REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

E-sąd nie tak łatwy i szybki?

E-sąd/ Fot. Fotolia
E-sąd/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Złożenie pozwu za pośrednictwem e-sądu powinno być łatwe i szybkie. Eksperci wskazują jednak na wiele problemów, z jakimi styka się tzw. zwykły Kowalski. "Elektroniczne składanie pozwu wymaga bardzo skrupulatnego podejścia. Trzeba uważać na to, co się wpisuje, na stosowanie spacji i przecinków"- wyjaśnia radca prawny Marek Niczyporuk z Kancelarii MSDS Legal.

Eksperci o e-Sądzie: Wierzyciele wciąż mają pod górkę. Złożenie pozwu to tylko część problemów

Co miesiąc trafia tam około 200 tysięcy pozwów z całej Polski. Z założenia jest to najszybsza droga do uzyskania nakazu zapłaty w prostych sprawach. W tym roku średni czas oczekiwania na niego wynosi 29 dni. Przydatne rozwiązanie wprowadzono ponad 8 lat temu. Prawnicy uważają, że nadszedł czas na poważne zmiany. Jednak do tej pory dokonano niewielu modyfikacji. Użytkownicy mają do czynienia z mało przyjaznym systemem. Sprawniejsze funkcjonowanie mogliby zapewnić dodatkowi orzecznicy i pracownicy sekretariatu. Trzeba też zaznaczyć, że z e-Sądu korzystają głównie duże firmy, w tym windykacyjne. A portal miał służyć przede wszystkim zwykłemu Kowalskiemu, który teraz musi długo czekać na swoją kolej. Natomiast Ministerstwo Sprawiedliwości informuje, że obecnie pracuje nad wprowadzeniem szeregu zmian. Zapowiada m.in. odświeżenie interfejsu ze wskazaniem na intuicyjność, łatwość obsługi i lepszą dostępność.

REKLAMA

Polecamy: Darowizny, testamenty, spadki (PDF)

Konieczne zmiany

REKLAMA

Od 2010 roku działa e-Sąd, wydający nakazy zapłaty w Elektronicznym Postępowaniu Upominawczym. Z założenia zajmuje się przypadkami, które nie są skomplikowane i nie wymagają przeprowadzenia postepowania dowodowego. Sprawy dla całego kraju są rozpoznawane tylko przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny. Właścicielem systemu jest Ministerstwo Sprawiedliwości, a jego utrzymanie zostało powierzone Sądowi Apelacyjnemu w Lublinie. Jan Kanthak, rzecznik resortu, zaznacza, że wprowadzenie EPU uważane jest za jedną z najważniejszych reform związanych z informatyzacją wymiaru sprawiedliwości.

– Z punktu widzenia VI Wydziału Cywilnego Sądu Rejonowego Lublin-Zachód, aktualny stan systemu wymaga zgłaszania do Sądu Apelacyjnego w Lublinie jedynie bieżących błędów i modyfikacji usprawniających. Pracownicy tutejszego wydziału zwracają uwagę na wydajność i szybkość działania. Te kwestie także są przekazywane, niekiedy bezpośrednio firmie serwisującej. Aktualnie czynione są przygotowania do zapowiadanej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego – informuje rzecznik prasowy ds. cywilnych SSO Katarzyna Pszczoła.

Eksperci jednoznacznie wskazują, że funkcjonowanie e-Sądu trzeba poprawić. Dr Artur Krzykowski, adwokat z kancelarii AKLEGAL, przypomina, że od 2010 roku system w zasadzie nie był zmieniany. Zdecydowano się jedynie na konieczne dostosowywanie go do nowelizacji przepisów postępowania cywilnego. Dotyczy to np. wprowadzenia obowiązku podania numeru PESEL pozwanego, czy rubryki służącej do wskazania rodzaju odsetek, jakich domaga się powód.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

– Oczywiście, e-Sąd jest przydatny, ale od strony funkcjonalności portalu pozostaje mało przyjazny dla użytkownika. Mamy do czynienia ze skomplikowanym i nieintuicyjnym systemem. Interfejs ma blisko 10 lat, co daje się zauważyć. Może jest celowo uproszczony, żeby szybciej funkcjonował, ale występują częste przerwy techniczne. Nie jest on przyjazny dla użytkownika. System działa wolno o różnych porach dnia, a nawet nocy – mówi Jakub Bartosiak, adwokat z Kancelarii Michrowski Bartosiak Family Office.

Z kolei radca prawny Marek Niczyporuk z Kancelarii MSDS Legal uważa, że to narzędzie powinno rzeczywiście służyć szerszemu gronu osób. Z ułatwień miał korzystać zwykły Kowalski, któremu nakaz zapłaty jest potrzebny raz czy kilka razy w roku, gdy np. jego kontrahent zalega z płatnością. Dziś beneficjentami systemu są przede wszystkim duzi gracze. Natomiast dr Krzykowski podkreśla, że firmy windykacyjne składają masowe pozwy, jednorazowo za pomocą całych paczek. Nie muszą wówczas wypełniać odrębnych formularzy i w ten sposób mocno oszczędzają czas.

Zapchany e-Sąd

– Od 1 stycznia 2010 roku do 10 września 2018 roku wpłynęło ponad 18 milionów spraw. W tym czasie wydano ponad 14 milionów nakazów zapłaty. W okresie od 1 stycznia do 10 września br. było to odpowiednio blisko 1,7 mln spraw i ponad 900 tys. nakazów zapłaty. Średni miesięczny wpływ w VI Wydziale Cywilnym to ok. 200 tys. pozwów, jednakże kształtuje się on w poszczególnych miesiącach na różnym poziomie. Czas oczekiwania na wydanie nakazu zapłaty w tym roku to średnio 29 dni – wylicza sędzia Katarzyna Pszczoła.

W opinii dr. Artura Krzykowskiego, e-Sąd powinien działać zdecydowanie sprawniej, choć jego istnienie już przyczyniło się do skrócenia czasu wydania nakazu zapłaty w najprostszych sprawach. Do tej grupy należą w szczególności pozwy o uregulowanie faktur, rachunków oraz rat kredytu. Ekspert z AKLEGAL podkreśla, że są to właśnie powództwa wytaczane masowo przez firmy windykacyjne oraz banki. Jednak gdyby sprawy te były rozpatrywane w sposób tradycyjny, czas potrzebny na wydanie nakazu zapłaty mógłby się wydłużyć nawet do pół roku.

– Na początku dostawało się nakaz w tydzień lub w pół miesiąca. To było świetnym terminem i rozwiązaniem. Później pojawiły się duże firmy i wszystko się wydłużyło. Z mojego doświadczenia wynika, że oczekiwanie na nadanie klauzuli wykonalności trwa 2-3 miesiące. Nie ma też wątpliwości, że e-Sąd jest przeciążony sprawami. Być może rozwiązaniem byłoby wprowadzenie jakiegoś limitu miesięcznego, np. dla podmiotów masowo składających pozwy – dodaje mec. Jakub Bartosiak.

Jak podaje Katarzyna Pszczoła, w e-Sądzie obecnie orzeka 8 sędziów oraz 118 referendarzy. Sprawniejsze postępowanie mogłoby zagwarantować ok. 20 dodatkowych osób, w tym 10 orzeczników i 10 pracowników sekretariatu. Oczywiście na czas wydania nakazu zapłaty ma wpływ przede wszystkim liczba składanych pozwów oraz wydajność systemu teleinformatycznego. Jednak nie bez wpływu na sytuację są działania stron postępowania. Zdarza się, że profesjonalni pełnomocnicy nie znają zmian legislacyjnych, co skutkuje np. wadliwymi merytorycznie żądaniami. W przypadku pozwów powszechne są takie zjawiska, jak składanie ich na próbę, tzw. rolowanie (kilkakrotne składanie w celu uzyskania nakazu) czy cofanie.

Bariery (nie) do pokonania?

– Elektroniczne składanie pozwu wymaga bardzo skrupulatnego podejścia. Trzeba uważać na to, co się wpisuje, na stosowanie spacji i przecinków. Wszystko należy robić według instrukcji, bo inaczej system się po prostu zatrzymuje. W efekcie osoba niedoświadczona spędza więcej czasu nad wypełnieniem e-formularza postępowania upominawczego niż nad napisaniem tradycyjnego pozwu. To dotyczy nawet prawników w kancelariach, którzy nie mieli wcześniej doświadczeń w pracy w tym systemie informatycznym – wyjaśnia radca prawny z Kancelarii MSDS Legal.

Według dr. Krzykowskiego, zgodnie z zamysłem twórców e-Sądu, złożenie pozwu za jego pośrednictwem powinno być łatwe i szybkie. Tymczasem w praktyce trzeba znać szereg szczegółowych informacji, a następnie wprowadzać je do poszczególnych rubryk. Należy wymienić m.in. wymagalność roszczenia, termin płatności, dowód i okoliczności, na jakie jest on przywoływany. Problematyczne jest też określenie tak prozaicznej rzeczy jak odsetki, gdyż w formularzu jest do wyboru ich aż 16 rodzajów. Także podanie numeru PESEL pozwanego może przysparzać sporo problemów, gdyż powód nie zawsze zna takie dane.

– Niewątpliwą zaletą tego rozwiązania są niższe koszty. To jest jedna czwarta normalnej opłaty sądowej, czyli 1,25 procenta wartości przedmiotu sporu. Jednak już sam sposób opłacania jest dosyć skomplikowany. Mając rachunki w innych bankach niż największe w Polsce, można się spotkać z problemem, że płatność nie chce przechodzić. Ponadto, w e-Sądzie, jak i w innych systemach, nad którymi czuwa Ministerstwo Sprawiedliwości, pojawiają się częste przerwy techniczne. One dosyć mocno utrudniają wypełnienie formularza, a w efekcie sprawne dochodzenie swoich praw – stwierdza Marek Niczyporuk.

Zdaniem adwokata z AKLEGAL, dotychczasowe zmiany powodowały niemałe zamieszanie w pracy sądu elektronicznego. Zazwyczaj potrzeba było przynajmniej kilku tygodni, zanim system został dostosowany do nowych wymogów. Taka sytuacja oczywiście powodowała wydłużenie terminów załatwienia spraw. Ekspert podkreśla, że z tych negatywnych doświadczeń należy wyciągnąć wnioski. Trzeba poczynić zmiany zwłaszcza w obliczu zbliżających się istotnych zmian przepisów postępowania cywilnego, zmierzających do jego informatyzacji i umożliwienia składania pisma za pośrednictwem systemu teleinformatycznego.

– Moim zdaniem, działanie systemu zostanie poprawione. Wymaga to jednak nie tylko nakładów finansowych, ale też odpowiedniego podejścia. Ankiety niewiele wniosą. Najlepsze byłyby badania fokusowe. W praktyce inaczej pewne kwestie postrzegają osoby fizyczne składające pozwy, pełnomocnicy czy informatycy – tłumaczy adwokat Jakub Bartosiak.

System teleinformatyczny obsługujący elektroniczne postępowanie upominawcze wymaga ciągłych modyfikacji. Średnia liczba logowań na dobę sięga około 10 tysięcy, co zauważa Jan Kanthak. Rzecznik resortu podsumowuje, że obecnie ministerstwo przygotowuje się do zapowiadanej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego. Ponadto trwają prace nad optymalizacją działania systemu dla komorników sądowych oraz stron postępowania. Zmieni się też internetowa witryna e-Sądu. Plany zakładają w szczególności odświeżenie interfejsu ze wskazaniem na intuicyjność, łatwość obsługi oraz dostępność.

Polecamy serwis: E-sąd

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MF: Pełnoletnie i niepełnosprawne dzieci. Jakie ulgi i zwolnienia podatkowe 2025 r.

MF odpowiedziało na pytanie: Jakie są możliwości wspólnego z rodzicem, będącym opiekunem faktycznym,
opodatkowania pełnoletniej osoby, która nigdy nie pracowała, jest niezdolna do samodzielnej egzystencji i pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym?

WSA o starym świadczeniu pielęgnacyjnym 2988 zł. Staruszek (87 lat), MOPS, wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Sądy bronią staruszków pozbawionych świadczenia pielęgnacyjnego. MOPS ignorują korzystny wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r. Wszyscy już wiedzą, że jak się ignoruje wyrok TK, to zapewne przez neosędziów. W 2014 r. nie było jednak tego problemu. Więc gminy nie mogą twierdzić, że nie wykonując tego wyroku z uwagi na obecny spór polityczny wobec TK. Postępowanie urzędników jest niezrozumiałe biorąc pod uwagę stanowisko WSA i NSA - sędziowie w dziesiątkach wyroków uznają moc wyroku TK z 2014 r. 

Ekspertka: zawieszenie prawa do azylu jest niehumanitarne i sprzeczne z prawami człowieka; prawo to przewiduje zarówno Konstytucja RP w art. 56, jak i Karta Praw Podstawowych UE w art. 18

Pomysł czasowego, terytorialnego zawieszenia prawa do azylu jest krótkowzroczny, niehumanitarny i sprzeczny z prawami człowieka - powiedziała adwokatka współpracująca z Helsińską Fundacją Praw Człowieka Maria Poszytek odnosząc się do zapowiedzianej przez premiera strategii migracyjnej.

Premier: zredukujemy do minimum nielegalną migrację w Polsce; jednym z elementów strategii migracyjnej będzie czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu

Na najbliższym posiedzeniu rządu przedstawię strategię migracyjną; jednym z jej elementów będzie czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu - zapowiedział premier Donald Tusk. Oświadczył, że rząd nie będzie wdrażać europejskich pomysłów godzących w bezpieczeństwo Polski, jak pakt migracyjny.

REKLAMA

MOPS: Bon energetyczny opóźniony? Ustawa nie zawiera daty wypłaty bonu. Ale podaje datę rozliczenia wypłat przed wojewodą

Przepisy nie nakazują wprost wypłaty bonu energetycznego w 2024 r. Ma to nastąpić "niezwłocznie". Zależne jest to "niezwłocznie" od przekazania środków na wypłatę przez wojewodę. Nie wszędzie są przekazywane te pieniądze. Np. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej Łopiennik Górny informuje mieszkańców gminy, że nie ma pieniędzy na bon (czeka na nie). W ustawie nie ma terminu wypłaty bonu, ale jest termin dla raportu przez gminy wydania tych pieniędzy - ostateczny termin 31 stycznia 2025 r.

Można będzie zarejestrować koło gospodyń wiejskich nawet gdy działa w mieście

W dniu 11 października 2024 r. Sejm zaakceptował poprawkę Senatu do nowelizacji ustawy o kołach gospodyń wiejskich, zgodnie z którą można będzie rejestrować (jako koło gospodyń wiejskich) także koła działające także na obszarze miast. Zakończyła się już parlamentarna procedura legislacyjna tej nowelizacji. Teraz ustawa trafi do podpisu Prezydenta RP.

Możesz sprawdzić, czy wypłacona kwota 14 emerytury była prawidłowa. Porównaj otrzymaną sumę z decyzją ZUS

ZUS zaczął w bieżącym tygodniu wysyłać emerytom i rencistom decyzje o przyznaniu tzw. czternastej emerytury. Decyzje ZUS zostaną przesłane do prawie 6,8 mln osób. Będzie można sprawdzić, czy otrzymana kwota czternastkii zgadza się z decyzją ZUS-u. Jeżeli nie, to trzeba zapytać ZUS o przyczynę tej rozbieżności.

1000 złotych stracą rodzice, którym państwo w 2024 roku zapłaci za żłobek. Aktywny Rodzic pełen niejasności. Rodzice są zdezorientowani i czują się pokrzywdzeni

1000 złotych stracą rodzice, którym państwo w 2024 roku zapłaci za żłobek. Aktywny Rodzic pełen niejasności. Rodzice są zdezorientowani i czują się pokrzywdzeni. Twierdzą, że podwyżka wysokości świadczenia jest tylko pozorna.

REKLAMA

Już nie uciekniesz przez ZUS-em! Oskładkowanie umów o dzieło

„Ostatni bastion” nieoskładkowany przez ZUS, czyli umowy o dzieło, mają zostać objęte obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi, tj. ubezpieczeniami emerytalnym, rentowymi i wypadkowym oraz dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Jedyny wyjątek od powyższej zasady ma dotyczyć umów zawieranych przez studentów albo uczniów poniżej 26 roku życia. 

Rząd: Na świadczenie wspierające 9 575 000 minut. 380 000 wniosków osób niepełnosprawnych. To jedna z przyczyn opóźnień

Rząd wskazuje przyczyny opóźnień w przyznawaniu świadczeń wspierających. Dwie obciążają osoby niepełnosprawne. Bo składali wnioski "papierowe" oraz wnioski "wadliwe" albo "przez osoby nieuprawnione". Jeden wniosek papierowy to 25 minut czasu na wprowadzenie do systemu. Dla 380 000 wniosków daje to 9 575 000 minut pracy i 20 000 pracy po 8h dziennie. I ta ilość pracy to jedna z przyczyn "zawieszenia" systemu WZON.

REKLAMA