Pomimo faktu, że dzieciom nie powinno się sprzedawać żadnych wartościowych rzeczy, bo taka transakcja z mocy prawa jest nieważna, trudno znaleźć sprzedawcę, który odmówiłby zawarcia umowy sprzedaży z dzieckiem. Sprzedawcy doskonale wiedzą, że dzieci i młodzież to coraz poważniejsza grupa
konsumentów, która ma do wydania ok. 200 mln zł.