REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Odpowiedzialność szpitala za szkody wyrządzone wadliwym sprzętem

Odszkodowanie za błąd lekarski. /Fot. Fotolia
Odszkodowanie za błąd lekarski. /Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W dniu 21 grudnia 2011 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej „ETS”) wydał wyrok w sprawie C‑495/10 i odpowiadając na tzw. pytanie prejudycjalne sądu francuskiego orzekł, że odpowiedzialność szpitala, który używa wadliwych urządzeń lub produktów, nie będąc ich producentem i wyrządza w związku z tym szkodę pacjentowi, nie jest objęta zakresem zastosowania unijnych przepisów o odpowiedzialności za produkty wadliwe.

W powyższym wyroku ETS zinterpretował przepisy dyrektywy Rady 85/374/EWG z dnia 25 lipca 1985 r. w sprawie zbliżenia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych państw członkowskich dotyczących odpowiedzialności za produkty wadliwe (Dz. Urz. WE L 210 z 7 sierpnia 1985 r.), zmienionej dyrektywą 1999/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 10 maja 1999 r. (Dz. Urz. WE L 141 z 4 czerwca 1999 r.) (dalej „dyrektywa w sprawie produktów wadliwych”).

REKLAMA

REKLAMA

Zagadnienie prawne

Powyższy wyrok był odpowiedzią na pytanie prejudycjalne francuskiego najwyższego sądu administracyjnego (Conseil d'État) zadane w sprawie dotyczącej sporu pomiędzy szpitalem klinicznym a jego pacjentem. Sprawa ta dotyczyła wyrządzenia pacjentowi szkody w postaci poparzeń, których doznał podczas operacji chirurgicznej, wskutek wadliwości podgrzewanego materaca, na którym go ułożono. W sprawie tej, od szpitala zasądzono odszkodowanie, w oparciu o funkcjonującą w prawie francuskim zasadę odpowiedzialności publicznych placówek szpitalnych za szkodę wynikłą z użycia w trakcie leczenia wadliwego urządzenia, choćby placówka taka nie ponosiła winy. Kwestionując powyższe rozstrzygnięcie, szpital podniósł, że zgodnie z dyrektywą w sprawie produktów wadliwych, odpowiedzialność w takim przypadku powinien ponosić wyłącznie producent materaca a nie szpital. W tym stanie rzeczy, francuski sąd powziął wątpliwość, czy funkcjonująca w prawie francuskim zasada odpowiedzialności publicznych szpitali za szkody wyrządzone użyciem wadliwych urządzeń (bez względu na winę), nie pozostaje w sprzeczności z regułami wynikającymi z dyrektywy w sprawie produktów wadliwych i skierował tzw. pytania prejudycjalne do ETS.

Stanowisko ETS

ETS rozstrzygnął powyższą wątpliwość wyjaśniając, że odpowiedzialność szpitali za szkody wyrządzone użyciem wadliwego sprzętu, nie jest w ogóle objęta zakresem dyrektywy w sprawie produktów wadliwych (o ile szpital nie jest producentem takiego sprzętu w rozumieniu tej dyrektywy). Zdaniem ETS możliwe jest więc funkcjonowanie w prawie krajowym szczególnego systemu odpowiedzialności szpitali za szkody wyrządzone wadliwym sprzętem (również bez względu na zawinienie). ETS zastrzegł jednak, że system taki nie może wykluczać pociągnięcia do odpowiedzialności producenta, na zasadach wynikających z dyrektywy w sprawie produktów wadliwych.

Polski stan prawny

Odnosząc powyższy wyrok do warunków polskich warto zauważyć, że w prawie polskim nie funkcjonuje szczególny system odpowiedzialności podmiotów leczniczych za szkody wyrządzone użyciem w trakcie leczenia wadliwych urządzeń, podobny do systemu francuskiego opisanego w wyroku ETS. Polskie podmioty lecznicze ponoszą odpowiedzialność za takie szkody w oparciu o ogólne reguły odpowiedzialności odszkodowawczej, czyli wówczas, jeśli szkoda jest zawiniona. Istotne jest przy tym, że to poszkodowany musi taką winę wykazać.

REKLAMA

Omawiany wyrok ETS ma jednak praktyczne znaczenie również dla kwestii odpowiedzialności placówek leczniczych na gruncie prawa polskiego. Z interpretacji przedstawionej przez ETS wynika bowiem jednoznacznie, że szpital, który jedynie używa wadliwego produktu w trakcie leczenia, nie może być uważany za producenta w rozumieniu dyrektywy w sprawie produktów wadliwych, zatem nie ponosi odpowiedzialności na przewidzianych w tej dyrektywie zasadach. W takim samym duchu powinny być więc interpretowane polskie przepisy ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r., Nr 16 poz. 93 z późn. zm.), dotyczące odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, wdrażające przepisy unijne regulujące te kwestie do prawa polskiego. Polskie przepisy o odpowiedzialności za produkt niebezpieczny nie wymagają wykazania, że szkoda wyrządzona przez taki produkt jest zawiniona, co ułatwia dochodzenie roszczeń poszkodowanym. Jak wynika z interpretacji ETS, występując względem szpitala z roszczeniami z tytułu szkody wyrządzonej użyciem podczas leczenia wadliwego urządzenia, nie można jednak powołać się na przepisy o odpowiedzialności za produkt niebezpieczny, celem uniknięcia w ten sposób konieczności wykazywania zawinienia. Jeśli szpital jedynie posłużył się wadliwym urządzeniem i nie można uznać go za producenta, konieczne jest wykazanie, że szkoda wynikła z winy szpitala (np. świadomie zastosowano urządzenie niespełniające obowiązujących wymogów).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz serwis: Prawa pacjenta

Podsumowanie

Podsumowując, ETS w omawianym wyroku uznał, że odpowiedzialność szpitala za posłużenie się w trakcie leczenia wadliwym urządzeniem nie jest objęta zakresem dyrektywy w sprawie produktów wadliwych. Wyrok ten może mieć znaczenie również dla polskiej praktyki, ponieważ wyklucza powoływanie się na przepisy o odpowiedzialności za produkt niebezpieczny w sytuacji, gdy szpital jedynie posłużył się wadliwym sprzętem i nie może być uznany za jego producenta.

Zobacz serwis: Zdrowie

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Świadczenie wspierające - na jak długo? Przepisy w 2025 i 2026 roku

„Moje orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności zostało wydane na stałe. Zamierzam ubiegać się o świadczenie wspierające. Czy ono również będzie bezterminowe?” – pyta Czytelnik.

Awaria Cloudflare: wiele platform cyfrowych przestało dzisiaj działać

Awaria usługi chmurowej firmy Cloudflare spowodowała dzisiaj problemy techniczne u wielu platform cyfrowych m.in. X, Instagram i OpenAI - wynika z danych strony Downdetector. Użytkownicy zgłaszali także problemy z innymi stronami internetowymi. Firma przekazała, że usterka została już usunięta.

Włodzimierz Czarzasty - kim jest nowy marszałek Sejmu? Ile ma lat

Włodzimierz Czarzasty został nowym marszałkiem Sejmu po Szymonie Hołowni. Kim właściwie jest członek Nowej Lewicy? Ile ma lat? Jakie ma wykształcenie?

Jak polskie miasta dbają o zdrowie swoich mieszkańców? [Indeks Zdrowych Miast]

Jak polskie miasta dbają o zdrowie swoich mieszkańców? Najnowsza, czwarta edycja Indeksu Zdrowych Miast, przygotowana przez ekspertów SGH w Warszawie i UE w Krakowie we współpracy z Grupą LUX MED, przynosi jednoznaczne wyniki: w kategorii Zdrowie najlepiej wypadły Poznań, Warszawa i Rybnik - miasta, które konsekwentnie inwestują w profilaktykę, edukację i zdrowe środowisko życia.

REKLAMA

Koncert chopinowski, czy Chopinowski? Zmiany w ortografii od 2026 roku. Nowe Zasady pisowni i interpunkcji polskiej Rady Języka Polskiego

Rada Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk przygotowała szereg zmian zasad ortografii, które zaczną formalnie obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Ponadto Rada opublikowała – pierwszy raz w swej historii – kompleksowy zbiór wszystkich reguł ortograficznych i interpunkcyjnych pod nazwą „Zasady pisowni i interpunkcji polskiej”. Ten zbiór zasad pisowni i interpunkcji stanie się obowiązujący także z dniem 1 stycznia 2026 roku, łącznie z ww. nowościami.

Włodzimierz Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu

Włodzimierz Czarzasty (Lewica) został we wtorek wybrany na nowego marszałka Sejmu. Zastąpił na tej funkcji lidera Polski 2050 Szymona Hołownię.

Pellet Loss Regulation – nowe przepisy unijne nie trafiają w sedno problemu. Główne źródła mikroplastiku to syntetyczne tkaniny i opony samochodowe a nie granulat przemysłowy

W dniu 22 września 2025 r. Parlament Europejski przyjął rozporządzenie mające ograniczyć przedostawanie się do środowiska granulek tworzyw sztucznych – tzw. Pellet Loss Regulation. To ważny sygnał ze strony unijnych instytucji, pokazujący determinację w walce z emisją mikroplastików. W środowisku producentów i przetwórców tworzyw sztucznych, to rozporządzenie ma szerokie poparcie. Budzą się jednak także duże wątpliwości. Oczekiwana od dawna regulacja nie uderza bowiem w główne źródła problemu, a przy tym nakłada kolejne formalne obowiązki na sektor, który już dziś jest jednym z najbardziej regulowanych w Europie.

45. posiedzenie Sejmu [18, 19, 20, 21 listopada 2025]. Transmisja online

Dotychczasowy marszałek Sejmu Szymon Hołownia 13 listopada podpisał rezygnację z funkcji, realizując umowę koalicyjną, zgodnie z którą w drugiej połowie kadencji ma go zastąpić Włodzimierz Czarzasty. Zmiana marszałka ma nastąpić na 45 posiedzeniu Sejmu. Kandydata wybiera się bezwzględną większością głosów przy obecności co najmniej połowy posłów. KO, Lewica, Polska 2050 i PSL popierają Czarzastego, sprzeciw zapowiadają PiS, Konfederacja i Razem.

REKLAMA

PZON: Osoby niepełnosprawne źle oceniają orzeczników. Mają premie za utrącenie niepełnosprawności? Uzdrawiają?

Kolejny list do Infor.pl, w którym osoby niepełnosprawne źle oceniają prace lekarzy orzeczników w PZON – zarzucają im „cudowne uzdrawiania”. Autor listu poszedł jeszcze dalej i stawia retoryczne pytanie „Czy lekarze mają premie za uzdrowienia?”. Oczywiście nie mają takiej premii, ale pokazuje to narastające (w mojej opinii) negatywne oceny co do pracy orzeczników - powszechnie są postrzegani jako osoby odbierające albo zaniżające stopnie niepełnosprawności.

Świadczenie pielęgnacyjne a dodatek pielęgnacyjny – nie myl tych dwóch świadczeń! Jak się pomylisz, stracisz

Wiele osób korzystających z pomocy państwa w związku z niepełnosprawnością lub podeszłym wiekiem słyszało o świadczeniu pielęgnacyjnym oraz dodatku pielęgnacyjnym. Nazwy brzmią podobnie, ale są to dwa zupełnie różne świadczenia – przysługują innym osobom, wypłacane są z innych instytucji i na podstawie innych przepisów. Pomyłka może oznaczać nie tylko stratę czasu, ale także utratę pieniędzy, które faktycznie by się należały. Czym różni się świadczenie pielęgnacyjne od dodatku pielęgnacyjnego, komu przysługuje każde z nich, jak je uzyskać i na co zwrócić uwagę?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA