REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nawet 9330 zł kary dla spóźnialskich kierowców w 2025 r. Do tego dochodzi ryzyko regresu UFG, które może sięgać kilku milionów złotych. Nie pomogła interwencja RPO

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
ubezpieczenie OC, kierowca, kara, UFG, RPO
Nawet 9330 zł kary dla spóźnialskich kierowców w 2025 r. Do tego dochodzi ryzyko regresu UFG, które może sięgać kilku milionów złotych. Nie pomogła interwencja RPO
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W związku z wzrostem płacy minimalnej od 1 stycznia 2025 r. – wzrosną również kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Spóźnialski posiadacz samochodu osobowego, będzie mógł zostać obciążony karą sięgającą nawet 9330 zł. Zgodnie z danymi UFG – liczba ujawnionych przypadków braku ochrony ubezpieczeniowej w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w ostatnich latach, z roku na rok, dynamicznie wzrasta, co przekłada się na liczbę wystawionych wezwań do zapłaty. Tylko w I półroczu 2024 r. – UFG wystawiło ich już blisko 170 tys.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC

Każdy posiadacz pojazdu mechanicznego (czyli m.in. samochodu, motocykla, motoroweru, ciągnika czy nawet przyczepy kempingowej – choć nie porusza się ona samodzielnie), obowiązany jest zawrzeć umowę ubezpieczenia OC za szkody wyrządzone w związku z ruchem tego pojazdu. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) posiadaczy pojazdów mechanicznych, jest ubezpieczeniem obowiązkowym.

REKLAMA

Zakup używanego samochodu = brak automatycznej prolongaty ubezpieczenia OC

REKLAMA

Co do zasady, umowa ubezpieczenia OC ulega automatycznemu wydłużeniu na kolejne 12 miesięcy (czyli prolongacie), jeżeli nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu jej obowiązywania, nie powiadomimy zakładu ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu. Wyjątkiem od powyższej zasady, jest jednak zakup auta z rynku wtórnego. W takim przypadku – trwające ubezpieczenie OC, wykupione przez dotychczasowego właściciela samochodu, przechodzi na nabywcę. Umowa taka, wraz z upływem okresu jej obowiązywania, nie ulegnie prolongacie, a zostanie rozwiązana. Jeżeli przeoczymy ten moment i zawczasu nie wykupimy nowego ubezpieczenia – czekają nas poważne konsekwencje. 

Umowa ubezpieczenia OC wygasa z upływem dnia poprzedzającego początkowy dzień okresu ubezpieczenia. Jeżeli więc, ubezpieczenie, które wykupił poprzedni właściciel pojazdu, będzie – przykładowo – obowiązywać do dnia 31 grudnia, to wykupienie nowego OC 1 stycznia, o godz. 12 – będzie już skutkowało brakiem ubezpieczenia przez okres jednego dnia i naliczeniem, z tego tytułu, wysokiej opłaty przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (dalej: UFG).

Od 1 stycznia 2025 r. wzrost kar za brak ubezpieczenia OC

W związku z wzrostem płacy minimalnej od 1 stycznia 2025 r. – wzrosną również kary za brak OC, których wysokość uzależniona jest od:

  • rodzaju pojazdu, 

  • okresu opóźnienia i 

  • właśnie – wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę przyjętego na dany rok.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 12.09.2024 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r. – od 1 stycznia 2025 r., minimalne wynagrodzenia za pracę wyniesie 4666 zł brutto, a kary za brak ubezpieczenia OC, dla samochodu osobowego, wzrosną odpowiednio do:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  1. 1870 zł (20% pełnej opłaty, którą stanowi równowartość dwukrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, po zaokrągleniu do pełnych 10 zł) – w przypadku opóźnienia w wykupieniu ubezpieczenia od 1 do 3 dni,

  2. 4670 zł (50% pełnej opłaty, którą stanowi równowartość dwukrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, po zaokrągleniu do pełnych 10 zł) – w przypadku opóźnienia w wykupieniu ubezpieczenia od 4 do 14 dni oraz

  3. 9330 zł (100% pełnej opłaty, którą stanowi równowartość dwukrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, po zaokrągleniu do pełnych 10 zł) – w przypadku opóźnienia w wykupieniu ubezpieczenia powyżej 14 dni.

REKLAMA

W przypadku samochodów ciężarowych, ciągników samochodowych i autobusów – kary są jeszcze wyższe, ponieważ pełna opłata, od której są (w tym samym stosunku, co w przypadku samochodów osobowych) wyliczane – wynosi odpowiednio równowartość trzykrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli – od 1 stycznia 2025 r. – 13998 zł

Na zapłatę kary do UFG, spóźnialski posiadacz pojazdu, ma 30 dni od dnia otrzymania wezwania. Jeśli nie dotrzyma powyższego terminu – UFG ma prawo do wystawienia tytułu wykonawczego i prowadzenia egzekucji opłaty z jego majątku, chyba, że w odpowiedzi na wezwanie UFG – zobowiązany posiadacz pojazdu mechanicznego udokumentuje, że umowa ubezpieczenia OC była zawarta w okresie, którego dotyczy opłata karna, wykaże nieistnienie obowiązku ubezpieczenia albo wniesie do sądu powództwo o ustalenie spełnienia lub nieistnienia obowiązku ubezpieczenia. Złożenie ww. powództwa do sądu cywilnego wstrzymuje wymagalność, a tym samym – możliwość egzekucji opłaty przez UFG.

Kary niejednokrotnie wyższe niż wartość pojazdu lub miesięczne dochody – zainterweniował RPO, ale nie przekonał Ministra Finansów

W związku z licznymi skargami obywateli na problemy związane z opłatami karnymi za brak obowiązkowej umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych – zwłaszcza w zakresie odmawiania przez UFG umarzania kar lub udzielania ulgi w ich spłacie – w dniu 31 lipca br., Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Ministra Finansów z prośbą o zajęcie przez szefa resortu stanowiska co do opisanych problemów oraz o rozważenie zainicjowania stosownych zmian legislacyjnych w celu ich wyeliminowania.

W opinii RPO, najważniejszym problemem jest niemożność zaskarżenia do sądu administracyjnego decyzji UFG o naliczeniu opłaty karnej. Taki stan rzeczy, zrodził wątpliwości RPO pod kątem zgodności z art. 2, art. 7, art. 45 ust. 1 oraz art. 78 Konstytucji RP. Jak wskazał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 18.04.2000 r., sygn. akt K 23/99 – opłata karna ma bowiem charakter publicznoprawny, a co za tym idzie – opiera się na zasadzie braku równorzędności podmiotów i dopuszcza poddanie obywatela władczym działaniom funduszu, który najpierw ustala obowiązek uiszczenia opłaty, następnie wzywa do jej uiszczenia, a - w razie potrzeby – wystawia tytuł wykonawczy dla dokonania egzekucji administracyjne. Według TK, w takiej sytuacji (gdy obywatel jest poddany władztwu organu publicznego lub - jak w tym wypadku - podmiotu realizującego zadania tej władzy) – obywatelowi powinny przysługiwać gwarancje proceduralne, pozwalające mu na należyte przedkładanie swoich racji i obronę swojego interesu. Dostęp do sądu (powszechnego lub - z reguły - administracyjnego) jest ostateczną, ale nie jedyną z tych gwarancji.

W przypadku otrzymania od UFG wezwania do uiszczenia opłaty za brak OC, można – co prawda – w terminie 30 dni od doręczenia wezwania, odwołać się od niego lub wystąpić do UFG z wnioskiem umorzenie lub udzielenie ulgi w spłacie wierzytelności. Jak zwraca uwagę RPO – w swoich skargach obywatele podnoszą jednak, że organy UFG z reguły odmawiają umorzenia opłaty lub ulgi w spłacie, pomimo wykazania wyjątkowo trudnej sytuacji majątkowej i materialnej, w której się znajdują.

Bardzo często sygnalizowany jest również problem wysokości opłat karnych naliczanych przez UFG, które są znacznie wyższe niż w przypadku innych obowiązkowych ubezpieczeń (np. za brak ubezpieczenia OC rolników – kara opiewa zaledwie na kwotę 430 zł) i niejednokrotnie przewyższają miesięczne dochody ukaranych, a czasami też wartość pojazdu, tym samym – będąc nadmiarowe i niesprawiedliwe. 

W odpowiedzi na powyższą interwencję – Jurand Drop, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, z upoważnienia Ministra Finansów, w dniu 4 września br. poinformował, iż nie zgadza się ze stanowiskiem Rzecznika, jakoby przepisy nie przewidywały żadnego odwoławczego środka prawnego od wezwania UFG do uiszczenia opłaty za brak ubezpieczenia OC. W ocenie MF – zadość powyższemu, czyni możliwość wniesienia przez zobowiązanego powództwa do sądu powszechnego, na podstawie art. 10 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. 

Za nieuzasadniony został również uznany argument, jakoby UFG – z reguły – odmawiał umorzenia opłat lub udzielenia ulgi w ich spłacie, pomimo wykazania przez obywateli wyjątkowo trudnej sytuacji majątkowej i materialnej. Według danych przekazanych przez Fundusz – wskaźnik umarzanych należności sięga ponoć blisko 45% wszystkich windykowanych spraw, przy czym dominującą przyczyną podjęcia decyzji o umorzeniu należności pozostaje właśnie trudna sytuacja życiowo-materialna dłużników (w ujęciu ilościowym – 69%, a wartościowo – 67% wszystkich umorzeń ogółem, na etapie dobrowolnym i egzekucyjnym).

Do złagodzenia przepisów ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zakresie wysokości i egzekucji opłat naliczanych przez UFG w przypadku braku ważnego ubezpieczenia OC, Ministerstwa Finansów nie przekonał również argument dotyczący nadmiarowości i niewspółmierności opłat karnych. W ocenie MF – „zagadnienie to powinno być rozpatrywane w szerszym ujęciu, aniżeli przez pryzmat wysokości minimalnego wynagrodzenia. Wysokość opłat należy oceniać biorąc pod uwagę wysokość ewentualnych konsekwencji finansowych dla osoby nieposiadającej umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w momencie zdarzenia drogowego oraz w kontekście podobnych sankcji na arenie międzynarodowej”. Poszkodowany w zdarzeniu drogowym z nieubezpieczonym sprawcą zdarzenia może bowiem liczyć na odszkodowanie, które wypłaci mu UFG, który z kolei będzie miał, z tego tytułu, regres względem sprawcy zdarzenia. Zgodnie z danymi przekazanymi przez MF – Za niewielką kwotę składki ubezpieczeniowej (średnia składka za ubezpieczenie OC w 2023 roku wynosiła ok. 600 zł) sprawca zdarzenia może uniknąć konieczności pokrycia wielotysięcznej szkody wyrządzonej w wyniku zdarzenia. Bazując na konkretnych danych, średnia wysokość dochodzonego przez Fundusz regresu sięga ponad 20 tysięcy złotych (stan na 2023 r.), a niemal 1 000 dłużników Funduszu musi zwrócić z własnych środków od 100 tysięcy do 2 milionów złotych.” W ocenie MF, wysokość opłat karnych za brak ubezpieczenia OC wydaje się wyważona, biorąc również pod uwagę dotkliwość sankcji, z tego tytułu, w innych krajach UE. Dla przykładu – w przypadku niespełnienia obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia komunikacyjnego w Austrii, otrzymuje się mandat w wysokości 10 tys. euro (ok. 43 tys. zł) przy średnim miesięcznym wynagrodzeniu wynoszącym około 2,8 tys. euro (ok. 12 tys. zł).

Nie ma zatem co liczyć na zmianę przepisów, a w związku z rychłym wzrostem kar za brak ważnego ubezpieczenia OC i pozostałymi konsekwencjami finansowymi, które mogą spotkać nieubezpieczonego sprawcę zdarzenia drogowego – pozostaje po prostu bacznie pilnować terminu wygaśnięcia umowy OC swojego pojazdu.

Sprawdź >>> Dziennik Gazeta Prawna - subskrypcja cyfrowa

Podstawa prawna:

  • Ustawa z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. z 2023 r., poz. 2500 z późn. zm.)

  • Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 12.09.2024 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r. (Dz.U. z 2024 r., poz. 1362)

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski system emerytalny pod presją. Eksperci ostrzegają: bez reform czekają nas głodowe świadczenia

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA