REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kto skorzysta na przejściu na WIRON?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kto skorzysta na przejściu na WIRON?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Od grudnia 2022 roku banki mogą oferować kredyty opierające się zarówno na indeksie WIBOR, jak i na nowym wskaźniku WIRON. Zmiana ta nastąpiła dość nagle i trudno nie łączyć jej z napływającymi w coraz większej liczbie pozwami sądowymi o WIBOR i klauzule abuzywne (niedozwolone). Kredytobiorcy złotówkowi są zapewniani o zmniejszeniu wysokości rat i finansowym odciążeniu. Można jednak odnieść wrażenie, że nowe rozwiązanie zostało zaproponowane, aby nie poszli oni w ślady frankowiczów. Czy zmiany indeksów rzeczywiście służą zabezpieczeniu ich interesów? Kto tak naprawdę zyska na przejściu na WIRON?

Co to jest WIRON?

WIRON to nowy indeks na polskim rynku transakcyjnym. Nazwa pochodzi od skrótu Warsaw Interest Rate Overnight. Jego obliczanie, jak sama nazwa wskazuje, dokonywane jest na podstawie transakcji overnight, czyli takich, kiedy bank pożyczający uzyskuje środki w dniu zawarcia transakcji, a zwraca je w kolejnym dniu roboczym. 

REKLAMA

Nowy wskaźnik opracowywany jest na podstawie rzeczywistych warunków zawierania transakcji depozytowych na rynku hurtowym. Bierze się tu pod uwagę zarówno transakcje międzybankowe, jak i zawierane między bankami a instytucjami, czyli np. z dużymi przedsiębiorstwami. 

WIRON w umowach kredytowych - od kiedy? 

Reforma wskaźników referencyjnych zajmie kilka lat. Harmonogram wprowadzania WIRON składa się z kilku etapów. 

  • Pierwszy etap uwzględnia stosowanie wskaźnika WIRON równolegle z indeksem WIBOR. Taką możliwość banki mogą oferować od grudnia 2022 r., jednak wyłącznie wobec nowo zawieranych umów kredytowych.
  • Drugi etap dotyczy roku 2024, kiedy to wszystkie nowe kredyty i inne produkty finansowe oparte będą jedynie o WIRON. 
  • Trzeci etap to zaprzestanie publikowania wskaźnika WIBOR. Wszystkie umowy kredytowe z tym wskaźnikiem przejdą na WIRON. 

WIBOR a WIRON - czym się od siebie różnią? 

REKLAMA

Główną różnicą między wskaźnikami jest sposób ich obliczania. WIBOR wyznaczany jest jako średnia arytmetyczna wielkości oprocentowania pożyczek udzielanych bankom przez inne banki. Obliczanie wskaźnika WIRON nie opiera się jedynie na rynku transakcji międzybankowych, ale bierze także pod uwagę transakcje zawierane między bankami a instytucjami - na podstawie oprocentowania depozytów overnight. 

Warto podkreślić, że WIBOR działa na zasadzie “przewidywania przyszłości”- czyli wyraża oczekiwania dotyczące kosztów depozytów pomiędzy bankami w najbliższej przyszłości, np. 3, 6 lub 12 miesięcy (3M, 6M, 12M). WIRON natomiast działa odwrotnie, czyli “zwraca się wstecz”, ponieważ bierze pod uwagę transakcje zawarte w ciągu minionych miesięcy. Dzięki tym różnicom nowy wskaźnik jest uznawany za bardziej wiarygodny. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czy jednak oznacza to, że znacząco wpłynie na zmniejszenie wysokości rat kredytowych? 

Stawka WIRON - jak wpłynie na wysokości rat kredytowych? 

WIRON nie zmniejszy wysokości rat do ich poziomu sprzed inflacji. Podobnie jak WIBOR, jest on zmienny, a więc w przypadku podwyżki stóp procentowych kredytobiorca musi liczyć się z rosnącą wysokością rat kredytowych (o ile jest to kredyt ze zmiennym oprocentowaniem). 

Co więcej, sytuacja może się odwrócić i to WIBOR będzie tańszym indeksem. Aby zobrazować, jak wygląda zmiana wysokości raty kredytu po zmianie indeksów, spójrzmy na poniższy przykład. 

REKLAMA

Na dzień 10 lutego 2023 r. WIBOR 3M wynosił 6,93%, a WIRON 6,069%. Zakładając, że kredyt wynosi 250.000 zł, jest rozłożony na 30 lat, a wysokość marży banku to 2% - wysokość miesięcznej raty kredytu ze stawką WIBOR wyniesie: 1998,98 zł, a ze stawką WIRON: 1846,45 zł. Czyli różnica wysokości obu rat to 152,53 zł. 

Jak widać, różnica jest niewielka. Ponadto Ministerstwo Finansów prawdopodobnie wprowadzi tzw. spread korygujący, którego celem będzie korekta różnicy wysokości kursów. W takiej sytuacji składowe raty kredytu będą wyglądać następująco: 

przed zmianą: kapitał +WIBOR + marża banku 

po zmianie: kapitał + WIRON + marża banku + współczynnik korygujący 

Kto najbardziej zyskuje na przejściu na WIRON? 

Trzeba sobie jasno powiedzieć, że wbrew stwarzanym pozorom - celem zmiany stawki WIBOR na WIRON nie jest zabezpieczenie interesów konsumentów, ale banków. Chodzi o to, aby sposób ustalania indeksu był realny i wiarygodny. Wprowadzona zmiana wyeliminowała prawne podstawy pozwania banków przez ich klientów w przypadku wzrostu stóp procentowych w przyszłości. WIRON nadal pozostał stawką zmienną, zależną od kondycji złotówki, a tym samym ryzyko wzrostu oprocentowania pozostaje nadal na kredytobiorcy, a nie na kredytodawcy. 

Banki namawiając konsumentów do kredytów zmiennoprocentowych opartych na wskaźniku WIRON, tak naprawdę zachęcają ich do spekulowania. W krajach za naszą zachodnią granicą sytuacja jest odwrotna - preferowane jest oprocentowanie stałe. 

Dość łatwo można zakwestionować także częstą odpowiedź banków, że każdy klient jest odpowiedzialny za własne decyzje i ma świadomość tego, na co się decyduje. Czy naprawdę obie strony spotykają się “jak równy z równym”? Wystarczy wziąć do ręki obszerną umowę kredytu hipotecznego, aby zauważyć, że wiedza i możliwości banków są jednak dużo większe niż pojedynczego klienta, który zwyczajnie nie rozumie większości jej zapisów.

Autor: Pozywamy Banki
www.pozywamybanki.pl

Pozywamy Banki www.pozywamybanki.pl
Pomagamy kredytobiorcom złotówkowym w usuwaniu wskaźnika WIBOR i niedozwolonych zapisów umowy kredytowej
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA