REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przemoc a stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
dr Arletta Bolesta
Adwokat kościelny
Przemoc a
Przemoc a "rozwód kościelny"

REKLAMA

REKLAMA

Nie ma takiego tytułu w kościelnym prawie małżeńskim, jak tytuł w postaci przemocy, na podstawie którego można byłoby prowadzić proces oraz orzec nieważność zawartego małżeństwa. Czy oznacza to zatem, iż jeśli dochodzi do zjawiska przemocy, to nie interesuje on sądu kościelnego? Wręcz przeciwnie.

W analogii do tematu oziębłości seksualnej można podejść również do zjawiska przemocy, tym bardziej, iż obecnie jest ono podnoszone na szerszym forum.

REKLAMA

Polecamy: Psychologiczny GPS. Jak zadbać o siebie, stawiać zdrowe granice i tworzyć budujące relacje (PDF)

Wprawdzie przemoc można rozpatrywać szczególnie w perspektywie niezdolności natury psychicznej, jednak możliwe jest wzięcie pod uwagę innego jeszcze tytułu. Chodzi tu o symulację, a dokładnie jedną z jej form, tj. symulację dobra współmałżonka. Jest to tylko kolejne już potwierdzenie znanej nam tezy, iż dany fakt, jakaś okoliczność, sytuacja prezentowana przez stronę może być rozpatrywana na płaszczyźnie kilku tytułów prawnych. Warto nadmienić, iż przebieg procesu z kilku tytułów (gdy jest to oczywiście zasadne) po tej samej stronie procesowej nie zawsze oznacza orzeczenie nieważności małżeństwa z nich obu. Wynika to nie tyle z sytuacji udowodnienia jednej przyczyny, zaś nie wykazania innej, co ze sprzeczności, jaka zachodzi pomiędzy nimi.

Tak jak wspomniałam na początku, przemoc będziemy rozpatrywać w kontekście niezdolności natury psychicznej do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich (kan. 1095 nr 3 KPK).

Pierwsza zasadnicza myśl to ta, iż nie ma takiego tytułu w kościelnym prawie małżeńskim, jak tytuł w postaci przemocy, na podstawie którego można byłoby prowadzić proces oraz orzec – przykładowo – nieważność zawartego małżeńskiego związku. Czy oznacza to zatem, iż jeśli dochodzi do zjawiska przemocy, to nie interesuje on sądu kościelnego? Wręcz przeciwnie. Natomiast tego typu podejście bierze się stąd, iż kościelny prawodawca nie wykształcił jakiegoś zamkniętego katalogu form, rodzajów – w tym przypadku niezdolności - na podstawie których mógłby przebiegać proces. I ma to swoje ogromne plusy. Po pierwsze bowiem, dane zjawisko – tu przemoc – wcale na sposób konieczny nie musi być równoznaczne z niezdolnością; a jeszcze inaczej mówiąc, to, co według jednej dziedziny jest przemocą, w innej owszem jest nią, ale nie jest już niezdolnością. Przecież dyscypliny naukowe różnią się pomiędzy sobą, mają też swoje własne odrębne dla każdej z nich cele. Po drugie zaś, prawo kościelne nie zamyka się na wciąż nowe nieprawidłowości, które - kolokwialnie mówiąc - jeszcze x lat temu nie były odkryte, opracowane, zaś aktualnie - wręcz przeciwnie. Stosowanie przemocy charakteryzuje często osobowości aspołeczne. Ale też i tym razem: nie można orzec nieważności małżeństwa na podstawie tegoż zaburzenia, musi być ono formą niezdolności. Jest to przykład na wspomnianą już niezależność nauk od siebie, chociaż istnieją w ich ramach wzajemne powiązania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Kolejna myśl związana jest już z pracą biegłego, od którego wymaga się określenia ewentualnego zaburzenia (ale już nie niezdolności). Dana nieprawidłowość bowiem według psychologa może być zaburzeniem, ale według sądu nie musi być niezdolnością. Biegły chociaż stanowi nieocenioną pomoc dla wyrokujących sędziów, to jednak nie może naruszać ich autonomii, niezależności, narzucać niejako konkretnej treści wyroku.

