REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odbudowa Ukrainy po wojnie - jakie gospodarcze korzyści może uzyskać Polska? [RAPORT]

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Oprac. Paulina Karpińska
Deokupacja i odbudowa Ukrainy - ile Polska może zyskać gospodarczo?
Deokupacja i odbudowa Ukrainy - ile Polska może zyskać gospodarczo?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Łącznie polskie PKB może wzrosnąć o prawie 190 mld zł, czyli 3,8 proc. z tytułu wsparcia w odbudowie Ukrainy – wynika z raportu ekonomistów Pekao SA.

Odbudowa Ukrainy po wojnie – co może zyskać Polska

Po odbiciu Łymanu Ukraińcy kontynuują ofensywę na wschodzie i południu. W obwodzie chersońskim poruszają się wzdłuż linii Dniepru, na prawym brzegu, w kierunku Nowej Kachowki – miasta strategicznego, jeśli chodzi o zaopatrzenie w wodę Krymu. Na wschodzie gubernator obwodu ługańskiego zapowiada marsz na Swatowe, kolejne ważne centrum logistyczne.

REKLAMA

Wraz z postępującym wyzwalaniem terytoriów Ukrainy powstał raport na temat wyzwań w odbudowie tego kraju i udziału w niej Polski. Z opracowania ekonomistów banku Pekao SA wynika, że angażując się w ten proces, możemy sporo zyskać. PKB może być wyższe nawet o 3,8 proc. Same bezpośrednie korzyści są szacowane na 32,5 mld zł. – Raport jest też swego rodzaju ofertą polskiego biznesu, zawierającą możliwości spółek Skarbu Państwa oraz ich know-how, które może być przydatne przy odbudowie – mówi DGP wicepremier Jacek Sasin.

Dokument został wczoraj przekazany wicepremier Ukrainy i minister gospodarki tego kraju Julii Swyrydenko.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Korzyści dla Polski w odbudowie Ukrainy

REKLAMA

W dokumencie wskazano, że Polska, pomagając Ukrainie w odbudowie, tylko z tytułu bezpośrednich korzyści może zyskać 32,5 mld zł, czyli 0,9 proc. PKB. W dłuższym okresie powinniśmy zyskać też na powrocie naszego sąsiada na normalną trajektorię gospodarczą. Tu korzyści mają wynieść 140-156 mld zł, czyli 2,7-2,9 proc. PKB.

- To de facto największa odbudowa współczesnej Europy, która pochłonie wiele lat przygotowań i późniejszej realizacji. Polska z wielu powodów powinna wziąć w tym projekcie aktywny udział, a możliwe korzyści z tego tytułu ekonomiści banku Pekao szacują na 3,6-3,8 proc. PKB - podkreśla Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista Pekao SA. Autorzy raportu wskazują też, w których obszarach odbudowy przemysłu polskie firmy mogą mieć najwięcej do zaoferowania. Z powodu zniszczeń - co oczywiste - szczególne korzyści może odnieść branża budowlana. Ale są tu też bariery. Już teraz zapotrzebowanie w Polsce na taką produkcję jest duże, więc nie wiadomo, czy firmy będą w stanie uwolnić dodatkowe moce produkcyjne. Z drugiej strony mają one ograniczone doświadczenie w eksporcie usług.

W raporcie jest też analiza innych branż. Pod uwagę wzięto m.in. to, w których branżach nasz kraj posiada szczególne kompetencje, a także jaki bilans handlowy w ich obszarze wykazywała Ukraina. Na tej podstawie analitycy ocenili, że największy potencjał dla ekspansji ma przemysł rafineryjny, energetyka i gazownictwo (zwłaszcza w obszarze infrastruktury przesyłowej i dystrybucyjnej) oraz sektory wytwarzające materiały wykorzystywane w budownictwie i przemyśle (produkcja wyrobów z tworzyw sztucznych i gumy, wyrobów mineralnych oraz wyrobów z metali). Jak czytamy, „przestrzeń dla zwiększonego zaangażowania polskich firm może istnieć także w obszarze niektórych środków transportu publicznego (taboru kolejowego, tramwajów, autobusów), których flota wymagać będzie kompleksowego odnowienia”.

Pomoc Ukrainie jako inwestycja

REKLAMA

Autorzy przytaczają dane Kijowskiej Szkoły Ekonomii, według której tylko straty w infrastrukturze Ukrainy wynoszą 104 mld dol. - Potrzeby związane z odbudową szacowane są nawet na 350 mld dol., a pełna modernizacja gospodarki, zbliżająca ją do zachodnich standardów, może pochłonąć nawet 750 mld dol. - podkreśla Pytlarczyk. To oznacza, że Zachód musi się liczyć z koniecznością zainwestowania w Ukrainę 300-500 mld dol. Niestety dzieje się to w momencie, gdy z powodu inflacji cena pieniądza i emitowanego długu rośnie, więc państwa mogą być mniej szczodre niż w poprzednich latach.

Pomoc Ukrainie należy jednak potraktować także jako inwestycję. To kraj kluczowy z punktu widzenia żywnościowego bezpieczeństwa świata, nie mówiąc już o dostępie do cennych surowców. Raport został wczoraj przekazany stronie ukraińskiej podczas spotkania wicepremiera Jacka Sasina z jego ukraińską odpowiedniczką Juliją Swyrydenko. - Strona ukraińska jest otwarta na naszą propozycję. W odbudowie swojego kraju chętnie widziałaby udział polskich firm, za którymi stoi polski rząd. Jest to dla nich dodatkowa gwarancja, że proces ten będzie przebiegał sprawnie, a nam też zależy, by ukraińska gospodarka jak najszybciej powróciła po wojnie do pełnej sprawności - mówi DGP Jacek Sasin.

W ostatnim czasie widać wzmożoną aktywność wicepremiera w kontekście rywalizacji wewnątrz PiS. To Sasin z minister klimatu Anną Moskwą pisemnie alarmował premiera Mateusza Morawieckiego o możliwych brakach węgla. Od tamtej pory zaostrzył się konflikt między obu politykami. W ostatnim czasie wicepremier wyszedł z propozycją wprowadzenia daniny od nadzwyczajnych zysków spółek. Ten pomysł, chwilowo zastopowany przez kancelarię premiera, ostatecznie może nie dojść do skutku, bo zdaniem resortu aktywów szykowane zawieszenie obliga giełdowego przy sprzedaży energii może wystarczyć do obniżenia cen. W ostatnim czasie Sasin miał też otwarcie krytykować Morawieckiego na zjazdach kierownictwa partii i wspierać pomysł jego wymiany, np. na marszałek Sejmu Elżbietę Witek.

OBSZARY POTENCJALNEGO ZAANGAŻOWANIA POLSKIEGO PRZEMYSŁU W PRZYSZŁĄ ODBUDOWĘ UKRAINY

OBSZARY POTENCJALNEGO ZAANGAŻOWANIA POLSKIEGO PRZEMYSŁU W PRZYSZŁĄ ODBUDOWĘ UKRAINY

Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Tomasz Żółciak, Grzegorz Osiecki
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA