Cóż szkodzi… rozkręcić aferę KPO! Czy można mówić o wyłudzeniu pieniędzy?

REKLAMA
REKLAMA
Zaczęło się od mapy projektów z branży HoReCa, które dostały dofinansowanie z KPO. Mapę opublikowała Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, czyli PARP jako wyraz jawności i transparentności w przyznawaniu pieniędzy z KPO. Miał być to dowód, że jako instytucja zaufania publicznego nie ukrywają nic, nie rozdają pieniędzy pod stołem, ale jawnie pokazują kto, ile i na co dostał środków publicznych.
No i zaczęło się! Najpierw jachty, potem ekspresy do kawy, solaria, kasa dla rodzin polityków a na koniec klub swingersów. Zanim szczegółowo o poszczególnych zarzutach i projektach, wyjaśnijmy w sposób ogólny o co chodzi z KPO, co finansuje ten program i jak następuje dystrybucja tych środków.
- Czym jest KPO
- Po pierwsze… dla kogo dokładnie ta dotacja?
- Po drugie cel i przedmiot inwestycji
- Wartość wsparcia
- Dotacje na luksusowe jachty, solaria i ekspresy!
- Ważny okres trwałości
- Restaurator inwestuje w solaria
- Brak innowacyjności
- Kasa z KPO na solaria a nie na służbę zdrowia
- Nasuwające się wnioski…
- Zdolność finansowa wnioskodawcy
- Czy można mówić o wyłudzeniu?
- Podsumowanie i rekomendacje
Czym jest KPO
Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności to dokument określający co należy zrobić i jak sfinansować… odbudowę i zwiększenie odporności… po pandemii Covid-19. W związku z tym, KPO przewiduje różnego rodzaju obszary czy branże, które mogą otrzymać finansowanie z tzw. Funduszu Odbudowy. Mogą to być zarówno inwestycje publiczne jak i prywatne, inwestycje w obszarze efektywności energetycznej, służby zdrowia, wodno-kanalizacyjne, transportowe a także dotyczące sektora HoReCa, jako branży, która najbardziej ucierpiała podczas pandemii Covid.
Podobnie zresztą konstruowane są dofinasowania z Funduszy Strukturalnych, które są pewnym workiem pieniędzy, dystrybuowanym na podstawie różnych programów operacyjnych, określających rodzaje podmiotów, obszary inwestycji, branże, wysokość dotacji, itp. I tak, idąc od ogółu do szczegółu, dystrybucję środków dla branży HoReCa powierzono Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, bo HoReCa to część sektora MMŚP (czyli mikro, małych i średnich przedsiębiorstw), a PARP ma największe doświadczenie w dystrybucji dotacji do tych podmiotów.
Uporządkujmy zatem fakty.
PARP opracował założenia konkursu, regulaminy, wytyczne, wzory dokumentów. Całość została zatwierdzona przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Ogłoszony konkurs w 2024 r. miał następujące założenia:
REKLAMA
Po pierwsze… dla kogo dokładnie ta dotacja?
Beneficjentem mogły zostać mikro, małe i średnie firmy z branży hotelarskiej, gastronomicznej, turystycznej czy kultury, które w latach 2020 lub 2021 miały spadek obrotów, o co najmniej 20% (w pierwotnych komunikatach PARP było 30%), ale ostatecznie stanęło na 20% spadku przychodów. I może wyglądać to co najmniej dziwnie, że firmy dotknięte Covidem w latach 2020 lub 2021 dostają możliwość ubiegania się o dofinansowanie w roku 2024! A większość tych projektów będzie realizowana w 2025. I czy, aby po 4-5 latach są one dalej firmami w potrzebie.
KPO zostało zatwierdzone w czerwcu 2022r, co się działo potem… wiadomo… Może i dotowanie w 2022 miałoby większy sens. W każdym razie, po 2 latach pieniądze się pojawiły, a zapisy w KPO były jednoznaczne - rozdzielić 1,2 mld PLN dla firm z branży HoReCa.
Po drugie cel i przedmiot inwestycji
Głównym celem zgłaszanych projektów przez firmy miało być rozszerzenie lub zmiana profilu dotychczasowej działalności.
Projekty składane do dofinansowania były w głównej części projektami inwestycyjnymi, a firmy mogły w ich ramach zgłaszać następujące rodzaje kosztów kwalifikowanych:
- zakup maszyn i urządzeń niezbędnych do wprowadzenia na rynek nowych produktów/usług,
- roboty budowlane,
- inwestycje związane z zieloną transformacją (głównie sprowadzało się to do OZE),
- zakup technologii cyfrowych,
- podnoszenie kwalifikacji pracowników.
Wartość wsparcia
Maksymalna kwota wsparcia o jaką można było wnioskować wynosiła ponad pół miliona wynosił (540 tys. PLN) przy 90% poziomie dofinansowania.
Wracając do poszczególnych zarzutów, na których zbudowana została afera KPO odnieść się należy do zasad dystrybucji środków z KPO, wytycznych oraz kryteriów wyboru projektów w tym konkursie.
Dotacje na luksusowe jachty, solaria i ekspresy!
Zacznijmy od tego czym jest jacht? Środkiem trwałym. Jeśli wniosek składa przedsiębiorca, który jest z branży HoReCa, miał spadki przychodów o co najmniej 20%, zdywersyfikuje swoją dotychczasową działalność o nową usługę czarteru jachtów, zrealizuje zakup zgodnie z procedurami konkurencyjności to… może dostać dotację! I nic tego nie zmieni, bo takie są kryteria konkursu i regulamin!
W tym zarzucie pojawiają się dodatkowe wątki np. „budowania majątku przez konkretne osoby za środki publiczne”. Tak w zasadzie jest. I co z tego. Tak działają wszystkie inwestycje finansowane z funduszy unijnych. W tym przypadku, zdecydowana większość firm to jednoosobowe działalności gospodarcze. Stąd też „krytyk” patrzy na listę projektów dofinansowanych i widząc przysłowiowego Jana Kowalskiego na tej podstawie ogłasza, że ta osoba się bogaci. Z tym, że mikro firmy, w szczególności w branży HoReCa właśnie tak działają. Każda inwestycja, obojętnie jak finansowana (KPO, Fundusze Strukturalne) jest budowaniem majątku. Budowa hali produkcyjnej, zakup linii produkcyjnej, modernizacja hotelu i… zakup jachtu.
Jeśli beneficjentem jest JDG, a mnóstwo jest małych czy średnich firm, działających jako JDG i sięgających po milionowe dotacje w innych obszarach, to tam też następuje ostatecznie budowa majątku!
Ważny okres trwałości
Oczywiście istotny jest tu tzw. okres trwałości, czyli niemożność dysponowania majątkiem wytworzonym w wyniku inwestycji finansowanej z dotacji w inny sposób niż przewidywał projekt, przez okres nawet do 5 lat po zakończeniu inwestycji. W przypadku HoReCa okres trwałości to 1 rok, co może wydawać się stosunkowo krótko, ale czy to oznacza od razu, że przedsiębiorcy inwestując, np. w czarter jachtów, będą po roku je sprzedawać? Czy z góry zakładanie, że przedsiębiorcy są oszustami jest zasadne?
Warto podkreślić, że w projektach, gdzie ten okres wynosi od 3 do 5 lat, majątek wytworzony w wyniku takiego dofinansowania także buduje majątek przedsiębiorcy. Tak na prawdę nie ma różnicy czy przy dotacji na 500 tys. PLN okres trwałości wynosi 1 rok, a czy przy inwestycji na 10 mln PLN wynosi 3 lata. Po okresie trwałości przedsiębiorca może zrobić z majątkiem, co uzna za słuszne. Przez 20 lat w UE nikomu to nie przeszkadzało...
Restaurator inwestuje w solaria
Z przedmiotowego punktu widzenia mechanizm działa jak wyżej. Przekaz medialny jest taki, że w restauracji, po zjedzeniu, klienci przechodzą do osobnych pomieszczeń, gdzie korzystają z solarium. No cóż za bzdura! Po pierwsze restauracja prowadzona jest przez przedsiębiorcę, np. działającego w formie JDG. A ten przedsiębiorca dywersyfikuje swoje przychody i oprócz działalności restauracyjnej, będzie prowadził działalność w zakresie solarium. A więc będzie czerpał z tego przychody.
Brak innowacyjności
Podobnie z ekspresami do kawy czy innymi zakupami, gdzie pojawia się jeden z podstawowych zarzutów o braku innowacyjności. Wyobraźmy sobie typowego przedsiębiorcę z branży HoReCa: jednoosobowa działalność, zatrudnia często członka rodziny, kogoś jeszcze na zleceniu, sezonowo i prowadzi np. restaurację. No czyż to jest firma, która ma wdrażać innowacje i nowe technologie!? Na poziomie kraju czy na poziomie międzynarodowym?! Ten konkurs w praktyce nie wymagał żadnej innowacyjności, nie był skierowany do firm produkcyjnych czy technologicznych. Jego celem było wesprzeć mikro firmy, małe biznesy, w ich potrzebach związanych z przetrwaniem i budowaniem odporności na przyszłość, w ich prostych inwestycjach, w których nie ma innowacji i nowoczesnych technologii. Te firmy nie zdywersyfikują swojej działalności poprzez np. zakup linii technologicznych do produkcji dronów.
Kasa z KPO na solaria a nie na służbę zdrowia
Nic bardziej mylnego! Tak worek z pieniędzmi z funduszy strukturalnych jak i worek z pieniędzmi z KPO zostały podzielone na określone szufladki. Jest kasa dla firm, jest dla sektora publicznego. Są pieniądze dla szpitali i są dla branży HoReCa. Każdy ma swoją pulę środków. Nadużyciem jest mieszanie tego. Nie było prostego wyboru albo HoReCa albo służba zdrowia. Komisja Europejska uznała, że odbudowa po Covid sektora HoReCa jest równie ważna jak inwestycje w ochronę zdrowia.
Nasuwające się wnioski…
W świetle obowiązujących przepisów, regulaminów, wytycznych i kryteriów nie ma żadnej Afery KPO! Szokujące jest wnioskowanie o aferze na podstawie tytułów projektów. Można stwierdzić, że żadna osoba wypowiadająca się negatywnie na temat tego konkursu nie przeczytała żadnego wniosku o dofinansowanie, z pełnym opisem i uzasadnieniem. Wszyscy opierają się na opublikowanej liście projektów, czyli nazwie beneficjenta, tytule i przyznanej kwocie dofinansowania. Na podstawie tej listy pojawiają się opinie jakie kwoty „ukradli”, „wyłudzili” czy „wyciągnęli” poszczególni przedsiębiorcy. A że ten i ten jest tak bogaty i jeszcze dostał wsparcie ze środków publicznych.
Zdolność finansowa wnioskodawcy
Warto uświadomić sobie jak działa cały mechanizm dotacyjny zarówno, jeśli chodzi o środki z KPO jak i funduszy strukturalnych. Otóż jednym z głównych kryteriów w konkursach jest tzw. zdolność finansowa. Przedsiębiorca na etapie wnioskowania musi wykazać, że ma zdolność do zrealizowania (czyt. Wydatkowania) całej lub częściowej kwoty na planowaną inwestycję ze środków własnych lub kredytu. Jeśli już otrzyma dofinansowanie (czyt. decyzję o przyznaniu środków), to podpisuje umowę o dofinansowanie z właściwą Instytucją Oceniającą. Następnie przechodzi do realizacji, czyli stosując określone procedury konkurencyjności, quasi-przetargi, musi dokonać określonych zakupów. To jest główny moment decydujący o kwalifikowalności wydatków, czyli prawidłowej realizacji projektu. I te zakupy robi za własne pieniądze. Dopiero po zapłacie za wystawione faktury może je przedstawić do refundacji. A refundacje nierzadko trwają kilka miesięcy i są poprzedzone kontrolami.
Czy można mówić o wyłudzeniu?
Przedsiębiorcy z branży HoReCa nie wyłudzili żadnych pieniędzy. Wystartowali w konkursie, spełnili warunki, dostali decyzję. Większość projektów jest w trakcie realizacji. Mała kwota została rozliczona a momentów, w których była lub może jeszcze nastąpić kontrola jest bardzo dużo. Oczywiście można mówić, że może przedsiębiorcy nie są winni, to może urzędnicy, którzy źle przygotowali konkurs, może były za szerokie kryteria. Ale prawda jest taka, że zawsze się coś znajdzie nie tak, w szczególności, jeśli wnioskowanie będzie opierało się na tytułach projektów. Nie ma idealnych modeli dystrybucji środków publicznych.
Podsumowanie i rekomendacje
• Zarzuty pojawiające się w mediach wynikają w dużej mierze z uproszczeń, innymi słowy opierają się głównie na tytułach projektów i nazwach beneficjentów, bez analizy wniosków czy dokumentacji.
• Kryteria konkursu były zgodne z regulaminem KPO i zatwierdzonym planem przez KE - te niby nietypowe zakupy mogły być kwalifikowalne, jeśli służyły dywersyfikacji działalności.
• HoReCa miała wydzieloną pulę środków w KPO - środki te nie mogły być przesunięte na inne cele (np. służbę zdrowia) bez zmiany planu i zgody KE.
• Procedura oceny była wieloetapowa i angażowała wielu ekspertów, co wręcz wyklucza możliwość jakichkolwiek manipulacji.
• Mechanizm refundacji wymusza realne wydatkowanie własnych środków i pozwala na kontrolę przed wypłatą dotacji.
• Główne źródło kontrowersji to rozbieżność między formalną kwalifikowalnością a społecznym poczuciem „czy to wypada”.
• Zakup pozornie „luksusowego” sprzętu przełożył się na nowe miejsca pracy czy większe przychody - to przecież w zasadzie przykład dobrych praktyk, bo o to chodziło, żeby powstały nowe miejsca pracy i żeby firma zwiększyła swoje przychody.
• Warto zwiększyć edukację wśród społeczeństwa na temat mechanizmów dystrybucji środków unijnych – uniknie się wtedy prostych, mylących narracji.
Autor: Radosław Polowy, Partner Zarządzający LPW Grupa
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA