REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Walka pomiędzy frankowiczami i bankami trwa. W 2022 r. do sądów wpłynęło 63 tys. spraw frankowych

Subskrybuj nas na Youtube
Co nowego w sprawie frankowiczow?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Według danych pochodzących z sądów okręgowych z całej Polski, w ubiegłym roku wpłynęło do nich o 9% więcej spraw frankowych niż w 2021 roku. Zdecydowanie najwięcej pozwów złożono w SO Warszawie – przeszło 41% wszystkich w kraju. Natomiast na drugim końcu zestawienia znajduje się Łomża. Jednocześnie, jak wynika z informacji z wybranych sądów, rośnie aktywność banków w składaniu pozwów przeciwko kredytobiorcom. 

Zdaniem ekspertów, takie działanie ma odstraszyć kolejnych frankowiczów przed dochodzeniem swoich praw. Jednak nie wszyscy są zgodni co do tego, czy w najbliższych miesiącach dojdzie do znaczącego wzrostu liczby spraw frankowych. Jedni zwracają uwagę na wysoką już bazę, inni zaś – na statystyki z początku tego roku.

REKLAMA

REKLAMA

Banki zniechęcają do składania pozwów

Jak wynika z danych uzyskanych z 47 sądów okręgowych, w 2022 roku wpłynęło do nich ponad 63 tys. spraw frankowych. To o 9% więcej niż w 2021 roku, kiedy takich przypadków było ok. 58 tys. Zdaniem radcy prawnego Adriana Goski z Kancelarii SubiGo, pozwów jest bardzo dużo, co będzie stanowić spore wyzwanie dla sądów. Ekspert zwraca też uwagę na znaczący wpływ spraw w 2021 roku, co – w jego ocenie – oznacza wysoką bazę. Wzrost nie jest zaskoczeniem, ale to istotna zmiana w liczbach bezwzględnych. 

– Dynamika wzrostu w 2022 roku jest pewnego rodzaju rozczarowaniem. Przy ugruntowanej linii orzeczniczej można było spodziewać się prawdziwej lawiny pozwów w zeszłym roku. Wynik zapewne byłby znacznie wyższy, gdyby nie szeroko zakrojona propaganda banków. Ona obliczona jest przede wszystkim na zniechęcenie frankowiczów do składania pozwów poprzez straszenie działaniami odwetowymi. Faktycznie część konsumentów obawia się wciąż pozwania banku z uwagi na potencjalne pozwy zwrotne – komentuje Kamil Chwiedosik z inicjatywy „Życie Bez Kredytu”.

Analizując dane z całego ubiegłego roku, można stwierdzić, że zdecydowanie najwięcej spraw frankowych wpłynęło do Sądu Okręgowego w Warszawie – 26,1 tys. (rok wcześniej – 25,8 tys.). Na drugim miejscu jest Sąd Okręgowy w Gdańsku – 4,9 tys. (w 2021 roku – 4,2 tys.). Dalej plasuje się kolejno SO Warszawa-Praga w Warszawie – 3 tys. (2 tys.), SO w Poznaniu – 2,9 tys. (2,8 tys.), jak również SO w Szczecinie – 2,3 tys. (poprzednio 1,6 tys.). Natomiast na końcu listy widać Łomżę – 60 (rok wcześniej – 56), Zamość – 89 (74), a także Krosno – 102 (84). 

REKLAMA

– W stolicy sędziowie mają dużo większe doświadczenie w tego typu sprawach. Kredytobiorcy wolą więc pozywać kredytodawców zgodnie z właściwością miejscową, czyli siedzibą banku. Ponadto w Warszawie działa tzw. specjalny wydział frankowy, który radykalnie zmienił podejście sędziów do możliwości wstrzymania płatności rat kredytowych przez frankowiczów, czyli do tzw. zabezpieczenia roszczenia. Przy spełnieniu pewnych kryteriów, można przestać płacić raty, mimo że jeszcze wyrok nie zapadł – dodaje Chwiedosik. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Banki nie podejmą ryzyka 

Patrząc na dane z wybranych sądów, widać też rosnącą aktywność banków w składaniu pozwów przeciwko kredytobiorcom. Dla przykładu, w 2022 roku w SO Warszawa-Praga w Warszawie było 805 takich pozwów, a rok wcześniej – 457.  W Krakowie było to odpowiednio 375 i 225, w Słupsku – 49 i 18, we Włocławku – 32 i 15, w Sieradzu – 30 i 11, w Łomży 12 i 2, a w Tarnobrzegu – 12 i 0. Jak stwierdza Kamil Chwiedosik, w jego ocenie pozwy banku stanowią jedynie próbę odwodzenia frankowiczów od walki o swoje prawa. Jednocześnie kredytodawcy starają się wymóc zawieranie niekorzystnych ugód, a raczej aneksów, zmieniających kredyty waloryzowane we franku na złotówkowe. Ekspert podkreśla, że banki zapoczątkowały ten plan niemal dwa lata temu, ale nie przyniósł im pozytywnych skutków. 

– Banki poniekąd badają sądy w przedmiocie roszczeń o korzystanie z kapitału. Nie sądzę, aby takie pozwy eskalowały. Ich liczba póki co jest mała z kilku przyczyn. Po pierwsze, zdecydowana większość prawników skazuje na niepowodzenie pozwy kredytodawców, co powiększa koszty dla banków. Po drugie, dopóki nie wyklaruje się stabilna linia orzecznicza w tym zakresie, banki nie podejmą ryzyka masowego pozywania kredytobiorców. W pewnym stopniu, ma to stanowić też efekt odstraszający – analizuje Adrian Goska. 

Zdaniem Kamila Chwiedosika, działania kredytodawców nie wpływają w istotny sposób na postawę frankowiczów. Banki już wiedzą, że będą przegrywać w sądach, dlatego dokonują coraz wyższych odpisów na ryzyko frankowe. Po I półroczu 2022 roku poziom rezerw w całym sektorze wyniósł ok. 30 mld zł. Pod koniec ubiegłego roku, zgodnie z szacunkami analityków, wzrósł już do ok. 39 mld zł. Ekspert zwraca też uwagę na najnowszy Raport o stabilności systemu finansowego, sporządzony przez Narodowy Bank Polski. Wynika z niego, że sektor bankowy będzie musiał przeznaczyć na to ryzyko prawne dodatkowe środki w wysokości od 27 mld zł do nawet 50 mld zł.

– Uważam, iż napływ pozwów do sądów będzie stabilny i znacząco już nie wzrośnie. Mamy bardzo wysoką bazę. Wzrost byłby możliwy, gdyby do Sądów Okręgowych wpłynęło więcej niż 15% wszystkich umów frankowych rocznie. A przecież to bardzo duża liczba. Raczej rozciągnie się ona na najbliższe 5-6 lat – prognozuje radca prawny z Kancelarii SubiGo. 

Od stycznia bardzo dużo pozwów

Jak zaznacza ekspert z inicjatywy „Życie Bez Kredytu”, w styczniu 2023 roku frankowicze masowo zaczęli składać pozwy. Tylko w tym jednym miesiącu wpłynęło do Sądu Okręgowego w Warszawie niemal 5 tys. nowych spraw, przy 2200 w analogicznym okresie ub.r. Przy tym dane te są na podstawie sygnatur sądowych. Szacuje się, że w tym roku nastąpi nawet około trzykrotny wzrost tej liczby. Według eksperta, zwiększenie dynamiki jest związane przede wszystkim z korzystnym wyrokiem, który zapadł 12 stycznia br. w TSUE (sygn. C-395/21). Wynika z niego, że przedsiębiorcom nie należy się żadne dodatkowe wynagrodzenie w ramach nieważnej umowy zawierającej klauzule abuzywne.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Można (choć nie zawsze) rozwiązać umowę z nieobecnym pracownikiem. Jakich warunków trzeba przestrzegać?

W powszechnym wyobrażeniu pracowników choroba i urlop chronią przed zwolnieniem z pracy. To stwierdzenie jest jednak prawdziwe tylko częściowo. Co przewidują przepisy i w jakich przypadkach można rozwiązać umowę z nieobecnym pracownikiem?

Rozwody po nowemu - bez sądu i na oświadczenie małżonków! Poważne zmiany

Według danych Ministerstwa Sprawiedliwości, w ciągu ostatnich sześciu lat orzeczono w Polsce ok. 357 tys. rozwodów, w tym aż 286 tys. bez orzekania o winie. To znaczy, że ok. 80% rozwodów w Polsce w tym czasie było orzekanych bez stwierdzania winy którekolwiek z małżonków za rozkład pożycia małżeńskiego. W praktyce takie sprawy, gdzie obydwie strony są dogadane i nie angażują się w długotrwały proces, gdyż nie chcąc wykazywać winy któregokolwiek z małżonków, mogą być załatwione już na jednej rozprawie.

