REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Po zmianie przepisów łatwiej będzie zabrać ogródki działkowe pod osiedla, supermarkety i biurowceTo koniec rodzinnych ogródków działkowych. Nowy rząd to zmieni?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ogródki działkowe mogą szybko zniknąć, jeśli nie znajdą uznania w nowych planach ogólnych, które gminy mają stworzyć do końca 2025 roku
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Najbardziej spektakularną ofiarą rewolucji w planowaniu przestrzennym mogą stać się rodzinne ogródki działkowe. Plany ogólne gmin, które muszą powstać praktycznie w ciągu dwóch lat mają składać się ze ściśle zdefiniowanych stref, w których trudno o miejsce dla tego rodzaju nieruchomości.

Od września obowiązuje znowelizowana ustawa o planowaniu przestrzennym. Do końca 2025 roku taki plan ogólny gminy musi powstać w każdej gminie. Jego konstrukcja opiera się na podzieleniu terenu na strefy funkcjonalne, a przepisy określają ściśle jakiego rodzaju obiekty mogą w takiej strefie funkcjonować.ój o losy w 2024 roku i latach następnych.

REKLAMA

REKLAMA

To już ostatni moment, by przepisy wykonawcze do ustawy dotyczące planu ogólnego gminy dały gwarancję posiadaczom ogródków działkowych. Wielu z nich w okresie pandemii, by móc się bezpiecznie izolować, zainwestowało w kupno rodzinnego ogródka oszczędności całego życia. Nic dziwnego, że teraz to największy problem, który budzi niepokój u progu 2024 roku.

Ogródki działkowe muszą zniknąć?

Jedną z kwestii, która powinna być definitywnie rozwiązana przez nowe zasady planowania przestrzennego jest likwidacja sporów sąsiedzkich dotycząca zabudowy pobliskich działek.
Będzie to możliwe przez wyznaczanie profili funkcjonalnych stref planistycznych już na poziomie tworzenia planu ogólnego gminy.

Choć zgodnie z nowym prawem o planowaniu przestrzennym gminy mają dużą swobodę w układaniu planu ogólnego i mają do dyspozycji aż trzynaście rodzajów stref funkcjonalnych, to jednak przepisy ściśle regulują „zwartość” konkretnej strefy.

REKLAMA

Strefy będą miały precyzyjnie określone funkcje podstawowe i pomocnicze. To sprawi, że na przykład w strefie wielofunkcyjnej z zabudową zagrodową nie będą się mogły znaleźć żadne funkcje mieszkaniowe – wielorodzinne, jednorodzinne czy letniskowe. Zabudowa zagrodowa – czyli zespół budynków obejmujących wiejski dom mieszkalny i zabudowanie gospodarskie, położone w obrębie jednego podwórza – nie może być bowiem krępowany w swoim rozwoju faktem, że na sąsiedniej działce powstał budynek wielorodzinny, a jego mieszkańcy blokują budowę nowej chlewni czy małej biogazowni.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Także odwrotnie – w strefie wielofunkcyjnej, ale o podstawowej funkcji mieszkaniowej nie będzie mógł się znaleźć żaden obiekt zabudowy zagrodowej.
Problem polega na tym, że tylko dwie spośród trzynastu stref funkcjonalnych – strefa zieleni i strefa zabudowy jednorodzinnej – dopuszczają zlokalizowanie w nich rodzinnych ogródków działkowych.
A właściwie dopuszczały, bo właśnie Ministerstwo Rozwoju i Technologii odpowiedzialne za przepisy wykonawcze do ustawy poinformowało, że dojdzie do nich jeszcze trzecia strefa - wielofunkcyjna z zabudową wielorodzinną, która powinna ewentualne zagrożenia w postaci nieracjonalnych zamachów na tereny zajmowane przez ogródki działkowe jeśli nie całkowicie wyeliminować, to osłabić.

Działkowcy: rodzinne ogrody działkowe bez ochrony prawnej

Działacze Polskiego Związku Działkowców zwracają uwagę, że funkcjonujące obecnie rodzinne ogródki działkowe po powstaniu planów ogólnych gminy mogą znaleźć się w większości poza tymi dwoma strefami: zieleni i zabudowy jednorodzinnej, bo aktualnie są zlokalizowane w takich miejscach, które cechuje zupełnie innych charakter zabudowy.

Co to oznacza w praktyce? Tylko te rodzinne ogródki działkowe, które znajdą się w strefie funkcjonalnej, której rodzaj zabudowy przewiduje istnienie w niej takich nieruchomości jak ogródki będą objęte ochroną prawną. Ogródki znajdujące się w innych strefach takiej ochrony prawnej będą pozbawione, a nawet – wskazane będzie ich likwidowanie w pierwszej kolejności, by funkcjonalności przewidziane dla tej strefy były systematycznie przywracane.

Już teraz tylko cztery na dziesięć rodzinnych ogródków działkowych objętych jest taką ochroną. Polega ona na tym, że znajdują się na terenach objętych miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Tam zaś są kwalifikowane jako „zieleń działkowa”, co oznacza, że nie można ich zlikwidować, by np. teren przeznaczyć pod budowę osiedla mieszkaniowego.

W ramach stref funkcjonalnych nowego planu ogólnego gminy będzie to jeszcze łatwiejsze.
„Na opracowywania planów ogólnych gminy będą miały bardzo mało czasu (2 lata). Można się więc spodziewać, że przeważy tendencja, by określając strefę dla danej części gminy, kierować się dominującym obecnie sposobem zagospodarowania terenu. Co to może oznaczać w praktyce? Obszary miast z dużą ilością osiedli mieszkaniowych trafią do strefy zabudowy wielorodzinnej; okolice torów do strefy kolejowej; sąsiedztwo zakładów –- do strefy gospodarczej, tereny z rolnictwem – do rolniczej itd.”, alarmuje Polski Związek Działkowców.

Działkowcy zwracają uwagę na fakt, że te rodzinne ogródki działkowe, które w planach ogólnych gmin znajdą się w strefach innych niż strefa zieleni czy strefa zabudowy jednorodzinnej będą nieuchronnie skazane na likwidację bowiem skoro tereny w strefie są przeznaczone pod inne cele gdy tylko pojawią się nowe potrzeby inwestycyjne, „pójdą pod nóż” w pierwszej kolejności.
Dopisanie do dwóch stref funkcjonalnych trzeciej - wielofunkcyjnej z zabudową wielorodzinną z pewnością te obawy działkowców czyni mniej dramatycznymi. Ostatecznie jednak ostatnie słowo w tej sprawie będzie należało do władz gminy, działkowcy więc powinni zachować czujność i aktywnie śledzić powstawanie planu ogólnego gminy, by ich rodzinne ogródki działkowe znalazły się na pewno w jednej z trzech z trzynastu stref, w których jest miejsce dla ich funkcjonowania.

Nowe zasady planowania przestrzennego: na czym polegają

Reforma planowania i zagospodarowania przestrzennego weszła w życie we wrześniu 2023 r. Wprowadza ona nowe narzędzie planistyczne – plan ogólny gminy w randze aktu prawa miejscowego, który ma być uchwalany obligatoryjnie dla całego obszaru gminy. Gminy mają czas na jego uchwalenie do 1 stycznia 2026 r.

Plan ogólny gminy, w zakresie ustalenia kierunków zagospodarowania przestrzennego, zastąpi dotychczasowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy.

Plan ogólny gminy będzie dokumentem zawierającym wyłącznie podstawowe ustalenia, które pozwolą gminie zaplanować zrównoważony i harmonijny rozwój. Co ważne, jego ustalenia będą podstawą nie tylko do uchwalania planów miejscowych, ale także do wydawania decyzji o warunkach zabudowy.

Nową formą planu miejscowego będzie zintegrowany plan inwestycyjny sporządzany na wniosek inwestora, który docelowo zastąpi uchwałę o ustaleniu lokalizacji inwestycji mieszkaniowej, wydawaną dotychczas na podstawie tzw. specustawy mieszkaniowej, jednak narzędzie będzie można wykorzystać do ustalenia przeznaczenia terenu również dla wszystkich rodzajów inwestycji. W trakcie negocjacji z gminą inwestor będzie mógł się zobowiązać np. do budowy szkoły, wsparcia takiej inwestycji lub rozbudowy infrastruktury technicznej, co zostanie potwierdzone podpisaniem umowy urbanistycznej.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy można zignorować system kaucyjny i dalej wyrzucać puszki, plastikowe i szklane butelki do odpadów segregowanych tak jak dotychczas? Czy grożą za to kary?

System kaucyjny na butelki i puszki jest szeroko komentowany. Pojawia się jednak pytanie, co zrobić w sytuacji, gdy ktoś nie może lub nie chce zbierać i zwracać opakowań. Czy w takim wypadku można je po prostu wyrzucać do dotychczasowych pojemników na odpady segregowane – szkło do zielonych, a plastik i puszki do żółtych?

Nadchodzi rewolucja w dostępie do broni: „Jesteśmy jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w Europie”. Posłowie chcą wykonać pierwszy krok, by to zmienić

W Polsce szykuje się największa od lat zmiana w przepisach dotyczących dostępu do broni. Posłowie pracują nad nowelizacją ustawy o broni i amunicji z 21 maja 1999 r., która może znacząco ułatwić wielu obywatelom legalne posiadanie broni palnej.

Rząd już zdecydował - 5116,99 zł emerytury. Wzrost od 1 stycznia 2026 roku. Kto dostanie tyle pieniędzy?

Osoby, które w okresie swojej aktywności zawodowej wypracowały szczególne osiągnięcia, będą mogły po jej zakończeniu liczyć na emeryturę w wysokości odbiegającej od tej standardowej. Co trzeba zrobić i na co będzie można liczyć w zamian?

500 plus dla par z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim. Już wszystko jasne, Senacka Komisja Petycji pojęła decyzję

Czy małżeństwa z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim otrzymają jednorazowe wsparcie finansowe od państwa? Jest petycja dotycząca tzw. „500 plus dla małżeństw” – nowego świadczenia, które miałoby docenić trwałość długoletnich związków. Senacka Komisja Petycji analizuje i podejmuje decyzję.

REKLAMA

Niższy wiek emerytalny już od 2026 roku. Dla kobiet i mężczyzn. Senat już przegłosował, ale nie dla wszystkich grup zawodowych

Czy kolejna grupa zawodowa uzyska szczególne uprawnienia emerytalne? Toczą się prace na przepisami, które miałyby umożliwić niektórym osobom wcześniejsze zakończenie aktywności zawodowej. Nie każdego będzie obowiązywała granica 60 i 65 lat.

Pieniądze z subkonta ZUS i OFE po zmarłym mogą trafić do rodziny. ZUS wyjaśnia na jakich zasadach i co muszą zrobić spadkobiercy

W razie rozwodu, unieważnienia małżeństwa lub śmierci osoby, dla której ZUS prowadzi subkonto, zgromadzone środki mogą zostać podzielone i wypłacone uprawnionym. Jeśli zmarły ukończył 65 lat i miał już przyznaną tzw. emeryturę docelową, pieniądze co do zasady nie podlegają dziedziczeniu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy od wypłaty pierwszej emerytury docelowej minęło mniej niż trzy lata. Wtedy możliwa jest tzw. wypłata gwarantowana.

Nareszcie koniec tej opłaty - rząd podaje konkrety

Wreszcie został ogłoszony projekt ustawy, która definitywnie zniesie obowiązek tej przykrej opłaty obciążającej budżet niemal każdego gospodarstwa domowego, ale także przedsiębiorców korzystających z radia lub telewizora. Chodzi bowiem o zniesienie opłaty za abonament radiowotelewizyjny. Rząd, a konkretnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wreszcie ogłosiła konkrety.

Skomplikowane. Najpierw otrzymuje się świadczenie pielęgnacyjne. Potem oddaje. Można uprościć, ale traci się do 847 zł miesięcznie

W okresie przyznawania świadczenia wspierającego (kiedy nie wiadomo, czy osoba niepełnosprawna otrzyma odpowiednio dużo punktów poziomu potrzeby wsparcia), opiekun otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne. Potem musi je oddać wstecznie, a za ten sam okres osoba niepełnosprawna ma świadczenie wspierające. Rząd podpowiada (za przepisami), że rodzina osoby niepełnosprawnej może wybrać świadczenie pielęgnacyjne rezygnując ze wspierającego. Tyle, że to się nie opłaca bo świadczenie pielęgnacyjne jest niższe od wspierającego (w jego maksymalnej wysokości).

REKLAMA

Nie jest źle. Świadczenie pielęgnacyjne z podwyżką o 99 zł. Tragedia w zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł

Jak wygląda ranking świadczeń w 2026 r.? Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

MOPS: Można dostać 6 zasiłków w 3 miesiące. Czytelnik: Nie można [List]

Wiele osób piszących do Infor.pl opisuje swoje doświadczenia co do teorii, że zostało wydane odgórne polecenie ograniczania świadczeń wypłacanych przez MOPS. Przykładowo w artykule publikujemy list czytelnika, który twierdzi, że ma informację o poleceniach wydawanych dla pracowników socjalnych w MOPS, aby starali się ograniczyć kwoty przeznaczane na świadczenia dla potrzebujących. Od czasu zaniżania punktacji w WZON co do świadczenia wspierającego (poziom potrzeby wsparcia) stale widzę na forach internetowych tego typu opinie. Jak w każdej teorii spiskowej nie wiadomo, kto miałby wydawać takie zalecenia oraz jak możliwe jest ich wdrożenie i kontrolowanie. Niemniej zjawisko takiego postrzegania MOPS, PZON. WZON, PFRON istnieje od lat i chyba się nasila od 2024 r. (prawdopodobnie z uwagi na powszechnie krytykowaną praktykę przyznawania punktów do świadczenia wspierającego).

REKLAMA