REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Urlopy szkoleniowe dla energetyków

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Sienkiewicz i Zamroch. Radcowie Prawni Spółka Partnerska
Kancelaria oferuje kompleksową obsługę prawną przedsiębiorców, jak również pomoc dla klientów indywidualnych.
www.radcowie.biz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Pracownicy branży energetycznej muszą nieustannie podnosić swoje kwalifikacje. Z tego względu mają prawo do urlopów szkoleniowych, podczas których zachowują prawo do wynagrodzenia.

Branża energetyczna od lat uchodzi za szczególną, m.in. z tego powodu, że prowadzenie procesów energetycznych i obsługa urządzeń z tym związanych należy do szczególnie odpowiedzialnych i skomplikowanych, zaś ewentualne błędy mogą doprowadzić nawet do wielkich katastrof.

REKLAMA

Z tego względu, zgodnie z art. 54 ust. 1 ustawy z dnia z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne, osoby zajmujące się eksploatacją sieci oraz urządzeń i instalacji energetycznych obowiązane są posiadać kwalifikacje potwierdzone świadectwem wydanym przez komisje kwalifikacyjne. Istotne jest to, że zgodnie z art. 54 ust. 1a i 1b ustawy Prawo energetyczne, sprawdzenie spełnienia wymagań kwalifikacyjnych powtarza się co pięć lat, chyba, że wcześniej kwalifikacje te zostaną zakwestionowane przez m.in. pracodawcę lub Prezesa URE.

Zatrudnianie osób bez odpowiednich kwalifikacji jest zabronione i naraża przedsiębiorcę energetycznego na ryzyko kary pieniężnej, którą może nałożyć Prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Z tego względu zarówno pracodawcy jaki i pracownicy są zainteresowani uzyskaniem odpowiednich świadectw, wydawanych przez komisje kwalifikacyjne.

Zadaj pytanie: Forum prawników

Komisje kwalifikacyjne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Organami powołanymi do potwierdzania posiadanych kwalifikacji energetycznych, czy to w zakresie eksploatacji (E) czy dozoru (D), są komisje kwalifikacyjne, powoływane przez Prezesa URE m.in. w większych przedsiębiorstwach energetycznych (zatrudniających powyżej 200 „energetyków”). W praktyce osoby zamierzające uzyskać odpowiednie kwalifikacje przechodzą szkolenia lub kursy, zaś sprawdzenie uzyskanych kwalifikacji następuje w drodze ustnego egzaminu organizowanego przez komisje kwalifikacyjne. Na podstawie pozytywnego wyniku egzaminu komisja wydaje świadectwo kwalifikacyjne „E” i/lub „D”. Jakie zatem uprawnienia przysługują pracownikom przystępującym do tych egzaminów?

Nowe zasady szkoleń

Obowiązująca od dnia 16.07.2010 r. nowelizacja kodeksu pracy wprowadziła nowe regulacje ustawowe (art. 1031-1036 kp) dotyczące podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracowników. Zgodnie z ustawową definicją podnoszenie kwalifikacji to zdobywanie lub uzupełnianie wiedzy i umiejętności przez pracownika. Pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe przysługuje m.in. urlop szkoleniowy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Wymiar urlopu dla pracownika przystępującego do egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe wynosi 6 dni (art. 1032 § 1 pkt 3 kp).

Należy zatem rozstrzygnąć, czy każdy z egzaminów składanych przed komisją kwalifikacyjną powoływaną przez Prezesa URE stanowi zakończenie procesu podnoszenia kwalifikacji zawodowych w rozumieniu przepisów prawa pracy.

Zobacz również serwis: Praca

Podnoszenie kwalifikacji

Rozumienie pojęcia „podnoszenie kwalifikacji”, będącego „zdobywaniem lub uzupełnianiem wiedzy czy umiejętności”, należy odnieść do określonej „nowości”, czyli uzyskiwania tego, czego pracownik nie tej pory nie posiadał lub posiadał w stopniu niewystarczającym, niższym od stawianych mu przez pracodawcę wymagań.

Wydaje się zatem, że walor taki można przypisać przystąpieniu przez pracownika do egzaminu kwalifikacyjnego w zakresie uprawnień dozoru i eksploatacji (dla pracownika, nie mającego żadnych uprawnień), czy jedno z tych uprawnień, choćby pracownik posiadał jakieś świadectwo kwalifikacyjne (np. pracownik posiadający świadectwo „E” przystępuje do egzaminu w zakresie dozoru). W obu tych przypadkach uzyskanie kwalifikacji energetycznych będzie niewątpliwie zdobywaniem, a czasami uzupełnianiem dotychczasowych umiejętności i wiedzy.

Egzaminy sprawdzające

Odmiennie natomiast przedstawia się sytuacja z egzaminami „sprawdzającymi”, o których mowa w art. 54 ust. 1a i 1b ustawy Prawo energetyczne. W oby tych przypadkach dochodzi bowiem do weryfikacji, badania określonych wymagań kwalifikacyjnych, które pracownik powinien mieć i na tę okoliczność posiada świadectwo kwalifikacyjne. Zadaniem pracownika nie jest wiec wykazanie się zdobytą nową wiedzą, lecz potwierdzenie posiadania dotychczas wymaganych wiadomości czy umiejętności.

Podobne „sprawdzenie” kwalifikacji może dotyczyć kierowców i uregulowane jest w ustawie Prawo o ruchu drogowym (art. 114 ust. 1 ustawy). W obu tych przypadkach egzamin sprawdzający nie ma waloru „nowości”, a zatem nie stanowi „podnoszenia kwalifikacji” w rozumieniu przepisów Kodeksu pracy.

Zobacz również serwis: Auto

Wydaje się zatem, że przystąpienie przez pracownika nie posiadającego aktualnych uprawnień energetycznych do egzaminu przed komisją kwalifikacyjną uzasadnia udzielenie mu urlopu w wymiarze 6 dni. Przystąpienie zaś do egzaminu sprawdzającego, czy to na skutek upływu 5-letniego terminu czy na skutek zakwestionowania kwalifikacji, prawa takiego nie rodzi.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA