REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zatrzymano ataki skoordynowane na infrastrukturę krytyczną. Celem ataków jest zakłócenie wyborów do PE

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Małgorzata Masłowska
Małgorzata Masłowska
cyberbezpieczeństwo wybory do Parlamentu Europejskiego stopień alarmowy infrastruktura krytyczna
Zatrzymano ataki skoordynowane na infrastrukturę krytyczną. Celem ataków jest zakłócenie wyborów do PE
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zatrzymano ataki skoordynowane na infrastrukturę krytyczną. Polska jest na ciepłej wojnie cybernetycznej z Rosją. Celem ataków w cyberprzestrzeni jest zakłócenie wyborów do PE, jednak rząd nie planuje podwyższenia stopnia alarmowego.

Zatrzymano ataki skoordynowane na infrastrukturę krytyczną

Gawkowski oraz szef MSWiA, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak wzięli w poniedziałek udział we wspólnej konferencji prasowej dotyczącej wyborów do Parlamentu Europejskiego.
Szef MC zapewnił, że - w związku ze zbliżającymi się wyborami - podejmowane są działania na polu cyfrowym i cywilnym. Dodał, że łączy je jedno - poczucie bezpieczeństwa.
Proces, który odbywa się dzisiaj przy urnie wyborczej obciążony jest wieloma elementami, które mogą na niego wpływać w sferze cyfrowej. "Jednym z tych elementów, które mają doprowadzić do destabilizacji sytuacji (...) jest dezinformacja" - mówił.
"Podjęliśmy koordynacyjne próby razem z panem Siemoniakiem, aby wybory w najbliższą niedzielę były bezpieczne, aby cyberprzestrzeń, która stanowi najważniejsze pole informacji była bezpieczna" - mówił. Jednocześnie dodał, że od ponad miesiąca obserwowany jest "drastyczny wzrost cyberataków na Polskę".
"Dzisiaj w nocy i w niedzielę zostało zatrzymanych na terenie Polski kilka incydentów, które miały charakter ataku skoordynowanego na infrastrukturę krytyczną" - podkreślił. Według szefa MC ataki te, mające charakter krytycznych incydentów, odbywają się codziennie i jest ich bardzo dużo.

REKLAMA

Polska jest na ciepłej wojnie cybernetycznej z Rosją

"Polska dzisiaj jest już nie na zimnej, ale w niektórych elementach na ciepłej wojnie cybernetycznej z Rosją. To widać doskonale po tym, jak i ABW, i NASK pracują" - powiedział Gawkowski. Zaznaczył, że na komitecie bezpieczeństwa ustalone zostały kolejne kroki działania służb w tym obszarze, ale mają klauzulę zastrzeżone.
"Federacja Rosyjska ma jeden podstawowy cel: zdestabilizować sytuację i doprowadzić do tego, żeby siły które wspierają to, co można nazwać rozbijaniem UE, mogły zyskiwać" - mówił szef MC. Dodał, że choć ataki zdarzają się również w innych krajach, to w Polsce jest ich najwięcej.
Jako przykład podał piątkowy cyberatak na PAP, w wyniku którego w serwisie Agencji pojawiła się pochodząca spoza PAP depesza z nieprawdziwą treścią o rzekomej mobilizacji wojskowej w Polsce. Gawkowski podkreślił, że w tym przypadku próba dezinformacji została obalona w ciągu kilku minut.
"Mamy dzisiaj pełną wiedzę dzięki wsparciu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (...), że doszło do przełamania zabezpieczeń z użyciem szkodliwego oprogramowania, które (...) zostało wykorzystane na koncie jednego z pracowników PAP" - wyjaśnił. Zdaniem Gawkowskiego, infiltracja była celowana i miała doprowadzić do wywołania paniki i "wzruszenia systemu". "System się obronił. Warto podziękować wszystkim dziennikarzom, redakcjom, że zachowały się w sposób odpowiedzialny, sprawdziły tę informację" - zaznaczył.

