Będzie weryfikacja wieku małoletnich w internecie (pilotaż już od 1 lipca 2025 r.) oraz definicje patostreamu i treści szkodliwych

REKLAMA
REKLAMA
Obecnie procedowana jest ustawa, która ma nałożyć na właścicieli platform pornograficznych obowiązek weryfikowania wieku użytkowników – powiedział w Sejmie Michał Gramatyka, wiceszef resortu cyfryzacji. Dodał, że trwają prace nad zdefiniowaniem pojęcia patostreamów i treści szkodliwych. W dniu Komisja Europejska 1 lipca uruchomi wersję pilotażową unijnego portfelu tożsamości, który będzie służył do weryfikacji tożsamości, w tym wieku. Program pilotażowy nie obejmie Polski. Pełna wersja ma zostać wprowadzona do końca 2026 r. i - tak jak wersja wstępna - nie będzie obowiązkowa.
- Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w Internecie
- 4,5 godziny dziennie w internecie. Jakie strony odwiedzają małoletni?
- Będzie obowiązek weryfikowania wieku użytkowników na platformach pornograficznych
- Unia Europejska: 1 lipca 2025 r. rusza wersja pilotażowa aplikacji do weryfikacji wieku - na razie będzie nieobowiązkowa. Portfel tożsamości cyfrowej (EU Digital Identity Wallet, eID)
- Ministerstwo Cyfryzacji pracuje nad definicjami patostreamów i treści szkodliwych
Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w Internecie
We wtorek 3 czerwca 2025 r. wieczorem obradowały sejmowe komisje: do spraw dzieci i młodzieży; cyfryzacji, innowacyjności i nowoczesnych technologii, które zapoznały się z raportem na temat "Monitoringu obecność dzieci i młodzieży w Internecie", a także rozpatrzyły informację na temat bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w Internecie.
Jak podkreśliła przewodnicząca komisji ds. dzieci i młodzieży, "jest to wyjątkowe posiedzenie, gdyż posłowie zasiadający w komisjach mają realne narzędzia do tego, aby zmieniać cyfrową rzeczywistość. Dodała, że zagrożenia płynące z internetu dla dzieci i młodzieży są absolutnym priorytetem. "Wyzwanie jest ogromne: kwestie uzależnień, dostępności do pornografii, do patostreamów, hate, nienawiść, dostęp dzieci poniżej 13. roku życia do platform cyfrowych, do których dostępu mieć nie powinny, kryzysy, które wiążą się z obecnością na platformach cyfrowych" – wyliczyła Rosa.
Magdalena Bigaj – twórczyni i prezeska Fundacji "Instytut Cyfrowego Obywatelstwa" podkreśliła, że panuje przekonanie, iż najmłodszych dzieci nie ma np. na platformach cyfrowych, gdyż zabraniają tego ich regulaminy, ale "sami możemy stwierdzić organoleptycznie, że dzieci poniżej 13 r.ż. mają na nich swoje profile" – zaznaczyła. Wskazała jednocześnie, że "nikt z nas nie jest tutaj przeciwko firmie Meta, Google, TikTok czy producentom gier. Przeciwnie, chcemy korzystać z tych produktów, tylko żądamy, żeby przestały być one produktami wysokiego ryzyka, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży".
Wyniki raportu przedstawiła Aleksandra Załęska, Head of Mediapanel w Gemius. Wskazała ona, że w Polsce mamy prawie 30 mln internautów, z czego ponad 4 mln to osoby niepełnoletnie, przy czym połowa z nich to dziewczynki, a połowa chłopcy.
REKLAMA
4,5 godziny dziennie w internecie. Jakie strony odwiedzają małoletni?
"Z naszego badania wynika, że 90 proc. młodych internautów codziennie jest w internecie, na co poświęca 4,5 godziny dziennie" – podkreśliła ekspertka. Oznacza to, że w sieci są dłużej o godzinę niż dorośli internauci. Wskazała, że najmłodsi do surfowania w sieci używają telefonów, a ich największym zainteresowaniem cieszą się streamingi wideo oraz społeczności, gdzie średnio przebywają dwie godziny dziennie. Dla porównania, na stronach czy aplikacjach, które mogłyby być im pomocne w nauce 85 proc. z nich spędza ok. 6 minut dziennie.