Seniorzy ratują budżety gospodarstw domowych. Zaskakujące dane z GUS: osoby starsze rzadziej mają długi i lepiej zarządzają finansami

Choć często mówi się o niskich emeryturach i trudnej sytuacji osób starszych, najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują zupełnie inny obraz: to właśnie seniorzy ratują dziś budżety gospodarstw domowych. Aż 87,4 proc. z nich nie ma żadnych długów, wydatki planują rozważnie, a z rachunkami radzą sobie lepiej niż młodsze pokolenia. Ich finansowa odpowiedzialność i życiowe doświadczenie sprawiają, że w wielu rodzinach to właśnie oni stanowią niewidzialny filar stabilności.

Rewolucja w L4 i orzecznictwie ZUS. Co czeka pracowników i lekarzy od 2026 roku?

Od 2026 roku mają wejść w życie daleko idące zmiany dotyczące zarówno zasad wystawiania i kontrolowania zwolnień lekarskich, jak i funkcjonowania lekarzy orzeczników ZUS. Rząd przyjął projekt ustawy, który, może całkowicie zmienić dotychczasowe zasady dotyczące niezdolności do pracy m.in. możliwość pracy podczas zwolnienia lekarskiego w określonych przypadkach, wprowadzenie maksymalnych terminów na wydanie orzeczenia oraz większy nadzór nad jakością opinii lekarskich.

REKLAMA

Nie będzie ustawy o związkach partnerskich. PSL i Lewica ogłaszają nowy projekt dotyczący związków nieformalnych [15.10.2025]

W środę, 15 października 2025 r., miało odbyć się pierwsze czytanie projektów ustaw o związkach partnerskich złożonych przez Lewicę. Tymczasem wiceprezes PSL Urszula Pasławska ogłosiła, że takich ustaw nie będzie. Koalicja rządowa zapowiada jednak nowy projekt – ustawę regulującą i chroniącą związki nieformalne.

300+ dla każdego ucznia do 24 roku życia. Wnioski tylko do 30 listopada

Rodzicu, nie przegap terminu! Tylko do końca listopada można ubiegać się o 300 zł na wyprawkę szkolną dla ucznia. Świadczenie „Dobry Start” przysługuje niezależnie od dochodu, ale aby je otrzymać, trzeba zdążyć ze złożeniem wniosku. ZUS przypomina – po 30 listopada nie będzie już takiej możliwości.

Do 30.000,00 zł kary grozi pracodawcy w 2026 r. za zawarcie umowy zlecenia z własnym pracownikiem. Sprawdź, w jakich sytuacjach

Co dalej z umowami zlecenia? Od wielu miesięcy mówi się o konieczności wprowadzenia w odniesieniu do nich konkretnych zmian. Jak na razie jednak regulacje się nie zmieniły i w najbliższym czasie raczej się nie zmienią.

Seniorze, w 2026 roku sprawdź swój PIT za 2025. Czeka na Ciebie zwrot do 400 zł

Okazuje się, że nawet setki tysięcy seniorów będą mogły otrzymać w 2026 roku dodatkowe pieniądze. Środki te może nie są oszałamiające w porównaniu do niektórych innych świadczeń, ale zawsze to dodatkowy i być może niespodziewany zastrzyk gotówki – można bowiem dostać nawet kilkaset złotych.

REKLAMA

Podatek od małpek na ratunek dzieciom? Rewolucyjna zmiana w walce z przemocą domową

Ministerstwo Zdrowia planuje, by samorządy mogły finansować udział personelu medycznego w interwencjach dotyczących przemocy domowej wobec dzieci ze środków pochodzących z tzw. podatku od „małpek”. Nowelizacja przepisów budzi jednak kontrowersje – nie tylko wśród samorządów, ale i prawników.

Pracownik powinien odmówić podpisania tego wniosku. Gdy zna swoje prawa, nie straci dni wolnych podpisując podsuwane papierki

Przed podpisaniem każdy dokument należy przeczytać. Jednak aby przyniosło to pożądany efekt, trzeba znać swoje prawa. Dotyczy to również relacji pracowników z pracodawcami. Bo choć pracodawca to podmiot profesjonalny, nie zawsze dba o dobro pracownika.

REKLAMA