REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wyrok rozwodowy a 500+

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michalina Topolewska
Michalina Topolewska
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Wyrok rozwodowy a 500+/Fot. Shutterstock
Wyrok rozwodowy a 500+/Fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wyrok rozwodowy do uzyskania 500+ jest wymagany przez niektóre gminy, chociaż okoliczności sprawy nie uzasadniają takiego żądania.

Rozwodnicy mają problemy z uzyskaniem 500+. Muszą przedstawiać dodatkowe dokumenty

Od lutego rodzice mogą składać wnioski o przyznanie 500+ na nowy okres świadczeniowy, który zacznie się 1 czerwca. Nie trzeba dołączać do nich żadnych dodatkowych dokumentów, bo gmina ustala prawo do świadczenia na podstawie informacji weryfikowanych w bazach danych, do których ma dostęp. Okazuje się jednak, że rozwiedzeni rodzice są czasem wzywani do przedstawienia wyroku rozwodowego. Dzieje się tak, choć zgodnie ze stanowiskiem resortu rodziny takie działanie powinno mieć miejsce tylko w przypadku ewentualnych zastrzeżeń co do tego, czy rodzicowi przysługują pieniądze na dzieci.

REKLAMA

REKLAMA

Najpierw rozwód, potem dziecko

Z koniecznością spełnienia dodatkowych wymogów spotkała się czytelniczka DGP. 1 lutego za pośrednictwem bankowości internetowej wysłała do swojego ośrodka pomocy społecznej (OPS) wniosek o 500+. Nieoczekiwanie na początku marca otrzymała wezwanie do osobistego stawienia się w urzędzie i dostarczenia prawomocnego wyroku sądu orzekającego o rozwodzie i o ustaleniu miejsca pobytu dziecka (we wniosku zaznaczyła, że jest rozwiedziona).

Ośrodek swoje żądanie oparł na art. 19 ust. 2 ustawy z 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2047). Mówi on o tym, że jeśli ktoś złoży wniosek bez wymaganych dokumentów, organ realizujący świadczenia wychowawcze przyjmuje go i wyznacza termin – nie krótszy niż 14 dni i nie dłuższy niż 30 dni – na uzupełnienie braków. Niezastosowanie się do takiego wezwania skutkuje tym, że wniosek jest pozostawiany bez rozpatrzenia.

Kobieta była zaskoczona tym wymogiem, ponieważ rozwiodła się w 2011 r., a dziecko urodziła w 2017 r. i wychowuje je wspólnie z jego ojcem. Gdy zgłosiła ten fakt do ośrodka, dowiedziała się, że nie musi już pokazywać wyroku rozwodowego, tylko napisać i wysłać e-mailem oświadczenie, że dziecko, na które wnioskuje o 500+, pochodzi nie ze związku z byłym mężem, ale z obecnym partnerem.

REKLAMA

Wystarczy wniosek

Izabela Wojciechowska, kierownik działu świadczeń OPS w Łomiankach, przekonuje, że wzywanie rodzica do dostarczenia wyroku rozwodowego jest działaniem mającym uzasadnienie w ustawie. – Jego celem jest sprawdzenie, czy dziecko faktycznie zamieszkuje przy tym rodzicu, który złożył wniosek, oraz czy nie jest ustalone sprawowanie nad nim opieki naprzemiennej, bo wtedy świadczenie wychowawcze jest wypłacane matce i ojcu po połowie – tłumaczy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nie wszystkie urzędy podzielają jednak takie stanowisko.

– Wystarczającym dokumentem do przyznania 500+ jest wniosek. Wyrok rozwodowy jest potrzebny, gdy pojawią się niejasności, kto sprawuje opiekę nad dzieckiem – stwierdza Przemysław Andrysiak, kierownik działu świadczeń Zabrzańskiego Centrum Świadczeń.

Katarzyna Pasławska, zastępca dyrektora MOPS w Olsztynie, wyjaśnia, że takie wątpliwości powstają np. w przypadku złożenia wniosków przez obydwoje rodziców.

– Rodzic powinien nam zgłaszać każdą zmianę, która może mieć znaczenie dla otrzymywania 500+, m.in. gdy wydane są nowe zarządzenia opiekuńcze względem dziecka, bo może mieć to konsekwencje w postaci zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. Nie oznacza to jednak konieczności dołączania dotychczasowego wyroku z uwagi na składanie wniosku o przyznanie świadczenia na nowy okres jego wypłaty – tłumaczy Joanna Wisz, kierownik działu świadczeń MOPS w Rzeszowie.

Zalecenia resortu rodziny

Joanna Wisz przypomina, że również zalecenia Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej (MRiPS) jednoznacznie wskazują, że nie ma obowiązku dołączania wyroku rozwodowego przez wszystkich rodziców, którzy po rozstaniu starają się o 500+. Chodzi tutaj o komunikat wysłany przez resort do gmin w lipcu 2019 r. (od tamtej pory przepisy nie zmieniły się w tym zakresie). MRiPS wskazało w nim, że potwierdzeniem podstawowego warunku, od którego uzależnione jest przyznanie świadczenia wychowawczego (czyli tego, że dziecko zamieszkuje z rodzicem i pozostaje na jego utrzymaniu), jest prawidłowo wypełniony i podpisany pod rygorem odpowiedzialności karnej wniosek. W przypadku wątpliwości co do tej kwestii zastosowanie będzie miał art. 22 ustawy, który mówi o przeprowadzeniu rodzinnego wywiadu środowiskowego.

MRiPS dodaje, że wprawdzie art. 13 ust. 4 ustawy przewiduje, że do wniosku o 500+ dołącza się odpowiednio m.in. wyrok orzekający rozwód lub separację, ale użycie tego słowa oznacza, że nie dotyczy to obligatoryjnie każdego rozwiedzionego rodzica, a jedynie sytuacji, gdyby w indywidualnej sprawie pojawiły się wątpliwości co do okoliczności mających wpływ na prawo do świadczenia wychowawczego. W efekcie przepisy ustawy nie zawierają podstawy prawnej, która pozwalałaby organowi przyznającemu świadczenia na bezwzględne żądanie od każdej osoby ubiegającej się o 500+, której stan cywilny jest inny niż zamężna (żonaty), przedstawienia orzeczenia sądowego o rozwodzie lub separacji albo o miejscu zamieszkania dziecka, a także innych dodatkowych oświadczeń, że dziecko zamieszkuje i pozostaje na utrzymaniu rodzica.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niepełnosprawni się dostosowali. Szkolą się, aby symulować większą niepełnosprawność tak, aby wypełnić wymogi chorych przepisów

Do redakcji Infor.pl stale trafiają listy osób niepełnosprawnych podnoszących problem patologii związanych z coraz większym znaczeniem niesamodzielności w systemie pomocy osobom niepełnosprawnym. Powoduje to uznawanie za samodzielne (np. dlatego, że mają dwie sprawne ręce i mogą sobie zrobić herbatę) osób niepełnosprawnych ze stopniem znacznym. Samo orzeczenie o niepełnosprawności (w tym powołany stopień znaczny) nic nie znaczy (w praktyce) przy świadczeniu wspierającym czy dodatku dopełniającym (i przyszłym dodatku do renty z tytułu niezdolności do pracy, o ile politycy dotrzymają obietnic i go uchwalą). System wspierania niepełnosprawności przesunął się w kierunku testów samodzielności. W efekcie niewidoma, która otworzy samodzielnie drzwi w swoim mieszkaniu jest traktowana jako osoba niepełnosprawna z poważną dysfunkcją ciała (wzrok), ale całkiem samodzielnie sobie radząca w życiu. Na tyle samodzielnie, aby nie dostać 70 punktów dla świadczenia wspierającego albo dodatku dopełniającego. Osoby niepełnosprawne martwią się, że ich wsparciem będzie tylko renta, a ci bardziej pesymistyczni myślą "Jak poradzić sobie na zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł i zasiłkach z MOPS".

4 tys. zł za brak polisy OC dla drona (także używanego rekreacyjnie) od 13 listopada 2025 r. Jest limit wagi

Masz drona i używasz go do filmowania, fotografii lub po prostu latasz rekreacyjnie? Od 13 listopada 2025 roku wchodzi w życie obowiązek ubezpieczenia OC dla operatorów dronów o wadze od 250 gramów do 20 kg. Jego brak może spowodować karę w wysokości 4000 zł. Sprawdź, czy obowiązek nie dotyczy również Ciebie.

Zwolnienie z pracy za wyjście do sklepu po bułkę na drugie śniadanie. Czy to jest zgodne z prawem? Sprawdź, co wynika z przepisów

Czy wyjście do pobliskiego sklepu po bułkę to powód, dla którego pracownika można zwolnić z pracy? Warto wiedzieć co wynika z przepisów, ale trzeba też pamiętać, by sprawdzić, co przewiduje regulamin pracy obowiązujący w zakładzie.

Nie chcesz biegać z awizo na pocztę? Jest na to sposób. 1 stycznia 2026 r. początek nowej pocztowej ery w Polsce

Od początku 2026 roku ruszy nowy etap wdrożenia systemu e-Doręczeń, który oznacza koniec papierowych awiz w korespondencji z wieloma urzędami administracji publicznej. Od 1 stycznia 2026 r. znaczna część administracji publicznej będzie bowiem zobowiązana do doręczania pism przede wszystkim przez system e-Doręczeń. Oczywiście tylko tym osobom, które mają założone konto w systemie i adres do doręczeń elektronicznych (ADE).

REKLAMA

Nawet ok. 400 zł wyższa emerytura netto. Ale trzeba złożyć wniosek o wypłatę emerytury lub renty bez potrącenia podatku

W mediach pojawiają się ostatnio informacje o specjalnym wniosku, który pozwala zwiększyć wysokość emerytury. Chodzi o wniosek o niepobieranie zaliczek na podatek dochodowy. ZUS wysłał go w tym roku do ponad 460 tysięcy emerytów i rencistów razem z PIT za 2024 rok. Jednak nie dla każdego taki wniosek będzie korzystny.

Palenie w pracy to przysłowiowy gorący ziemniak. Próby pogodzenia pracowników prowadzą do dyskryminacji. Na co tak naprawdę pozwalają przepisy?

Czy pracodawca może zabronić palaczowi wyjścia na papierosa w czasie przerwy w pracy? Pracodawcy wprowadzają w tym zakresie różne rozwiązania i nie ukrywają, że zatrudnianie palaczy bywa dla nich kłopotliwe. A co wynika z przepisów?

W 2026 r. trzynasta pensja dla każdego etatowego pracownika na minimalnej płacy – otrzymaj nawet 5.379,20 zł więcej w skali roku

Od września 2025 r. pracownicy znają już wysokość minimalnych wynagrodzeń. Jest jednak sposób, by w 2026 roku zarabiać więcej – nawet o kwotę przekraczającą jedno dodatkowe miesięczne wynagrodzenie (5.379,20 zł rocznie), pozostając nadal na minimalnej płacy.

Po 50 roku życia pracownicy mają prawo do tego świadczenia. Dostają minimum 1800 złotych, ale przeciętnie to ponad 4100 złotych brutto

Czy świadczenie pomostowe, którego średnia wysokość przekracza 4 tys. złotych to korzystne rozwiązanie dla osób, które nie osiągnęły jeszcze wieku emerytalnego? Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Średnia wysokość świadczenia nie mówi nam bowiem wiele o tym, jaka jest sytuacja poszczególnych świadczeniobiorców.

REKLAMA

Paczka na dobry początek, czyli od czego zacząć marketing kancelarii

Decyzja zapadła, postanawiasz założyć własną kancelarię. Historie mogą być różne – właśnie zdobyłeś uprawnienia, odchodzisz z innej kancelarii, robisz spin-off wraz z częścią zespołu. Niezależnie od powodu, marketing czas zacząć. Pierwsze miesiące to często walka o widoczność. Ten artykuł podpowie Ci, od czego zacząć i jak szybko przejść od chaosu do konkretnego planu marketingowego.

Koniec ery donosów na krzyki dzieci na boisku? Prezydent Nawrocki podpisał rewolucyjną nowelizację

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o sporcie, która raz na zawsze kończy z absurdalnymi sytuacjami, gdy boiska szkolne czy popularne orliki są zamykane z powodu... hałasu. Od teraz obiekty sportowe wykorzystywane przez dzieci i młodzież nie będą podlegały rygorystycznym normom akustycznym z Prawa ochrony środowiska. To przełomowe rozwiązanie, na które czekało tysiące rodziców, trenerów i młodych sportowców.

REKLAMA