Celem ataków w cyberprzestrzeni jest zakłócenie wyborów do PE

Szef MC poinformował, że rząd chce na cybertarczę, która będzie gwarancją bezpieczeństwa Polski i Polaków, przeznaczyć ponad 3 mld zł. Dodał, że ma to być cybertarcza, która będzie dokonywała regularnych przeglądów bezpieczeństwa i budowała odporność na poziomie infrastruktury krytycznej.
Dzisiaj możemy powiedzieć, że najbardziej miękkie podbrzusze, dotyczące systemu cyberbezpieczeństwa to samorząd. To tam trzeba najwięcej inwestycji, to tam trzeba najwięcej koordynacji" - powiedział. Dodał, że pieniądze, które zostaną przeznaczone na cybertarczę to pespektywa najbliższych 2-3 lat. Część z nich ma pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy.
Gawkowski zachęcał, aby wszystkie incydenty, które pojawią się przed lub w trakcie wyborów do PE zgłaszać na stronie https://www.bezpiecznewybory.pl/. Zachęcił również do korzystania z aplikacji mObywatel, dzięki której można m.in. sprawdzić swoje dane w rejestrze wyborców oraz adres lokalu wyborczego.
Również szef MSWiA, minister koordynator służb specjalnych ocenił, że celem obserwowanych w ostatnim czasie ataków w cyberprzestrzeni jest zakłócenie wyborów do PE. Zaznaczył, że MSWiA wraz resortem cyfryzacji i odpowiednimi służbami podjęły działania, które mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa. Jednocześnie zaapelował o przestrzeganie podstawowych zasad, które uniemożliwiają m.in. ataki na konta bankowe czy ważne strony internetowe.
"Mamy do czynienia z hakerami, którzy działają na zlecenie obcego państwa, którego zasoby są ogromne czy nieograniczone. Tylko skoncentrowanie się na bezpieczeństwie przyniesie rezultaty" - podkreślił Siemoniak.

W sieci nie ma granic, nie ma mundurów, po prostu jest skuteczność państwa

Wskazał, że wśród działań podjętych przez policję i samorządy jest m.in. zabezpieczenie lokali wyborczych, przekazu informacji oraz transport uprawnionych do tego osób. Zaznaczył, że środki na ten cel zostały przeznaczone.
Odnosząc się do spraw cyberzagrożeń i cyberbezpieczeństwa podkreślił znaczący potencjał Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. "W sieci nie ma granic, nie ma mundurów, po prostu jest skuteczność państwa” - mówił.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy, szef MC odniósł się do ustawy ws. Krajowego Systemu Bezpieczeństwa. Jak poinformował, zostanie ona uchwalona jeszcze w tym roku. "Krajowy System Cyberbezpieczeństwa w obecnej wersji przygotowaliśmy w cztery miesiące. Nasi poprzednicy realizowali 17 wersji tego projektu i realizowali te wersje wszystkie przez 4,5 roku - więc perspektywa przyspieszenia jest bardzo mocna" - mówił.
Pytany, czy w cybertarczy znajdą się regulacje dotyczące tzw. dostawców niezaufanych, w tym dostawców z Chin zaznaczył, że Polska podjęła działania, aby móc się dobrze zabezpieczyć przed takimi dostawcami oraz, żeby dostawcy byli bezpieczni dla obywateli i polskich instytucji. "Nie jest to droga łatwa, trochę wyboista, ale przewidziana na ten rok. Jest ona elementem budowania odporności cybertarczy, ale nie z perspektywy tych zadań, które są tu i teraz"- mówił.
"Chciałbym żebyśmy nie flagowali żadnego dostawcy wysokiego ryzyka i mówili, że on jest z takiego, czy innego państwa, bo w polskim rządzie i w polskich ministerstwach takiej dyskusji nie ma. My mówimy o dostawcach, którzy mogliby, bez względu skąd pochodzą wprowadzać elementy, które są niebezpieczne" - podkreślił.

Nie będzie podwyższenia stopnia alarmowego

Gawkowski poinformował również, że rząd nie planuje podwyższać stopnia alarmowego dotyczącego zagrożeń w cyberprzestrzeni, jednak zaznaczył, że jest to stan na poniedziałek. W lutym stopień został obniżony z trzeciego (CHARLIE-CRP) na drugi (BRAVO-CRP).
"Patrzę na to spokojnie, rozsądnie. Myślę, że to jest rozsądek obecnej władzy, to znaczy wprowadzanie takich środków, które na tę chwilę są potrzebne, a nie podejmowanie działań politycznych i PR-owskich, żeby ktoś powiedział +zareagowali+" – dodał Gawkowski.
Stopnie alarmowe określone są w ustawie o działaniach antyterrorystycznych. Wprowadza je premier. Stopień CHARLIE-CRP, trzeci z czterech, dotyczący zagrożeń w cyberprzestrzeni CHARLIE-CRP obowiązywał od 2022 r. W lutym br. został obniżony do stopnia BRAVO-CRP zarządzeniem premiera Donalda Tuska. Stopień BRAVO-CRP zobowiązuje administrację publiczną do prowadzenia wzmożonego monitoringu stanu bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych. (PAP)

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS: Po nowelizacji mundurowi będą dalej informować o swoich finansach. Zwykły emeryt albo rencista już nie

Warunkiem łączenia wcześniejszej emerytury albo renty z dochodami z pracy jest nieosiąganie zbyt wysokich limitów dochodów z pracy. Do tej pory co roku trzeba było o kwotach przychodów informować ZUS. W ramach deregulacji zniknie obowiązek zawiadamiania przez emeryta lub rencistę ZUS (jako organu rentowego) o wysokości osiąganego przychodu. Nie jest to już potrzebne bo ZUS sam sobie te informacje sprawdzi. Obowiązek informowania ZUS o przychodach dotyczy tylko dwóch przypadków - 1) mundurowi, którzy pobierają uposażenie oraz 2) osoby, które osiągają przychody za granicą.

Bon leczniczy zamiast 13. i 14. emerytury: czy to koniec z dodatkowymi pieniędzmi? Nowy pomysł na wsparcie seniorów

Nie da się ukryć, że seniorzy przyzwyczaili się już do otrzymywania dodatkowego wsparcia finansowego w postaci 13. i 14. emerytury. Świadczenia te okazały się wręcz stałym elementem polityki senioralnej, w ramach szeroko rozbudowanej polityki społecznej w Polsce. Dla wielu seniorów rzeczywiście jest to realne wsparcie finansowe, które pomaga niekiedy związać koniec z końcem. Odebranie tych kilku tysięcy to byłby cios dla tych osób. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że jednorazowe dodatki nie rozwiązują systemowych problemów osób starszych – zwłaszcza w obszarze zdrowia. Czy zamiast gotówki lepszym rozwiązaniem byłby zatem bon leczniczy? Przyjrzyjmy się tej propozycji i ocenimy jej skutki.

Duże pieniądze na modernizację budynku i kanalizację: rusza nowy program

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił nabór wniosków w nowym programie – do rozdysponowania dla beneficjentów jest aż 1,3 mld zł. Program będzie dostępny wyłącznie w czterech województwach.

Renta wdowia od 1 lipca 2025 – ZUS gotowy do wypłat. Sprawdź, czy masz prawo do świadczenia

Od 1 lipca 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie wypłatę renty wdowiej. Dotychczas do ZUS wpłynęło prawie milion wniosków. Łącznie, do wszystkich uprawnionych instytucji wpłynęło ponad 1 mln 64 tys. 414 wniosków o rentę wdowią. Sprawdź, komu przysługuje świadczenie, jakie są warunki i jak wygląda procedura.

REKLAMA

WSA: Nowa klasyfikacja chorób dla spraw w MOPS jeszcze nie obowiązuje. A urzędnicy ją stosują

Sądy pilnują, aby MOPS i SKO nie powoływały się na IDC-11. Ta klasyfikacja chorób jeszcze nie obowiązuje. Trwają prace nad jej wdrożeniem. Mówi się o 2026 r.

WSA: urzędnicy w MOPS nie mogą polemizować z zaświadczeniem od lekarza. Nie mogą podważać stopnia lekkiego, umiarkowanego i znacznego [orzeczenie o niepełnosprawności]

To duży problem w praktyce korzystania z usług i świadczeń z MOPS. Urzędnicy samowolnie kwestionują treść nie tylko orzeczenia o niepełnosprawności, ale także zaświadczenia lekarskie. Ten sam zarzut dotyczy także SKO kontrolujących decyzje MOPS.

Niegodny czy wydziedziczony? Prawo spadkowe po zmianach

Uznanie za niegodnego dziedziczenia i wydziedziczenie mają podobne skutki i zdarza się, że są mylone. Trzeba jednak wiedzieć, iż to odmienne instytucje prawa spadkowego. Czym się różnią? Jakie są aktualne przepisy?

Wyrok: świadczenia z MOPS na podstawie zaświadczenia lekarza, ale bez orzeczenia o niepełnosprawności [wyrok WSA z 4 czerwca 2025 r.]

Zarówno przedszkola, szkoły i NFZ nie mają możliwości zapewnienia np. działań rehabilitacyjnych i edukacyjnych w wymiarze, którego potrzebuje dziecko chore np. na autyzm. Więc do MOPS trafiają wnioski rodziców, których dzieci powinny otrzymać wsparcie ze szkół albo medycznych placówek publicznych wspomagających dzieci w trudnej sytuacji zdrowotnej. Niewydolny system edukacji i system zdrowia powoduje, że dziecko wymagające np. 40 h godzin pracy ze specjalistą otrzymuje tych godzin 4. Co robią rodzice nie mający pieniędzy na opłacenie prywatnych usług specjalistów z wymiarze 36 h? Idą do MOPS. I szukają pomocy. Np. wybierając ścieżkę „MOPS i usługi opiekuńcze”. W artykule przykład matki, która próbowała taką pomoc z MOPS otrzymać dla dzieci w których zdiagnozowano autyzm (kod F84.0) nadpobudliwość ruchową z deficytem uwagi (F90).

REKLAMA

Podwyżki. Z 27,30 zł zł na 30,50 zł. Tym razem abonament RTV. 10% rabatu to 329,40 zł. Abonament miał być zlikwidowany

Abonament RTV w 2026 r. wyniesie 9,50 zł miesięcznie w wypadku odbiornika radiowego oraz 30,50 zł w wypadku odbiornika radiowego i telewizyjnego. abonamentu z 10 proc. zniżką za opłaty wnoszone z góry za cały 2026 r. sięgnie 102,60 zł za odbiornik radiowy i 329,40 zł za odbiornik radiowy i telewizyjny.

Zasiłek pielęgnacyjny dla 1 mln Polaków w rządowym dryfie. Zapowiedź problemów dla stopnia umiarkowanego

Dryf wynika z inflacji, która "zżera" dodatek pielęgnacyjny. I to od 2019 r. Stale wartość 215,84 zł. Dodatkowo dziś jest przesądzone (prawie na 100%), że w 2026 r. i i 2027 r. ta sytuacja się utrzyma - nie będzie podwyżki zasiłku pielęgnacyjnego. Dla osób niepełnosprawnych ze stopniem niepełnosprawności umiarkowanym (lekki nie otrzymuje zasiłku pielęgnacyjnego) na horyzoncie jest nowy (poważniejszy) problem - coraz większe znaczenie testów sprawności osoby niepełnosprawnej i (symetrycznie) coraz mniejsze znaczenia orzeczenia o niepełnosprawności. Np. dodatek dopełniający do renty socjalnej zależny jest od orzeczenia o niesamodzielności, a świadczenie wspierające od testu zdolności do samodzielności jakim jest poziom potrzeby wsparcia.

REKLAMA