Natomiast na treści erotyczne przeznaczają ok. 10 min. dziennie, a z Porno Huba korzysta 1/3 małoletnich. Platforma ta znajduje się na siódmym miejscu w TOP10 serwisów, na których przebywają młodzi, obok najpopularniejszego Tik-Toka, Facebooka czy Instagrama.
Załęska podkreśliła, że około 760 tysięcy dzieci jest na Tik-Toku, 580 tysięcy na Facebooku, 300 tysięcy na Instagramie. "Tych dzieci nie powinno tam być. Wszystkie treści, które są tam prezentowane, nie do końca są przeznaczone dla niepełnoletnich" – podkreśliła. I dodała, że w sumie jest to prawie 1,5 mln dzieci, podczas gdy populacja dzieci w wieku 7-12 lat według GUS wynosi 2,4 mln. "Zatem w serwisach społecznościowych, gdzie tych dzieci nie powinno być, mamy 58 proc dzieci-użytkowników internetu" – zaznaczyła ekspertka.
Pierwsze logowanie przypada zazwyczaj w godzinach porannych, przed szkołą. Ostatnie, zwłaszcza w przypadku nastolatków w wieku 15-18 lat, blisko godz. 23.00, a w weekendy nawet po północy. Aleksandra Załęska wyraziła opinię, że "ograniczenia dotyczące korzystania telefonu w szkole są niewystarczające". Na dowód pokazała dane, z których wynika, że połowa najmłodszych w wieku 7-12 lat jest w internecie od godziny 13 do godziny 21. Starsza zaś grupa, 60 proc., jest przez cały dzień, od godziny 7 rano aż do północy. Przy czym w każdej godzinie dnia najmłodsza grupa siedzi w internecie od 5 do 12 minut, natomiast starsza od 10 do 20 minut.
Będzie obowiązek weryfikowania wieku użytkowników na platformach pornograficznych
Podczas obrad komisji podano także, że według Międzynarodowej Organizacji WeProtect 69 proc. dzieci i młodzieży w Polsce doświadczyło jakiejś formy krzywdzenia seksualnego w internecie. To m.in. otrzymywanie treści o charakterze seksualnym, także obnażonych zdjęć, propozycji o zrobieniu czegoś o charakterze seksualnym przy włączonej kamerze etc. Liczba materiałów typu CSAM (prezentujących, wykorzystanie seksualne dzieci) wzrosła od 2019 r. o 87 proc., natomiast w grupie 7-10 lat aż o 360 proc. Ponadto, jeśli chodzi o cały szeroki zbiór materiałów krzywdzących seksualnie dzieci, w latach 2019-2023 nastąpił wzrost o 1813 proc., przy czym 47 proc. kwalifikuje się do najbardziej brutalnej kategorii. Podano także, że rośnie skala materiałów ukazujących wykorzystanie seksualne dzieci 3-6-letnich, które nie rozumieją, o co są proszone w internecie. Przyjmuje się, że średni wiek zetknięcia się dzieci z treściami pornograficznymi w sieci wynosi 10 lat.
Komentując te dane, wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka poinformował, że właśnie procedowana jest ustawa, która ma nałożyć na właścicieli platform pornograficznych obowiązek weryfikowania wieku użytkowników.
Unia Europejska: 1 lipca 2025 r. rusza wersja pilotażowa aplikacji do weryfikacji wieku - na razie będzie nieobowiązkowa. Portfel tożsamości cyfrowej (EU Digital Identity Wallet, eID)
Także Komisja Europejska poinformowała niedawno, że pracuje nad stworzeniem własnej aplikacji do weryfikacji wieku. Wersja pilotażowa ma zostać wypuszczona na rynek 1 lipca 2025 r. Będzie ona oparta o tę samą technologię, co obecnie rozwijany unijny portfel tożsamości cyfrowej, czyli aplikacja pozwalająca obywatelom na przechowywanie i zarządzanie ich dokumentami urzędowymi online. Aplikacja ma pozwolić na ustalenie wieku użytkownika, a jednocześnie zapewnić jego prywatność, co stanowi teraz główne wyzwanie przy wdrażaniu mechanizmów weryfikacyjnych.
W dniu 10 czerwca 2025 r. poinformowano, że Komisja Europejska 1 lipca uruchomi wersję pilotażową unijnego portfelu tożsamości, który będzie służył do weryfikacji tożsamości, w tym wieku. Program pilotażowy nie obejmie Polski. Pełna wersja ma zostać wprowadzona do końca 2026 r. i - tak jak wersja wstępna - nie będzie obowiązkowa.
W ostatnich dniach szereg mediów w Polsce błędnie informowało o tym, że od 1 lipca mieszkańcy UE będą musieli korzystać z nowej aplikacji do weryfikacji wieku, aby uzyskać dostęp do wybranych serwisów internetowych. Niektóre z nich powoływały się bezpodstawnie na PAP.
Prawdą jest, że obecnie KE pracuje nad unijnym portfelem tożsamości cyfrowej (EU Digital Identity Wallet, eID), służącym do weryfikacji tożsamości (w tym wieku), jednak - wbrew doniesieniom - będzie on dostępny dopiero pod koniec 2026 r.
1 lipca ruszy zaś wersja pilotażowa, która będzie polegała na testowaniu oprogramowania w państwach członkowskich. Na razie do programu zgłosiło się pięć krajów: Francja, Hiszpania, Włochy, Dania i Grecja - powiedział PAP rzecznik KE Thomas Reignier. Na tej liście nie ma Polski.
Nieprawdą jest także to, że aplikacja będzie obowiązkowa. Na mocy unijnej ustawy o usługach cyfrowych platformy są wprawdzie zobowiązane do ochrony nieletnich, w tym w niektórych przypadkach do weryfikacji wieku, ale to w ich gestii leży, z jakich metod w tym celu będą korzystać. Użycie rozwijanej przez KE aplikacji jest tylko jedną z opcji.
"To platformy społecznościowe powinny wprowadzić mechanizmy weryfikacji wieku. Unia Europejska dostarcza jedynie technologię" - powiedział PAP wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka.
eID ma działać podobnie do polskiego mObywatela i służyć jako bezpieczny sposób przechowywania danych osobowych. Pozwoli ona na to, aby zweryfikować tożsamość osoby, która chce skorzystać z usług publicznych czy prywatnych. Z aplikacji będą mogli korzystać wszyscy obywatele, rezydenci i przedsiębiorstwa w UE.
Podmiotom udostępniane będą jedynie te dane, które są kluczowe do dostępu do danej usługi. Dla przykładu, dla platform społecznościowych czy stron pornograficznych będzie to wiek, a wypożyczalni samochodów - prawo jazdy.
"Nie będą one miały wglądu do innych przechowywanych w portfelu danych użytkownika, bo ochrona prywatności jest dla nas kluczowa" - zaznaczył Reignier.
Z Brukseli Maria Wiśniewska (PAP)
mws/ mal/ mhr/
Ministerstwo Cyfryzacji pracuje nad definicjami patostreamów i treści szkodliwych
Gramatyka poinformował także, że w jego resorcie podjęto działania związane ze zdefiniowaniem tzw. patostreamów oraz treści szkodliwych. "Jestem otwarty na konsultacje, bo stoję na takim stanowisku, że aby to prawo mogło działać, to ta definicja musi być sformułowana w sposób wystarczająco precyzyjny, żeby wyrzucała z tej przestrzeni, w której dzieci korzystają z internetu, właśnie to, co chcemy, żeby nie ograniczało to naszej wolności" – powiedział wiceszef MC. "Jesteśmy o krok od skierowania tego projektu najpierw pod obrady stosownych komitetów Rady Ministrów, a potem pod obrady Sejmu" – zapowiedział Gramatyka.
(PAP)mir/ jann/
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA