REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
 Przewóz z grzeczności jest nieodpłatny i dobrowolny. /Fot. Fotolia
Przewóz z grzeczności jest nieodpłatny i dobrowolny. /Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Przewóz z grzeczności to nieodpłatne i dobrowolne świadczenie uregulowane na mocy ustawy – Kodeks cywilny. Polski ustawodawca zdecydował się na złagodzenie reżimu odpowiedzialności w sytuacji przewozu z grzeczności. Jak kształtują się relacje podmiotów biorących udział w przewozie grzecznościowym?

W dwóch przypadkach: zderzenia się pojazdów mechanicznych oraz przewozu z grzeczności posiadacze pojazdów mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych (tj. na zasadzie winy).

REKLAMA

REKLAMA

Grzeczność

Pojęcie „grzeczności” nie posiada ustawowej definicji legalnej. Zgodnie z doktryną i orzecznictwem należy rozumieć je w potocznym znaczeniu, zgodnie z codziennym, towarzyskim brzmieniem. Grzeczność definiowana jest więc jako pewna uprzejmość, która nie wynika z nałożonego na przewożącego obowiązku prawnego. Nie jest też związana z ekwiwalentem po jego stronie.

Przewóz z grzeczności to m.in. przewóz znajomych, przyjaciół, gości czy autostopowiczów.  

Przewóz grzecznościowy charakteryzuje się dwoma podstawowymi cechami. Jest jednocześnie nieodpłatny i dobrowolny. Potwierdza to wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 23 listopada 2006 roku (sygnatura akt I ACa 768/06), w którym SA stwierdził, że przewóz grzecznościowy nie jest identyczny z pojęciem przewozu nieodpłatnego. Przewóz z grzeczności ma miejsce tylko wówczas, gdy osoba przewożąca kieruje się poczuciem grzeczności w potocznym tego słowa znaczeniu.

REKLAMA

Nieodpłatny charakter

Nieodpłatność przewozu z grzeczności rozumiana jest szeroko. Definiowana jest jako brak jakiejkolwiek korzyści po stronie przewożącego. Dotyczy to zarówno zapłaty w sensie materialnym (pieniężnym) jak i korzyści niemajątkowej. O nieodpłatnym charakterze przewozu decyduje już sam zamiar stron w chwili rozpoczęcia jazdy. Dokonanie faktycznej zapłaty, niezgodnej z pierwotnym zamiarem, po skorzystaniu z grzeczności, nie ma wpływu na zmianę jego charakteru. Możliwa jest więc sytuacja, w której podmioty zdecydowały się na brak zapłaty a przewożony spontanicznie, po dokonaniu przewozu, wręczył upominek. Nadal mamy do czynienia z nieodpłatnym przewozem z grzeczności. Zgodnie bowiem ze zdaniem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 11 stycznia 1978 roku (sygnatura akt II CR 487/44) przewóz z grzeczności ma miejsce tylko wówczas, gdy zamiarem przewożącego jest świadczenie przewozu bezinteresownie. W związku z powyższym nie jest traktowany jako przewóz grzecznościowy przewóz przechodnia, który wskaże kierowcy właściwą drogę czy przewóz lekarza do domu kierowcy, którego dziecko wymaga badania lekarskiego. Przewożący odnosi swoistą korzyść, mianowicie przy pomocy przewozu realizuje własne interesy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jako świadczenie nieodpłatne nie jest rozumiana jazda bez wymaganego biletu ani sytuacja, w której przewożący odnosi korzyść, stanowiąca tylko część kosztów przewozu.

Dobrowolność

Przewóz z grzeczności ma być świadczony wyłącznie z dobrej woli przewożącego. Oceniane jest to przez pryzmat faktu skorzystania z jego uprzejmości.

Nie jest przewozem z grzeczności darmowy przewóz autobusami komunikacji miejskiej dzieci i emerytów ani przewóz chorego karetką pogotowia czy więźnia samochodem więziennym. Na przewoźniku ciąży obowiązek przewozu.

Nie jest korzystającym z przewozu grzecznościowego – pasażer na gapę, czyli osoba podróżująca pojazdem bez wiedzy i zgody jego posiadacza. Wyklucza to dobrowolny charakter świadczenia.

Kazus pracowników

Nieodpłatny transport pracowników do miejsca pracy świadczony przez pracodawcę nie ma charakteru grzecznościowego, ponieważ nie realizuje cechy nieodpłatności. Podobnie jak w sytuacji lekarza, pracodawca dowożąc pracowników, realizuje własny interes. Jeśli transport taki realizuje podmiot inny niż pracodawca, to ciąży na nim obowiązek transportowania pracowników. Nie realizowana jest cecha dobrowolności, nie ma więc mowy o przewozie grzecznościowym.

Zobacz również: Karta warszawiaka - krok po kroku

Brak umowy

W przypadku przewozu grzecznościowego podmioty biorące w nim udział nie są związane żadną umową, nie łączą ich żadne stosunki prawne. Podmioty powiązane są tylko na mocy zobowiązania o naturze czysto towarzyskiej. Umowa przewozu uregulowana jest w art. 774 kodeksu cywilnego. Jednak zawarcie takiej umowy wyłącza ewentualny grzecznościowy charakter. Cechą umowy przewozu z art. 774 jest odpłatność, co stoi w opozycji do charakteru przewozu grzecznościowego.

Odpowiedzialność

Konstrukcja odpowiedzialność posiadacza przewożącego grzecznościowo oparta jest o konstrukcję działania przez przewożonego na własne ryzyko, świadomie naraża się on na ryzyko wystąpienia niebezpieczeństwa. Jest to rozwiązanie krytykowane, z uwagi na fakt, że sytuacja przewożonego nie różni się tu niczym od sytuacji pasażera przy przewozie odpłatnym. W obu przypadkach możliwość i ryzyko nastąpienia wypadku wygląda z punktu widzenia osoby przewożonej tak samo. Odpowiedzialność odnosi się także do zasad słuszności. Osoba wyświadczająca z własnej woli drugiemu uprzejmość, nie powinna ponosić surowej odpowiedzialności. W doktrynie podkreśla się także fakt, że osoba ta niejako godzi się na utratę uprawnień powiązanych z odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka. Rekompensuje jej to korzyść uzyskana z przewozu grzecznościowego.

Polecamy serwis: Komunikacja

Podstawa prawna:

  • ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 roku - Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93),
  • wyrok SN z dnia 11 stycznia 1978 roku (sygnatura akt II CR 487/44),
  • wyrok SA w Poznaniu z dnia 23 listopada 2006 roku (sygnatura akt I ACa 768/06).
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ci, którzy robią pranie w ten sposób, będą za to słono płacić. Nie ma litości, są kary. To nawet 5 tysięcy złotych!

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

REKLAMA

Bon senioralny 2026 - ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA