Rada Gabinetowa 27 sierpnia: Prezydent Nawrocki chce porozumienia, które będzie miało wpływ na system legislacyjny państwa polskiego

REKLAMA
REKLAMA
Rada Gabinetowa, zwołana przez prezydenta Karola Nawrockiego, odbyła się dziś rano w Pałacu Prezydenckim. Przedmiotem obrad Rady był stan finansów publicznych, inwestycje rozwojowe, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni jądrowych, a także ochrona polskiego rolnictwa.
- Rada Gabinetowa - co to jest?
- Rada Gabinetowa 27 sierpnia o godz. 9:00
- Co jest przedmiotem obrad Rady Gabinetowej?
- Rada Gabinetowa - transmisja
- Posiedzenie Rady Gabinetowej: Co powiedział prezydent Nawrocki?
- Ochrona polskiego rolnictwa
- Sprawa Centralnego Portu Komunikacyjnego
- Wysoki deficyt i nowe podatki
Rada Gabinetowa - co to jest?
REKLAMA
Rada Gabinetowa to zebranie Rady Ministrów pod przewodnictwem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Jest to szczególna forma współpracy między władzą wykonawczą w Polsce, w której Prezydent – będący głową państwa – może zwołać posiedzenie całego rządu, aby omówić ważne sprawy państwowe. Warto jednak podkreślić, że Rada Gabinetowa nie ma kompetencji decyzyjnych – nie podejmuje uchwał ani wiążących decyzji. Jej rolą jest przede wszystkim debata, koordynacja działań i wymiana poglądów na tematy o dużym znaczeniu dla państwa.
REKLAMA
Zwołanie Rady Gabinetowej leży wyłącznie w gestii Prezydenta RP i może mieć miejsce w sytuacjach, gdy uzna on, że konieczna jest bezpośrednia dyskusja z całym rządem. Takie spotkania podkreślają rolę Prezydenta jako strażnika konstytucji i bezpieczeństwa państwa oraz jego wpływ na politykę, mimo że na co dzień nie kieruje on pracami Rady Ministrów. Rada Gabinetowa ma zatem charakter konsultacyjny i polityczny, a jej funkcjonowanie symbolizuje współpracę pomiędzy Prezydentem a rządem w systemie parlamentarno-gabinetowym Polski.
Zgodnie z art.141 Konstytucji w sprawach szczególnej wagi Prezydent Rzeczypospolitej może zwołać Radę Gabinetową. Radę Gabinetową tworzy Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem Prezydenta Rzeczypospolitej. Radzie Gabinetowej nie przysługują kompetencje Rady Ministrów.
REKLAMA
Pierwsza Rada Gabinetowa odbyła się w 1990 roku, zwołana przez prezydenta Lecha Wałęsę. Kolejne posiedzenia miały miejsce w latach 90. i 2000., m.in. w okresie prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego, który zwoływał Radę w sprawach dotyczących integracji Polski z Unią Europejską. Lech Kaczyński również sięgał po to narzędzie – m.in. w 2007 roku w związku z problemami w służbie zdrowia oraz w 2008 roku, w czasie kryzysu gazowego z Rosją. Bronisław Komorowski powoływał Radę Gabinetową np. w 2014 roku, aby omówić sytuację bezpieczeństwa w obliczu wojny na Ukrainie. Andrzej Duda korzystał z tej instytucji kilkakrotnie, m.in. w 2016 roku w związku z reformą edukacji oraz w 2020 roku podczas pandemii COVID-19, kiedy tematem były kwestie gospodarcze i zdrowotne.
W praktyce więc historia Rad Gabinetowych pokazuje, że są one zwoływane w momentach szczególnych: kryzysów politycznych, gospodarczych lub bezpieczeństwa. Chociaż nie podejmują one decyzji wiążących, to stanowią ważne forum dialogu i politycznego sygnału – zarówno wobec rządu, jak i opinii publicznej – że prezydent wkracza do debaty nad najważniejszymi sprawami państwa.
Rada Gabinetowa 27 sierpnia o godz. 9:00
Zwołanie Rady Gabinetowej - czyli rządu obradującego pod przewodnictwem prezydenta - Karol Nawrocki zapowiedział w trakcie swojego orędzia w Sejmie. Podkreślił wówczas, że czuje się zobowiązany, aby mieć pełne informacje o tym, jak wygląda stan państwa polskiego. Posiedzenie Rady Gabinetowej odbędzie się dziś, 27 sierpnia o godz. 9:00 w Pałacu Prezydenckim; oprócz Karola Nawrockiego weźmie w nich udział m.in. premier Donald Tusk i ministrowie jego rządu.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej posiedzeniu Rady Ministrów rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk zabierze głos podczas pierwszej, otwartej dla mediów części Rady. Na pytanie czy premier i ministrowie idą na tę radę z własną agendą, czy są jakieś kwestie, które chcą poruszyć lub załatwić, rzecznik rządu odparł, że Rada Gabinetowa jest konkretną formułą zapisaną w konstytucji, która nie podejmuje decyzji. – Jest zwoływana w szczególnych wypadkach. I jest po prostu posiedzeniem (...) Rady Ministrów w danym przypadku pod przewodnictwem prezydenta – zaznaczył Szłapka.
Szłapka dodał, że ministrowie są przygotowani na to spotkanie. – Zgodnie z konstytucją, to Rada Ministrów odpowiada za politykę wewnętrzną i zagraniczną. I w tym zakresie to oczywiście my mamy swoje rzeczy do przedstawienia oraz stanowisko Rady Ministrów – podkreślił rzecznik rządu.
Co jest przedmiotem obrad Rady Gabinetowej?
Jak przekazała Kancelaria Prezydenta, przedmiotem obrad Rady Gabinetowej jest omówienie:
- stanu budżetu państwa i sytuacji finansów publicznych;
- postępów i planów Rady Ministrów dotyczących realizacji inwestycji rozwojowych, w szczególności:
a) budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego,
b) budowy elektrowni jądrowych; - planowanych przez Radę Ministrów działań mających na celu ochronę polskiego rolnictwa i polskiej produkcji rolnej przed konsekwencjami napływu produktów rolnych spoza Unii Europejskiej, w szczególności w kontekście umowy handlowej Unia Europejska–Mercosur oraz porozumienia handlowego pomiędzy Unią Europejską i Ukrainą dotyczącego produktów rolnych i żywności.
Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz podkreślił, że porządek prac Rady Gabinetowej nie przewiduje innych tematów, jednak - jak zaznaczył - nie jest wykluczone, że strona rządowa zdecyduje się poruszyć inne kwestie, w tym sprawę zbliżającej się wizyty Karola Nawrockiego w Waszyngtonie i jego planowanego spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Przypomniał, że już wcześniej padła deklaracja, że prezydent może w tej sprawie przyjąć szefa rządu lub szefa MSZ Radosława Sikorskiego, o ile któryś z nich zwróci się o takie spotkanie.
Rada Gabinetowa - transmisja
Prezydent Karol Nawrocki zwołał posiedzenie Rady Gabinetowej na 27 sierpnia 2025, rozpoczynające się o 9:00 rano. Posiedzenie ma charakter niejawny i obejmuje tematy kluczowe dla polityki państwa, takie jak finanse publiczne, gigantyczne inwestycje infrastrukturalne (w tym CPK i elektrownie jądrowe) oraz ochrona rolnictwa przed skutkami umów handlowych z państwami spoza Unii Europejskiej.
W serwisie YouTube pojawiły się transmisje na żywo z posiedzenia. W związku z tym sugerujemy śledzenie oficjalnych kanałów Prezydenta (np. YouTube, Facebook, X) oraz stron rządowych i mediów publicznych, aby uzyskać dostęp do transmisji lub relacji z wydarzenia.
Dziś zwołane przez Prezydenta RP @NawrockiKn posiedzenie Rady Gabinetowej. Przedmiotem obrad będzie stan finansów publicznych, inwestycje rozwojowe, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni jądrowych, a także ochrona polskiego rolnictwa. pic.twitter.com/X4H1gA6NvV
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) August 27, 2025
Posiedzenie Rady Gabinetowej: Co powiedział prezydent Nawrocki?
Prezydent Karol Nawrocki, otwierając w środę posiedzenie Rady Gabinetowej, zwrócił się do premiera Donalda Tuska i ministrów o zaktualizowanie programów wyborczych, by stworzyć wspólną mapę drogową priorytetów legislacyjnych. Podkreślił konieczność wyeliminowania wrażenia chaosu we współpracy.
- Wierzę, że uda nam się zbudować rodzaj mapy drogowej rozwiązań rzeczy, które są dla nas ważne, kierunków działania w odniesieniu do spraw najważniejszych - powiedział Nawrocki, zwracając się z prośbą do premiera Tuska i ministrów rządu o zaktualizowanie zobowiązań i programów działania na najbliższe lata.
- To znaczy mój Plan 21, program dla Polski, z którym szedłem do wyborów prezydenckich jest wciąż aktualny, ale ze względów formalnych mogę panu premierowi go jeszcze raz wysłać, jeśli pan premier sobie tego życzy. Ja byłbym też zobowiązany, jakby państwo ministrowie zaktualizowali swoje 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej, 12 gwarancji Trzeciej Drogi czy programu Lewicy z takim założeniem i z taką informacją, czy one pozostają dla państwa nadal aktualne - wyjaśnił Nawrocki. Dodał też, że należy zastanowić się, czy wokół tych programów należy szukać porozumienia, które będzie miało wpływ na system legislacyjny państwa polskiego.
- Ta konkretna mapa drogowa sprawiłaby, że i prezydent byłby poinformowany o tym, co dla państwa jest aktualne, z programu, z którym szliście do wyborów parlamentarnych i tych zobowiązań wobec Polaków, a byłoby też wartościowe dla mnie, jako dla prezydenta Polski - mówił.
Prezydent podkreślił też, że konieczne jest wyeliminowanie wrażenia chaosu we współpracy między prezydentem a rządem. Przypomniał przy tym, że od lutego 2025 roku, także w trakcie kampanii wyborczej, wszystkie środowiska w Polsce popierały rozwiązania zakładające przekazywanie świadczenia 800+ wyłącznie pracującym Ukraińcom. Wyraził przekonanie, że był to nie tylko jego program jako prezydenta, lecz także postulat popierany przez premiera Donalda Tuska i jego środowisko polityczne.
Ochrona polskiego rolnictwa
Jednym z punktów trwającej w środę Rady Gabinetowej są planowane przez rząd działania mające na celu ochronę polskiego rolnictwa i polskiej produkcji rolnej przed konsekwencjami napływu produktów rolnych spoza Unii Europejskiej, w szczególności w kontekście umowy handlowej UE–Mercosur.
Prezydent nazwał tę umowę „końcem polskiego rynku drobiu, wołowiny, produkcji zbóż”. Powołał się m.in. na uchwałę Sejmu z 25 lipca br., która - jak powiedział Nawrocki - mówi, że rzeczywiście ta umowa jest rodzajem zagrożenia dla polskiego rolnictwa.
- Chciałbym zachęcić pana premiera i wszystkich państwa ministrów, i zadeklarować, że jestem gotowy do budowania mniejszości blokującej w Radzie Unii Europejskiej, aby powstrzymać umowę Unii Europejskiej z państwami Mercosur - oświadczył prezydent.
Sprawa Centralnego Portu Komunikacyjnego
- Projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego złapał półtora roku opóźnienia, mimo że znacząco ograniczony jest jego zakres (...). Jeszcze dłuższe są opóźnienia związane z budową elektrowni jądrowej. Jeśli tak nie jest, to oczywiście liczę, że zostanie to podczas spotkania poruszone - mówił Nawrocki w środę w trakcie Rady Gabinetowej w Pałacu Prezydenckim.
Prezydent wyraził nadzieję, że rząd „zajmie się” jego projektem ustawy CPK, który - jak ocenił - ma „społeczny mandat” i „łączy środowiska polityczne”. - Liczę, że rząd i większość parlamentarna zajmie się także moim projektem ustawy o CPK, który ma społeczny mandat i jest podpisany przez 200 tysięcy polskich obywateli. Skład moich doradców i osoby, które dzisiaj zaprosiłem na Radę Gabinetową, pokazuje, że to nie jest projekt polityczny - powiedział Nawrocki.
Wysoki deficyt i nowe podatki
- Jestem zaniepokojony tym, co widzę w danych z budżetu w tym roku. Kiedy wiemy o tym, że mamy 150 miliardów złotych deficytu, to jest to jasny sygnał alarmowy, że coś jest nie tak - powiedział Nawrocki. W ocenie prezydenta najbardziej alarmujące są niższe od zaplanowanych w budżecie dochody z podatków. Karol Nawrocki zauważył, że „wielomiliardowe dziury w dochodach” wynoszą w sumie 45 mld zł - w tym 35 mld zł z VAT, 4-5 mld zł z CIT i 5,5 mld zł z akcyzy.
Prezydent zapowiedział również, że nie zgodzi się na podwyższenie podatków. Zaznaczył przy tym, że dochody budżetowe należy zwiększyć przez usprawnienie sytemu podatkowego. - Słyszę o przygotowanych przez rząd propozycjach podwyżek sześciu podatków. Konsekwentnie uznaję, że podwyższanie podatków jest rzeczą, której nie zamierzam akceptować jako prezydent Polski. Uznaję, że więcej wysiłku wymaga to od strony rządowej, żeby uszczelnić system podatkowy, żeby zadbać o finanse publiczne - podkreślił Nawrocki. Dodał, że on sam oraz urzędnicy kancelarii „gotowi są w rozwiązaniu tej sytuacji bez podwyższania kolejnych danin”.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA