REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Walka o odtajnienie oświadczeń sędziów TK trwa

Małgorzata Kryszkiewicz
Małgorzata Kryszkiewicz
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Walka o odtajnienie oświadczeń sędziów TK
Walka o odtajnienie oświadczeń sędziów TK

REKLAMA

REKLAMA

Prezes trybunału, jeżeli nie chce ujawnić oświadczeń majątkowych sędziów TK, musi to zrobić w drodze decyzji – uznał sąd administracyjny. A to otworzy drogę do jej weryfikacji.

Oświadczenia majątkowe sędziów Trybunału Konstytucyjnego zostaną odtajnione?

Od kilku tygodni trwa dyskusja na temat oświadczeń sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Te co do zasady powinny być jawne. I rzeczywiście, 29 czerwca na stronie TK pojawiły się dokumenty obrazujące, jaki był stan posiadania członków sądu konstytucyjnego w 2021 r. Zabrakło jednak oświadczeń pięciu sędziów, w tym m.in. byłej posłanki PiS Krystyny Pawłowicz. Podobnie było rok temu. Wówczas również utajnione zostały oświadczenia majątkowe niektórych osób zasiadających w TK. Z tą sytuacją nie pogodziła się jedna z obywatelek i zwróciła się do prezesa TK o przekazanie w trybie dostępu do informacji publicznej kopii tych dokumentów za 2020 r., które nie zostały opublikowane na stronie internetowej TK. Jej wniosek nie został jednak rozpoznany we właściwy sposób, co niedawno przesądził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

REKLAMA

REKLAMA

Oświadczenia majątkowe sędziów Trybunału Konstytucyjnego - podstawa utajnienia

Na żądanie obywatelki TK odpowiedział jedynie, że zgodnie z przepisami prawa uwzględniono wnioski pięciorga sędziów TK o nadanie klauzuli tajności „zastrzeżone” dla złożonych przez nich oświadczeń majątkowych za rok 2020. W efekcie do WSA trafiła skarga na bezczynność prezesa TK, który ani nie udostępnił żądanej informacji, ani nie wydał decyzji odmawiającej jej udostępnienia. Jej autorka podnosiła, że kwestia jawności oświadczeń majątkowych została jednoznacznie rozstrzygnięta w ustawie o statusie sędziów TK (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1422). Zgodnie z nią dokumenty te są jawne i podlegają udostępnieniu w Biuletynie Informacji Publicznej. Co więcej, przypomniała, że w uzasadnieniu projektu tej ustawy mowa jest o tym, że jawność oświadczeń majątkowych sędziów TK będzie miała charakter „kompleksowy” i „nie będzie konieczności stosowania zbędnych odesłań”.

Tymczasem oświadczenia pięciu sędziów TK zostały utajnione na podstawie art. 87 prawa o ustroju sądów powszechnych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 2072 ze zm.), który stanowi, że na wniosek sędziego podmiot uprawniony do odebrania oświadczenia może zdecydować o objęciu danych w nim zawartych ochroną przewidzianą dla informacji niejawnych o klauzuli tajności „zastrzeżone”. Jest to możliwe, o ile ich ujawnienie mogłoby powodować zagrożenie dla sędziego lub najbliższych mu osób. Jednak zdaniem skarżącej z wyżej przytoczonych względów odpowiednie stosowanie tego przepisu w stosunku do sędziów TK jest nieuzasadnione.

REKLAMA

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podobnego zdania jest Krzysztof Izdebski z Fundacji Batorego.

- Powoływanie się w tym przypadku na przepis u.s.p. uważam za bardzo twórczą interpretację. Prawda jest taka, że gdyby ustawodawca chciał, aby była możliwość utajnienia oświadczeń sędziów TK, to albo napisałby o tym wprost w ustawie o statusie sędziów TK, albo odesłał wprost do art. 87 tej ustawy - uważa ekspert.

W skardze podkreślono również, że „jawność oświadczeń majątkowych sędziów trybunału miała dla prawodawcy duże znaczenie, skoro sędziowie trybunału, którzy nie chcieli się poddać temu rygorowi, mieli przejść w stan spoczynku”.

- Ta jawność jest istotna także z tego powodu, że dzięki informacjom zawartym w takim oświadczeniu możemy ocenić, czy w danej sprawie toczącej się przed TK nie dochodzi do konfliktu interesów - podkreśla Izdebski.

Bezczynność organu w sprawie utajnionych oświadczeń majątkowych sędziów TK

WSA przyznał, że w sprawie wystąpiła bezczynność organu i nakazał prezesowi TK rozpoznanie wniosku skarżącej. Zauważył przy tym, że ten nie kwestionował w toku postępowania, że oświadczenia majątkowe sędziów stanowią informację publiczną. Kwestia ta zresztą została już przesądzona w orzecznictwie sądów administracyjnych (np. wyrok WSA w Warszawie z 23 września 2014 r., sygn. akt II SA/Wa 677/14, czy z 29 sierpnia 2014 r., sygn. akt II SA/Wa 617/14). „W tej sytuacji, chcąc się «uwolnić» od zarzutu bezczynności, podmiot zobowiązany do udostępniania informacji publicznej zobowiązany był wydać decyzję o odmowie jej udostępnienia, a nie w drodze zwykłego pisma informować wnioskodawczynię o tym, że oświadczenia majątkowe nie mogą zostać udostępnione z uwagi na ich zastrzeżenie przez składające je osoby” - czytamy we właśnie opublikowanym uzasadnieniu wyroku.

WSA zaznaczył jednocześnie, że nie przesądza tego, czy w stosunku do oświadczeń majątkowych sędziów TK można było zastosować art. 87 u.s.p. Jak bowiem zaznaczył, pozostaje to poza zakresem sprawy zainicjowanej skargą na bezczynność organu.

Warto jednak w tym miejscu zauważyć, że WSA zajmował się już tą kwestią w innym postępowaniu. Otóż w grudniu zeszłego roku zapadł wyrok, w którym warszawski sąd administracyjny podzielił stanowisko prezesa TK, który twierdził, że choć jawność oświadczeń majątkowych sędziów jest zasadą, to jednak ustawodawca przewidział od tej zasady wyjątki (sygn. akt II SAB/Wa 612/21). Zdaniem orzekającego w tej sprawie składu regulacje u.s.p. mają w tym przypadku odpowiednie zastosowanie, a to dlatego, że brak jest w ustawie o statusie sędziów TK szczegółowych przepisów dotyczących utajniania oświadczeń majątkowych członków trybunału. „Prezes TK miał więc podstawę ustawową do objęcia oświadczeń sędziów klauzulą «zastrzeżone», a jednocześnie obowiązujące przepisy nie nakładają na niego obowiązku wskazania podstaw faktycznych (względów), dla których taką decyzję podjął” - uznał WSA.

- WSA poszedł w tej sprawie po linii najmniejszego oporu. Ja się z tym wyrokiem głęboko nie zgadzam. Naprawdę nie widzę żadnych racjonalnych przesłanek, które przemawiałyby za utajnieniem oświadczeń majątkowych sędziów takiego organu jak TK - komentuje Krzysztof Izdebski. I dodaje, że inaczej jest w przypadku sędziów sądów powszechnych, którzy np. sądzą poważne sprawy karne.

- Oni mogą mieć powody do obaw o swoje bezpieczeństwo - uważa ekspert.

DGP zapytał TK, czy wydał decyzję zgodnie z wyrokiem WSA i jaka była jej treść oraz jej uzasadnienie. Na odpowiedź nadal czekamy.

Czym skutkuje objęcie dokumentu klauzulą tajności

Czym skutkuje objęcie dokumentu klauzulą tajności

Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Orzecznictwo:

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 5 maja 2022 r., sygn. akt II SAB/Wa 175/22. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ci, którzy robią pranie w ten sposób, będą za to słono płacić. Nie ma litości, są kary. To nawet 5 tysięcy złotych

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

REKLAMA

Bon senioralny 2026 - ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA