowadzenie szeregu zmian do projektu noweli zaostrzającej kary dla sprawców wykroczeń drogowych.

Jedną z nich - którą zaakceptował resort infrastruktury - jest obniżenie kary grzywny za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h z 1,5 tys. do 800 zł.

REKLAMA

REKLAMA

Zaostrzenie kar dla sprawców wykroczeń drogowych

W środę odbyło się posiedzenie podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu nowelizacji ustawy zaostrzającej kary dla sprawców wykroczeń drogowych. Podkomisja zarekomendowała wprowadzenie szeregu poprawek merytorycznych. To m.in. odpowiedź na opinie nadesłane do projektowanej regulacji przez różnego rodzaju instytucje, w tym Rzecznika Praw Obywatelskich.

Odnosząc się do poprawek, które zostały wcześniej skonsultowane z resortem infrastruktury wiceszef tego resortu Rafał Weber wskazał, że resort jest w stanie zaakceptować m.in. stworzenie zamkniętego katalogu wykroczeń drogowych, dla których grzywna sądowa będzie wynosiła maksymalnie 30 tys. złotych, "żeby rozwiać wątpliwości, że nie wszystkie wykroczenia (...) będą mogły być objęte taką sankcją".

"Myślę, że to rozwieje wątpliwości, że naszym zamiarem nie jest danie możliwości karania grzywną sądową wynoszącą maksymalnie 30 tys. zł za każde wykroczenie drogowe (...) tylko za te wykroczenia drogowe, które zagrażają w sposób bezpośredni zdrowiu i życiu wszystkich uczestników ruchu drogowego" - zaznaczył Weber.

REKLAMA

Wiceszef MI odniósł się do podnoszonej wcześniej przez parlamentarzystów i RPO sprawy związanej z tamowaniem i utrudnianiem ruchu. "Wiemy, że jest propozycja, aby tę kwestię uszczegółowić, aby tamowanie ruchu, które jest związane z powiedzmy jakimiś demonstracjami, było określone prawem na zasadach dotychczasowych, natomiast tamowanie ruchu, które jest związane z prowadzeniem pojazdu mechanicznego - a z takimi sytuacjami mamy do czynienia chociażby przy wypadku drogowym, kiedy to kierowcy celowo zwalniają, aby zrobić zdjęcia z danego miejsca wypadku drogowego - aby nawet nagrać filmik, aby to podlegało wyższym rygorom sankcyjnym" - powiedział.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Opłacenie mandatu na miejscu

Odnosząc się do wątpliwości dotyczących opłaty mandatu na miejscu z 10-procentową bonifikatą powiedział, że resort jest gotowy "zrezygnować z tego rozwiązania". "Mieliśmy na celu troszeczkę odciążenie administracyjne wszystkich tych, którzy są odpowiedzialni za wystawianie mandatów drogowych, obrabianie ich później, ich egzekucje". "Natomiast dla czystości sprawy jesteśmy gotowi z tego zrezygnować" - mówił.

Odpowiedzialność za recydywę

Weber zaproponował także wzmocnienie odpowiedzialności za recydywę. "Takie oczekiwanie padło na sali plenarnej - jeżeli chodzi o kierowców, którzy jeżdżą po użyciu alkoholu, bo w sposób bezpośredni taka recydywa zawarta w tym projekcie nie była. Natomiast proponujemy, aby stworzyć recydywę dla tego wykroczenia i aby ono było karane stawką dwukrotną niż pierwsze tego typu wykroczenie. Natomiast sprawa druga, jeżeli chodzi o recydywę, to stworzenie jej tylko dla jednego rodzaju wykroczenia, czyli recydywa będzie miała miejsce tylko wtedy, kiedy dany kierowca popełni to samo wykroczenie w przeciągu dwóch lat" - powiedział.

Stawka za przekroczenie prędkości

Odnosząc się do dyskusji dotyczącej podniesienia minimalnej stawki mandatowej za przekroczenie prędkości większe niż 30 km/h od dopuszczalnej zauważył, że choć pierwotną propozycją było 1,5 zł resort - ze względu na dużą różnicę pomiędzy mandatem za przekroczenie prędkości w przedziale 21-30 km/h, a powyżej 30 km/h - jest w stanie zaakceptować obniżenie tej kwoty do 800 zł.

"Do nas ten argument przemówił. Faktycznie przekroczenie prędkości o 29 km/h groziłoby mandatem wynoszącym załóżmy 200 złotych, a przekroczenie prędkości o 31 km/h groziłoby mandatem w wysokości 1,5 tys. złotych. Ta różnica faktycznie jest zbyt duża" - ocenił Weber.

"Natomiast będzie pozytywna rekomendacja dla podwyższenia z 1 tys. na 1,5 tys. stawki za jazdę bez uprawnień. "Ja zauważyłem tutaj bardzo szeroki konsensus dla takiego bardzo mocnego karania osób, które poruszają się pojazdami mechanicznymi, a nie mają do tego uprawnień" - powiedział.

Postępowanie w sprawie przyznania renty

Anna Kozak z Rządowego Centrum Legislacji przedstawiając poprawkę dotyczącą zmian w kodeksie postępowania cywilnego, wskazała, że zmierza ona do odstąpienia od wprowadzenia do kodeksu postępowania cywilnego odrębnego postepowania w sprawie przyznania renty w przypadku śmierci spowodowanej przestępstwem umyślnym "na rzecz wpisania nowych, dodatkowych reguł wpisujących się w obecny system przyznawania renty na podstawie kodeksu cywilnego". Dodała, że propozycja usprawni prowadzenie takich postępowań.