REKLAMA

I trzecia już myśl. Chociaż gros procesów małżeńskich toczy się z tytułu niezdolności, chociaż w ramach niej brana jest pod uwagę właśnie przemoc, to w jednej sprawie małżeńskiej można spotkać się z wyrokiem pozytywnym, zaś w innej z nieudowodnieniem tego tytułu. Wyjaśnienie tego jest jedno i już nam wiadome: chociaż mamy do czynienia w obu sprawach z przemocą, to niekoniecznie ze stanowieniem przez nią równocześnie niezdolności. Wniosek ten jest ważny, gdyż często powstaje w stronach, które otrzymały negatywy wyrok, pretensja do sądu o zaistniały stan rzeczy, a nawet żal, niezrozumienie. Stąd tak ważne jest rozwinięcie w ostatecznej konkluzji przez sędziów czym takie zjawisko jest spowodowane.

Na koniec pewna garść przykładów. Można wyobrazić sobie dwie małżeńskie sprawy, w których przewija się wątek przemocy jednego współmałżonka wobec drugiego, sprawy, które przebiegają z tytułu niezdolności. Jako że istnieje kilka rodzajów przemocy, to w obu tych sprawach mamy do czynienia z przemocą fizyczną, psychiczną oraz ekonomiczną. Naturalnie nie są to wszystkie jej rodzaje. Jednak w pierwszej małżeńskiej sprawie przemoc fizyczna polega na klepaniu, w drugiej na biciu pięścią. W pierwszej sprawie przemoc psychiczna polega na ocenianiu, czytaniu korespondencji bez pozwolenia, w drugiej na grożeniu. W końcu w pierwszym przypadku przemoc ekonomiczna przybiera formę używania rzeczy bez pozwolenia, natomiast w drugim na zabieraniu pieniędzy, zaciąganiu długów na wspólne konto, na zmuszaniu do ich spłaty. Powtórzmy raz jeszcze: w obu przypadkach mamy do czynienia z tym samym tytułem prawnym i jego formą, ale na innych przykładach. Nie oznacza to, iż wymienione czyny nie mogą być każdorazowo napiętnowane, nie oznacza to, iż nie są one negatywne pod względem moralnym, ale gdy dojdą do tzw. głosu jeszcze inne czynniki (których tutaj nie opisujemy), to nie powinny wzbudzać zdziwienia dwa niejednobrzmiące wyroki.

Jak zatem widzimy, w kościelnym prawie małżeńskim nie bazuje się tylko na nim, ale też na innych naukowych dyscyplinach: wzmiankowanej już medycynie, psychologii, ale i prawie cywilnym. Bez tego rzeczywistość kościelnego prawa małżeńskiego byłaby zawieszona w powietrzu, oderwana od rzeczywistości. Stąd prowadzenie spraw przez adwokata, pełnomocnika stawia po stronie tych osób wymóg w postaci bycia na bieżąco z tym, co ma miejsce „dzisiaj” i wymóg posiadania elementarnej wiedzy z innych gałęzi naukowych, aby zaangażować się w proces szczegółowo, profesjonalnie i mieć udział w treści przyszłego wyroku.

Na ten temat w:

http://www.niebieskalinia.info/index.php/przemoc-w-rodzinie/8-rodzaj-przemocy

Polecamy serwis: Rozwód kościelny

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sondaż partyjny na dzisiaj: Wyrównany wyścig KO i PiS. Konfederacja trzecią siłą

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, na Koalicję Obywatelską oraz Prawo i Sprawiedliwość zagłosowałoby po 28,8 proc. wyborców – wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię Opinia24. To pokazuje, że rywalizacja między tymi ugrupowaniami nadal pozostaje niezwykle zacięta.

Pełnopłatny urlop na opiekę nad chorym psem – to się naprawdę dzieje [przełomowy wyrok sądu]

W aktualnie obowiązujących przepisach kodeksu pracy nie zostało przewidziane zwolnienie od pracy czy urlop, celem sprawowania opieki nad chorym pupilem, nawet jeżeli – ze względu na jego stan zdrowia – wymagałby on całodobowej obecności opiekuna. Okazuje się jednak, że w pewnych okolicznościach – jeżeli właściciel psa, celem sprawowania nad nim opieki, skorzystał z urlopu bezpłatnego – możliwe jest odzyskanie przez niego równowartości 100 proc. utraconego przez niego, z powyższego powodu, wynagrodzenia. Orzekł o tym Sąd Rejonowy w Płońsku.

Rząd potwierdza: Opiekun osoby niepełnosprawnej bez odsetek od świadczenia pielęgnacyjnego. Zwrot. Świadczenie wspierające [stopień znaczny]

Panie redaktorze dlaczego nikt nie pisze i o tym się nie mówi o odsetkach, które trzeba było zapłacić za te miesiące które pobierało się świadczenie pielęgnacyjne i które trzeba było zwrócić do MOPS.

ZUS: Zbędne drugie przeliczenie emerytury. Dlatego tylko raz stosuje się tabele średniego średniego dalszego trwania życia

REKLAMA

Zasiłek pielęgnacyjny z MOPS, dodatek z ZUS i termin na wniosek [Wyrok NSA]

Naczelny Sąd Administracyjny podkreślił, iż 3-miesięczny termin na złożenie wniosku o zasiłek pielęgnacyjny nie ulega zawieszeniu na czas przysługiwania osobie niepełnosprawnej innego, konkurencyjnego świadczenia. W tym przypadku chodziło o dodatek pielęgnacyjny.

500 plus dla małżeństw z 50-letnim stażem? Nowe świadczenie jest już coraz bliżej!

Czy pary z 50-letnim stażem małżeńskim otrzymają jednorazowe wsparcie finansowe od państwa? Trwają intensywne prace nad petycją dotyczącą tzw. „500 plus dla małżeństw” – nowego świadczenia, które miałoby docenić trwałość długoletnich związków. Sejmowa Komisja Petycji analizuje projekt ustawy przewidujący wypłaty od 5000 do nawet 8000 zł w zależności od liczby wspólnie przeżytych lat.

Sąd nakazał przeliczenia emerytury. ZUS to zrobił, ale odliczył wcześniej pobrane emerytury

Infor.pl udostępnia czytelnikom miejsce na naszym portalu. Dziś list czytelnika, który od dekady toczy (z niezadawalającym efektem) boje o ponowne przeliczenie swojej emerytury. Ponowne przeliczanie emerytur stało się medialnym tematem po słynnych wyroku TK z 4 czerwca 20224 r. (słynnym bo daje podwyżki emerytury i wyrównania nawet do 64 000 zł dla około 200 000 osobom, ale nie można z tego skorzystać bez pojedynku z ZUS w sądzie bo wyrok nie jest opublikowany w Dzienniku Ustaw). Nasz czytelni walczy o przeliczenie emerytury dużo wcześniej niż pojawił się ten wyrok. Oto jego historia.

O ile wzrośnie świadczenie pielęgnacyjne w 2026 roku?

Opiekunowie osób z niepełnosprawnościami czekają na ostateczną decyzję rządu w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia. To właśnie od wzrostu minimalnej płacy zależy kwota świadczenia pielęgnacyjnego w 2026 roku.

REKLAMA

375 zł miesięcznie dla wdów i wdowców? Senat rozpatruje nowelizację ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej

W Senacie procedowana jest petycja, która zakłada przyznanie wdowom i wdowcom po działaczach opozycji antykomunistycznej świadczenia w wysokości 375 zł miesięcznie. To zmodyfikowany postulat, który zyskał poparcie Urzędu ds. Kombatantów. Trwają konsultacje z resortami finansów i rodziny.

Komunikat ZUS: Te emerytki po 65 urodzinach będą miały z urzędu podwyższoną emeryturę. Po przeliczeniu więcej nawet o kilkaset złotych miesięcznie

ZUS informuje, że kobiety pobierające okresową emeryturę kapitałową po osiągnięciu męskiego powszechnego wieku emerytalnego (65 lat) będą miały z urzędu przeliczone świadczenie. Na przeliczeniu mogą zyskać nawet kilkaset złotych miesięcznie.

REKLAMA