Zarekomendowano również wprowadzenie poprawki zmieniającej termin wejścia ustawy w życie z 1 grudnia 2021 roku na 1 stycznia 2022 roku. Od tego czasu ma też zacząć obowiązywać rozporządzenie MSWiA, które określi nowe stawki mandatów w taryfikatorze.

Projektowana regulacja zakłada m.in. podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny z 5 do 30 tys. zł oraz zwiększenie wysokości grzywny, którą nałożyć można w postępowaniu mandatowym - do 3,5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń - do 4,5 tys. zł. Zgodnie z propozycją usprawnione ma zostać uzyskiwanie renty, która jest wypłacana osobom najbliższym ofiary wypadku drogowego przez sprawcę umyślnego przestępstwa ze skutkiem śmiertelnym.

Minimalna grzywna

Projekt zakłada także ustanowienie minimalnej wysokości kary grzywny na poziomie 1,5 tys. zł wobec sprawcy kierującego pojazdem mechanicznym, który przekracza dopuszczalną prędkość jazdy o ponad 30 km/h, niezależnie od tego, czy naruszenie zostało stwierdzone w obszarze zabudowanym, czy poza nim. Jeśli sprawca, będąc prawomocnie ukarany popełni inne wykroczenie drogowe - określone w przepisach - w ciągu 2 lat, zostanie ukarany grzywną w wysokości od 3 do 30 tys. zł.

Karze grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł będzie podlegać osoba kierująca pojazdem mechanicznym, niestosująca się do zakazu wyprzedzania określonego ustawą bądź znakiem drogowym. Inny z artykułów przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł dla sprawcy, który prowadził pojazd na drodze publicznej, strefie zamieszkania i strefie ruchu bez wymaganego uprawnienia. Taka sama kara będzie groziła za prowadzenie pojazdu bez dopuszczenia go do ruchu.

Usunięcie punktów karnych

Wprowadzony zostanie również mechanizm uzależniający usunięcie punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego od uregulowania mandatu. Dodatkowo punkty będą kasowane dopiero po upływie 2 lat od dnia zapłaty grzywny.

Po zmianach za naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca będzie mógł dostać nawet 15 punktów karnych, obecnie maksymalna liczba punktów za niektóre wykroczenia to 10. Zmianą jest również zniesienie szkoleń, po odbyciu których liczba punktów otrzymanych przez kierowcę ulegała zmniejszeniu.(PAP)

Autorzy: Marcin Chomiuk, Agnieszka Ziemska
mchom/ agzi/ jann/

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do pieniędzy za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Bon senioralny 2026: dla kogo, ile, od kiedy, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł miesięcznie - tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

3 pytania lekarza w PZON. Jak dziecko odpowie to znika niepełnosprawność. Nie ma pkt 7 w orzeczeniu. Nie ma świadczeń

REKLAMA

W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana zmiana to łączenie świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów) i pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie (nie ma środków w budżecie) w maksymalnym wymiarze. Druga oczekiwana zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej mającej stare świadczenie pielęgnacyjne. Dziś opiekun musi wybrać - praca albo opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia).

Wyrok: Osoba niepełnosprawna ważyła 30 kg. MOPS: No i co z tego. Nie ma świadczenia pielęgnacyjnego. Co zrobił sąd?

Łamanie prawa przez MOPS polega na podważaniu treści orzeczeń o niepełnosprawności (stopień znaczny). Wydane w PZON orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny) wobec ciężko chorego człowieka mówi "wymaga stałej opieki" a MOPS podważa dokument orzeczenia. I to poprzez takie dokumenty "niemedyczne" jak wywiad środowiskowy i ankieta. Generalnie od dekady pracownicy MOPS podważają orzeczenia o niepełnosprawności na dwa sposoby. Pierwszy to żądanie dodatkowej (niż orzeczenie o niepełnosprawności) dokumentacji medycznej, która jest zestawiona z wywiadem środowiskowym, ankietą i orzeczeniem o niepełnosprawności. Druga praktyka tego typu to przeprowadzenie wywiadu środowiskowego (rodzinnego) i wyciągnięcie wniosków: "Osoba niepełnosprawna wcale nie jest tak chora jak wynika z orzeczenia. Całkiem nieźle sobie radzi". I następnie odmowa przyznania świadczenia pielęgnacyjnego opiekunowi. Wywiad przeprowadzają pracownicy socjalni nie mający uprawnień lekarskich, ale MOPS nie widzą tu problemu prawnego. Dodatkowo MOPS nie stosują zaleceń NSA, że wywiad środowiskowy to absolutny wyjątek, gdy jest orzeczenie o niepełnosprawności, a nie standardowe narzędzie w postępowaniu administracyjnym.

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

REKLAMA

Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

Firmy boją się KSeF! Co trzecie MŚP wciąż niegotowe, choć zmiany są nieuniknione

Firmy nie są gotowe, a czasu prawie już nie ma. Okazuje się, że ponad jedna trzecia MŚP nie wdrożyła jeszcze Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), choć większość popiera zmianę. Główną przeszkodą nie jest niechęć, lecz chaos informacyjny i brak narzędzi.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA